niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Witam Mam pytanie jestem w poszukiwaniu kliniki we Wrocławiu odnośnie niepłodności staramy się z mężem o dzidziusia z mojej strony jest wszystko dobrze miałam badania hormony i wszystko dobrze niestety z męza nasieniem jest nie dobrze część plemników jest martwych część żywych chodził na miejscu do lekarza dał jakies tabletki i na tym się skończyło powiedział żebyśmy się udali do wrocławia do jakieś przychodni niepłodności proszę o pomoc nie wiem gdzie się udać czy któraś z was miała taki problem jak zacząć proszę o pomoc

Myszka witaj, pewnie, nie jesteś sama, ja miałam dokładnie taki sam problem, u mnie wszystkie wyniki ok, natomiast emka nie wesoło, od razu dostaliśmy zalecenie podejścia do IVF bądź inseminacji nasieniem dawcy, zdecydowaliśmy się na IVF, pierwsza próba się nie powiodła, criotransfer także, dopiero 3 próba się udala i jestem w ciąży bliźniakami:) Weszłaś na forum, na którym udzielają się dziewczyny chodzące do kliniki POLMED we Wrocławiu, większość z nas na pewno będzie Ci ją polecać, we Wrocławiu jest jeszcze jedna klinika nazywa się INVIMED, mi jednak polmed przypadl do gustu i był to dobry wybor patrząc po wyniku:) Jeśli masz pytania to pytaj śmmialo!

AAA, odnośnie leków dla emków to mi lekarz powiedział wprost, że nie daja one praktycznie żadnego rezultatu i u nas faktycznie kuracja tabletkami nie przyniosła żadnej poprawy. Ale i tak podawałam emkowi, jakoś tak chyba dla samego siebie, żeby nie moc potem sobie niczego zarzucić.

Przepraszam za głupie pytanie ale co to znaczy inseminacja nasienia dawcy a za nim podeszlas do invitro to co przed i jakie to sa koszty jestem w lesie i nie wiem jak sie do tego zabrać

inseminacja to jest taki zabieg, że masz kontrolowany cykl, w dniu kiedy następuje owulacja to zostaje Ci wprowadzone nasienie dawcy. My sie na to ie zdecydowaliśmy, jesteśmy zdania, że jeśli są plemniki nawet pojedyncze dobrej jakości to trzeba spróbować, ale wtedy zostalo nam tylko IVF a dokladniej ICSI. ICSI jest to dokladniejsza metoda IVF, w niej dobierane sa pojedyncze plemniki i łączone z oocytem pobranym u Ciebie podczas punkcji. Jeśli chodzi o badania i koszty przed IVF, to są to badania z krwi, hormony, HIV, HBS, WRc itd itp, ktore musisz wykonać zarowno Ty jak i partner, oczywiście partner nie wszystkie, cytologia i ekg. Potem rozpoczynasz przygotowania do IVF, jeśli będzie to dlugi protokół to przez 1 cykl bierzesz tabletki antykoncepcyjne, aby zapobiec torbielom, potem dostajesz zastrzyk na wyciszenie jajników i po dwóchtygodniach rozpoczyna się właściwa stymulacja i tu w zalezności od leków i ich ilości cena może się róznić. Mnie koszt jednego podejścia wyniósł coś kolo 8000-8500 ale sa też dziewcyny, ktore slabo sie stymulowały i zostało im podane więcej leków i wynioslo je nawet koło 15000.

Myszka ale może nie nastawiaj sie od razu na IVF, byc może wystarczy tych dobrych plemniczków, żeby podejść di IUI ( inseminacja) nasieniem Twojego partnera:)

a za którym razem wam sie udało, u mnie dochodzi jeszcze problem bo mąż pracuje za granicą przyjeżdza raz na 5 tygodni na tydzien staramy się aby przyjeżdzał w te dni wiadomo jak jest teraz z pracą ale jesteśmy już w takim wieku że nie chcemy dłużej czekac a do tego do wrocławia mamy 100 km więc też sporo

nam się udalo w sumie za 3 razem z czego jeden byl criotransfer zamrożonyc zarodków pozostalych po pierwszej stymulacji. Mozna powiedzieć, że przy drugiej pełnej stymulacji zaskoczylo. Te 100 km to na pewno jest probelm ,ale jest tu mnówsto dziewczyn dojeżdzających i czego się nie robi dla maleństwa:) Zawsze nasienie można tez chyba zarozić jak macie wątpliwości czy będzie mogł przyjechac w odpowiednim momencie:) Ale uważam, że mimo wszystko powiniście umówić się na pierwsza wizytę, wziąć wszystkie wyniki badań jakie robiliście do tej pory i udać się do lekarza, on na pewno dobierze najodpowiedniejsza dla Was metedę:)

