Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

messi a ataki furii to chyba do bety będą towarzyszyć:) Jesteśmy trochę rozhuśtane niestety, tzn jesteście bo u mnie już wróciło do normy i nawet z lubym dobrze się żyje, ale było ciężko podczas przygotowań:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozpaczona- a Ty kiedy bierzesz w końcu urlop i na jak długo - po punkcji dopiero?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że już nieraz pisałyście o zwolnieniu lekarskim, także przepraszam, że pytam po kolejny raz, ale umknęło mi to - w Polmedzie od razu wypisują zwolnienie po punkcji czy tylko jeśli się chce takie otrzymać? i na jak długo? z góry dzięki za odp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messii ja punkcję miałam w niedzielę i nie brałam zwolnienia a transfer w ubiegłą środę i chciałam L4 do świąt. Nie było żadnego problemu i eraz siedzę w domu mam a dużo czasu i cały czas myslę i wymyslam głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messi już jestem, gotowałam obaiadek na jutro, bo jutro znów jade na wizyte... więc ja robie tak, moja punkcja wypadnie w piątek albo w sobote, mam ustalone z szefową, żew biore 4 dni urlopu zaraz po świętach, tydzien po transferze chce być w domu, wracam do pracy 2 maja. 3 maj wolny, więc zbytnio się nie napracuje.... narazie o piątku nikt nie wie o wolnym, ale uprzedzalam ze oprócz zabiegu, który mam niby po świętach musze zrobić wczesniej badania, i wtedy powiem ze w piątek jade jeszcze na badania przed zabiegiem...ale mam nadzieje, że punkcja będzie w sobote, wtedy nie będe musiała ściemniać... Nie chce brać zwolnienia lekarskiego, bo każdy głupi jak wpisze sobie w google ich placówke to wyskoczy ich strona, no i juz wszyscy będą wiedziec co jest grane, a nie chce zeby ktokolowiek wiedział o in vitro....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie mnie tez troche martwi to ze tam bedzie ich pieczatka i juz tak myslalam zeby isc do innego lekarza po zwolnienie, ale sama nei wiem, no i nie wiem na jak długo, bo któraś z dziewczyn pisała ze na 2 tyg po transferze brala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messi możesz iść na 2 tyg urlopu, ale ja gdzieś czytałam, że to nie ma większego znaczenia w powodzenie zabiegu. Jak ma się udać to się uda, poza tym siedzieć w domu przez 2 tyg i zamartwiać się, to też nie jest dobre rozwiązanie.Nie wiem jak ty, ale ja mam super prace za biurkiem, nie jest aż tak bardzo stresująca, więc ja po tygodniu wracam do pracy:-) Chyba, że będe się strasznie źle czuła to wtedy pójde na chorobowe, ale po zwolnienie pójde do swojego rodzinnego, nie chce ich zwolnienia, bo wszyscy się domyślą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, ze w domu bedzie sie siedzialo i tylko myslalo o jednym, ale ja mam z kolei dosc stresujaca prace i nie wiem czy chce ryzykowac.. A ze zwolnieniem chyba tez zrobie tak jak mowisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sluchaj myslisz ze taki lekarz rodzinny wypisze zwolnienie? moze trzeba by do jakiegos ginekologa pojsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co w zależności jakiego masz lekarza rodzinnego, bo ja wystarczy jak powiem, że chce troche odpocząc w domu od pracy to mi bez problemu wypisze, a jezeli masz jakiegoś dobrego swojego ginekologa to dobrze by było jakby on ci wypisał, ja takiego nie mam zaufanego... Kurcze dziś strasznie źle się czuje,jakaś masakra, jajnki okropnie bolą, nie wiem jak ja zasne, wczoraj z bólu nie mogłam usnąc...ale jeszcze kilka dni i koniec męczarni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam dwa tygodnie wolnego po transferze i nie żałuję bo w drugim tygodniu po zagnieżdżeniu to nie wiedziałam jak się nazywam, doszedł mi ten cholerny ból płuc i ledwo oddychałam do tego bóle brzucha gorsze niż przy okresie i wierzcie mi ,że wcale aż tak się nie myśli tylko wypoczywa,do tego spacerki itp. a w pracy nie mogłabym o niczym innym myśleć i tylko bym się męczyła a tak można się uwalić w łóżeczku jak się ma ochotę i ja jestem za tym żeby brać wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez raczej mysle zeby wziac wolne tylko wlasnie kombinuje skad to zwolnienie dostac,a le jeszcze trocheczasu mam:) Zrozpaczona, a mozesz jakas nospe łyknąć? moze Ci pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
