King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

W tej Japonii...jakos faktycznie niezrecznie to wyszło... dziwne zachowanie, nawet jak dla nas "chamskich europejczyków " a Japonia to taaaaki kulturalny kraj...podobno...

kolesie jaki szok:D:D i dziwne że młodzi ludzie nie znają angielskiego i babka im musi tłumaczyć co Mike mówi:o w japonii nie znać englisza? dziwne...

I wiecie co, ostatnio często słyszę Michaela w radiu. Słuchałam sobie dzisiaj i oglądałam "Liberian Girl" na YT, a w niecałą godzine później puścili ją w radiu. Dziewczyny, wysyłacie maile do TV?

ogladałąm te pierwsza czesc z japonii jutro poogladam reszte jestem w szoku nie podobali mi sie!!!! o matko i jak tam z anim szli, gadali cos po japonsku...diabli wiedza co- np Michael mówi i like you tooo bo on niby i like you, ale diabli wiedza, co powiedział po japonsku nie, hm, wydawalo mi sie, ze tam nie jest MJ, TYLKO ZAPROSILI KOGOS POKROJU naszego jaiegos tam artysty i sie nabijaja jak oni tak mogli sa straszni w ogole te dwie wizyty nie byly potrzebne- rwaramba o nich opowiadała, jak to było jutro napisze, co ona mówiła

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=260446945327

To, że go tak wielbicie świadczy o tym jakie jesteście zakłamane wszystkie. Dokładnie takie jak on. Ja taka nie jestem przez to rozumiem jego zachowanie lepiej zapewne. Ja nawet rozumiem kto go zgarnął do piekła. Wy sie przejmujecie jego muzyką a on tylko liczył forsę i żył Waltem Disneyem. Może miał rok życia przed sobą, ale zszedł jednorazowo. Bo miał głupich lekarzy. Wcale nie miał. A teraz go wszyscy wielce kochają. A czemu waszych listów nie czytał? Możeby ktoś mu pomógł. I ta peruka... obrzydlistwo. Po co to takiemu geniuszowi? No i ile tych operacji plastycznych panie jackson? Jedna? No nie... najpierw było 13 , a później cisza.

kurde...podziękował im, że go zaakceptowali.... naprawdę jakby był im wdzięczny...

Jak patrzę na ten filmik z Japonii, to normalnie czuję się zażenowana ich zachowaniem :O Diana, pewnie potop będzie :P Na bank będą łzy :(

Michael zachował się naprawdę wspaniale... A oni? WTF?! :O I zresztą co to w ogóle miało być? Po co ta wizyta?

Moim zdaniem on był stale naćpany od 1990 - odkąd się zaczął wybielać i jemu waliło co się działo. Tylko kasa i do domu. To wszystko. Ile on kontaktował to Bóg tylko raczy wiedzieć i on sam - o ile. Miał już wtedy odejść. W końcu w 1995 jeździł z anestezjologiem na koncerty. Ludzie. I tak miał zdrowie jak koń i tak padł jak ten koń w tym Zakopcu. Kolki dostał jelitowej i umarł - jak dla mnie.

szkoda, że wszyscy gadają na raz i zagłuszają tą babkę która tłumaczy

komentarz jednego z czytelników portalu pod artykułem o tym ile aliasów używał MJ i kto mu przepisywał leki: "to byla michalea prosba ,on by nie dal rady zrobic tyle koncertow,a mial podpisane kontrakty jak by nawalil to by calkeim zbankrutowal .a jak zrobil samobojstwo to ocalil jeszcze swoj majatek,widzicie chyba jak on wygladal przed smiercia,sam trup i dodatkowo uzalezniony od srodkow uspokajajacych ,za duzo od niego chcieli wymagac ,on mial 50 lat i byl w kiepskiej formie nie mowiac,ze na jednej prubie mu wyszlo ale on wiedzial,ze nie da rady,zle sie czul i wpadl na ten pomysl,mial juz dosc wszystkiego,to byl inteligentny czlowiek! kocham go i podziwiam .zastanawiam sie gdzie byla jego rodzina ,mial ciezkie zycie ,poczytajcie sobie troche w stecz jak media go ponizali,ze gnije ze to potwor ,ze dzieci mozna nim straszyc,on sie wstydzil juz swojego wygladu,zero dobrego slowa na jego temat tylko byl ponizany, a gdzie wtedy byli jego fani!!jest wielki i mial jedno wyjscie ,mial dosc ,zle sie czul ,poczujcie sie w jego sytuacji jak byscie byli tak uzaleznieni i zrobic tyle koncertow a o probach nie wspominam.nie ma szans!!! ratowal swoje dzieci przed upadkiem.szkoda,ze tak sie stalo!! lekarz wie o tam to byl jego zaufany czlowiek i woli wine zwalic na siebie niz powiedziec prawde." do zastanowienia ejmen.

bo może akurat MJ był w Japonii no i se wykombinowali wkręcić go do jakiegoś programu...kurde...ja bym chyba umarła ze stresu na jego miejscu...weź się z nimi dogadaj... ktoś fajnego komenta napisał...że oni mogliby się z niego nabijać a on i tak by nie skumał o co kaman...no bo jak?:D

przecież wy nawet nie wiecie na co on umarł. Przecież zawał to widać martwicę komórek. Ja mam rację, że mu poszedł rozrusznik bo źle jadł i koniec. Tak by jeszcze pożył. Od zniszczonych żył jeszcze nikt nie umarł. A lakrzy to z 50 , którzy go LECZYLI(???) chyba wszyscy. :(

