Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nagaraga

wstrętne babsko mnie dobija!!!!

Polecane posty

Gość nagaraga

hej, pomóżcie i napiszcie jak powiedzieć przyszłej teściowej żeby nie wtrącała nosa w nasze życie.... Wtrąca się we wszystko- mamy za tydzień ślub i ona chce o wszystkim decydować- o kwiatach w kościele, o tym gdzie świadkowa zostawi wiązankę, jakim samochodem pojedziemy do ślubu a ostatnio nawet przegląda wyciągi z kont mojego faceta i wylicza nam kwotę jaką możemy codziennie wydać (!!!!!) Powiedziałam jej kiedyś jak zamawialiśmy obrączki że one są na całe życie i to my będziemy wybierali jakie one będą... Teściowej najlepiej odpowiadały klasyczne- nam zupełnie inne. Była kupa płaczu i żalu, zrezygnowaliśmy z "naszych" obrączek i kupiliśmy klasyczne... odbieramy obrączki, pokazujemy jej i słyszymy " toć to takie zwykłe- nic fajnego, swoje stare mogłam wam dać..." wiem, to niebyło miłe ale wybuchłam zrobiłam awanturę.... teraz jak coś jej nieodpowiada to zazwyczaj mówi z płaczem " ja tam się niechcę wtrącać ale jak zrobicie to po swojemu to napewno będzie źle!!!" jak jej powiedzieć żeby sobie darowała- prośbą, groźbą- nic nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój facet musi konkretnnie jej pwoiedziec, zeby sie nie wtracała, ty takze. Jesli teraz dacie sobą pomiatać, z czasem bedzie coraz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co jej mówicie o waszych planach? Skoro mieliscie zamiar isc wybierac obrączki bylo nic nei mowic isc zamowic takie jak chccie, polozyc w domu i tyle nic jej nie mowic jak by zapytala pokazac, olac to co gada powiedziec jedynie: to są nasze obrączki i my chcielismy wlasnie takie. Po co twoj facet daje jej wyciągi z konta bankowego Po co mówicie ze idziecie samochód wybierac, wybierzcie takie jak wy chcecie i takie jak chcecie kwiaty nic jej nie mowcie jak zapyta wtdy powiedzcie ze juz zalatwione i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaraga
jak nic jej nie mówie to dzwoni do siostry mojego faceta na skargę, ta wszczyna awanturę i znowu teściowej na górze~! Ostatnio powiedziałam jej, że niechcę aby ubała udział w przygotowywaniu ślubu i wesela bo my z przyjemnością się tym zajmujemy to z zazdrości rozsiała plotki że moja mama (mieszkają w tej samej wsi) jechała pijana samochodem dostawczym i była tak pijana że ledwo siedziała za kierownicą i nawet nie zauważyła że złapała gumę... niechodzi tu o plotkę tylko o fakt żeby zranić mnie i moich bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaraga
OLIVVIA sprostujętrochę my mieszkamy w Gdańsku ona w okolicy Krakowa- mój facet jest tam zameldowany i tam mu przychodzą wyciągi, ślub i wesele też będzie w tamtych okolicach, więc jak coś załatwiamy lub mamy taki zamiar rozmawiamy o tym- pozatym nawiasem mówiąc oboje bardzo dużo peplamy i czasami ktoś musi nas uciszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyyyyyyyyyyy
Niech sobie dzwoni na skargę nawet do papieża, olać to. A jak siostra faceta wszczyna awantury to dobitnie powiedzieć, żeby się nie wpieprzała między wódkę a zakąskę, tak jak robi to jej mamunia. Widzę, że dobrze między tobą a teściową raczej nie będzie, więc nie baw się w jakieś konwenanse, tylko regularnie spuszczaj ją po brzytwie. I tak już pozwoliliście sobie wejść na głowę. Kto to słyszał, żeby obrączki wybierała teściowa. Nie ustępujcie jej w niczym i jasno dajcie do zrozumienia, że nie macie zamiaru brać sobie jej "cennych" uwag do serca. A te ploty o twojej matce, to już całkowite przegięcie. Ja tam nie bawiłabym się z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyyyyyyyyyyy
Dobrze chociaż, że cała Polska was dzieli, przynajmniej nie będzie siedziała dzień w dzień w odwiedzinach, i sprawdzała co do garnków wkładasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaraga
właśnie dzwoniła do mnie i powiedziała że po ślubie moją suknie odda jakiejś dziweczynie ze wsi która jest biedna i spodziewa się dziecka i musi wyjść szybko za mąż tamta już ja podobno zakładała..... I JAK TU CZŁOWIEKA MA NIETRAFIĆ SZLAG. Powiedziała że napewno niedam nikomu swojej sukni bo kupiłam ją za swoje ciężko zarobione pieniądze a mój facet dodał że na ścierki ja przerobimy (?) Jesteśmy niewdzięczni i powinniśmy dziękować Bogu że ona tak wspaniale wychowała syna że nie pije i nieźle zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaraga
jeżeli chodzi o odległość to piekli się już od dawna że ona chce przepisać dom i mój facet i jego siostra go niechcą- więc najlepiej żebyśmy po ślubie zamieszkali u niej,a jak chcemy mieć dzieci- zresztą my ich mieć nie będziemy bo kto je urodzi skoro ja mam takie wąskie biodra- adoptować będziemy- baaaa a jak by inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagaraga
wpadłam na pomysł- pogadam z mężem siostry mojego faceta i oboje do niej pojedziemy i powiemy jak powinna postępować a raczej jak niepowinna- go posłucha bo to jej ulubieniec na awantury i tłumaczenia niemam już siły- robie to conajmniej raz w tygodniu od roku. oby do 18 lipca a później żegnaj mamusiu zobaczymy się w przyszłe święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna jestes
jak tak myslisz. ewidentnie widac, ze twoj facet ma problem z nia. http://www.styl24.pl/article.php/art_id,2340/title,Ta-trzecia-Moj-maz-jego-mama-i-ja/place,1/ czytalam o tym ostatnio, to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakaś dupa nie oficer ten Twój narzeczony, żeby nie umieć ułożyć normalnych stosunków z matką co do wyciągów - jedna wizyta w banku i podanie adresu korespondencyjnego zalatwia temat do końca świata co do planów i zakupów weselnych - nei mam pojęcia, po jakiego czorta konsultujecie to z nią, jej córką, może jeszcze sąsiadkami z połowy wsi? zachowujecie się jak dzieciaki, to i tak Was traktuje - jak dzieciaki, którym zagląda się w kieszenie i sprawdza zeszyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO TWOJA suknia i nie zgadzasz sie, aby ona ja oddała i finał. MUSICIE się postawić, bo inaczej całe zycie bedzie was gnoić. Jednka bez pomocy Twojego partnera niewiele zdziałasz.... ON przedewsztskim musi sie postawić!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×