Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ugotowałam ziemniaki

ugotowałąm ziemniaki a mąż się spóźni

Polecane posty

Gość ugotowałam ziemniaki

Ma być puree, ziemniaki właśnie się ugotowały a męża przytrzymali w pracy, będzie za max godzinkę, jak zrobię teraz puree to wiadomo że będzie już zimne, czy ziemniaki mogą postać w tej gorącej wodzie czy trzeba od razu odlać?? Da się jakoś to zrobić żeby je przetrzymać żeby nie ostygły zbytnio??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaj odcec c
trezba odcedzic bo beda nie bobre a nie mozesz pozniej ich do piekarnika na 10 minut wlozyc tytlko przed tym troche maselkiem posmarowac? wiesz jakie dobre beda .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugotowałam ziemniaki
co robić mam:P Raz na miesiąc robię obiad i chciałam żeby wyszedł super bo rzadko kiedy w ogóle jadamy razem a tu dupa, rozumiem że nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj jak sie raz spoznil to
juz obiadu nigdy nie gotowalam :o niech sobie je na miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugotowałam ziemniaki
hehe nie będę taka brutalna:P Nie jego wina akurat, chociaż jakby sam z siebie się spóźnił to bym specjalnie sama wszystko zjadła:) No to będą z piekarnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to sie ucieszyłam
ja tam nagminnie odgrzewam puree. Ziemniaki po ugotowaniu odcedzam, dodaję łyżeczkę masła i porządnie duszę tłuczkiem do ziemniaków. Po czym odstawiam. Odgrzewam je na małym gazie w trakcie odgrzewania cały czas ugniatam je tłuczkiem, żeby się dobrze zmieszały i nie przypaliły. Zdarzało mi sie odgrzewać jedne ziemniaki po dwa razy i nikt sie nie zorientował bo praktycznie nie ma różnicy w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa kotki dwaaa
a jak ktoś nie ma microweli to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy raz sie zgadzam
z Ewą, teraz zwykła mikrofala z tych najtanszych niecałe 100zł kosztuje więc już lepiej wydać i mieć spokój niż odgrzewać w piekarniku mięso, ziemniaki, czy podgrzewać w dużym garnku zupę na gazie. Więcej straty gazu, prądu i tym bardziej czasu na takie zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy raz sie zgadzam
Jak widziałam moją matkę która odgrzewa jedzenie na 4 osoby, każdy przychodzi o innej porze, musiała odgrzewać 4 razy zupe, 4 razy mięso i 4 razy ziemniaki, szkoda mi jej było i kupiłam mikrofale, teraz jak ktoś sobie przyjdzie do domu, nałoży obiad i sam odgrzeje w 2 minuty w mikrofali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sos robie zawsze wcześniej
ja nie lubie puree z mikrofali, też bym zapiekła, mniam takie frytkowe jakby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sos robie zawsze wcześniej
oczywiscie zapiekla ziemniaki całe , w sensie ze zrezygnowałabym juz z puree

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lfhyi
musisz być czujna, pewnie ma kochankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie z mikro..to fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uśkaaa
wolałabym 10 razy podgrzewać niż wrzucić cały obiad do micro - fuj takie całe ziemniaki można podsmażyć we frytkownicy - z zewnątrz się zrobi chrupiąca skórka a w środku gorący ziemniak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystanie z mikrofalówki nie jest zbyt zdrowe, bo fale elektromagnetyczne niszczą cenne składniki odżywcze, a przez to nie dość, że jedzenie staje się jałowe, to - jak wynika z badań - zjadamy go więcej! Jakoś dziwnym trafem to właśnie w USA w prawie każdym domu jest mikrofalówka... Nie chcę wyciągać daleko idących wniosków, ale kto wie, czy to też nie ma jakiegoś wpływu na to, że ponad 60% Amerykanów cierpi na nadwagę albo otyłość :( A odgrzewanie "wczorajszych" potraw wcale nie jest trudne: http://www.wymiatam.com/ekologia-na-codzien/nie-wyrzucaj-odgrzewaj/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj laski laski
sama bym nie zjadla jedzenia z mikrofali i dziecku bym za nci w zyciu nie dala, to ostatni syf!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym zjadła i zjadam zwłaszcza jak mogę te 15 minut spędzone przy garach na odgrzewaniu i myciu zamienić na 15 minut przed tv np., albo na rozmowie, albo na czymkolwiek innym, bo wszystko będzie fajniejsze niż sterczenie nad garami 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżobtrotter
Ewka, powiedz, po chuj się udzielasz w tematach lasek, które lubią gotować i zależy im na tym, żeby nie podawać swoim domownikom syfu takiego, jaki ty zjadasz na co dzień? :o To, że jesteś śmierdzącym leniem, który woli uwalić swoje dupsko przed TV nie oznacza, że każdy tak ma - trudno to zrozumieć, czy masz jakieś kompleksy, które tutaj leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie lubię odgrzewanych
ziemniaków w mikrofali ale ogolnie odgrzewam w niej np mięso zamiast włączać na 20 minut piekarnik czy na patelni odgrzewać... zupę odgrzewam na gazie ale ziemniaki odgrzewane są tak niesmaczne, że żaden piekarnik, patelnia czy mikrofalówka im nie pomoże, jak ziemniaki to tylko świeżo przygotowane. Tak sie czepiacie tej mikrofali ale pewnie soczki, jogurty, vegety itp często goszczą na waszych stołach, więc nie piszcie, że mikrofalówka to takie zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżobtrotter
piję tylko niegazowaną wodę, wegety nie używam, jogurtów nie jem. Pudło 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
a co jest zlego w jogurcie naturalnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeczko
przeczytaj sobie sklad, to sie dowiesz, co jest zlego ;) aczkolwiek wiele jogurtow naturalnych nie ma w sobie nic zlego. nawet owocowe jogurty nie musza byc zle, gdy maja naturalny sklad i w miare malo cukru. ale to na razie zadkosc na ogllnym rynku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
akurat w tych, ktore ja kupuje nie ma nic zlego nie wiem jakie ty jesz, ze nawet jogurt uwazasz, za niezdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyry
jakies proste baby , kto normalny je ziemniaki, duze brzuchy dostaniecie po pyrach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ugotowane i odcedzone ziemniakami razem z garnkiem i pokrywką owijam w gazety i ten pakunek okrywam szczelnie kocem . Sprawdzony sposób od kilku pokoleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benagość
mikrowela to nic złego byle nie w nadmiarze ,może pomagać,kobieta to nie koń i nie udźwignie dzieci ,męża,pracy zawodowej i prowadzenia domu( a to nie tylko gotowanie),i pomysły typu fajne odgrzewanie mogą pomóc takim rodzinom dostrzec i docenić wartość mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż się człowiekowi robi coś jak czyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój się spóźnił, jak ja bym chciała by mój się tego pięknego letniego dnia kilka lat temu spóźnił... Zadzwonił, żeby wstawić ziemniaki, wyjeżdża z pracy. Obiad na stole, czekamy z dziećmi, dzwonie, na komórce poczta głosowa. Jemy sami. Kilka godzin później przyjeźdżają z policji, przywieźli kilka rzeczy męża i informację, że jego samochód miał wypadek, że zginął na miejscu... Nigdy nie zapomnę tego dnia :-( Wraz z nim wszystko umarło, plany, marzenia... już nic nie było takie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×