Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Egoistka.

Zdradziłam chłopaka z jego najlepszym przyjacielem.

Polecane posty

Gość ta Goździkowa
A tak z ciekawości - jak mu to przekazałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeszcze to
egoistka jak by ten twój przyjaciel miał takiego jak na pierwszym zdjęciu zobacz http://micropenis.ws/micropenis%20pictures.html to byś nie zdradziła, bo twój chłopak ma większego. Co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dusia 1995
Witaj ja też zdradziłam chłopaka choć bardzo go kocham bałam się mu o tym powiedzieć ,bo on szybko się załamuje i zlości ,ale powiedziałm mu o tym bardzo go to zabolało ,ale wybaczyl mi i jesteśmy szczęśliwą parą .Teraz zamierzamy się pobrać i sarać się o córeczke :) POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek smietana
polecam trójkąt !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze,że żałujesz, nic mu nie mów..to nikogo nie uszczęśliwi, daj w związek wiele teraz w zamian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Up
Nic nie mówić!!! Absolutnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myśle ze kiedyś tam
ten pseudo przyjaciel powie wszystko facetowi autorki... tyle że wine zwali na nią właśnie :( szczerze to powinnaś z żadnym z nich nie utrzymywać kontaktu więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoistka..
po roku postanowiłam ponownie zajrzeć do tego wątku i podzielić się z Wami obrotem spraw. A więc tak: - tak jak przypuszczało dużo osób rzeczywiście ten pseudo przyjaciel miesiąc po zdarzeniu powiedział o wszystkim mojemu chłopakowi - zdradzony przeze mnie chłopak wybaczył mi zdradę jednak uczucie nie miało zbyt wielkich szans na powodzenie. Nie umiał mi ponownie zaufać. - jednakże podziwiam Go za to że potrafi nadal ze mną rozmawiać. Z pseudo przyjacielem ani ja ani on nie utrzymujemy kontaktu. Oboje obarczamy Go winą za wszystko. Że to właśnie jego obecność w Naszym związku spier*oliła Nam przyszłość. - na dzień dzisiejszy oboje jesteśmy sami. Ani On ani ja nie potrafimy sobie póki co poukładać z kimś innym życia. - po tym co oboje przeszliśmy wiem że już nigdy nie popelnię takiego błędu. Wiem jak to boli i mitem jest fakt że w momencie gdy kobieta zdradza, nie kocha mężczyzny, którego zdradziła. Patrząc na to wszystko z perspektywy czasu każdemu opowiedziałabym moją historię, aby przede wszystkim przestrzec przed tymi, którzy próbują zdobyć nasze zaufanie tylko i wyłącznie po to aby Nas wykorzystać i z zazdrości zniszczyć to co miało dla Nas sens.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdecipowiem
Jest taka życiowa prawda Wierność psa zależy od długości smyczy, niestety albo i stety zostałaś spuszczona z tej smyczy i twój facet mógł dzięki temu odkryć twoją prawdziwą dziwkarską naturę, nie zmarnujesz mu przynajmniej życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech. Nieciekawe zakończenie tej historii. Mimo wszystko miałem nadzieję na happy end choć nie do końca w niego wierzyłem. Wszyscy popełniają błędy, a Ty swojego żałowałaś więc nie jest z Tobą tak źle. Inna rzecz, że Twój chłopak nie powinien Cię opuszczać na tak długi okres, choć jak rozumiem był to wyjazd zarobkowy. Najgorsze jest to, że najlepszy przyjaciel może się okazać taką podłą kreaturą :/ Pewnie już tu raczej nigdy nie wejdziesz bo po co masz się tym zamęczać, ale mimo wszystko pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech. Nieciekawe zakończenie tej historii. Mimo wszystko miałem nadzieję na happy end choć nie do końca w niego wierzyłem. Wszyscy popełniają błędy, a Ty swojego żałowałaś więc nie jest z Tobą tak źle. Inna rzecz, że Twój chłopak nie powinien Cię opuszczać na tak długi okres, choć jak rozumiem był to wyjazd zarobkowy. Najgorsze jest to, że najlepszy przyjaciel może się okazać taką podłą kreaturą :/ Pewnie już tu raczej nigdy nie wejdziesz bo po co masz się tym zamęczać, ale mimo wszystko pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdy
Wiem że już temat trzy razy przeterminowany ale musze i tak napisać co o tobie sadze skoro tu przypadkiem trafilem . Wina leży w 90 proc po twojej stronie a nie tego kolegi . Koledze bym być może wybaczył tobie nigdy ! Kolega tylko wykorzystał sytuacje ze to ty jestes K***ą Czy to kolega czy ty mowilas chlopakowi ze go kochasz ? Czy to kolega czy ty mialas nie spac z nikim innym? Jesli nie zdradzilabys go z tym kolega to zdradzilabys z kim innym bo jestes puszzalska , Normalna dziewczyna nie musi komus dac dupy poniewaz lezy z kims w jednym lozku . To *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka, dziewczyna Turka
Powiedz jak najszybciej Twojemu chłopakowi o tym, co zaszło. Dodaj, że nie widujesz się już z tym przyjacielem i się nie widuj. Najgorsze co mogłoby się zdarzyć, to gdyby Twój facet dowiedział się o wszystkim od przyjaciela. Albo powiedz facetowi, że przykro Ci, ale nie możecie być już razem i że zawiodłaś się na jego przyjacielu, więc rezygnujesz z tego chorego towarzystwa. Kiedy zapyta co się stało, powiedz, żeby jego przyjaciel mu opowiedział. Wyjdź z tego z twarzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka, dziewczyna Turka
Nie ma to jak odpowiedzieć na stary temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona_z_życia
dziewczyno przeżywasz.! ja zdradzam regularnie, dla rozrywki ;D lubie to uczucie poprostu :) ale zawsze kieruję się zasadą, że zdradzam swojego z facetem, który w żadnym wypadku nigdy Nas nie wyda. Tobie też tak radzę ;D nie przyznawaj sie, bo i po co.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk 19
Sama się powinnać pilnowaćjak byś go kochała to byś chłopaka nie sdradziła ja pier... Nie wiem powiedz mu to lepiej jak przyjedzie niż dopiero po jakimś czasie kiedy wasz związek tak rozkwitnie ze mu to życie skomplikuje Jak się o tym teraz dowie to podejmie decyzje czy chce dalej z tobą żyć i ci to przebaczy co wątpie A 2 sprawa to to ze pewnie będą ostre zjeby wywali cie na zbity ;p i nie zechce cie nigdy wiecej widzieć to jego decyzja i powinnas uszanować jego decyzje bo to ty narobiłaś siary wstyd Mam chęćcie pocisnąćpo całośći zycze chłopakowi tej pierwszej decyzji ale jestem zwykłym forumowiczem i co stanie sie w waszym związku to mi to wisi to jest tylko przykła kobiecej głupoty chłopaki trzymajcie ze z dala od takich LIFE IS BRUTAL ;'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×