Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska ja

co sądzicie o osiemnastolatkach, które jeszcze nigdy się nie całowały?

Polecane posty

Gość Nic takiego
Moze takie dzieczyny po prostu nie trafily jeszze na chlopaka, z którym by się chciały calować. Nic wielkiego. Nie sądzę w sumie nic na ten temat. Nie ma zbytniej różnicy między dzieczyną, która sięjuż całowała a taką co jeszcze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ja
OK czyli uznajmy, że te dziewczyny są jak najbardziej w normie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bardziej. Dlatego trzeba wyjść do ludzi przede wszystkim. Też kiedys byłam zamknięta w sobie. Ale wiem ,że to można zmienić. Jak miałam 16 lat zaczęłam wychodzić na imprezy poznałam tam wielu facetów. Zaczęłam o siebie dbać, pozbyłam się kompleksów. Więc da się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym rozgraniczaniem wiekowaym odnosnie calowania i sexu to troche przesada.Jedni wola zaczynac wczesniej, drudzy później. Jedni sa przeszlosciowcami, inni teraźniejszowcami a jeszcze mysla tylko o przyszlosci i sa przyszlosciowcami. Mozna zaczac w wieku nawet 35 lat albo i później i wtedy robic to non stop do konca życia ;p Nie wolno ogladac sie na innych bo sie powariuje :P A co do rady dla \'ja tez mam 18\' to polecam Ci zapisac sie na jakis kurs: np. tanca gdzie bedziesz miec bankowo partnera ;p może trafi sie ten jeden jedyny jak cichopek (joke).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynKaAa123
Eunice88 pierdolisz, bo czasem nawet w wieku 18 lat nie można zaleźć sobie chłopaka!!!!!!!!!!!!!!!! Tu nie chodzi o to, żeby na siłę byle kogo wyrwać, ale naprawdę się zakochać z wzajemnością... I to niekoniecznie przychodzi szybko więc się zamknij!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Chłopak" to nie musi być miłość na całe życie. Zwykle są to tzw ,,sympatie " do których nie czujemy wielkiej miłości tylko zauroczenia bo taka się rzadko zdarza w takim młodym wieku. Nie uważam ,że pocałunek ,,nie z miłości" jest czymś złym. Nie przesadzajmy to nie seks jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet seks traktuje bardziej na luzie nie czekam z nim do ślubu itd bo stracilabym wiele z życia i to nie znaczy ,że sie puszczam z pierwszym lepszym. Nie mówiąc juz o pocalunkach kiedy byłam nastolatką. czekajcie z pocałunkiem do swojej wielkiej miłości to zobaczycie jak na tym wyjdziecie. Nie wiadomo kiedy ją poznacie może i w wieku 25 lat ,a potem bedziecie się zastanawiać czy zauważy ,że to wasz pierwszy pocałunek( bo wtedy uznał by was za nienormalne). Na wszystko jest w życiu pora i tego trzeba się trzymać inaczej jest się dziwolagiem nie zroumianym przez ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynKaAa123
no dobrze, ale może niektóre dziewczyny nie chcą się całować z takimi sympatiami, albo ich nie mają?? A z tymi imprezami to może dobry pomysł, ale też nie wszystkie dziewczyny są przebojowe i chodzą na nie... Albo często nie mogą na nie chodzić w wieku 16 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe33
Każdy jest inny, gdzie tu problem? Co za rożnica czy się całowała czy nie. Jak się zakocha to jej chłopak nie będzie zwracał na to uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
a co masz sie calowac z kim popadnie? przsyjdzie jeszcze na to czas...i wierz mi jak nawet facet bedzie wiedzial ze jest twoim pierwszym to bedzie dumny z tego (o ile bedzie normalny). Pociesze ci mam 26 letnia kolezanke, ktora calowala sie moze 2 razy i to po pijaku:) a tak to zadnego doswiadczenia...a jest przesliczna i inteligentna, saodzielna dziewczyna. Jakbys ja zobaczyla na ulicy czy imprezie to bys w zyciu nie przypuszczala ze jest taka swieta:) bo nie wyglada na taka zdecydowanie...:D Ale szanuje sie i uwaza ze co to za przyjemnosc puszczac sie z kims obcym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No różni są ludzie i to ich wybór.. Tylko niech sie potem nie zdziwią jak ktoś uzna je za dziwne kiedy w wieku np 25 lat powiedzą facetowi ,że się nigdy nie całowały i są dziewicami lub on sam się zorientuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynKaAa123