dziekuje ci za danie otuchy troche sie denerwuje ale musi byc dobrze

hejka wszystkiem:) Myszko witaj wśród nas:) Z ciekawości sprawdziłam na paragonie ile pregnyl kosztował;za dwie ampulki zapłaciłam po zniżce 15,48 zł i chyba jednak coś się zmieniło ,bo ja mam właśnie takie w pojedyńczych opakowaniach i zapłaciłam tylko 30% ceny z wyjściwej/51,60 zł/. Myszko,na wszystkie Twoje pytania bardzo szczegółowo odpowiedziała Ci Liska,zgadzam się z Jej zdaniem,że najlepiej będzie jak umówisz się na wizytę wstępną do Polmedu i przedstawicie lekarzowi swoje badania,dalej już Was pokieruja i doradzą. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. Ja jutro rano jadę na badanie krwi i potem do Polmedu,ciekawa jestem czy już jutro się wyjaśni kiedy punkcja...zaczynam się stresować lekko.

Myszko, a czy oprócz badań hormonów miałas też jakieś inne badania diagnostyczne robione /badanie drozności jajowodów,histerokopia/?

Już po wizycie.Estardiol ponad 900 ale nie pamiętam dokładnie ile. Punkcje mam w środę.W poniedziałek jeszcze muszę zrobić estradiol i progesteron,po południu wizyta. Pęcherzyki mają 15-19 mm. Zmieniono mi dawke leków,biore mniej gonlu, a wiecej menopuru/2 ampułki/;jutro ostatnie kłucie.

byłam u kilku ginekologów po badaniach stwierdzili ze mam wszystko drożne że nie ma przeciwwskazań aby być mamą jest probelm u mojego męża trzeba dużo wytwałości i silnej psychiki

cześć dziewczyny. Ja jestem na temacie Objawy ciąży po in vitro Udało mi się za 1 razem, ale z dużymi kłopotami = hiperstymulacja jajników i choroba serca, szok, tydzień w szpitalu. mam na odsprzedanie puregon 50j.m. za pół ceny.Leczyłam się w POZNANIU. jeśli jesteście zainteresowane piszcie inia237@wp.pl

Sylwia super wynik, do poniedziałku na pewno jeszcze wzrośnie i będzie w porządku! Myszka, niestety przy zwyklym badaniu ginekologicznym nie da się stwierdzić drożności jajowodow, to pokazuje badanie HSG, więc pewności mieć nie można, w moim przypadku wyniki mojego Emka wskaywały jedynie na możliwość ICSI, więc drożność jajowodow nie miała tu żadnego znaczenia i nie miałam robionego tego badania. Faktycznie takie kiepskie te wyniki twojego lubego?

Myszka..Ja też byłam u kilku ginekologów. Jak się ktoś problemem niepłodności nie zajmuje to za przeproszeniem g.. wie. Ja też mam ponad 100km do Wrocławia. A możesz podac wynika M? Może nie są takie złe...A miałaś monitoring owulacji żeby stwierdzić że na pewno masz owulacje? Może nasienie nadaje na inseminacje? Ty wtedy jeździłabyś na monitoring (ja też jeżdżę sama, chociaż zaoszczędzimy w tym względzie a u mnie każdy grosz się liczy) a M przyjechałby tylko w odpowiednim czasie oddać nasienie? In vitro to ostateczność a Ty nawet jeszcze nie wwiesz na czym stoisz

Waśnie to samo mi przyszło do głowy. Jak lekarz na podstawie zwykłego badania stwierdził drożność??? Z nasieniem teraz wiele par ma problem, my też..

Hej dziewczyny. Jestem tu nowa,też z mężem staramy się o dziecko już sama nie wiem ile ale dobrych parę lat...Byliśmy już na pierwszej wizycie w Polmedzie,skierowano mnie na hsg,wynik dobry,jajowody drożne.Mąż ma wyniki super,kazano mu tylko powtórzyć badanie nasienia pod względem przeciwciał.Już raz byłam w ciąży 7 lat temu ale poroniłam i od tamtej pory nic.Diagnoza więc nie znana i pierwsza IUI już lutym.W Pl mieszkamy 50 km od Wrocławia a obecnie jesteśmy za granicą i tak przylatujemy jak możemy,więc też trochę mnie to dobija.Teraz będę szła na zwolnienie w lutym ale na szczęście szefowa wie o co chodzi więc mówi,że nie ma problemu bym na zwolnienie poszła.Chcieliśmy tutaj się leczyć ale tutaj np jak jest więcej komórek to oni nie podejmą się IUI,nie biorą w ogóle pod uwagę ciąż mnogich a my chcemy spróbować wszystkiego. Czasami nie mam już sił... Dziewczyny trzymam za Was kciuki,może ten rok będzie dla nas owocny;-) Pozdrawiam;-)

