Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ptasie_mleczko_

Grube panienki w miniówach... brrrr..

Polecane posty

Gość dominikkaf
Jeszcze jakiś czas temu ważyłam 90kg. Miałam szerokie biodra i masywne uda. I miałam duży problem z ubraniem. Bo właśnie wszyscy dyskryminują te grube i fajne ciuszki robią w małych rozmiarach dlatego te grubsze chcą też być modne i za wszelką cenę chcą wbić się w te modne jeansy czy koszulkę. Ja łaziłam dużo po sklepach i albo wszystko w rozmiarze XS albo sklepy dla puszystych gdzie ubrania jak dla kobiet po 50 lub takich, którym kompletnie nie zależy na wyglądzie. Nie było gdzie się ubierać. I co miałam zrobić? Schudłam 30kg. Zawzięłam się i schudłam by nie mieć problemu z ubraniem by nosić to co mi się podoba, a nie to co muszę, bo tylko taki fason na mnie pasuje. Ale nie naśmiewam się z grubych, bo sama wiem jak to jest. Jakie życie grubego jest ciężkie. I naprawdę z tymi ciuchami jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkka
swoja drogą ludzie sa mało wyrozumiali.Wczoraj biegałam po katowicach w słomkowym kapeluszu i nie było osoby która by na mnie nie spojrzała:/Głupio sie troche czułam,ale źle znosze słońce,na twarzy tworza mi sie prybarwienia od łsońca wiec wole mykac w kapeluszu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
U nas strasznie, załóż coś czego nie nosi pół ulicy i jest larum, każdy się gapi... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
A najbardziej śmieszy mnie gdy słyszę, że M to duży rozmiar. No tak, jest on duży dla mojej koleżanki, co ma 158 cm wzrostu i u niej oznacza to widoczny tłuszczyk :D Ale co z tego? Mnie nie przeszkadza czy ktoś ma cellulit, nadwagę itp. gdyby w lato na ulicę mogli wychodzić tylko ludzie idealni został by niewielki procent i życie by zamarło. Trudno w miejskim upale dusić się w długich spodniach i grubych bluzkach... Trochę wyrozumiałości. A babka xxxxxxl ma prawo do stringów, nie oglądasz jej dupy, to nie twoja sprawa, a przynajmniej jej się nie ugotuje tyłek w spodniach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelon_om
A co to kogo obchodzi jak te dziewczyny się ubierają. Ich indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkka
no tak,ale w czym człowiek "puszysty" ma chodzic w upał?Jak dodatkowo nadwaga grzeje.Ja jestem szczupła i też zdycham na slońcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjgjkgkuk
ależ oczywiście, że każda babka ma prawo do stringów czy spódniczki chodzi tylko o to, żeby nie wciskać się na siłę w za małe ubrania. Jesli naprawdę nie możecie znaleźć odpowiednich rozmiarów to warto udać się do krawcowej i poszerzyć daną rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora i innych krytyków
Gruba czy chuda. To człowiek i to człowiek. A jak Ci się popaprańcu grube nie podobają to na nie nie patrz. Mam szczupłą kobitkę ale puszyste mi nie przeszkadzają......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelon_om
A tak w ogóle...W czym otyli ludzie są gorsi? W tym, że mają trochę więcej ciała? Miałam niejedna koleżankę z nadwagą i były to wspaniale osoby. A to, że ludzie z nadmiarem tuszczyku mają kompleksy to wina takich mądrych osób jak autor tego topiku i przyklaskujące mu osoby. Pytanie tylko kto z tą otyłością ma większy problem. Ci otyli czy Ci krytykujący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
Nie wiem, nie oglądam tyłków innych osób :o A jednoczęściowym kostiumie to wcale nie lepiej wygląda, nadwaga po prostu nie jest dla nas wielce estetyczna, więc jak dla mnie mogą i nosić bikini, tuszy pod niczym nie ukryją, a ja się na nich krytycznym krytycznie patrzeć nie będę, bo mam ciekawsze zajęcia na plaży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
Poza tym wszystko zależy od proporcji, są kobiety bardzo okrągłe, ale mają płaskie brzuchy, świetną talię, sterczący tyłek i wyglądają zjawiskowo... Lepiej niż niejędrne, czasem wręcz obwisłe, nawet chude ciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ostatnie zdjecie
to juz nie kwestia urody tylko zdrowia! koszmar!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
Jak nie chcesz patrzeć, to nie patrz, ja nie będę zakazywać wstępu na plażę ludziom od rozmiaru 46 w górę :o Każdy kto nie dopasuje stroju do sylwetki wygląda żałośnie, ale nadwaga nie oznacza złej sylwetki. Stringi spod spodni wystają i szczupłym, tutaj widok jest tak samo obleśny na każdej dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora i innych krytyków
