Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Coca Cola Light

Mój kolega zaprosił mnie na 2 tygodnie do rodziców do Hiszpanii, zgodzić się?

Polecane posty

Gość Coca Cola Light

Jesteśmy tylko kumplami, znamy się od końca kwietnia więc bardzo krótko... Jesteśmy dorosłymi ludźmi, oboje po długim związku zakonczonym zdradą tej drugiej połówki. Świetnie się dogadujemy bo mamy podobne przeżycia, podobne odczucia, oboje nie pragniemy związków, słuchamy takiej samej muzyki, oglądamy identyczne filmy, sięgamy po podobne książki. Uwielbiam z nim spędzać czas... On wyjeżdża teraz do rodziców do jakiejś wioski w Hiszpanii, wiedziałam o tym od dawna. Wczoraj wieczorem zaproponował abym pojechała z nim. Myślicie, że to dobry pomysł? Mam mnóstwo wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze jedz z nim , zobaczysz co bedzie , co masz do stracenia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubisz go, on lubi Ciebie...znajomość może się rozwinie :) Nic nie tracisz...spędzisz miło czas, pozwiedzasz trochę i opalisz się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
Ale to nie będzie.. nieodpowiednie? To w końcu wyjazd z nowo poznanym mężczyzną na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez nie macie po 15 lat , jestescie doroslymi ludzmi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
Do stracenia niby nic, ale to troche odbiega od moich norm zachowań. Wiecie, ja jestem troche sztywna, całe życie byłam z jednym mężczyzną. Ale sama wizja Hiszpanii bardzo mi się podoba, nigdy tam nie byłam... Słońce, specyficzny klimat, tyle do zwiedzenia, do zobaczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wrocisz z tej Hiszpani napiszesz nam ze mialysmy racje zebys pojechala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
No nie jesteśmy dziećmi i dlatego też wiem, że to może się skończyć ( i pewnie się skończy) łóżkiem. Troche się boje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
Ja wiem calym sercem, ze macie racje... Ale skąd te moje irracjonalne lęki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do Ciebie pytanie ale prosze odpowiedz szczerze ............ CZY WZIELABYS SLUB PRZEZ INTERNET ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dramaqueen
Dziewczyno jedz i baw sie dobrze:D Opisz potem jak bylo , czekamy na relacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
To porządny facet, dziennikarz, bardzo nieszczęśliwy człowiek... Widziałam zdjęcia domku jego rodziców w tej wiosce, jestem oczarowana. Bardzo pragne tego wyjazdu, ale z jakiegoś powodu się boje. Sama nie wiem czego:/ Głupia jestem, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego od razu ma się skończyć łóżkiem? Ja jeździłam kiedyś z kolegą po Polsce stopem, pociągiem itp, spaliśmy razem w namiocie i innych dziwnych miejscach ;) i absolutnie do niczego nie doszło. A też wtedy znałam go raptem parę miesięcy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
Nie wzięłabym ślubu przez Internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coca Cola Light
A on nic nie chciał? Ile mieliście lat? Podobał Ci się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dramaqueen
Ej jak sie boisz to spakuj do walizki poralizator albo gaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogumiła
Jedż,zawsze możesz wcześniej wrócić jakby co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dramaqueen
Ania45 - gratuluje ozenku ale kto Ci zalozyl obraczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×