Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biała łąka

Miłość partnerów kończy się po urodzeniu dziecka.

Polecane posty

Gość biała łąka

Wiem co mówię. Wczoraj byłam u koleżanki która ma 1,5 miesięczną córkę. Od urodzenia się ich dziecka ich relacje z mężem się zepsuły. Wczoraj powiedziała mi, że to czy facet kocha czy nie okazuje się dopiero po porodzie, kiedy ciało kobiety się zmienia. Szkoda mi jej się zrobiło. Mąż zajmuje się dzieckiem, ale nie traktuje już swojej żony tak wyjątkowo, jak kiedyś. Zawsze wydawało mi się, że właśnie po porodzie mężczyzna bardziej kocha mamę swojego dziecka, ale się pomyliłam. Teraz, kiedy mój chłopak mówi mi, że mnie kocha albo że jestem ładna traktuję to trochę na dystans bo boję się, że po porodzie już od niego tego nie usłyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
fajnie masz🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
autorka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieprawda to co napisalas. Milosc jak jest to bedzie bez wzgledu na cialo , co jest oczywiste ze się zmieni po porodzie. Widocznie bylo cos miedzy nimi nie tak juz wczesniej. Ale skad Tobie, osobie trzeciej, to wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej chyba co innego
tu nie chodzi o urodzenie dziecka tylko plec tego dziecka... zrobcie statystyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...........
po porodzie kochana to kobiety odsówają mezczyzn od siebie wiec mi tu dyrdymał nie wypisuj bo nawet jesli jest tam gdzies jakis przypadek o którym ty piszesz , to jest to wyjatek !! a on o regule nie stanowi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ok, rozwine sie, a co tam:D kolezanka autorki trafila na jakiegos idiote i chama. i nie rozumiem, po co takie gadanie - moj mi mowi ze mnie kocha, ale ja to traktuje na dystans bo sie nasluchalam blablabla....:o sorry, gdyby mi tak facet powiedzial - albo kopnelabym go w dupe i nawet bym po nim nie splunela, albo powiedziala ''ok, chcesz miec superzonke, zajmuj sie dzieckiem 24/dobe a ja po tych 9 mcach w ciazy z checia oddam sie przyjemnosciom na basenie i aerobiku''. ja mozna byc takim kretynem jak ten facet?!?!:o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że się jednak nie zmienia, a jeśli nawet, to na lepsze :) może napiszę w przyszłym roku jak to jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała łąka
To dlaczego przed ciążą był w niej zakochany? Koleżanka dba o siebie i nie jest jakimś monstrum a on i tak jej jakby nie zauważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedzcie juz na kolonie
buuuuuuuu albo na jakies obozy buuuuuu Prosze noo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...........
a na czym niby to polega kretynizm tego faceta ??? słucham ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
A moim zdaniem....kobiety po urodzeniu dziecka...poprostu maja wszytko w nosie..maja męża dziecko...a niech sie gnój cieszy, ze mu urodziłam. Ja juz teraz wiem, że po porodzie...napewno będe zrzucała zbędne kilogramy i dalej dbała o siebie...a jak taka juz jest księzniczka bo dziecko urodziła...i wystarczająco się napracowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psychiczna mądrze pisze, ja nie wiem skąd takich debilów można wytrzasnąć, kocha się nie za coś lecz pomimo wszystko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo ze jak jest dziecko to oboje rodzicow sa zmęczeni. Nie maja czasy zabiegac o sibie tak jak wtedy kiedy nie było dziecka i byl czas na wszystko. Wiadomo tez ze kobieta po porodzie czuje sie mało atrakcyjna i dobaga sie wiecej adorowania ze strony partnera by sie upenic ze nadal jest dla niego piekna. Ale dziecko absorbuje duzo siły czasu i energi. Napewno jest dla swojego faceta tak samo atrakcyjna jak kiedys ale po dziecku zmienia sie podejsci kobiety do faceta i faceta do kobiety. Nie ma poprostu czasu by sie tak adorowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety tez to zauważyłm w przypadku 2 mich kuzynek. Ojciec dzieci kocha ale poswieca im wiecej czasu niz zonie. Obie przytyły i to dużo, obie maja problem zrzucić ta wage a ich faceci... hmmm... jeden juz oglada sie za innymi, drugi wydaje sie byc tak znudzony moja kuzynka ze az żal na nich patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciepła płomieniem
sorry ale to, że facet nie mówi, że jesteś brzydka jeszcze nie oznacza że kocha. Mój też nie mówił, że przeszkadzają mu rozstępy. Dopiero jak już doszło do rozwodu mi o tym powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...........
