jak sie pogodzic z tym ze zawsze sie bedzie samemu?

Obserwejszyn--- Zapytałam, czy jest brzydka bo interesowało mnie czy ma kompleks. Trudno mi zrozumieć, jak można cierpieć z powodu jakiegoś faceta.

dlugo sie znaliscie? rozumiem cie ..czasami jedna zanjomos moze dobic na dlugo

ale wychodzenie do parku czy kina nic nie zmienia w moim zyciu. na wakacjach bylam z samotnymi kolezankami ale obawiam ze za niedlugo to one juz nie beda samotne i tylko ja sama zostane samotna

Wez się ogarnij dziewczyno.Zrób Sobie aromatyczną kąpiel,ubierz się fajnie,zrób sobie fajny makijaż,pomaluj paznokcie na czerwono,załóż wysokie butyi wyjdz z domu gdziekolwiek, do klubu,do knajpy na pizze z koleżanką a nie użalaj się nad Sobą bo to najgorsze co może być.Jest lato ciesz się życiem :)

Po drugie to nie myśl że zawsze będziesz sama,bo faktycznie będziesz...

rok czasu te zabiegi upiekszajace nie pomagaja a co do wyjscia tzreba miec jeszzce z kim mam jedna kolezanak ktora ma dziecko i nigdzie nie wyjdzie do zadnej knajpy bo nie pracuje i oszczedza na czym sie da, zreszta tak jak ja:( boze jakie to wszystko beznadziejne:(

ja jak zawsze zaproponuję na takie stany coś co rozwija. Np jazda na rowerze ( kondycja ) czy tam np chcesz schudnąć albo np nauczyć się słówek w obcym języku cokolwiek gdzie możesz poprzez systematyczną prace osiągnąć sukces najpierw mały potem więkrze. Takie coś podnosi na duchu i polepsza samopoczucie i pewność siebie bo wtedy sobie myslisz np \" oho miesąc temu ważyłam 65kg i niepotrafiłam przejechać na rowerze 20km ,a teraz jeżdzę 40km dziennie nie jestem przy tym zmeczona i schudłam 5kg\" czy to nie cieszy ???

wiesz patrzac na mnie jak wygladam po tym wszystkim to raczej wolalabym przytyc bo schudnac ja nie mam z czego juz:(

tak ja tez polecam rower to moze zapisz sie na jakis kurs tam pelno ludzi

No właśnie znajdz Sobie jakąś pasję,kup psa chodz z nim na spacery,rower też fajna sprawa.Alternatyw jest wiele tylko nie zamykaj się w sobie...

Takie coś podnosi na duchu i polepsza samopoczucie i pewność siebie bo wtedy sobie myslisz np " oho miesąc temu ważyłam 65kg i niepotrafiłam przejechać na rowerze 20km ,a teraz jeżdzę 40km dziennie nie jestem przy tym zmeczona i schudłam 5kg" czy to nie cieszy ??? tak jasne:P raczej wiekszosc by powiedziala :oho miesąc temu ważyłam 65kg i niepotrafiłam przejechać na rowerze 5km ,a teraz jeżdzę 10km dziennie nie jestem przy tym zmeczona i schudłam 5kg" czy to nie cieszy ???

No widzisz jesteś szczupła,wiele lasek Ci pewnie zazdrości :) Głowa do góry

no ico z tego ze jej zadroszcza figury ? a one waza 100 kg maja super facetow i grono znajomych a do tego prace

jasne jest czego zazdroscic..chudosci do przesady:O

ghgh

Ile masz wzrostu i ile ważysz?

172/56

to nie schudniesz ,a wyrobisz sobie kondycje :) Ja robię tak ze jadę z chaty pasem nadmorskim tak z 20min-30min potem odpoczynek na deptaku najlepiej takim gdzie dużo ludzi jest i ławek. Wtedy sobie odpoczywam i z uśmiechem na pysku patrze na łażących ludzi i ??? ...tak tak łazi mnóstwo samotnych zarówno lasek jak i kolesi. ALE i tu UWAGA jak widzę jakąś laskę skwaszoną na mordzie( przepraszam za wyrażenie ale inaczej okreslić się nie da ) to od razu odechciewa mi się do takiej ewentualnie zagadnąć .. więc drogie panie więcej uśmiechu :)

Masz figurkę podobną do mojej :)

strasznie schudlam po tej calej syt z tym facetem nie moglam jesc z nerwow teraz jak sobie pomysle o tym to tez tak mam:O jeszcze nieraz wymiotuje..chyba mi odbija, jestem zbyt nadwrazliwa,placzliwa,wszystko mnie denerwuje

Nie pierwsza i nie ostatnia którą rzucił facet,więcej wiary w siebie i uśmiechu na twarzy :)

jak zobaczylam ta dziewczyne to poczulam sie beznadziejnie

nie umiem chyba jestem nieudacznikime zyciowym , nic mi nie pasuje, wzystko drazni, boje sie wychodzic do ludzi, boje sie z nimi rozmawiac, calkowicie po tym sie zamknelam w sobie, ciagle placze, nawet nad rozlana woda na stole:Oz checia bym siedziala w domu caly czas, sama....unikam wyjscia na miasto meczy mnie to szybko zaraz uciekam do domu:(

to zrozumiale...czesto wtedy zadajemy sobie pytania: co tamta dziewczyna ma czego ja nie mam? mam nadzieje ze chociaz go nie widujesz i nie masz z nim kontaktu

nie mam , sama sie usunelam bo na sam ich widok z nerwow wymiotywalam:O nie moglam jesc..tzreslam sie sama sie usunelam, a to wiazalo sie z rezygnacji z pracy i wyjazdem z tamtego miasta

W taki razie musisz iść do dobrego lekarza bo tutaj chyba nikt Ci nie pomorze...

o matko to az ucieklas do innego miasta aby go nie widziec? to naprawde musialas byc w nim zakochana :(

tak, ucieklam bo widzialam co sie dzieje lekarz nie pomaga,

a ile juz czasu minelo od wyjazdu?

jakbym czytała o sobie...