Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość AgaLu
Jutro punkcja i denerwuje sie trochę mimo ze to już 3. raz. Ze zdrowiem już lepiej, jakiś wirus mnie dopadł i teraz został w sumie katar i lekki bol gardła. Dam znać co i jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgaLu trzymam kciuki!! pod koniec września podchodzę do trzeciego ivf na krótkim protokole z antagonistą oby był szczęśliwy , Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M84 a co to jest krótki protokół z antagonistą to jakieś inne zastrzyki? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaLu
Pobrali 11komorek, wszystkie dojrzałe. Jutro sie dowiemy ile sie zaplodnilo. Grunt zeby znaleźli ładne plemniki bo to u nas jest największym problemem. Brzuch boli i trochę jest wzdety. Mam nadzieje ze przejdzie bo to chyba za wcześnie na objawy hiperstymulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość z tego co wyczytałam to jest jakiś inny dodatkowy zastrzyk więcej będę wiedzieć jak już przystąpię do całej procedury :) AgaLu 11 komórek super ,chciałabym mieć taki wynik :) Daj znać ile się zapłodniło, trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata ivf
AgaLu super gratulacje 11 komóreczek to dobry wynik ;-) teraz niech sie dzielą i do mamusi wrócą i zostaną przez 9 miesięcy ;-) POZDRAWIAM Ja jutro mam punkcje boje się narkozy ;-( wiem że to nie boli ale zawsze czuję strach przed nią . pozdrawiam wszystkie staraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaLu
Zapłodniło sie 6 komórek, jutro będą dzwonić z informacja jak sie dzielą i kiedy bedzie transfer (w 3 czy 5 dobie). Nie mogę sie doczekać:) Beataivf powodzenia jutro! Daj znać jak dojdziesz trochę do siebie po punkcji. Który z lekarzy był twoim głównym "prowadzącym"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata ivf
Agalu- dr.Elias ale wystartowałam z dr Siejkowskim ale moją stymulację ustalali wspólnie bo ja nie brałam tab. antykoncepcyjnych ;-) ale ogólnie jestem pacjentką dr.Elias ;-) a ty u kogo jesteś ? AgaLu na jakim końcowym wyniku estradiolu podchodziłaś do punkcji ? Orientujesz się może kiedy nie można używać perfum itp.przy punkcji czy transferze kurcze bo ja juz zapomniałam ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny przestańcie ja przy pierwszym transferze i drugim użyłam perfum i dwa razy zaszłam oczywiście na 9msc dajcie sobie na luz za dużo nie czytajcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaLu
Beataivf wydaje mi sie ze przy pierwszym podejściu pytałam o perfumy, kosmetyki itp. i siejkowski mówił ze nie ma to znaczenia. Na forach mozna przeczytać mnóstwo rożnych "porad" ale trzeba zachować zdrowy rozsądek:) Mi prawie cała stymulacja prowadziła elias, tez jestem jej pacjentka. Co do estradiolu to w sumie nie wiem-wynik ma byc na dzien podania pregnylu a wtedy badania nie robiłam. Dzien przed miałam estradiol 980, dostałam jeszcze duża dawkę gonalu i szacowane było ze będę miała pod 2000. Z drugiej strony wydaje mi sie ze mam lekka hiperke, brzuch powiększony, bolesny, uciska. Więc chyba było tego estradiolu wiecej. A ty? Jak sie czujesz po punkcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa-mama213
hej dziewczyny ! czytam te wasze komentarze i jest mi smutno , zycze wam wszystkim sukcesu. Pisze tutaj poniewaz w Gdynii jest swietna kobieta z poradzictwa rodzinnego i pomogla wielu parom, szczesliwe mamy dzwonia do niej z podziekowaniami. Gdy bylam u niej z partnerem opowiedziala mi o takich rzeczach o ktorych nie mialam pojecia! naprawde bardzo latw jest zajsc w ciaze! Wielu lekarzy nie ma takiej wiedzy jak ona! Aco najwarzniejsze> prowadzi spotkania za darmo z powolania! Goroco wam polecam i mam nadzieje ze i wam pomorze : irena machnikoska 784072566 587141806 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Czy ktoś mnie jeszcze tu pamięta? Podchodziłam w polmedzie do iui i in vitro w lipcu zeszłego roku. Nie udało się, zmieniłam klinikę. Wychodzę z założenia że jak ma się choć cień wątpliwości lub jak coś nie wychodzi to nie należy ślepo brnąć. Po konsultacji okazało się że byłam źle stymulowana a czynnik męski z którym mieliśmy problem kompletnie nie brany pod uwagę i nawet na moje pytanie na temat porażki nie powiedzieli że w tym tkwił problem i przyczyna niepowodzenia. Teraz jestem mamą, w lipcu urodziłam córeczkę i jestem najszczęśliwsza na świecie :-). Dlatego dziewczyny nie poddawajcie się i walczcie ale też patrzcie lekarzom na ręce i sprawdzajcie ich bo jak widać ślepe zaufanie wiąże się z poniesieniem sporych kosztów i finansowych i psychicznych po porażce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaLu
Angel30 a mogłabys napisać co to znaczy ze nie brali pod uwagę czynnika męskiego? To miało jakiś wpływ na sposób stymulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga oni widzieli wyniki badań nasienia i twierdzili że będzie ok, zrobią icsi i dopiero jak zapładniali to babka się wygadała że każdy plemnik miał uszkodzona główkę czy witke. W innej klinice od razu powiedzieli że tylko imsi wchodzi w grę. W polmedisie to mi iui wykonali przy tych wynikach żeby tylko kasę wyciągnąć, normalnie się zawiodłam i tyle. I nie wiem czy gorsze to że naciągają czy te doły psychiczne które wtedy przeżywałam. A co do stymulacji to ja się pięknie stymulowałam i bez problemów, komórki też dojrzałe tylko w tej drugiej klinice zapytali czemu nie miałam amh zbadanego bo wtedy można było lepiej dobrać leki do stymulacji i czemu taka słaba ta stymulacja była. Lepiej chyba podejść raz i mieć zapas komórek a nie co chwilę nowa procedura. Przecież te hormony to nie są obojętne a tu widzę że standardem jest że się podchodzi po kilka razy bo mrozaków nie ma. No ale nowa procedura = nowa kasa. I aż się samo pytanie nasuwa skąd oni biorą zarodki do adopcji jak tu prawie nikt nie ma nadmiaru, dziwne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel30 bardzo Ci gratuluję i pamiętam Ciebie:) fajnie, że się odezwałaś, a jak urodziłaś siłami natury czy przez CC? Zdrówka dla Małej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że Polmedis nie ma tej metody IMSIMI bo oni mają metodę selekcji DNA ale czym one się różnią? Ja miałam normalne ICSI w jednej i drugiej klinice, dobrze wiedzieć,że IMSMI pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Angel 30 a gdzie mialas robiony zabieg jak nie w Polmedzie. Bo u mnie tez jest problem z nasieniem a oni twierdza ze nie jest tak zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalinka rodziłam przez cięcie ale szybko doszłam do siebie. My tą selekcję plemników wzięliśmy właśnie i mówię to temu lekarzowi że takie coś mieliśmy to nas wyśmiał bo to taki "chwyt reklamowy "nic nie wnoszący. Podchodziłam w drugiej klinice we Wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel zapraszam na forum polmedowe mamuśki, ale nie wszystkie z tej kliniki mamy dzidzie, tak samo jak ja:) ale zaglądaj . Mi udało się naturalnie, ale masakra była bo już mieli CC robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalinka czemu cc? Ja w sumie też się bałam cc ale wtedy to nawet chciałam je mieć bo i dziecko i ja się umęczyłyśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długo rodziłam bardzo i miałam poród wywoływany, ze względu na złe wyniki moczu pod koniec i miałam już rozwarcie długo z nim chodziłam i skurcze już często, miałam termin na 15 stycznia, ale urodziłam 10 stycznia.Pod koniec już chcieli CC robić, ale jakoś nagle rozwarcie miałam już duże i mała wyszła tak szybko. Lepiej jak poród sam przychodzi naturalnie, a nie jak wywołują bo takie skurcze wywoływane są bardzo bolesne. Ja chciałam naturalnie, ale miałam możliwość CC ze względu na ivf. Ból minął jak tylko Anetka wyszła i nagle żal mi przeszedł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! któraś z Was pytała jak z tą refundacją ? a więc jestem po wizycie kwalifikacyjnej , dostaliśmy się bez problemów na listę oczekujących.Dwa cykle muszę odczekać po ivf i w wrześniu startujemy od nowa :).W ramach tej dotacji mamy trzy podejścia i płatne są tylko leki do stymulacji. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arita a jakie badania są koniechne AMH? i czy refundacja zależy od wyniku tego wyniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie co trzeba mieć ze sobą na wizytę jak ktoś podchodził w innej klinice, oni od razu ustalają termin ivf? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magiska
No i moj czas nadszedl.21szy dzien cyklu i jutro pierwszy usypiacz na sniadanie.Oby to byl ostatni raz.Czy ktoras z was brala zastrzyki z Decapeptylu? Przy pierwszym ici bralam cos innego i strasznie zle sie czulam wiec ciekawa jestem czy kazde wyciszacze tak dzialaja na nerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika1408
ja po decaceptylu miałam uderzenia gorąca i słabo mi się robiło :) ja rok temu podchodziłam w polmedzie do icsi, nie udało się miałam długi protokół, nie miałam badania AMH, tylko 1 zarodek i beta wzrosła do 45 i spadła teraz w invimedzie podchodzę do rządowego, czekam na kwalifikację, zrobiłam amh 0,8, więc może będę miała jednak krótki protokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaLu
Nam niestety się nie udało. W 8 dpt beta wyniosła 9 a 2 dni później spadła do 2. To było nasze ostatnie podejście. Pozdrawiam wszytskie starające się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magiska
aga lu bardzo mi przykro.Sledzilam twoje wpisy i wyniki i byly bardzo dobre i powiem ze jestem w szoku.Nie wiem ktore to bylo podejscie ale to nie ma znaczenia bo kazde boli tak samo.Moze to tez wplyw usypiaczy ktore biore ale kazda kleska,wpis ktorejs kobiet z forum strasznie mnie doluje.Ja mam 3 podejscie w trakcie.W piatek mam wizyte u Polaka po 11 dniach wyciszaczy.Boje sie jak choilera bo to moje ostatnie podejscie ze wzgledu na moje slabe komorki ale sie nie poddam.Jak mi sie nie uda to wpisze sie na liste i poczekam na komorke od dawczyni.Nie dam sie! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny ktore tez wieczorem maja dola ia ich mezom uszy wiedna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×