wiewiura - bzdury wypisujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli odpowiednio dba się o ciało w czasie ciąży i po niej to po ciąży to można wyglądać tak rewelacyjnie jakby w ogóle się nie urodziło dziecka, wiem co mówię znam kobietki, które potrafiły zadbać o siebie wręcz rewelacyjnie, obwisłych flaków w ogóle nie miały tylko brzuszek jakby sobie bardzo porządnie pojadły obiad i to wszystko :D więc dla chcącego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja patrze z własnego doswiadczenia a nie z twojego.... wiec dla ciebie moga to byc bzdury, nie wiem jak ty masz w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz, kiedy mój chłopak mówi mi, że mnie kocha albo że jestem ładna traktuję to trochę na dystans bo boję się, że po porodzie już od niego tego nie usłyszę\" a za chwile go rzucisz bo twoja koleżanka Kaśka zrobiła to samo ze swoim facetem który ponoć w przyszłosci najprawdopodobniej nie okazywał by jej uczuć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze przyznac racje autorce
z obserwacji widze, ze to prawda. kilka par, ktore uwazalam za idealne i zapatrzone w siebie ulegly temu zjawisku niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bierzecie poprawki na rzecz, która jest tutaj decydująca - autorka opisuje przypadek, kiedy dziecko ma1,5 miesiąca. O jakim dbaniu o siebie w tym okresie Wy mówicie??? - chyba elementarnym, bo właściwie kobieta jeszcze nie wyszła w tym momencie z połogu, więc jak ma iść na aerobik, basen, solarium, itp. Przeciez ją jeszcze boli jak chodzi, nic się jeszcze nie miało szans wchłonąć. Poza tym dziecko w domu od 1,5 miesiaca to calkiem nowa sytuacja zarówno dla faceta, jak i dla niej - pewnie są zmęczeni, jeszcze się dobrze nie przystosowali itd. Nie wiem, jak można w ten spoósb oceniać sytuację po 1,5 miesiaca - chore!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapapalalala
Ja uważam, że zniechęcenie do żony tylko dlatego, że ma rozstępy jest normalne. Kogo woli facet Rozjechaną, obwisłą żonę cz młodą, cycatą blondynę, która nie rodziła? Chyba nie muszę odpowiadać. Facet to wzrokowiec, podoba mu się to, co jest bardziej przyjemne dla oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zeby nie bylo - nie zwalam calej odpowiedzialnosci na facecie. odnosze sie do konkretnego przypadku kolezanki autorki! choc bywaja i trudniejsze sytuacje - kiedy po porodzie laska faktycznie skupia cala swoja uwage na dziecku, a maz idzie w odstawke (ale skoro kolezanka autorki sie skarzy, tzn, ze pewnie tak nie jest bo jej zalezy na dobrych relacjach z mezem). w kazdym razie takie przypadki to bezsens i konczy sie to przewaznie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy kocha sie tylko za wyglad?? pzreciez to bezsens !! i co z tego ze sie gozrej wyglada? kazdy sie starzeje, zmeinia tez pod wzgledem fizycznym... moj maz np posiwial i co nie podoba mi sie ze jest siwy ale czy go pzrez to mam nie kochac?? co ma piernik do wiatraka... oczywistym jets ze po porodzie milosc dzieli sie na zone i dziecko i tej milosci dla zony jets mniej niz wczesniej ale to nei z powodu faldow na brzuchu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
klaudka - bez przesady, u mnie bylo normalnie od pierwszego dnia po porodzie, widac mozna. Nowa sytuacja sytuacja, ale nie popadajmy w skrajnosci:o nie chodzi konkretnie o sex i basen. Sa inne sposoby na to, by kobieta mogla spowrotem poczuc sie dobrze w swojej skorze. I mysle, ze basen i sex jest tu najmniej wazny. W przeciwienstwie do opinii faceta, ktory powinien ja w tej kwestii wspierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie porownuj siwizny
do rozstepow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiewiora no ty
z jakiego drzewa ty zeszlas ? Zyciowe mądrosci na kafe głosisz .Wiewiora ty dziecko zanim ocs napiszesz zastanow się dwa razy .a najlepiej niech ci Rodzice dadzą szlaban na kompa :)Dla twojego zdrowia psychicznego to jest konieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała łąka
Z jego strony nie ma żadnej adoracji.Ona naprawdę chce dobrze nie jest zapatrzona w dziecko, ale on nie robi dla niej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie czuje dla męża bardzo atrakcuja i wiem to i czuje. Wiem tez ze dzieck absorbuje duzo energi i czasu. Moze wiekszosc ma dziadkow ktorym moga podrzucic dziecko i wyskoczyc na romantyczna kolacje przy swiecach. J nie mam takiego komfortu. Ale wieczorek kiedy dzidzia spi mąz jest dla mnie a ja dla niego. Mamy podział obowiazków przy dziecku i oboje mamy przez to czas dla siebie. Jezeli jedziecie tak po facetach to znaczy ze u was w zwiazku niezle cos nie gra :) :P Ja sie czuje atrakcyjna i to wiem. Nie mam zamiaru domagac sie dowartosciowania od męzą bo nie musze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×