niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Albo dziewczyny wystraszyły się nadchodzącego huraganu i powyłączały komputery:) Ja czekam a wizytę i się potem odezwę:) Ciekawe co u reszty dziewczyn

Nie no faktycznie Was wywiało! u mnie ok, jeszcze kilka dni mam brać progynovę, potem kilka dni brania luteinki no i transfer, gdzieś na weekend powinnam być już po, albo na początku kolejnego tygodnia.

Hej. Jutro będę betę powtarzac, ale w sumie chyba nie mam po co, wczoraj zrobiłam sobie test i wyszła piękna, gruba czerwona krecha.... szkoda że tlyko jedna:(

Messi jak mogłaś trzymać mnie w napięciu przez cały dzień, ja byłam pewna, że dziś robisz bete, a jesli chodzi o testy to nie wiemy czy są one wiarygodne w tak wczesniej ciąży... Liska to super, że wszystko Ok, niedługo już będziesz miała już to wszystko za sobą, ja niestety musze jeszcze troche poczekać:-) Zyczę wszystkim miłego weekendu :-)

Praca, praca:) Nie wiem, ale raczej marne szanse. A jak to właśnie wygląda potem z tym criotransferem, bo jeszcze się nie wczytywałam w to? Trzeba jeden cykl przeczekać? Czyli jak teraz odstawię leki, dostanę @, potem drugą i w tym cyklu juz można robić transfer? Lidks pisze o lekach,a czy znowu jakieś zastrzyki są?

Messi tak jak piszesz, jeden cykl czekamy i w kolejnym zjawiamy się na wizycie w 10dc, Nadziejka teraz będzie się wybierać i na pewno dalej będzie opisywać krok po kroku:) Podczas wizyty 10dc ustala się wielkość pęcherzyka i grubość endometrium, potem ok 14dc kolejna wizyta i sprawdzamy czy endo się pogrubia, dochodzi robienie testów owulacyjnych, ale dokładnie już nie wiem jak to dalej wygląda bo u mnie rosnąć wszystko przestało i na wizycie 14dc było takie samo jak 10dc;/ Nie bierze się na cyklu naturalnym leków, dopiero luteinę jak pęknie pęcherzyk. Ja jestem teraz na cyklu bezowulacyjnym i wzięłam dipherelinę i po dwoch tygodniach progynovę, potem ovitrelle i luteina. Trzymam kciuki, żeby te info Cię nie dotyczyło, daj znać jutro jak najszybciej kochana!:)

Messi jak tam beta? dziewczyny gdzie wy wszystkie się podziewacie: Barbera, Liska, Bobika, Bkasia, Moha, Madziara, Aritka co tam u was???

Jakaś masakra z ta betą - dziś mam 20,4 więc pewnie to jakaś biochemiczna. W środę mam wizytę.

a dzwoniłas do Polmedu, co ci powiedzieLi? Mi od razu przypomniała sie sytuacja Arity też jej przyrastała, ale słabo, mam nadzieje, że u Ciebie zakończenie będzie lepsze... Daj znac jak bedziesz już po wizycie? A co to znaczy messi ciąża biochemiczna, bo ja nie mam pojecia...

,,Ciąża biochemiczna stwierdzeniem tym posługujemy się w przypadku, kiedy próba ciążowa wypada dodatnio i bardzo wcześnie dochodzi do poronienia, co uniemożliwia rozpoznanie istnienia ciąży badaniem ginekologicznym lub badaniem USG." Dziewczynki ja cykl po histero odpuszczam, spróbuję naturalnie, poza tym muszę odpocząć z tym jeżdżeniem po lekarzach.A przygotowania rozpocznę w lipcu więc pewnie in vitro w sierpniu.kto ze mną? Mam pytanie do dziewczyn z podwyższonym FSH..Miałyście długi czy krótki protokół?

Ale Arita z tego co pamiętam miała ciążę pozamaciczną a to chyba co innego? Pielęgniarka kazała mi brac dalej leki i w środę mam iśc na wizytę i USG.

Witaj Messii, faktycznie dziwna sytuacja ale skoro nie kazali odstawiać lekarstw to może szansa jeszcze jest. Fabianna jesteś?

Wg mnie to raczej nie ma szansy, nie rozumiem tylko dlaczego nie kazali odstawiać leków. Mam nadzieję, że to nie ta ciąża pozamaciczna, ale przy niej, z tego co czytam są wyższe wyniki bety?

Może jednak coś się rusza tylko powoli...kazali brać lekarstwa dalej i dopiero przyjść Tobie w środę, tak jakby jednak dawali szansę. Nie wiem ale chyba w innym wypadku zaproponowaliby poniedziałek. Moim zdaniem czekają do środy i wtedy może coś już będzie widać na USG. A który do będzie tydzień po transferze? w środę?

Cześć Melita,jestem:) jak usg? wszystko w porządku? Messi a który to twój dpt? Pewnie nie kazali ci odstawiać leków,bo liczą,ze się uda.Wiesz oni zawsze stawiają,ze sie uda niz nie uda.

U mnie ok, i tak jak przypuszczałam po moich wynikach tylko jeden zarodek się zagnieździł. Czyli optymalnie. W drugim tyg. czerwca kolejne USG. A co u Ciebie Fabianna? Ty już po USG? Jak się czujesz?

ja też byłam na usg,u mnie też jeden zarodek:) mam zdjęcie z usg.Serduszko jeszcze nie bije,jest za wczesnie,kolejne usg mam za 2 tygodnie.Wtedy powinno być serduszko:) A ty widziałs serduszko,czy tez jeszcze za wcześnie?

