Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna ciekawska

czy ktos wie jak dziala nowa ustawa o alimentach an pelnoletnie dziecko ??

Polecane posty

Gość taka jedna ciekawska

Mam pytanie czy moze ktos sie z was orientuje jak dziala nowa ustawa ktora weszla w zycie w czerwcu. Czy teraz jak jestem juz pelnoletnia to mi nie przysluguja alimenty ?? I czy ojciec ma prawo nie placic czy musi zalozyc sprawe w sadzie jak chce przestac mi placic. Tam jest wyraznie napisane ze rodzice maja prawo uchylac sie od placenia limentow na dorosle dziecko. ??? Prosze o pomoc jak ktos cos wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dorosłe dziecko nie przykłada należytej staranności do nauki to rodzic może wystąpić o zniesienie alimentów. W żadnym razie rodzic nie może sam z siebie zaprzestać płacenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
czyli jednym slowem nic sienie zmienilo . Dalej ma placic i koniec. HURA. a ja dalej bede sobie cos tam studiowac i wszystko bedzie po staremu FAJNIE . Bo juz sie balam ze moze cos mu odbic i nie bedzie chciaal placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ze nie. Chodzi o to,ze nie mozesz ciagnać pięci kierunków co dwa lata nowy. Nie bedzie tak,ze ojciec bedzie łozył do swietego nigdy bo tobie sie pracować nie chce i stale bedziesz chciała uzupełniać wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
no ale ja przeciez sie ucze to co moga mi zarzucic. raz rzucilam studia i nic nie robilam caly rok ale pozniej wrocilam na studia wiec dalej mi sie wszystko nalezy. Mam nadzieje ze mu sie nie uda nic zrobic. Troche sie tylko boje isc po podwyzke, Mam teraz 1100 a chcialabym dostac 1500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, nie całkiem miałam rację – art. 133 § 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Nacisk jest nie na naukę ale na starania w celu samodzielnego utrzymania... podejrzewam że przegrasz sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przegrasz sprawe a ojciec moze wniskować o zaprzestanie płacenia powolujac sie na nowe przepisy...mam nadzieje ze wygra:PNie moze byc tak ,ze wiecznie bedziesz zerowac na ojcu,bo on ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
to przepraszam co teraz ma byc ze mna. Przeciez ja potrzebuje pieniedzy aby sie utrzymac. A do pracy nie moge isc bo wtedy ojciec to wykorzysta ze daje sobie rade pracowac i uczyc sie i juz wogole beda miala przerabane. Ta nowa ustawa to debilizm. Jak mozna pomagac doroslym a nie "dzieciom".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zabajone widze,ze nas interesuja podobne sprawy:) A co do autorki:jednym zdaniem szukaj sobie dziewcze pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
Wiecie co ja potrzebuje wsparcia i dowiedziec sie jak moge dalej ciagnac od ojca alimenty a nie jak szukac pracy bo to mnie akurat nie interesuje. Nie mam zamiaru zmieniac swojego zycia bo wprowadzili jakas glupia ustawe. Tak jak teraz jest dobrze i chce aby tak zostalo. Ma ktos jeszcze cos ciekawego do powiedzenia to prosze. A te durne baby zawistne niech sie zamkna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli jesteś dobrą córką dla ojca, to z pewnością mimo ustawy, która praktycznie zwalnia go już od płacenia alimentów z pewnością będzie wspomagał Cię finansowo w miarę swoich możliwości i według swojego uznania aż do skończenia przez Ciebie studiów. Wytłumacz mu, że ten rok przerwy nie był spowodowany Twoim brakiem należnego przykładania się do nauki, tylko że starałaś się naprawdę, ale Ci nie wyszło. Ojciec, to nie sąd. Z pewnością Ci pomoże. Podwyżkę alimentów też wyproś od ojca. Wytłumacz mu, że to, co dostajesz od mamy i od niego nie wystarcza Ci. Sądownie nic nie uzyskasz. Stracisz tylko to, co dostajesz. Jeżeli moje odpowiedzi uważasz za złośliwe, to może raczej już nie będę wypowiadała się na Twoim temacie. Radzę Ci tak, jak potrafię, a że prawo jest takie a nie inne, to nic na to nie poradzę, bo nie jestem odpowiedzialna za zmiany w kodeksie. Jeżeli nie byłaś dotąd dla ojca zbyt dobra, to masz teraz wakacje i postaraj się to \"nadrobić\". To leży w Twoim interesie, bo tylko prywatnie możesz się z nim dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale aleee
