King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

JannetJ :) :) :) poprawiłaś mi humor! swoją drogą- czy jakikolwiek inny człowiek na świecie miałby tyle potencjalnych, chętnych w każdym momencie... żon? ;)

No zgadza sie, MJ mógłby mieć gigantyczny harem :P

http://www.youtube.com/watch?v=_x3PQ5QhMJs A to jest poprostu masakrycznie piękne . ; DD

Ja tam zazdroszczę każdemy kto miał z Nim pozytywną styczność. . Każdemu . Bo . Mj . Ok . On . Ja nie umiem opisać . A może nie da się opisać tego słowami ? . Ale nierozumiem krytyków . Ani tych innych negatywnie do MJ nastawionych . Rozumiem meczyli Go za zycia ale niech mu dadza już spokój po śmierci . ;cc A to dobrze jak poprawiłam humor ; DD

'' Ty byłeś zawsze, nawet kiedy wszystko inne zawodziło. Byłes kiedy było źle i dobrze . Wesoło i smutno. Ten post jest dla Ciebie . Tylko dla Ciebie . Jesteś dla mnie .. poprostu ideałem . Zawsze dajesz mi siłę . Twoje piosenki ... ja przy nich płaczę . Codziennie myśle o Tobie . Jednak kiedy się dowiedziałam, że nie żyjesz... miałam doła takiego, ze przez tydzień z domu nie wychodziłam . Ale miałam gdzieł głęboko w sercu nadzieję ,że wrócisz , zże upozorowałeś swoją śmierć . Nie wiem czemu . Ale tak strasznie chciałam żebyś żył . Jestes dla mnie najleprzym, najbardziej dobrotliwym ,najweselszym, najbardziej idealnym ,mądrym, uczynnym ,miłościwym ,uczciwym wrażliwym ,genialnym utalentowanym ,znanym ,perfkcyjnym,odważnym ,idealnie tańczącym i śpiewajacym Człowiekiem na świecie. Ale wiem że Ty nie chciałes być postrzegany jako sława , Król pop'u . Chciałes być postrzegany jako zwykły człowiek o niesamowitej osobowości i charakterze oraz stylu. Chciales być postrzeganym jako najleprzy Ojciec na świecie. I jestes nim. Dla swoich dzieci i dla nas. Dla fanów . '' . . moja jedna z tysiąca notek o MJ na blogu ; DD

Tam i tak jest za mało napisane ; DD

Znikam dziewoje, jutro studia, egzaminy...wpadnę w wolnej chwili.

ja też już na wykończeniu;) do pogadania! i fajnie, że jesteście:) paaa

Ja też już spadam . Pa ; **

Dobrej nocki kochane

http://www.youtube.com/watch?v=U67qJybKwY0&feature=related -filmik pełen pozytywnej energii jeśli był już widziany nie zaszkodzi zobaczyc go jeszcze raz ;) tak brakuje mi jego niewinności,dziecięcej radości z życia ;(

Abraja się pytała o piosenki Michaela z filmów ? Otóż dziś udało mi się usłyszeć "Childhood" w filmie uwolnić orkę 2 :))

http://www.youtube.com/watch?v=jaZzZactGQU Zakochałam sie w tym . W wykonaniu The Beatles też .; DD Ale . Kurde tak sobie myślę .. Beatles'i nie wykonaliby nigdy coveru . Ale MJ też nie . Więc kto napisał ta piosenkę ? . Aha i znalazłam coś ciekawego . Kawałek wypowiedzi dzień po smierci Michaela . Lisy Marie Presley . Zaciekawiła mnie jej wypowiedź : ' Gdy 14 lat temu temu rozmawialiśmy o śmierci mojego ojca , Michael powiedział mi : 'Boję się , że skończę tak jak on . Jestem o tym przekonany ' : Próbowałam go pocieszyć , wyciągnść z depresji , ale nie zdołałam .Nikt nie potrafił mu pomóc.Michael był geniuszem pełnym lęków i fobii . Chodzi mi o tą rozmowę o śmierci . Ciekawee . C'niee ?.

