Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość posiah

moje stanowisko co do aborcji

Polecane posty

Gość posiach
wiem o tym depeche ale przeciez to jestniczemu winne dziecko nie? czyli trzeba je poswiecic dla sparwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak udowodnic zarodek nie ma duszy? a jak udowodnisz ze ty masz dusze? mysle ze w tym przypadku to kwestia wiary i przekonan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktoś juz napisał
nie wińmy tylko kobiet. Do zrobienia dziecka potrzeba dwojga. Do wychowania dziecka potrzeba dwojga. Gdyby kobiety mogły sobie same robić dzieci, to ok- ich wina. Ale tak nie jest. Facet jak idzie z przypadkowa panienka na bzykanko to też powinien wiedzieć że może sex zakończyć sie ciążą :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,ale w tym przypadku to kobieta powinna miec prawo wyboru. to nie jest jej wina, czyli nie powinna ponosci konsekwencji. tak samo jak jest roznica gdy zabijesz kogos z premedytacja , albo z rozpaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
wlasnie depeche czyli, moim zdaniem, popierasz legalizacje aborcji bo jest to wylacznie kwestia osobistych przekonan zwolennicy aborcji min argumentuja to tak ze zarodek to ieczlowiek, nie ma duszy przeciwnicy ze ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
to bylo apropo tych słów "jak udowodnic zarodek nie ma duszy? a jak udowodnisz ze ty masz dusze? mysle ze w tym przypadku to kwestia wiary i przekonan"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie powinno byc legalizacji bo ludzie nie traktuja tego jako ostatecznosc ale zasade antykoncepcji. zamiast legalizacji aborcji politcy powinni sie zajac uswiadamianem spoleczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gerik ---> przecież piszę właśnie, że nie da się udowodnić :o Skoro nie da się udowodnić, nie można mieć pewności czy zarodek jest, czy nie jest człowiekiem. Powstaje problem, czy prawo powinno chronić zarodek - może wydawać się, że powinno, jeśli zachodzi podejrzenie, iż może to być człowiek. Jeżeli jednak prawo miało by traktować zarodek tak samo jak narodzonego człowieka... a) czy np. kobieta, która przez przypadek doprowadzi do poronienia, powinna iść do więzienia za nieumyślne morderstwo?? b) inny przypadek... życie matki zagrożone ciążą. Usuwać? W przypadku, kiedy mówimy o dwóch ludziach na tych samych prawach? Któreś życie i tak trzeba poświęcić, albo przynajmniej ryzykować jednym. Jak wybrać ważniejsze?? Odpowiedzi nie są proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten argument o duszy jest bez sensu bo nie wszyscy wierza w to samo... i ten argument nie wszystkich przekonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złotowłosssa
tu trwa dyskusja(na boga,narazie kulturalna) o zabijaniu ludzi czy o usuwaniu ciąży? za zabójstwo człowieka grozi dożywocie.Płód ludzki to dla mnie płód ludzki a nie człowiek, z człowiekiem ma tyle wspólnego ze jest początkiem istnienia ludzkiego i żyje trybem pasożytniczym wewnątrz człowieka a mianowicie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy w dupie twoje rady
senka25 ja mam 25 lat, koncze studia, mieszkam z rodzicami nie chce dzieci, pzrynajmniej przed 30 pytanie mam sie nie seksic do konca zyia, oczywiscie zabespieczam sie ale przez te 5 lat wszystko moze sie zdarzyc Taa, chyba w Wyzszej Szkole Gotowania na Gazie :D te studia, sadzac po twojej ortografii i gramatyce :D :P. Moze juz sie lepiej nie zabeZpieczaj, zrob se bachora i siedz z nim w domu bos i tak glupia jak but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"depeche15 a jak udowodnisz ze ty masz dusze? mysle ze w tym przypadku to kwestia wiary i przekonan.\" Nie do udowodnienia, ale to nie jest kwestia wiary. Czy wierzysz w to, co czujesz gdzieś tam w środku? Nie, po prostu czujesz, jak każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