Community...Ja bym bardzo chciała,żeby to było mimo wszystko radosne przeżycie... Ale juz teraz kiedy to piszę... mam w oczach łzy... Chciałabym "zaszczepić "Michaela w młodym pokoleniu... Dlatego zabieram ze sobą młodzież... Może złapią bakcyla:-D

Moim zdaniem tych koncertów nawet nie musiał mieć, ale postanowili mu zrobić niespodziankę i z 10 zrobili 50 na 50 urodziny. Dosłownie. To wszystko. A on? Nie mógł zawieść fanów. Mógł im na listy odpisać to by mu lepiej to wyszło. No ale skąd forsa... co prawda to prawda. Jak rozwalić miliard dolarów - oto historia Majkela Dż. I nie mieć nawet prywatnego samolotu. TRAGOS.

Ta niefanka pieprzy jak taka jedna, co ją kiedys znałam, a teraz już nie chce znać...

Community, widać, że kolesie są w szoku i widać, że mają respekt przed nim...i że do końca nie wiedzą jak się zachować, zauważ, że Mike pierwszy wyciąga do nich rękę...a oni look i wooooaaaa gdy podają mu dłoń:D

A ile ma lat ta Twoja młodzież? :) Ja mam wrażenie, że ta babka nie tłumaczy Michaelowi wszystkiego, bo oni się właśnie z Niego nabijają :O Kurczę, na miejscu Michaela to miałabym ochotę uciec! I jeszcze ten koleś mówiący do Michaela "I love you" :O Jaja sobie robi :O

A nad grobem każdy NORMALNY powie - jak ujawnią gdzie ten grób, że UWAGA!!! - To był wzór dla wszystkich. 80 milionów zaległości w podatkach. Tylko tak postępujcie, a wszystko będzie .... no sami widzicie jak się skończyło podskakiwanie tacie. I to czarnemu!!!

Smooth:D:D ja nie idę na ten pokaz, bo znam siebie i wiem, że bym ryczała... a poszłabym prawdopodobnie z bratem...czułabym się zażenowana:P już lepiej jakbym poszła sama, ale tego z kolei nie chciałam zrobić, bo nie miałabym jak wrócić do domu:P

Wiesz co, dla mnie to jest udawane. Ale nie wszystko musi być takie, na jakie wygląda. Jestem mega cięta na takie rzeczy teraz!

Jaki wniosek z całości? Szanujcie swoich białych rodziców? Chyba taki... I nie tylko. Dzieci też trzeba szanować. Dżako tego sie akurat nie nauczył. Bo by miały po 20 lat już. Doktoratu nie robił. Forsy jak lodu. Czasu jak w wieczności. Czego chcieć więcej?

no ale zobacz jak oni się zachowują...pieprzą wszyscy na raz, ona nawet nie ogarnia co ma tłumaczyć a co nie....bajzel totalny...ale to dlatego pewnie, że spontan

Ale dziewczyna jest nieugięta, chyba ma dzisiaj wenę :D Hehehe :D

Może i tak, ale mi się to strasznie nie podoba :( Ostra, a przy nas nie byłabyś zażenowana? :P

nie podoba mi sie ten szoł z japończykami :-) widać że Michael jest ponad to oni chcą zabłysnąć a Michael ich szanuje a ta antyfanka --znam tą kafeteriuszkę po stylu pisania, krytykuje Michaela tuż po śmierci i wypowiada sie na inne tematy dla mnie ona jest jakaś niedorozwinięta, upośledzona albo pijana

Nie wierzę w samobójstwo Michaela! Ktoś wcześniej wkleił linka do portalu TMZ... Wiem ,że to plotkarski portal, ale skoro przytaczacie czasami Pudelka...? Pozwole sobie i Ja. Na TMZ jest rozmowa z jednym z przyjaciół Michaela... Opowiada jak Michaela wykańczały te procesy o molestowanie... Juz wtedy organizm Michaela był skrajnie wyczerpany... Michael był tak zestresowny, ze nie mogł jeść ani pić...Organizm był odwodniony... Opowiada,że wtedy Michael musiał czekac 12 godz! na pomoc... w tym czasie umierał... Zatem informacja o wczesniejszych smierciach klinicznych Mika może być prawdziwa... Ale opowiada też,że MIchael się bał...,że ktoś chce go zabić, mówił że chca go otruć... Chciał zęby cały czas ktoś przy nim był... Czy tak sie zachowuje człowiek ,któremu nie zależy już na zyciu??? Moim zdaniem...samobójstwo to bzdura! Zresztą podobno prowadzący sledztwo, odrzucili taka mozliwość.

ktoś napisał w komencie, że jeden z nich wyglądał jakby był niegrzeczny wobec MJ, ale że on zachowuje się tak zawsze, przy wszystkich hehe

Aliksandra, a to nie ta sama, co żali się czasami na swoją rodzinę? Ma podobny styl :P Ja naprawdę nie rozumiem, po co oni Go zaprosili do tego programu...? Co to w ogóle była za rozmowa? Widać, że się nieźle bawią, ale jak dla mnie to kosztem Michaela :O Wkurzyłam się