dziewczyny czy kochacie swoich ojców?

Najbardziej na swiecie.

BARDZO.

kocham.

w ktore miejsca najbardziej ?

Kocham. Wkurza mnie niemiłosiernie czasami ale jest najlepszym tatą na świecie.

ja kocham, jednak mam do niego zal ze w dziecinstwie nalał mi pasem :( jednak teraz sie poprawil, i mu wybaczyłam, jednak moja wadą jest moja pamietliwość...

kocham:)

hmm u mnie to chyba nie jest miłość a przyzwyczajenie..od dziecka razem itd..

strasznie mocno!!

A ja nie jestem już pewna... Zastanawiam się nad zerwaniem kontaktów z nim, nie chcę tego, ale czasem nie widzę innej możliwości :(

kocham, bo jest moim ojcem, jednakowoż za jego ostatnie wybryki mam żal i koniec.

ad8888888 obecnie odczuwam to samo.

masakrycznie bardzo

nie...zbyt dużo złego sie stało...

ja tez nie. tak samo jak sexyangel. :( w sumie mogłoby go nie byc...

udaję, ze go nie ma

właśnie stwierdziłam że jednak nie. i nawet już nie szanuję.

ad888888 A ja nie jestem już pewna... Zastanawiam się nad zerwaniem kontaktów z nim, nie chcę tego, ale czasem nie widzę innej możliwości a ja to zrobiłam rok temu i nie żałuję, zaoszczędziłam sobie nerwów. Wcześniej był mi bardzo potrzebny, teraz rzadko kiedy sobie przypominam, że w ogóle istnieje. Oczywiście kocham go, ale zasłużył na to, jak go potraktowałam.

ja z moim chyba też zerwę, aczkolwiek będzie ciężko :O