15 miesięcy i nie chodz!

Moja chrześniaczka ma 15 i nie chodzi! Wogule nie widać,żeby jakoś z chęciom zabierał się do tego! Moja szwagierka(jej mama) wogule nie widzi problemu...nie była nawet u lekarza,żeby dostać skierowanie na jakieś badania czy coś! Nawet za trzymana za rączki cienko chodzi,ma "mięciutkie" nóżki niczym 10 mies.dziecko! Wiem,że każde dziecko ma swój czas do wszystkiego,ale chyba powinna coś z tym zrobić??? Ja się tym naprawdę stresuję!:(

jeśli z strony medycznej nicjej nie dolega to może leniuszek z niej,moim zdaniem gdyby takćwiczyć jej mieśnie nózek właśnie przez próby chodzenia wzmocnią jejmięśnie i zacznie...?...

też tak miał. Rodzice poszli z nim na rehabilitację. I tam nauczyli go chodzić. Sugerowałabym wizytę u lekarza aby upewnić się czy wszystko jest ok.

moja córcia puściła się i zaczęła chodzić jak miała 15,5 miesiąca,wstawać przy meblach potrafiła już od 10 mies. Ile ja się namartwiłam napłakałam chodziłam po specjalistach-byłam u neurologa, wcześniej chodziłyśmy na rehabilitację bo mała miała wzmożone napięcie mięsniowe i asymetrię. Oczekiwanie na to aż zacznie chodzić było dla mnie straszne, porównywanmie do innych młodszych dzieci które już biegają. Teraz cócia chodzi już od miesiąca, nadal się trochę boi ale najważniejsze ze chodzi i jest super szczęśliwa