jeśli ojciec nie będzie płacił, a alimenty będą w dalszym ciągu zasądzone, to przysługują Ci świadczenia z funduszu alimentacyjnego. musisz mieć tylko wyrok zasądzający alimenty, zaświadczenie od komornika o conajmniej dwumiesięcznej bezskuteczności egzekucji, no i Twoje dochody nie mogą przekraczać 725zł miesięcznie netto, wtedy należy Ci sie świadczenie z f.a. w kwocie zasądzonych aliment ów, aczkolwiek nie wyższej niż 500zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli miałas mnie na mysli to odpowiem.MAm prawo komentować i pisac wszedzie gdzie mam na to ochote,od tego jest forum. A lenistwo i cwaniactwo bede zawsze tępić ,bo taka już moja natura:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Popieram wszystkie te osoby ,które twierdzą ,że jak się jest dorosłym ,to samemu trzeba o siebie zadbać ,tak jest na całym świecie,lenistwo i cwaniactwo trzeba tępić w zarodku.Co do strony merytorycznej pytania-kodeks mówi o prawie uchylenia się,zatem nawet jeśli jest wyrok alimentacyjny ,zobowiązany może się uchylić bez konieczności zakładania sprawy w sądzie,komornik też nie będzie mógł ściągać ,wystarczy mu przekazać oświadczenie ,że zobowiązany uchyla się od płacenia alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany człowieku, jeszcze ktoś uwierzy w to co piszesz. Uchylenie się od obowiązku nie może obyć się bez sądu. Komornik nie bada sprawy dostaje wyrok i ściąga pieniądze. By rodzic mógł zaprzestać płacenia musi być wyrok sądu uchylający poprzedni wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Proszę przeczytać wypowiedź 'Pełnoletnie dziecko na własnym utrzymaniu",autor P Małgorzata Piasecka-Sobkiewicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ps .z dnia 17 czerwca 09( nr.116)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
no cóż ustawa może sie nie podobać a jednak bedzie obowiązywac:) zadziwiające jest jaką masz w sobie postawę roszczeniową. Należy ci się.... ciekawe. radzilabym zacząć być dobrym dzieckiem to może ojciec nie pozbawi cie dopływu gotówki, a kwota jaką otrzymujesz jest stanowczo za wysoka. Nie musisz pracowac na cały etat, ale minimum zainteresowania i odpowiedzialności za swoje życie moglabyś ponieść. A i jeszcze jedno, nie ma już ani slowa w żadnej z ustaw, że rodzic musi świadczyć obowiazek alimentacyjny na rzecz swojego uczącego sie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorrko niby się ucząca
pobierająca alimenty od ojca. Powiedz nam gdzie mieszkasz, znaczy - w czyim mieszakniu, kto cię żywi, ubiera, płaci za energię i inne twoje potrzeby. Masz wysokie alimenty, tylko że pewnie za to si.ę nie utrzymujesz samodzielnie. Myślę, że kilka godzin w tygodniu mogłabyć popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
Z ojcem nie utrzymuje kontaktu juz od kilku lat. Poklucilismy sie. Prosilam go o nowy komputer ale oczywiscie na wszystko mial pieniadze ale nie dla corki. A ze dwa lata wczesniej musial pojechac za granice na kotrakt to dal mi alimenty na pol roku z gory i to gotowka nigdzie nie udokumentowana. Wykorzystalam to i podalam do sadu ze mi nie zaplacil za ten okres i wygralam. Sad mu nie uwierzyl ze mi zaplacic. A ja powiedzialam ze dostalam od niego duza mniejsza sume pieniedzy ale ze na prezent a nie na poczet alinementow. Od tamtej pory nie mamy kontaku. Mojej matki tez nie chce znac. Tak wiec dogadanie sie z nim nie wchodzi w gre. Teraz za lipiec nie dostalam przelewu na konto. Nie wiem czy poprostu w wakacje nie bedzie placil czy juz wogole. Jestem ZALAMANA bo tyle ile sie naczytalam w internecie to naprawde chyba moze juz mi nie placic. Kawal chama z niego. Teraz szukam dobrego adwokata bo jak wtedy wygralam sprawe to moze sad mi uwierzy i tym razem. A mam jeszcze pytanie czy wiecie jak jest z kosztami sadowymi jak przegram to kto musi to placic. A pracy nie bede szukac bo wole sie uczyc. Wtedy to ja jestem pania swojego czasu. Dzieki za wszystkie odpowiedzi na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
pani swojego czasu :) Jesli to nie prowokacja, to jesteś najglupszym człowiekiem jaki zagląda na kafe. Okradłaś własnego ojca, kłamałaś w sądzie wyłudzajac pieniądze i jeszcze twierdzisz , ze to ojciec jest zły? Twoja glupota i beszczelność jest porażająca. Zrób jak mówisz idź do adwokata i rozpocznij proces. Adwokat nie idiota i skasuje cie z gory za prowadzenie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek..................