Hej natasza-n1 wyniki mojego męża to w preparacie bezpośrednim :plemniki żywe pojedyńcze w preparacie plemniki martwe 1-2 wpw leukocyty 8-10 wpw bakterie nieliczne wpw nabłonki płaskie pojedyńcze wpw

nie za bardzo wiem o co chodzi ale lekarz powiedział żeby zastanowić sie nad invitro nawet nie wspomniała o inseminacji dopiero teraz tutaj na orum o tym się dowiedziałam od was

witaj Mała, kurcze najgorsze jest jak jest wszystko ok, czlowiek bardzo chce a nie wychodzi i do tego nie zna sie przyczyny, ale mam nadzieję, że Wam się uda i to jak najprędzej:) Myszka, żaden ze mnie lekarz, ale wiem, że do inseminacji potrzeba jest odpowiednia ilość plemnikow, nie wiem dokladnie ile, u nas bylo w okolicach 1mln, oczywiście z tego jakis tam procent dobrych al już nie pamiętam ile, i to było o wiele za mało na inseminację, nawet nikt o niej nie wspomniał, no chyba, że nasieniem dawcy. Skoro macie pojedyncze plemniki to chyba jedynie ICSI pozostaje:(

a gdzie robiliście te wyniki, bo jakieś takie ubogie w cyfry:)

Wiesz co jedynie w szpitalu wykonują takie badania nasienia

Moj emek robil we Wrocku u dr zagockiej w przychodni na Kościuszki: http://andrologia.anonser.pl/content/Kontakt.html na wyniku bylo trochę wiecej wartości,ale nie wiem jak jest przy pojedynczych plemnikach, może nie da się nic więcej określić, a dawno robiliście? Może warto powtórzyć?

Myszka..A jaka ilość w liczbach? Ile w ejakulacie? Jaka ilość nasienia? Jaka ruchliwość? Ile % o prawidłowej budowie? Jaki czas upłynniania? Jaka konsystencja? jakie PH? Mój też robił badanie nasienia na Kościuszki. W szpitalach nie polecają badania nasienia, sama widzisz że niewiele piszesz. To laboratorium specjalizuje się jedynie w badaniu nasienia, więc może warto tam zrobić, miałabyś szerszy obraz, bo tak naprawdę Twój wynik niewiele mówi. Polecam Twojemu Emkowi zrobic te badania, bo na podstawie tak skromnych informacji i tak lekarz wyśle na powtórkę do porządnego laboratorium. Tam jest mila atmosfera, są gazetki, cisza, nawet filmik erotyczny leci :) Możesz wejść nawet z nim i mu ,,pomóc" ;) MałaG17.. No to będziesz miała trudno żeby tutaj się leczyć i mieszkać za granicą, życzę dużo siły.

Ale jeśli wyjdą naprawdę takie złe to nie ma sensu tracić czasu na inseminacje. Tutaj potrzeba kilka mln po obróbce. U mojego M wyniki może by się nadawały na inseminacje ale ja mam swoje lata i szkoda mi czasu. Wiadomo że inseminacja nie ma dużej skuteczności a i ja sama coś nie mogę zaskoczyć skoro nawet in vitro się nie udało. A u nas mimo, że nasienie nie takie tragiczne też było ICSI (to i tak jedna cena). Jak na razie faszeruj emka witaminami. Wskazane: cynk, selen, wit C, żeń-szeń. ja kupowałam salfazin plus resztę witamin.

nataszka dobrze napisane:):) do witainek jeszcze polecę l-karnitynę, androvit.

Matko dopiero zauważyłam jakie krzywe minki dalam przy swoim podpisie w miejscu gdzie jest o serduszkach, musze to szybciorem zmienić!!!

Liska.. hehhehh :) właśnie..Zapomniałam o L-karnitynie, tylko kup z taką dawką 1000, na allegro taniej niż w aptece. ja dawałam też jeszcze folik

Acha... Niech emek unika ciasnych gatek, najlepiej bokserki lub takie szorty