Jannet,ciekawe.MJ miał depresje,z która borykał sie od dłuższego czasu.Byl bardzo inteligentny,też gdzieś czytałam,że miał lęki,raz był wesoły,zaraz popadał w rozpacz :(.Musiał strasznie cierpieć.Teraz jest szczęśliwy,mam nadzieje.

majkel dżakson wiecznie żywy!!!!!!!!!!!!!

Wanna w Prysznicy .. Zgadzam sie z Tobą , że On tak naprawde nigdy nie umrze . Chociaż fizycznie już go nie ma , duchowo itd jest z nami . Tylko tylko, ze nie zgodze się do Twojego napisasu : ' majkel dżekson' . T-T

Uwielbiam Michaela. wielka fanka!

Witam dziewczynki! jakze ciesze sie, ze jestescie nowe i dawne napisałam, bo zobaczyłam Abraje :) Abrajo, widocznie nie dane mi usłyszec an angel came to me bo to spiewa albo jakas pani inna piosenke, albo to piosenka angel of mine- czyli nie ta przeczytałam teraz chyba 3 ostatnie strony coz moge powiedziec? nigdy nie byłam dobra w wklejaniu linków raczej ich nie wklejałam nadal raczej "unikam' Michaela, jeszcze zbyt drazliwy temat codziennie jest mysl o nim, potem, ze nie zyje nastepna mysl, ze zmarl niemal przypadkiem inna mysl, ze jego ostatnie lata były takie mroczne w zyciu osobistym i na scenie scena- juz prawie był kosmiczny sukces.. dzis ogladalam jeszcze wywiady z lisa marie- juz wiem, poskłądałam sobie wszystko- wiem jak wygladało to małzenstwo tylko ona chodzila do tabloidów, czy talk show on milczał ale tape book- wsyzstko uzupełniła... nie lubie lisy... ktos z was podawał dawno temu wlasnie link do sciagneicia tych nagran- sciagnełam, ale nie moge ich odsłuchac- nie mam programu chyba pewnie sa dostepne na yt słuchalam moze jednego fragmentu kurcze, on byl nieszczesliwy!!! liberial- wspomnialas tamto forum a co z tamtym forum- wiecie? jeszcze istanieje pewnie ja tylko troche popisałam na poczatku- bardzo mao ale tam dziewczyny o tych gaciach...jakos to nie przemawiało do mnie- potem albo mnie zablokowały, bo nie mogłam wejsc- albo mialam jakis problem- w kazdym razie nie wiem, co tam slychac nie mam za bardzo czasu dzis wpadne- chyba umawialyscie sie na wieczor? choc nie wiem, co tu powiedziec??? no to do wieczora, papa :)

bede czekac a ty Pyt to obowiazkowo sie mi tu stawiaj co do tamtego forum takze mam bana he he chyba za te golden gacie

To małżeństwo na pewno nie było szczęśliwe . Skoro ona nie chciała dac mu dzieci .. a moze to jest tylko .. wersja dla medów . A prawda jest zupełnie inna ? . Michael na pewno nie nalegałby do teego stopnia żeby ona musiała składac pozew o rozwód . Cos jeszcze musiało być . Ale nikt tego nie ujawnił . Może rzeczywiście ta prawdziwa wersja, której nikt nie zna jest zupełnie inna niż ta która znają media i fani ? . Ja będe w granicach 21 . Dacie radę? ; ** Pogadamyy dzisiaj o tym jak chcecie . P.Y.T. . to mpowiedz nam jak sobie to poskładałaś do kupy , bo może wszystkie wieczorkiem sobie do tego dojdziemy? ; DD

przeczytałam na pewnym forum wypowiedź dziewczyny, która napisała, że słyszała po 19 na RMF FM całą (ponad 3minutową) piosenkę "Another day". Sprawdziłam na tej stonie i rzeczywiście puścili tę piosenkę o 19.16 http://www.odsluchane.eu/r/search.php?r=2&data=23%3A01%3A2010&time_from=19&time_to=20 jak to możliwe??? przecież ta piosenka jest niewydana i nigdzie nie można znaleźć całości

