Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska ja

co sądzicie o osiemnastolatkach, które jeszcze nigdy się nie całowały?

Polecane posty

Gość ciekawska ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprawiczekk
a co o prawiczkach ktorzy mają 27 lat i nigdy nie mieli dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem przykra
przegrańce życiowe! sama jestem osiemnastolatką, która jeszcze nigdy się nie całowała 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalna dziewczyna przecież nie ma zasady że przed 18 rokiem życia musi się z kimś całować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahaxxx
Nic strasznego, lepsze to niż branie do ryja kutasa kolegów jak robia te lachony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ja
ej no! ja ze swoim pytaniem byłam pierwsza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że coś z nimi jest nie tak :/ Sorry ,ale 27-letni prawiczek to dla mnie nie zbyt normalne. No chyba ,że to byl jego wybór bo jest aseksualistą. A osiemnastolatka ,która się nie całowała jeszcze mieści się w granicach normy ,ale na pewno należy ona już do wyjątków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tacy ludzie tracą swoją młodość :( Ale myślę ,że możecie to zmienić tylko brak wam odwagi bo przeciez nawet kompletne pasztety mają facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam 18
i sie nie calowalam....i wole juz to niz przelizac sie pierwszy raz z byle gosciem na imprezie ktory pozniej nawet slowem sie do mnie nie odezwie... tak jak robia to niektore moje inteligentne kolezanki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ja
ale w sumie to ni chodzi mi o brzydkie dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ktoś nie potrafi sobie znaleźć chłopaka w wieku 18 lat ( nie chodzi mi o takiego z imprezy,który,,później nawet słowem się nie odezwie".) to też coś jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprawiczekk
ja kocham siebie tylko , a innymi gardze , dlatego nigdy nie mialem dziewczyny .Cos jak narcyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie chodzi tylko o brzydkie bo na pewno są też ładne ,ale dziwne i strasznie wycofane ,które nigdy się nie całowały. Zresztą skoro nigdzie nie wychodzą , nie mają znajomych itd. to niby gdzie mają znaleźć chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ja
to znaczy w jakiem sensie jest coś nie tak? mam to rozumieć w ten sposób, że dziewczyna osiemnasto - czy dziewiętnastoletnia, która nie ma chłopaka to skończona aspołecznica? azylantka? życiowa nieudacznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emanuellee
Ja też się nigdy nie całowałam ( na trzeźwo;/) i odrzucam od siebie kolejnych chłopaków, bo się boję tego pocałunku. Ja nie umię, nie potrafię, więc zrywam pod byle pretekstem:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jeszcze nie życiowa nieudacznica bo jest młoda i może zmienić swoje zycie. A to ,że cos jest nie tak tzn, że albo jest bardzo brzydka ( bo nawet brzydkie dziewczyny mają chłopaków) ,albo coś nie tak z jej charakterem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam 18
ja jestem troche aspoleczna...mam znajomych...ale gdzies wychodze tylko z dwoma przyjacilkami...jedna wyjechala na cale wakacje...a druga "przyjacolka" zauwazylam ze jest falszywa i caly czas mnie olewa...wiec ja wole siedziec juz w domu anizeli mialaby mi laskie robic zeby ze mna wyjsc:O:O wiec chyba caly lipiec spedze prawie w samontosci:( juz nawet wole isc do szkoly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfddf
w domu sobie nie znajdziesz nikogo . Idz na miasto . tam gdzie wiecej chlopakow tam wieksze prawdopodobienstwo ze sobie kogos znajdziesz . PRoste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą nie rozumiem jak można się bać pierwszego pocałunku. Przecież to nie jest seks jeszcze . Bardzo młodzi ludzie się calują i nikogo to nie dziwi. I nie ma to nic wpólnego z dziwkarstwem , puszczaniem się itd. Może jeszcze z pierwszym pocałunkiem chcecie do ślubu czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emanuellee
tak, jasne! I ma zareagować na podryw typu: "hej lala, przysiądziesz się?" :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam 18
nie lubie wychodzic gdzies sama :O czasem wyjde z psem na spacer albo na rower...ale jak poznac kogos jesli idzie sie na miasto samemu?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska ja
OK, ale nie o to w temacie mi chodziło... pytałam po prostu co sądzicie o takich, które jeszcze nigdy tego nie robiły :P tylko tyle :P nie chodzi mi o rady typu: idź na miasto, poszukaj na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfddf
tak samemu , bo faceci nie podrywaja dziewczyn idacych w towarzystwie - bo nie chca przeszkadzac w rozmowie , a wlasnie takie ktore idą same .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotykajcie się z ludźmi ,wychodźcie jak najwięcej to zobaczycie ,że facet sam się znajdzie. Bo jak siedzicie w domu to mała szansa ,że go spotkacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfddf
dź na miasto, poszukaj na siłę to siedz w domu na pewno kogos poderwiesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ulicy też mało prawdopodobne ,że ktoś nieznajomy do Ciebie podejdzie. Czasem tak się zdarza , ale prędzej poznasz kogoś na imprezie np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfddf
Na ulicy też mało prawdopodobne ,że ktoś nieznajomy do Ciebie podejdzie Ale bardziej prawdopodobne niz w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfdghfgfg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KArol234
Ale bardziej prawdopodobne niz w domu . Dokladnie , kiedyś mnie laska na przystanku autobusowym podrywała , a innym razem jakaś w autobusie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×