messi jak masz normalnego lekarza rodzinnego to powinien ci wypisać bez problemu zrozpaczona pij jak najwięcej wody bo to daje ulgę po pewnym czasie min 2-3 litry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to będę próbowac w takim razie od rodzinnego dostac, a jak nie wypali to w ostatecznosci wezme z Polmedu i juz. Troche sie boje, jak mowicie ze przy stymulacji tak źle sie czulyscie, jak tu w pracy wysiedziec wtedy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no aż tak źle nie jest żeby nie można było usiedzieć tylko jakiś gwałtownych ruchów raczej nie porobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeżyjesz , przeżyjesz :D ale drugi raz nie chciałabym tego przechodzić, ale też ze względu na dojazdy i czekanie na 5 min wizytę pół dnia , strasznie to było wykańczające, ale efekt jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak teraz 26.04 mam zrobic estradiol i jechac na wizyte - jak to dalej bedzie wygladalo? te zastrzyki w brzuch i wizyty co ile z badaniem estradiolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz powinnaś chyba z Lh i estradiolem jechać, jeśli się dobrze wyciszyłaś to zaczynasz stymulację, dostajesz zastrzyki, robisz je sobie codziennie, chyba po 4 albo 5 dniach kolejna wizyta z estradiolem z rana, potem gdzieś za 3 dni a potem jakoś co drugi albo trzeci dzień, zawsze z estradiolem z rana. :) Dasz rade, te bóle są znośne, tylko przy siadaniu najbardziej się je odczuwa. Na prawdę nie ma się czego obawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już od wczoraj mam swoje eskimoski przy sobie. Teraz to masakryczne czekanie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten piękny słoneczny dziień, barbera pije b,.dużo wody, ale aż takiej ulgi nie ma. Mój M mi nakupił tyle picia, że nie wiem chyba będzie musial mi pomóc żebym to wypiła.... dziś jest troche lepiej, czuje, ale nie jest tak źle. Zauważyłam, że najgorzej boli 2-3godz po zastrzyku, wtedy czuje bardzo, ale rano juz jest dobrze... Rano zaliczyłam już laboratorium, uprzedziłam Panie, że esstradiol będzie dziś wysoki, żeby się nie zdziwiły, bo ostatnio jedna do drugiej szeptała, że coś taki wysoki ten wynik,i pytała sie mnie czy tak ma być!!! Dziś na 18.00 wizyta i decycja kiedy punkcja, już sie nie moge doczekać... Susanka a ile ci podali mrozaków? a widzisz tak się bałać, że nie przetrwają rozmrażania a tu wszystko poszło dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam 4 mrozaczki, wszystkie się rozmroziły pięknie ale jeden coś tak słabiej wyglądał. Zabrałam wszystkie 4. Testuję 2 maja. I wracając do Waszej dyskusji na temat USG przy transferze to wczoraj pani Kasia za pomocą USG sprawdzała czy cewnik jest już w macicy. I dowiedziałam się że USG zawsze jest na sali ale nie zawsze jest potrzeba podglądania. Zależy od pacjentki. U mnie były problemy z włożeniem cewnika dlatego korzystali z USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość messii
Suzanka- też trzymam kciuki za Twoje mrozaczki:) odpoczywaj i myśl pozytywnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Suzanka- też trzymam kciuki za Twoje mrozaczki odpoczywaj :) zrozpaczona a od kiedy bola Cie te jajniki , bo ja dziś zaczełam 7 d.stymulacji i tak jak ty wieczorem po zastrzyku coś tam się dzieje ale jak narazie w dzień czuje sie dobrze , moze troszke zmęczona i śpiąca ale ogólnie ok . Niewiem czy ja dobrze reaguje na ten menopur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×