ten argument o duszy jest bez sensu bo nie wszyscy wierza w to samo... i ten argument nie wszystkich przekonuje" widzisz depeche ma sens bo czlowiek to cialo i dusza - z tym sie chyba zgadzamy to teraz jesli zarodek nie ma duszy to nie jest czlowiekiem a jesli przyjmiemy ze ma to jest czlowiekiem czy mozna zabijac czlowieka? a wogole to od kiedy czlowiek "dostaje" dusze? w ktorym miesiacu, tygodniu ktos tam napisal ze zarodek to pasozyt a male dziecko odstawione od piersi matki tez nie pzrezyje, tez jest od niej uzaleznione, tez mozna powiedziec ze to pasozyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielbiciel - osoiscie oczywiscie ze wierze. mialam na mysli to ze do niewierzacych ludzi taki argument nie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"depeche15 wielbiciel - osoiscie oczywiscie ze wierze. mialam na mysli to ze do niewierzacych ludzi taki argument nie trafia.\" a niewierzący czują inaczej niż wierzący? wyznanie nie ma nic do rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
depeche15 ---> być może niewierzący będą posługiwać się innym terminem, ale chodzi o to \"coś\" niematerialnego, czego istnienia udowodnić się nie da... naukowo się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
a od kiedy czlowiek ma dusze ja sie pytam? od 12 miesiaca ciazy, 24 od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszyscy. uwierz mi. sa ludzie ktorzy uwazaja ze jestemy tylko troszke inteligetniejszymi zwierzetami. i co im poiwesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złotowłosssa
wielbiciel, ja jestem niewierząca... czuje tak samo jak ty ale myślę w totalnie innych kategoriach, nie wiem czy dobrze pamiętam niech mnie ktoś poprawi ale jakaś religia(chyba katolicka) mówiła ze płód "nabywa" duszę w 40dniu życia...a teraz nagle staje się pełnoprawnym człowiekiem w momencie poczęcia?? dla mnie to jak chorągiew... nie wierze w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
to sw. tomasz tak mowil, ja bym z jego nauka nie utozsamiala calej nauki katolickiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złotowłosssa
no dzieki:) ja nie potrafię wierzyć w to co mówi religia,wierze w naukę i mam do większości rzeczy czystko naukowe podejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
depeche15 ---> nie wiesz co i jak czują inni, a mówić mogą co im się podoba. Czuje każdy, może zupełnie inaczej, może zupełnie co innego, ale każdy. I o to \"coś\" właśnie chodzi. posiach ---> powtarzać się nie będę... złotowłosssa ---> kategorie mogą być różne, ale niczego one nie zmieniają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wlasnie do ludzi takich jak zlotowlosa nie trafisz katolickimi argumentami. o to mi chodzilo. osobiscie uwazam ze czlowiek ma dusze i aborcja jest morderstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
no dzieki ja nie potrafię wierzyć w to co mówi religia,wierze w naukę i mam do większości rzeczy czystko naukowe podejście wiesz Hitler tez naukowo czegos tam dowodzil, nauka bez etyki moze byc niebezpieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złotowłosssa ---> nie wyrażę się co sądzę o wierzeniu TYLKO nauce, bo musiałbym być niemiły :p:p Skwituję sprawę pytaniem: co nauka mówi o uczuciach? (pomijając czystą chemię, ale nie o tym tu mowa) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
ale ja sie nie pytam czy ty osobiscie uwazasz aborcje za morderstwo tylko czy jestes za jej legalizacja bo jak sama napisalas ludzie maja rozne poglady, wiec moze im zostawmy decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posiach
tez mi sie wydaje ze twierdzenie ze czlowiek sklada sie z cial i duszy(lub poprostu pierwiatka niematerialnego) nie jest "katolickim twierdzeniem" platon, sokrates oni nie byli katolikami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. czyli zgadzasz sie z tym ze dziecko ma dusze. czyli to oznacza ze zgadzasz sie z twierdzeniem ze aborcja to morderstwo . czyli jestes za legalizacja morderstwa. tak to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edwardx
O aborcji powinna decydować przyszła lub niedoszła matka.A nie ksiądz ,polityk czy.... . Rzecz jasna że kobieta która nie chce urodzić, najprawdopodobniej nie będzie dbała o dziecko.Takie dziecko nie będzie miało udanego dzieciństwa.Pewnie skończy w domu dziecka lub gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×