Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carlitos

Jak pokazać kobiecie

Polecane posty

Gość carlitos

Jak pokazać kobiecie, że na niej nie kończy się mój świat? Ostatnio wydaje mi się, że popełniłem trochę błędów i ona poczuła się pewnie.. zbyt pewnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notebook2345
Odmów jej paru spotkań, zajmij się czymś.. Zrób się trochę niedostępny na gadu. Nie odpisuj na smsy. Działa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlitos
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to tak
taaa...akurat dziala hehe. Na mnie by to odnioslo odwrotny skutek, jak najpierw latal za mna i mi spokoju nie dawal, a teraz malo pisze i sie czasami odezwoie, to bym pomyslala,z ma mnie gdzies i bym dala sobie z gosciem spokoj.Jak nie, to nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...i bym dala sobie z gosciem spokoj" - Jasssne. Najpierw koniecznie chciałabyś się dowiedzieć dlaczego tak się stało :P Ciekawość kobiety to jedyna broń mężczyzny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda123
jestem kobietą i na mnie by zadziałało... Mało_stanowczy ma rację ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej to, nie badz tchorzem. Jesli nie interesuje Ci ta kobieta, to powiedz to jej, nie \"popelniaj bledow\" i nie sprawiaj, zeby \"poczula sie pewniie\". Widac, ze z wyrazaniem swoich uczuc masz problemy, wolisz zabawiac sie z nia w gierki niz powiedziec jej wprost, o co chodzi. Chcesz byyc wiarygodny, to naucz sie byc przekonywujacy w tym co mowisz i robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak pokazać kobiecie" 1. stajesz przed kobietą 2. rozpinasz rozporek 3. pokazujesz jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja6666
Pokazałes kobiecie, że ci na niej zalezy i teraz chcesz jej pokazać że jest zupełnie odwtotnie tylko dlatego żeby nie czuła się za pewnie? Strasznie głupie... otworzyłeś się na uczucia a teraz przestraszyłes sie ze ktos moze to wykorzystasz wiec odwacasz sie na pięcie i chcesz uciekać....to sie nazywa tchorzostwo!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie było tylko o to jak pokazać :P pytajacy nie wspomniał o wątku romantycznym, ale skoro tak, to jako pkt 1A mozna dodać "włączyć ballade miłosną i wręczyć kwiaty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza sieja666. Autor dziala na zasadzie choragiewki na wietrze. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja6666
Jak zaszedłes tak daleko i ujawniłeś jak bardzo jest dla ciebie ważna to teraz próba pokazania jej "kto tu rządzi" będzie udana próbą rozpadu waszego zwiazku (jakikolwiek by on nie był)... i nie licz na to że nagle to ona zacznie zabiegac o ciebie bo ja na miejscu twojej dziewczyny zwyczajnie bym sobie ciebie odpusciła i poszukała faceta który jest mnie wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to tak
no niestety byl taki jeden, ktory najpierw pisal, dzwonil po 2 h dziennie, romantyczne randki itp.itd. Az pewnego dnia napisal tylko 2 smsy...dzwonil rzadko...no coz, nie wnikalam,dlaczego tak jest. Skutek taki,ze mi coraz mniej na nim zalezalo. W koncu o czyms zapomnialam, on sie obrazil. Przerosilam,ale on twiedzil,ze to malo i chcial zebym przyjechala do niego i cisza przez tydz. W koncu uznalam,ze nie ma co sie szarpac o faceta, ktory ma mnie gdzies i juz sie nie odezwalam. Probowal sie jakimis smiesznymi sposobami,ze mna skontakowac,ale juz mnie on nie odchodzi. Jak dbal, tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddeessaazz
zle rady dajecie... a poza tym to prowadzi do smyczy... ech:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziarz pierwszej wody
Daja zle rady ale jakos sobie radza, wiec z ich punktu widzenia nie jest to takie zle. Inna sprawa ze dajac komus rady trzeba sie troche zastanoic bo nam wydaje sie ze wszsytko u innych jest tak samo jak u nas. A to jest ignorancja. I niewazne czy masz studia, czy skonczylas 4 kierunki i jestes pania dyrektor, czy zarabiasz 100 tysiecy. Po prostu kazdy przypadek jest inny i najpierw nalezaloby apytac jakie ten ktos ma intencje, czego oczekuje. No ale autor nie napisal o tym, co zreeszta jest chyba normalne, bo gdyby zadal sobie sam takie pytanie to wiedzial by czego szuka. A ze pyta jak pyta to widac ze nie wie czego szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlitos
No po prostu wydaje mi się, że ona za dużo ode mnie ostatnio dostaje w sensie uczuciowym. Poczuła się tak pewnie, że wydaje mi się jakby jej mniej zależało. Myśle po prostu, że jest jej aż za dobrze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monstrum
nie rob tak, bo kobieta pomysli ze przestales ja kochac i od ciebie odejdzie to nie zarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×