Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _zapytajka_

Czy poleciec do mezczyzny poznanego przez internet az do USA

Polecane posty

Gość wkręciłas się w dziwna
styuacje. pozwoliłas na to żeby opłacił Ci przelot, wynajął mieszkanie, to jakby nie było spory wydatek i z tego co piszesz to juz na tym etapie on Cie obciąza na razie słownie. mimo wielu przeciw zyczę pwodzenia, i mam nadzieję że napiszesz nam jak to rozegrałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piegusska
Odbilo ci? Chyba, ze masz nadmiar kasy i stac cie na to, aby tam sie utrzymac i wrocic kiedy facet okaze sie kims innym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkręciłas się w dziwna
nakłamał przed wszystkimi i głupio mu będzie jak się sprawa rypnie niepokojące byłby to dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic a nic
A niech Cie obciąża słownie, lepsze to niż ma Cię obwiniać ręcznie- biciem :). A to, że wynajął mieszkanie mimo Twoich sprzeciwów to już chyba jego problem nie Twój. Jeżeli do niego nie polecisz to: a) bedzie wściekły, że plan się nie powiódł b) będzie wściekły, że wydał kase c) zrozumie, że nie każdą kobiete można kupić :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynajął mieszkanie na rok i chce cie mieć.Przecież to nie za darmo on nie bierze pod uwage że możecie sobie nie przypaść do gustu --to jest nienormalne przecież wiadomo, nie oszukujmy sie że będzie chciał od ciebie seksu a ty jakbyś nie miała w tym nic do powiedzenia. ale żenada :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klione
"Jak tu nie przylecisz to wszyscy mnie tutaj rozszarpia" A co to ma właściwie znaczyć? Co on dla Ciebie takiego zaplanował, że az takie może miec konsekwencje jak nie pojedziesz? Mi to pachnie szantażem emocjonalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_zapytajka_ ? A moze znacie takie przypadki z waszego otoczenia, gdzie ona poleciala do niego i wszystko dobrze sie skonczylo? tak leć skończy eis roochanskiem i głębokim gardłem może filmem porno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyno
pierdol to nie leć, koleś dziwny już małą agresję przejawia, wpędza Cię w poczucie winy, kłamie tam znajomym, może dlatego żeby go nie wyśmiali, że poznał laskę przez neta, pewnie im ściemę wali że jesteście zakchani, że to miłość.Jest możliwe że wstydził się bo sobie nie mogł dupy znaleźć i szukał kogoś przez neta, żeby się od niego odwalili i prawdopodobinie zaprasza Cię dlatego żeby innym Ciebie pokazać a nie że sam od siebie tego pragnie. Pewnie wszyscy myslą że to coś poważnego (bo nieźle ściemnia)dlatego to mieszkanie na rok I tak dalej. Mieszkać z obcym człowiekiem?Chore! Nie jedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpowiem jako psycholog
OK? A więc masz doczynienie z mężczyzną, który lubi dominować w związku (kwestia wychowania, warunki społeczne, warunki pracy etc.). Jak już ktoś wyżej celnie trafił, jest to szantaż emocjonalny!. Prawdopodobnie dla otoczenia, rodziny (wspomniałaś, że bardzo liczy się ze zdaniem innych) jest uważany za osobe spokojną, opanowaną i taki jest...............do momentu kiedy nie trafi na osobę uległą. Wtedy staje się zaborczy i dominujący. Szantaż emocjonalny polega właśnie na wcześniejszym zorganizowaniu czagoś bez wiedzy i zdania osoby drugiej. Po czym jeżeli ta druga osoba nie podporządkuje się danemu "organizatorowi" wtedy zwala się całą wine na nią, szantażuje i obwinia. Bardzo często konczy się to nie tylko znęcaniem psychicznym ale również znęcaniem fizycznym. To tylko jeden krok aby (kiedy spotkacie sie na żywo) użył wobec ciebie siły fizycznej. Pamiętaj, że nie zawsze bedziesz chciała robić to co on ci każe !!!!!!!!! A dla takiego władcy to przemoc psychiczna to za mało !!!!!!!!! Owszem związki przez internet się zdarzają ale tylko wtedy konczą się dobrze jeżeli dwie strony myślą, czują i obmyślają WSPÓLNIE wszystkie za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pomyslalas o tym : napisalas oki umowie sie z rodzina czy tam przyjaciolmi na jakis sygnal zze jest zle i maja Cie ratowac a co zrobisz gdyby on wziaol Ci telefon???? jak kogos zawiadomisz???? wiesz co mam pomysla wez komus z Twoich znajomych daj jego nr gg niech ktos do niego napisze na zasadzie poznania sie tak jak Ty i on to zrobiliscie zobaczymy co bedzie odpisywal bedziesz mialam biale na czarnym. powiem tak ciezki orzech do zgryzienia ale ja jednak bym wolala aby to on tutaj przylecial wiesz rok rokiem ale nigdy nie wiesz co mu w glowie moze siedziec.... pozdrawiam cieplutko🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie leć
to jest co najmniej podejrzane. Ja swojego obecnego chłopaka poznałam pzrzez neta, jestemy już kilka m-cy ze sobą ale nie musiałam zmieniać miejsca zamieszkania :P niektórzy moi znajomi i jego wiedzą jak się poznaliśmy. Nigdy jednak nie skłamałam nikomu jak go poznałam. W dzisiejszych czasach bardzo dużo osób się tak poznaje i jest to coraz bardziej normalne więc nie wiem czemu ten Twój tak się tego wstydzi... jeszcze raz radze: NIE LEĆ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te slowa interpretuje tak