popieram.....^^ ile się kręci jakiś oblechów którzy mówią:'hej chodź tu, fajna dupa z ciebie' I co?? Mam podejść i się zacząć z nimi całować, bo w przeciwnym razie będę nienormalna??? A no i znam takie przypadki, kiedy dziewczyna jest naprawdę bardzo ładna i ma strasznie duże wymagania do facetów i się w tym wieku jeszcze nie całowała pomimo ogromnego brania, bo wszyscy nie byli dla niej za dobrzy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
No i co z tego ze sie zorintuje...widze ze ty reperzentujesz osobe ktora bzyka sie z kims po 3 randkach i wstydem by bylo jakby facet (macho wielki) sie skapnal; ze jeszcze sie nie przespaals z kims...Moze i one traca jak twierdzisz uciechy mlodosci...ale ty stracilas o wiele wiecej...swiadomosc ze sex wynika nie z checi zabawy ale bliskosci. I jak pozna faceta i bedzie planowala z nim cos blizszego to normalna para bedzie ze soba na ten temat rozmawiac i on bedzie wiedzial wczesniej ze ona z nimim nie spala a nie sie zorientuej! A co ona ma sie z tym kryc? Niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie mówię o całowaniu się z oblechami tylko z facetami którzy nam sie podobają. Co do seksu to szanuję jeśli ktoś zachowa dziewictwo dla ,, tego jedynego" chociaż ja bym tak nie potrafiła. Ale co do tych pocałunków to po prostu przesadzacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
Ale co ci sie podoaba w tym ze wymienisz sline z jakims przypadkowym gosciem naimprezie...zaraz zrobi z nim to 15 kolejnych dziewczyn...to jest zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie mowie też o przypadkowych gościach na imprezie tylko chociażby stałym chłopaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
tej ale tu jest mowa o braku stalych chlopakow...o ile masz na mysli to samo mowiac o stalych...bo dla mnie kilka spotkan to nie staly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynKaAa123
a jak się takowego wtedy po prostu nie ma?? To jest się dziwolągiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooouuuuuuuuuuuuu
Jesli ktos chce sie calowac to niech sie caluje a jesli ktos nie chce niech tego nie robi. Ja osobiscie to lubie i polecam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic gadajcie sobie co chcecie . Dla mnie dziewczyna ktora ma 18 lat i nigdy się nie całowała jest dziwna choć nie uważam ja za ,,przegrańca życiowego" bo jeszcze wiele może w zyciu zmienić. Uważam ,że większość dziewczyn ktore się nie całowały w tym wieku zrobiły by to gdyby tylko mogły mieć sympatię która by im odpowiadała. A ,że nie mogą takiej znaleźć to już inna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba1234321
właśnie najczęściej nie mogą znaleźć...( tak ja ja np.:( ), a nie, że nie chcą... I to jest przykre... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego nie mogą? bo nie wychodzą nigdzie, bo nie są otwarte wystarczająco...jak to zmienicie to na 90 % znajdziecie chłopaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzadko kiedy problem tkwi w wyglądzie bo znam naprawdę brzydkie dziewczyny które miały faceta.Faceta możecie też znaleźć w różnych kółkach zainteresowań, w klubach sportowych. Ja mojego pierwszego faceta znalazłam w kółku poetyckim dla młodzieży bo kiedyś pisałam wiersze. Następny to był jego kolega. Jeszcze następnego poznalam przez znajomych. Jeden mój były poderwał mnie na ulicy. A obecnego poznałam na zawodach balonowych. Więc mozliwości jest sporo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shbdfhasgbhdvb zdv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja mam 17 lat i raz pocałował mnie chłopak, ale ja nie odwzajemniłam poałunku ! W sumie to bardzo chciałabym miec chłopaka, ale nie mam i to przez rodziców. Ale to inna kwestia. Poza tym jestem romntyczką i tak pięknie to wygląda w filmach. A w realu nie ma mowy o romantycznym zapoznaniu i takiej milosci. Bynajmniej nie u mnie ! Jest tez kwestia niesmialosci. Ja w virtualnym swiecie jestem odwzna i smiala, ale w realu wszystko znika i to tez nie pomaga. Jestem dziwna.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne są /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×