Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romantykk

Smak zdrady

Polecane posty

Gość zgadzam sie z nikita
ja sobie nawet nie wyobrazam zeby isc do lozka z kims innym jak mam faceta bo jak sie kogos kocha i jest miedzy ludzmi dobrze to mysl o zdradzie jest odrzucajaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mademoisele
Ja myśle że jak się kogoś zdradza to chyba powinno sie zastanowić nad sensem trwania takiego związku. Po co się z kimś jest skoro się go zdradza? Ja kocham i nie zdradziłam nigdy, chociaż były chwile że miałam ochotę. Tak samo zdrady bym nie zapomniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantykk
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luizza.
Na 16 jestem omówiona z kolesiem z pracy, wiem ze to jest nie wporzadku wobec męża...ale coz...skoro on tego za bardzo nie chce robić,po pierwszym razem głupio sie czułam, ale teraz juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdradzam meza bo go nie ma, jest za granica na delegacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helaaaaaa
mam tak samo:) mąż za granicą a ja korzystam z życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za kretynki z tych kobiet. Facet za granicą, a wy szalejecie. To jest materializm. Kase dostajecie, bzykacie sie na prawo i lewo i nie czujecie z tego powodu wstydu. Jak można sie tego nie wstydzic. Takie kobiety same na siebie powiny zarabiac w burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w zwiazku ale od jakiegos czasu mysle o innym, jak sie calujemy, bzykamy.. ale nie potrafilabym zdradzic fizycznie, bo mam szacunek do siebie i mojego faceta. jednak musze przyznac ze on na mnie cholernie dziala. ale wiem ze skonczy sie tylko na fantazjach. szanuje siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marku
Zdrada? Rewelacja. Niebywałe podniecenie. Przed, Po. No i w trakcie oczywiście.Fajnie jest przebierać w muszelkach. A moja sarenka gotuje, pierze, sprząta, przytula mnie i daje codziennie 2 razy. A ja sobie uzupełniam wypróznianie 2x w tygodniu. Fajnie jest być przystojnym i korzystać z faktu że sarenki na ciebie lecą jak przczólki do kwatuszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka niegrzeczna
Do grzecznych dziewczynek które nie zdardziły nigdy. Spróbujcie a nie pożałujecie. Człowiek jest z natury poligamistą i nie można żyć wbrew naturze. Trzeba się poporządkować i tłoczuć z różnymi samcami. Każdy bolec smakuje inaczej. Warto. Ja tez kiedyś mmówiłam tak jak wy. Mąż dzieci, grzeczna żona. A teraz? Wszystko be zmian, tyle że po 40 2 życie, co piątek niby z koleżankami to pubu,a tak naprawde bolcowanie z młodszymi giętkimi. Life is too short.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smak zdrady to smak wina. Smak jej ciała w wannie pełnej piany, smak jej oczy spuszczonych, czasami błądzących, smak jej ust pełnych śmiechu, smak jej soczków zmieszanych ze smakiem jej ciała. Smak lasu i tego hotelu. Tak daleko i tak blisko. Smak porannej kawy jej ust. Kawowo-pysznych. Pójdę do piekła, ale niech Ona tam będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty tam wyżej mów za siebie - ja jestem z natury monogamistką i dla mnie nie do pomyslenia jest coś innego. Gdybym miała zdradzać to by był g***t na mojej naturze :P marku - żal mi tej twojej sarenki :O jeszcze rozumiałabym jakby nie dawała,ale 2 razy dziennie a ty i tak lecisz do innych? a ona gotuje i sprząta takiemu draniowi :O oby przejrzała na oczy i kopneła cie w tyłek.Nie zasługujesz na nią. Chcesz r****ć inne - zostaw swoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choc nie popieram zdrady to czytajac wszystkie wpisy,powiem szczerze,ze jedynie Plejades jest 100% kochankiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borgia3
Smak zdrady... cicha schadzka w lesie, na srodku polanki wiosennie zasłoniętej świeża zielenią, jego biała koszula i zapach męskiej wody, głębokie spojrzenie czarnych przenikliwych oczu i pożadanie w tym spojrzeniu, lekki oddech na karku. Ramiona otulajace mnie od tyłu, dotyk wsuwajacej się po udzie dłoni prześlizgującej palcami po koronkach moich ponczoch...jego słodki szept i pomruk w męskim barytonie...kiedy go słyszę mam gęsią skórkę na całym ciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy w mieście Od razu widać że są wakacje. Tematów o zdradzie zdecydowanie przybywa. Ach te wakacyjne szaleństwa. AAAA Nowy zgrywał kiedyś grzecznego chłopczyka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie wyrwał to musi teraz docinać:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka201
Zdrada to straszne wydarzenie w życiu drugiej osoby. Sama przez to przeszłam i wiele się nauczyłam. Dzisiaj już nie jestem taka beztroska i staram się odkrywać najmniejsze oznaki zepsucia zanim do niej dojdzie. Polecam artykuł: http://www.exitdoor.pl/index.php/jak-poznac-klamce/ Warto trochę popracować nad sobą i się trochę nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
truskawkowo miętowy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se se se tse se
alabar habi atorim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ja też
Tajlandka z Taj nie wiem czy znajdziesz gdzieś wątek na temat zdrady gdzie ktoś nie zwyzywa Cię od szmat itp. Niestety.......my szukamy miejsca gdzie można popisania na temat zdrady a tam wpadają moraliści wyzywający nas od najgorszych......Tak zdradziłam i to nie był jednorazowy przypadkowy sex po pijaku......jaka zdrada jest gorsza???? Nie wiem pewnie każda boli tak samo.....13 letni związek w którym jest miłość i nagle pojawia się ktoś kto nie wiadomo jak i kiedy sprawia że zdradzasz....są sms-y telefony potajemne spotkania.....nawet pojawiają sie wyznania.....kocham męża ale kochanek nie jest mi obojętny - jak to możliwe nie wiem niekiedy obawiam się że w kochanku zaczynam się zakochiwać.....czy chce przestać??? Tak kilka razy dziennie - i nagle on dzwoni i co ????? nie potrafię z niego zrezygnować. Wyrzuty sumienia pewnie, że je mam.......zmieniłam się nie do poznania bo to podwójne życie niszczy mnie od środka.....ale żadnego z nich nie chce stracić.....Moja zdrada to nie tylko sex - sex był później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocimiętowa
ja pracuję z samymi facetami, więc siłą rzeczy raz na jakiś czas spotykam faceta, z którym świetnie się dogaduję i czuję mocną chemię. ale nigdy jeszcze nie zdradziłam i nie zamierzam, bo kocham mojego mężczyznę i wiem że nigdy by mi tego nie wybaczył. zresztą ja też nie potrafiłabym wybaczyć zdrady. miłość czasem wymaga poświęceń, np takich jak odmówienie sobie przyjemności seksu z atrakcyjnym kolegą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Romantyczny i rozważny, z kochanką ustaliliśmy kilka zasad, jedną, o ile nie najważniejszą jest że się nigdy nie zakochamy. Może w piekle... Ale nie na Ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten tam i tu
Ustalenia,że się nie zakochacie to mniej więcej to samo jak ustalilibyśmy,że dziś nie będzie 15:00, masz na to żaden wpływ. No ok na zakochanie jako taki masz ale minimalny no chyba,że będziesz się spotykał z kimś zupełnie nie w Twoim typie ale dlaczego się nie zakochać albo chociaż zauroczyć gdy to przyjemne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elo dziś zdradziłem*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy są panie które chcą poczuć w sobie mojego zaganiacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×