ze to jest stary desperat ktory na sile szuka zony pewnie przed znajomymi czy rodzinka gra kogos innego jakiegos wielkiego lowelasa i co to nie on a poznal cie przez kabel i nie chce zeby wyszedl na kogos innego przy nich, jednym slowem gra, nagadal wszystkim jakies niestworzone historie zaangazowal w poszukiwania mieszkania itd itp i jak nie przyjedziesz to sie wyda jakie bajki im naopowiadal, czytajac to wszystko wyciagam 2 wnioski ten facet to jest albo stary nieudolny desperat albo psychol co cie zamknie w piwnicy i bedzie odcinal palce a potem trupa zamrozi w lodowce albo i jedno i drugie :D ale chyba to pierwsze bo psychol by ci za bilet nie placil zeby cie pocwiartowac chociaz kto wie nigdy nic nie wiadomo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propo
moze stac sie tak; na lotnisku przywita cie, wsiądziecie do samochodu a na jakims odludnym miejscu zabierze ci telefon paszport pieniądze i wogole wszystko, potem zawiezie cie do tego wynajetego na rok domu, a to bedzie burdel a on podpisal na ciebie kontrakt, bedziesz bita, gwalcona i nigdy sie z tamtąd nie wydostaniesz. nie bedziesz mogla dzwonic ani pisac SMS ow bo nie bedziesz miala telefonu i nigdzie nie bedzie ci wolno wyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpowiem jako psycholog
Zauważ, że facet co do którego masz już wątpliwości, nie kieruje się twoim dobrem tylko swoim. A to nie jest dobry fundament udanego związku. Pozdrawiam P.S Radze nie lecieć !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te slowa interpretuje tak
ty tez chyba jestes despera skoro chcesz leciec kilka tysiecy km za ocean do faceta ktorego nie znasz albo wierzysz w milosc z bajki "poznali sie przez internet ona przyleciala do niego 8tys. km i zyli dlugo dlugo i szczesliwie" zeby pozniej wnukom opowiadac ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale historiaaaaaaaaa
szok! Kochana, nie leć do niego! Jeśli on w ten sposób zmusza cię zeby s zachowywała się tak jak on chce jeszcze na odległość to pomyśl co bedzie jak tam przyjedziesz. Masz czuć się winna bo on nakłamał i teraz nie może wyjśc na 5-latka kłamczuszka?? że ciocia nie wierzy w związki internetowe? to spraw człowieku, zeby uwierzyła, pokaż jej ze sie da a nie kłam. I jeszcze wymaga zebyś ty kłamała, nikomu nie mówiła, czuła sie cały czzs pod presją komu można co powiedzieć itd. W końcu tak cię w to wciągnie, ze to sie stanie również twoim kłamstwem, które was będzie wiązać ze sobą, pewnie jeszcze ci będzie tym szantażował, ze to Ty wszystkich okłamałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im wiecej czytam Twoich
wypowiedzi tym bardziej uwazam, ze nie ma sensu tam leciec. tak jak ktos napisal, moze Ci wziac paszport,wszystkie dokumenty,telefon i co zrobisz?? nie lec!! rozumiem, ze stany kusza ale jest pelno innych sposobow by je zobaczyc. trzymaj sie i naprawde...badz rozsadna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjmhsl
jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może lec do niego
i jak coś nie wypali to możesz zawsze go olać. Powiadom tylko swojego znajomego, że będziesz i już. A jak nie polecisz to pozniej bedziesz żałować, że nie spróbowałaś 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zapytajka_
Dziekuje Wszystkim za odpowiedzi i rady. Mam jeszcze tydz. na zastanowienie sie, chociaz chyba wole nie czekac tyle czasu i na dniach podjac ostateczna decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im wiecej czytam Twoich
trzymamy kciuki za rozsadna decyzje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakukaal
to daj znać jaką decyzje podjęłaś bo będę ciekaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola334
Oooooooooooooo zloty alfons się odezwał :) Ty to lubisz się wpierdalać w poważne tematy :D Najwyraźniej taka już Twoja skurwysyńska natura :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy znasz jego polski adres
podał ci go? ile lat on siedzi w tych Stanach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy znasz jego polski adres
dokładny adres Ja wiem jedno, że jakby facet chciał byś czuła się bezpiecznie to sam kazałby siebie sprawdzić wsród znajmych, rodziny w Polsce - a nie mowiłby, że nikt go nie będzie sprawdzał Ja wiem, że mój chłop na początku związku zrobiłby wszystko bym się czuła bezpiecznie i nadal robi tak bym ja się czuła bezpiecznie. Kobieta musi się czuć bezpiecznie przy swoim facecie. I w ogóle co to za pomysły : nigdy się nie widzieliśmy i od razu będziemy ze soba rok mieszkać :-O Mój byłby szczęśliwy na początku związku jakbym mu zechciała te 2 tygodnie podarować tak jak ty proponowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź też pod uwage fakt, że on jest tam nielegalnie czyli również nielegalnie pracuje. Zero zabezpieczenia na przyszłość. Lepiej, żeby on do Ciebie przyleciał, tylko on nie może, bo go już nie wpuszczą spowrotem. Jak chcesz lecieć to tylko do tego kumpla. U niego się zatrzymaj, a z tamtym się po prostu spotykaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autrko postanowiłas coś
rozmawiałaś z nim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józio
jadż a jak zajadziesz to napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×