Tak u mnie też pewnie za wcześnie, też za 2 tyg. Ty miałaś podane 2 zarodki?

Zaproponowali poniedziałek, ale że nie ma mnie we Wrocławiu wponiedzialek i wtorek, więc nie mam wyjścia i dopiero w środę mam iść. Boję się tej ciąży pozamacicznej, tyle się o tym naczytałam...:( Melita, Fabianna- serdecznie Wam gratuluję i trzymam kciuki, żeby wszystko już szło w dobrym kierunku:)

Może jednak Messii jeśli by podejrzewali ciążę pozam. naciskaliby na szybszą wizytę...chyba taka ciąża jest jednak zagrożeniem. Nie wiem, nie czytałam ale pamiętam, że chyba jest jakiś zabieg w takim przypadku u tak jak mówisz beta jest wyższa. Może jednak to nie to. No musisz poczekać. Nie ma rady. Może w tym trudzie jednak coś się wykluje pozytywnego.

Messi to dobrze,ze masz w srode usg,im później tym lepiej,bo jest wieksza szansa,ze bedzie juz cos widać:) Moim zdaniem nie powinnas sie martwic ciążą bichemiczną,pozamaciczną,szkoda twoich nerwów Pytałam sie ciebie o twój dpt,bo jedna dziewczyna w 14 dpt miała 22 bety hcg. Messi miałam podane 2 zarodki,ty chyba tez? Do kogo chodzisz? Bo ja do dr S. Dla mnie jest on profesjonalistą,opanowany,spokojny rzetelny i uczciwy.Przed procedura ivf nie owijał w bawełne,mówił jakie są realia,jakie sznase.Za to go cenie.Zreszta panie pielegniarki tez sa super.Miałam zestaw nurtujacych mnie pytan,na spokojnie wszystko mi wytłuamczyły,wyszłam z przychodni z pogodnym nastawieniem.

Czyli jednak moje - wyśmiane przez niektóre dziewczyny obliczenia, że będzieu nas ciąża pojedyńcza, potwierdziły się :)

Dziś mam 14 dpt. Ja chodzę z reguły do dr. E., chociaż przed samym zabiegiem, każdą wizytę miałam z kim innym;)

Melita a Ty dalej swoje! Jakoś w żadnym tekście przeczącym Twojej teorii nie było nuty wyśmiania, ale widzę, że masz problem i nie możesz się pogodzić z tym jak ktoś Ci pisze, że nie masz racji.

witam dziewczyny!! nie odzywam się ale podczytuję Was codziennie :) Messi, nie załamuj się !!! wiem , jak jest ciężko robić i odbierać nie zadowalające wyniki... ja robiłam betę do 7 tyg.ciąży i przez ten cały czas , mieliśmy nadzieję , że coś ruszy. Wyszło niestety inaczej :( teraz czekam aż się wszystko zagoi i w sierpniu kolejna próba :) według lekarzy- ""zarodek może kilka dobrych dni leżakować i nagle ruszyć ze wzrostem "" i tylko cierpliwość i spokój dodaje sił aby ten czas przetrwać. Trzymam za Ciebie kciuki !!! pozdrawiam serdecznie wszystkie babeczki :)

Liska to nie byłya moja teoria tylko moje obliczenia na podstawie prawie 30 przypadków co dało mi taki wynik końcowy. Czysta matematyka na podstawie statystyki. Fabianna trzymaj się...innym starającym też życzę powodzenia. Nie chcę drażnić niezadowolonych z siebie osób. Dużo słońca każdego dnia!

Melita ty też się trzymaj,uważaj za siebie i dbaj o siebie:) Daj znac od czasu do czasu co u Ciebie,ja tez dam znać:) Messi trzymam mocno kciuki za to,zeby jednak się udało:) Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny,które przystepuja do crio jak i pierwszy raz do ivf.Powodzenia!!! Barbero,co u ciebie? Ty juz zaczynasz 2 trymestr,jak sie czujesz?

Tylko Ty Arita miałaś dużo wyższe te poziomy HCG a u mnie w 14 dniu było 20, więc wątpię żeby jakieś szanse były. Tylko nie wiem własnie po co mam jeszcze leki brać..

Teraz to ja nie rozumiem, o kogo Ci Melita chodzi pisząc o osobach z siebie niezadowolonych? Jeśli chodzi o wysokości bety, a ciążę mnogą bądź pojedynczą, to też kiedyś byłam zdania takiego jak Ty, że im wyższa beta tym bardziej pewne, że ciąża mnoga, ale gdy spytałam o to lekarza prowadzącego to mi zaprzeczył i dlatego opieram się bardziej na większych statystykach prowadzonych przez lekarzy.

Lisko - uderz w stół a nożyce się odezwą. Nie wiem dlaczego utożsamiasz się z osobami niezadowolonymi z siebie? A może jesteś wspólnym ich głosem? Przestańmy się licytować i przekamarzać. Przecież nie o to tu chodzi...Skieruj wszystkie swoje siły na sprawy dla Ciebie najważniejsze. Pozdrawiam i życzę wiary w powodzenie i dużo uśmiechu. Fabianna odezwę się za jakiś czas :) uważaj na siebie i bądź zdrowa!