Czesc! Abraja, pamietam, pamietam Twoja historie z tamtym forum piosenka another day- jest na yt w wersji ponad 3 minutowej,ale refren jest poprostu powtarzany mysle, ze Michael nagrał jakas inna koncówke? ogladałyscie wypowiedz lennego Krawitza na temat tej piosenki? w kazdym razie tego rapera tez tam nie ma oryginale, na pewno wiecie i dobrze- po co tam jakis krzykacz? ja chce Michaela!!!! Janet- acha, wczoraj zaspałam o tym małzenstwie- to własnie tyle chcialam wspomniec, co juz wiesz... ja przez wiele lat myslałam, ze to była medialna sciema- wyglada na to, ze nie Michael opowiadał o tym na tych tasmach i z tego, co lisa mówila- skalda sie calosc ona obiacala mu dziecko potem oszukiwała go, brała pigulki (tu, nie wiem dalczego? pewnie miała swoje powody) on to zobaczył i uciekl przed nia na 6 tygoni, potem spiewał dla niej na mtv you are not alone ona była wsciekła potem wniosła pozew o rozwod tak to sie skonczyło ale, jak wiecie- a ja nie wiedziałąm zupełnie- ona jeszcze walczyla o niego dwa lata, chciała do niego wrocic pisała do niego listy o tym, ze teraz urodzi mu 9 dzieci i zrobi dla niego wszystko spotykała sie z jego matka opn był niewzruszony (tez do konca nie ejst powiedziane dlaczego? meska duma chyba..) wiec na pewno znacie te historie- a do mnie trafiło to zupełnie niedawno- bo jak mowie, ja myslałam raczej, ze to było pozorowane wiem, ze ona potem, pewnie z zemsty- wygadywała o nim brzydkie rzeczy- u ophry oraz w gazetach ok, koniec :)

Cześć dziewczyny! Co do tamtego forum to nie mam pojęcia co tam się dzieje i szczerze nic mnie to nie obchodzi.Też mam bana.Widać jakie to wielkie i dobroduszne fanki są, brak słów. A co do MJ i Lisy - nie wiem czy on był w stanie kochać tak naprawdę kobietę...czy też tylko marzył o dzieciach, tak jak to zrobił z Debbie :( No bo przecież gdyby tak bardzo kochal Lisę to myśle, że by jej wybaczył...

Więc tak . P.Y.T. zgadzam się z Tobą . Ale .. Lisa moze chciała wykjsć za Michaela dla sławy ? Może nie z miłośći ? A te ich pocałunki publiczne było tylko dla mediów , zeby mówiły o tym jakie to małżeństwo szczęśliwe ? . A co do tych pigułek .. Lisa może brała je bo nie chciała zajśc w ciąże z Michaelem ? .. A może chciała go okłamać że coś jej jest i nie może mieć dzieci ? . W każdym razie Go zraniła w jakimś tam stopniu . A Michael na samym początku jej zaufał i dlatego po tym jak zdradziła Jego zaufanie nie chciał być z nia dalej ? Jak te listy pisala . ? Pospekulujemy nad tym potem . ; DD . ;DD

Ale skoro kiedyś tak bardzo kochał Tatianę T . i kochał swoją Matkę .. Too chyba potrafił kochac inne kobiety ?. No i kochał dzieci . Uważam , że ta cała ' miłosc' z Debbie była desperacka . Wiecie o co chodzi ? .

http://www.youtube.com/watch?v=_T_1FBQYDdo&feature=sub :P

pytałam was tu kiedyś o pewną piosenkę, którą usłyszałam w radio internetowym i nie mogłam jej później znaleźć. już wiem co to było P.Y.T 2008 (Feat. Will.I.Am) http://www.youtube.com/watch?v=I3FffvIoqZ4&translated=1

"a propos Mja i Lisy" awwww co za filmik!!

http://www.youtube.com/watch?v=ZIBWp6wygLI -słyszałyście wcześniej o tym programie " Michael Jackson's secret childhood" wcześniej?

Czesc dziewczyny, o co chodzilo z Tatiana? On ja naprawde kochal? Nie sledze regularnie forum i jeste w tyle.