Rasputia była ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
To nie jest nadwaga tylko chorobliwa otyłość :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gothic spleen
Mam wrażenie, że spora część zarzutów powinna być skierowana do producentów odzieży. Sama mam nietypowe wymiary - duży biust, szerokie ramiona, wąska talia, biodra i dość grube uda i mam poważny problem z kupieniem czegoś, co by na mnie pasowało, bo albo opina mi sie na biuście, albo wisi na plecach, jak mi się uda mieszczą w spodnie, to na pupie mam worek, a jak na tyłu by dobrze leżało, to nie mogę ud wcisnąć w nogawki :o A młoda dziewczyna z nadwagą, to już zupełnie jest skazana albo na noszenie się w stylu własnej babci, albo na to, że bedzie jej się to i owo wylewało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam, że do takiej wagi moze doprowadzic włąsnie jakas choroba chyba.jakies zaburzenia itd. Plus brak akceptacji otoczenia, wstyd i ciezko wyjśc z takiego błędnego koła. I wtedy złośliwości innych i ich komentarze napewno nie ułatwiają tego.Może poprostu skupić się na sobie a nie oglądac się na ulicy za osobami które nam się nie podobają;)ewentualnie patrzeć na te które się podobają i wszystko będzie ok:) A nie zastanawialiście się, że komuś wy możecie się nie podobac i wzbudzac obrzydzenie? np. ktoś nie cierpi koloru włosu na jaki przefarbowałyście się, czy dostaje drgawek na widok koloru spodni , które macie na sobie i co? przez to przestaniecie je nocic, czy nie zafarbujecie wiecej włosów?:) a przeciez macie na to wpływ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie rozmiar M a nawet
dokładnie :o Ja mając 89 cm w biodrach miałam problem ze spodniami, bo mam okrągłą pupę i jak coś biodrach było ok, to w pasie odstawało, niezależnie od wagi robią rzeczy niewymiarowe.... A co dopiero, gdy ma się jeszcze bardziej niestandardowe rozmiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, że producenci odzieży projektują w oderwaniu od rzeczywistości;) Czasami szczupła osoba ma problem z ciuchem dopasowanym( nie z elastycznego materiału), jak ma np za duzy biust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora i innych krytyków
To jest problem dość sporej częćci kobiet. W ten sposób chcecie je dowartościować?... Durne cipy!!! Brać się za gotowanie bo stary przyjdzie z roboty i znów będzie wkurwiony że obiadu nie ma..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gothic spleen
Czasem mam wrażenie, że odzież szyta jest na osoby o figurze słupa telegraficznego :o A jak coś w większym rozmairze, to bierzemy słup telegraficzny i go powiększamy do obwodu 500 letniego baobabu :o A kto ma w rzeczywistości taką figurę? :o Ale to zupełnie inna bajka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Was czytam i zastanawiam się czy mam śmiać się czy płakać :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnomgnomowirówny
tu nie chodzi że takie dziewczyny nie mają kompleksów - chwała im za to - ale nie mają odrobiny dobrego smaku!no sorry ale nie we wszystkim można chodzić:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz to już się sama zastanawiam czy nie powinnam owinąć się workiem i usiąść w kącie, żeby nikt nie widział, że mam dzisiaj spódniczkę :O nie daj boże niech mnie jakiś obrzydliwy zobaczy na mieście to zwymiotuje na mój widok :O:O:O bo przy wzroście 168 ważę więcej niż 50 kg 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie brak kompleksów
super...ale gorzej jest gdy przy okazji brakuje dobrego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc i xyz
J a mam rozmiar xl i nie mam najmniejszego problemu wyjsc w spódnicy na zewnątrz.A mój chłopak jest zachwycony i to jest wazne a reszta sie nie liczy.Jak bym zobaczyła rzygającą laskę na ulicy na mój widok ,sprzedałabym plombe i poszła dalej:D CHUDZIELEC BY SIE JUZ NIE ODEZWAŁA:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc i xyz
wszyscy sie przestraszyli i uciekli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat sie zwyczajnie
wyczerpał ale nie boj sie - wnet pewnie zostanie załozony podobny.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×