Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość startmedia

Uszkodzona soczewka

Polecane posty

Gość startmedia

Wczoraj wieczór po ściągnięciu zauważylam, ze jedna soczewka jest leciutko uszczebana w dwóch miejscach :( Kupiłam je dopiero tydzien temu, sa to soczewki miesięczne, wydałam 40zł plus 50zl za wizyte i mam je wyrzucic?? Wlożylam do oka, nie ma żadnej różnicy, nie czuje, zeby mnie jakos uwierało albo coś. Moge w niej jescze chwile pochodzic? Wam tez się tak zdarza? Przeciez nie bede co tydzien wywalac 40zł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się tak zdarzyło
może ze dwa razy a soczewki noszę od około 6 lat. Musisz na przyszłość uważać bo uszkodzenie powstało z Twojej winy. Ja bym soczewke wymieniła, nie musisz przeciez wymieniac obu, wystarczy jedną. I taka dobra rada - polecam allegro. Soczewki tam są o ponad połowe tańsze niż u optyka. Jedynie szukaj osób z dużą ilościa sprzedanych produktów i pozytywnymi kometarzami. Z tym, że opłaca się kupić większy zapas, tzn całe opakowanie, a nie pojedyncze sztuki plus płyn. Ja zawsze kupuje dwa opakowania, po jednym dla danego oka- mam różne wady plus dwa duże płyny i mam zapas na pół roku za 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
Kupiłabym gdybym wiedziala jaka mam krzywiznę. Przy dobieraniu soczewek okulistka mi o niczym takim nie mowila, nawet nie wiedzialam, że są jakieś krzywizny> Znam tylko moc soczewki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
Ale jak to się mgoło stać? Zawsze bardzo uwazam podczas ściagania i wkładania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się tak zdarzyło
Ale chyba wiesz jak się soczewki nazywają dokładnie? Jesli tak to krzywizna nie gra roli, każde soczewki o danej nazwie mają stała i jedną i tę sama krzywizne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgddsfg
Zatem oczy poprzez zaopatrzenie w parę dodatkowych soczewek, mogą widzieć z pierwotną ostrością, lecz nie jest to w żadnym przypadku oddziaływanie na przyczynę wady wzroku, czy schorzenia. Jest to krótko mówiąc oszukiwanie receptorów wzrokowych w mózgu za pomocą odpowiednio wygiętego szkiełka. Okuliści i optycy proponujący tego rodzaju pomoc osobom z wadą wzroku dalecy są od maksymy medicus curat, natura sanat, czyli: “lekarz leczy natura uzdrawia". W tym wypadku trudno mówić o leczeniu (chyba że protezę uznamy za lekarstwo), a szklanej soczewce w plastikowej obudowie niezmiernie jest daleko do natury, a tym samym do jej uzdrawiającej mocy. Te vis medicatrix naturae, to siły naturalne organizmu, które są obecne w każdym i są pobudzane bądź to poprzez ćwiczenia i zabiegi rehabilitacyjne stymulujące naturalne siły obronne organizmu i mechanizmy samoregulacji, bądź to poprzez zastosowanie odpowiedniego lekarstwa. Okulary i odpowiednio dobrane soczewki korygują konkretne odchylenia refrakcji, którą uważa się za przyczynę danej wady. W Większości przypadków następuje natychmiastowa poprawa możliwości widzenia. Jednakże czy wskutek tego narząd wzroku ulega poprawie? Czy zostaje wyeliminowana przyczyna wady wzroku? Działanie sztucznych soczewek to działanie objawowe. Oczy wspomagane okularami stają się coraz słabsze i z upływem lat będą potrzebowały coraz silniejszych szkieł dla zwalczania symptomów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
wiem tylko, ze firmy johnson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
fgddsfg - skróć do jednego zdania, bo nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się tak zdarzyło
To jest zwykłe oszukaństwo:/ Jak mozna dać soczewki i nie powiedziec pacjentowi jakie dokładnie się daje:/ Idź tam i najwyżej kup tę jedną zamiast tej uszkodzonej. Niech da Ci w opakowaniu a nie od razu do założenia. Będziesz wiedzieć jaką masz soczewke. Johnson ma bowiem rózne ich rodzaje:/ Wtedy będziesz mogła popatrzeć na allegro. Jeśli się zdecydujesz mogę ci dać linka do osoby u której ja kupuje. Na allegro znajda się i tańsze ale akurat tę osobe mam sprawdzoną i ma tyle komantarzy że jej ufam. Jesli masz kogoś znajomego, możesz z nim kupować, ja kupuje z koleżanka razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
własnie nie pójde juz tam, bo to prywatna okulistka, zazada ode mnie 50zł za samą wizyte. Pójde chyba do optyka i niech mi dopasuje nowe. A linka możesz podać. Przyda się na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na opakowaniu soczewek masz napisana krzywizne i wade i takie sobie kup na allegro jak kiedys nosilam miesieczne to kilka rzy tez (nie wiem jak) uszkodzilam brzeg soczewki - i po zalozeniu draznila oko wiec ja wymienialam. teraz kupuje te na 3 m-ce sa grubsze i trudniej je uszkodzic i zwijaja sie tak jak te miesieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
problem w tym, ze nie mam opakowania. Okulistka mi je założyla i kazał mi wrócić za miesiąc jak sie zdecyduje czy chce soczewki czy nie. Ale nie pójde juz do niej, bo mnie wkurzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
no ale jesli mojego oka nie drazni, przynajmniej nie czuje, zeby drażniło to może moge nosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glistha69
Ty nie mów ze cie wkurzyła tylko idź tam i walcz o swoje, powiedz co sie stało i kropka. Kup sobie ta jedną soczewkę i zapytaj jakie masz nosić. Nie rozumiem dlaczego ci nie powiedziała! Kurwa zedrzeć kasę to każdy gnój umie, a zachować się profesjonalnie to już nie. tym bardziej ze wiedziała ze to są twoje pierwsze soczewki. Idz tam wszystko wyjaśnić, ostatecznie 50 zł drogą nie chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
Przypomniałam sobie, ze dostałam ulotkę, ale nie jestem pewna czy to od tych soczewek. Jesli tak to są to ACUVUE® OASYS™ z HYDRACLEAR™ Plus Johnson and Johnson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się tak zdarzyło
idz tam i powiedz jaka jest sytuacja. Masz prawo znac nazwe! Optyk ci nie dopasuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak miałam. Soczewka mi się lekko nadszarpnęła, ale też sporo wydałam kasy dlatego mimo wszystko chodziłam w niej dalej. Na początku mi to nie przeszkadzało, ale ona coraz bardziej się psuła. Bo jak się raz naderwie to już niedługo pójdzie dalej. Po jakimś czasie mnie już troszeczkę drapała, ale była to moja ostatnia para więc chciałam jak najdłużej nosić, bo wiedziałam, że prędko nowego opakowania nie kupię. Uszkodziłam sobie oko. Zrobiło się czerwone, bolało i było źle. Okulistka skierowała mnie do szpitala. Spędziłam tam tydzień i zanim minęło mi zapalenie siatkówki czy spojówki już nie pamiętam, bo ot było 3 lata temu to mogłam nosić wyłącznie okulary. Także nie radzę nadwyrężać oka. Zdrowie ważniejsze od kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość startmedia
Dzięki za stronkę. No soczewki wyjęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×