samotna przyszła mama

taaaa alimenty :D...300 zł :D

nie rozumiem czemu nie mozecie stworzyć związku z ojcem dziecka?? kochasz Go a On Ciebie kocha?? o co tu chodzi?

Nie wiem, czy się kochamy jeszcze. To było piękne uczucie, ale dużo rzeczy nas poróżniło i jesteśmy zmęczeni tym związkiem. Chyba po prostu inaczej patrzymy na zycie.

On ma za małego i nie pasuje do mnie!!! :(

jezeli dla ciebie dziecko to nie przeklenstwo to ok twoja sprawa ale ja mam inne podejscie do tematu.... i nie widze powodu dlaczego mialabymw ychowywac obce dziecko....

...a kto tu mówi o wychowaniu, ja nie szukam ojca dla dziecka, tylko partnera dla siebie:o

i poczekaj az dziecko odchowasz trochę. Ja mam sasiadkę z dziećmi 5, 3 lata i trzecie w drodze, każde z innym facetem. Znajdziesz i ty kogoś, ale zlituj się i poczekaj trochę. Dzieckiem się zajmij, bo jak widzę wspomnianą sąsiadkę jak się wymaluje, wypindrzy i rusza w pogoń za chłopami, a dzieciaki same na piaskownicy to chooooj mnie strzela

"Czy jestem skazana na samotność?" nie... noc co Ty, nie martw się i głowa do góry... Nie powinnaś nastawiać się od razu tak negatywnie z powodu początkowych niepowodzeń... Jest masa fajnych facetów po sześćdziesiątce, którzy się na pewno Tobą zainteresują... Niektórych zboków podniecają kobiety w ciąży, wiec tutaj też znajdziesz swoj target... Są też inwalidzi, faceci oszpeceni przez matke nature lub też w wyniku wypadków - oni nie są aż tak wybredni... A tak ode mnie i serio :D Jesteś w ciąży i chcesz sie umawiać na randki z facetami? To wali desperatką na kilometr... Nikt normalny sie Tobą w tym stanie nie zaiteresuje, zwlaszcza na portalu randkowym

za swoje bledy trzeba placic. za ciaze, za to ze uwierzylas komus kto juz ci dal prztyka w nos a ty jeszcze popelniasz kolejny, zamiast myslec o dziecku myslisz o facecie

a kto mówi, że nie myślę o dziecku???? Niczego mu nie brakuje, rozwija się prawidłowo, ma zapewnioną opiekę emocjonalną i finansową. Po prostu zwyczajnie jest mi źle jako kobiecie...naprawdę tak trudno to zrozumieć? Wy macie idealne związki i satysfakcjonujace pozycie z drugą osobą? Pozazdościć...oby nie działo Wam się nigdy xle, bo samotnośc to przekleństwo

"Po prostu zwyczajnie jest mi źle jako kobiecie...naprawdę tak trudno to zrozumieć? " Trudno zrozumiec to, że decydujesz sie na dziecko z kims, z kim nie planujesz zycia...

>> "Po prostu zwyczajnie jest mi źle jako kobiecie...naprawdę tak trudno to zrozumieć? " A jak chapałaś wentyla tamtemu fagasowi, to źle ci nie było, jako kobiecie? :o

komik jestes pewny ze byles planowany?:)

a kto mówi, że nie myślę o dziecku???? Niczego mu nie brakuje, rozwija się prawidłowo, ma zapewnioną opiekę emocjonalną i finansową. Po prostu zwyczajnie jest mi źle jako kobiecie...naprawdę tak trudno to zrozumieć? to ono jest na swiecie czy jeszcze w brzuchu? a czy tobie trudno zrozumiec, ze to zwyczajnie wyglada kiepsko z drugiej strony, ze ledwo sie rozstalas z facetem, jestes w ciazy a biegasz po portalach randkowych zamiast po portalach dla przyszlych mam?

Oczywiście, że był...idealne dzieci płodza idealni rodzice:o

hehehe, ja jestem cudowna wpadka:D

"komik jestes pewny ze byles planowany?" jesli nawet nie, to najwyraźniej moja mamusia :P miała nosa, bo jest z moim dobrze wyselekcjonowanym tatusiem do tej pory i dobrze im sie wiedzie :)

Na portalach dla przyszłych mam wyczytałam juz wsztsko na temat, więc nie będe chyba siedziała tam już do konca swiata, nieprawdaz?

Na portalach dla przyszłych mam wyczytałam juz wsztsko na temat, więc nie będe chyba siedziała tam już do konca swiata, nieprawdaz? no jassssne! masz co by nie mowic bardzo praktyczne podejscie do sprawy, pozazdroscic :-)

na przegranej pozycji... - jadem i desperacją od Ciebie bije. Najeżdżasz na ludzi bo nie piszą Ci tego co byś chciała usłyszeć czyli - ależ oczywiście znajdziesz nie jednego a 3 do wyboru, randki, kwiaty, te klimaty, a na koniec uzna dziecko za swoje. Tak, trudno Cię zrozumieć, znowu widać myślisz nie tą częścią ciała co trzeba.. Chłopa Ci się chce.. ale pomyśl o dziecku. Czy jak przeżywać będziesz kolejne rozczarowanie, bo facet stwierdzi że nie da rady, przykładowo, nie życzę Ci tego, ale tak może być, Twoje nerwy i żale mogą mieć wpływ na rozwój dziecka. Wystygnij troche po tamtym związku i wtedy ruszaj na łowy. Pościel jeszcze ciepła, brzuszek dopiero rośnie a Tobie się chłop marzy...

masz szanse... ja odeszlam od exa majac roczna coreczke. od roku jestem z facetem, ktory cieszy sie ,ze mam dziecko

no czyli sie da:D

>> ktory cieszy sie ,ze mam dziecko na pewno, cieszy się jakby to było jego własne

a coreczka wlasnie pisze mature :-)

JA PIERDOLE jakbym poznala faceta z dzieckiem do lat 3 to by mi nie przeszkadzało:-O przynajmniej nie z miejsca, tylko dlatego, ze istnieje

dokladnie tak...sam jest po rozwodzie i z wlasnym nie ma kontaktu. poza tym lubi dzieci i swietnie sie z nimi dogaduje. mowi ,ze sam chcial spotkac kobiete , ktora juz ma dziecko :P

Vieri ...właśnie sobie myślę, że odpowiedzialny i dojrzały mężczyzna nie bedzie miał problemu z tym, że ja mam dziecko z poprzedniego związku. To jest oczywiste, że ludzie się rozchodza i szukaja miłości z kims innym. Tu jak widać problem obcy, wszyscy ksiązkowo zakochani, we wzorcowych związkach i nienaganna opinia. :)

"na pewno, cieszy się jakby to było jego własne" no wiesz... jesli poznał jakąś 40 latke z gorącą 18 letnią córeczką, to w sumie moze i sie cieszy :P

"odpowiedzialny i dojrzały mężczyzna nie bedzie miał problemu z tym, że ja mam dziecko z poprzedniego związku" odpowiedzialny???? za co? :D za cudzego bachora? :D i tak na marginesie - JESTEŚ W CIĄŻY!! Ocknij się! To nie czas na wyrywanie facetów

Vieri ...właśnie sobie myślę, że odpowiedzialny i dojrzały mężczyzna nie bedzie miał problemu z tym, że ja mam dziecko z poprzedniego związku. ale ty jeszcze nie masz tego dziecka nawet :-) a odpowiedzialny i dojrzaly mezczyzna od razu doceni twoja niewatpliwa i bijaca po oczach dojrzalosc :-)