jak pisala ingeborga .... jestes dorosła zucilas studia na rok , zatem sie migasz studia nie przeszkadzają w pracy ja bymwiedzial jak sprawe wygrac majac takie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek..................
taka jedna ciekawska to przepraszam co teraz ma byc ze mna. Przeciez ja potrzebuje pieniedzy aby sie utrzymac. A do pracy nie moge isc bo wtedy ojciec to wykorzysta ze daje sobie rade pracowac i uczyc sie i juz wogole beda miala przerabane. Ta nowa ustawa to debilizm. Jak mozna pomagac doroslym a nie "dzieciom". ------------------------------------------------- debilka to tu jestes Ty , dzieckiem pzrestalas byc jak skonczylas lat 18 ustawa chronic ma pzred pasizytami i bardzo dobzre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
a teraz pytanie na temat. Tytułem czego chcesz pozwać ojca? Rozumie, że wyrok zasądzający alimenty masz. I tak przy okazji wspomnę tylko, że nie tylko dziecko ma prawo do alimentów od rodziców. Rodzice- czyli także twój ojciec- w uzasadnionych przypadkach będzie mógł żadać od ciebie pieniedzy. Jesli mocno zalazłaś mu za skore, a chyba tak to masz sie czego obawiac w przyszłosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
wiesz co sama jestes najglupsza na kafe. Jak prosilam mojego ojca po dobroci to on wolal wydawac na swoja nowa mloda zonke. Wiecie czasami czlowiek nie ma wyjscia i musi posunac sie do roznych rzeczy. Ja chce tylko sprawiedliwosci. Dlaczego on ma wszystko a ja musze sie prosic o kazda rzecz. Jego firma prosperuje bardzo dobrze i na tyle byl "inteligentny " ze kiedys jak jeszcze rozmawialismy ze soba to jak prosilam go o cos to zamiast mi pomoc to proponowal prace abym sobie sama zarabia bo twierdzil ze nie chce abym wyrosla taka jak matka. A moja matka jest super. Juz od dawna jestesmy kolezankami i jest extra miedzy nami i wcale mojego ojca do szczescie nie potrzebujemy. Czekam tylko na normalne odpowiedzi Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego ja go tak dobrze rozumiem...? :P Dziewczyno Tyś naprawdę taka czy tylko żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ciekawska
No jaka jestem - bo nie rozumiem. Tak na marginesie pracowac u wlasniego ojca w firmie to juz jest chyba najgorsze co moze byc. On zawsze wymagal duzo od pracownikow a odemnie to juz rzeczy niemozliwych. Zawsze rozumialam moja matke ze sie z nim rozwiodla. te wszystkie nowe zonki to tylko by chcialy zerowac na pieniadzach dzieci z poprzednich zwiazkow. nAJLEPIEJ TO JAK JA I MATKA NIE MIALYBYSMY NIc. Moze wtedy tatunio i jego lala byliby szczesliwi. Szkoda ze nie jestescie w staenie tego zrozumiec ale pewnie jestescie dokladnie jak moj ojciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie to Ty chcesz żerować na pieniądzach tatunia. Twoje to one będą jak umrze i je odziedziczysz. Ojciec ma obowiązek Cię utrzymywać póki nie możesz sama tego zrobić. Potem możesz poprzestać na przymieraniu głodem i czekaniu na spadek. Życzę cierpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×