Smutno mi

Mój związek trwa już prawie 3lata .Doradzcie mi czy powinam go skończyc. Otóż moj chłopak znalazł sobie niedawno bardzo dobże płatną prace w Warszawie i szukał mieszkania które mugłby wynajmowac ,chciałby sobie troche zaoszczedzic wiec nie stac go na samotne mieszkanie .Myslalam ze mieszkanie to wynajmnie sobie z jakims kolegami ale oznajmil mi ze wynajol sobie mieszkanie ze swoim kolega jega zona i......22letnia dziewczyna (zrobił to wbrew mojej woli )ale po fakcie dokanym tłumaczyl sie ze nie bedzie mieszkal z jakimis obcymi ludzmi ze woli z tym maluzenstwem poniewaz je zna (a tej dziewczyny nie dla jasnosci).doprowadza mnie do szalu mysl ze mieszka w jednym domu z jakas laska :/ ...On wie ze nie mam do niego zaufania ale mu sie to wyraznie podoba ... Dzisiaj np. umowil sie ze mna zebym zadzwonila do niego o godz .ok 21 nie odbieral tel .az do 23 tlumaczac sie ze byl w sklepie i zapomnial telefonu w co mu kompletnie nie wieze poniewaz wczoraj mi mowil ze nie ma pieniedzy i takie tam ..dzisiaj nie wytrzymalam i w nerwach powiedzialam mu ze znim zrywam i rozlaczylam sie ...Czy dobrze zrobiłam ?

na pewno kreci z ta laska,a ty sie o tym dowiesz ostatnia

tez bym na taki cos nie poszła. Nigdy w zyciu nie zgodziłabym sie zeby moj facet mieszkal z jakas obca baba... Jak dla mnie dobrze zrobilas. Moze sie czegos nauczy.

dodam ze ja mam 19 lat a on 21 ..i nie dawno bardzo nadszarpnal moje zaufanie poniewaz podczas koncowki pobytu w wojsku poszedł ze swoim kolega do namiotu jakis dziewczyn(one byly na terenie jednostki poniewaz mialy jakies tam zawody) i pil z nimi do godz. 5 a odemnie nie odbieral tel.i mowil ze pil ale z kolegami ... wybaczylam mu tylko dlatego ze zadzwonilam do jednej ztych dziewczyn a ona mi powiedziala ze nic tam nie zaszlo tylko pili alkohol...Nie wiem dlaczego on sie tak zachowuje ,ja go nigdy nie zdradzilam siedze caly czas w domu :(

bo jestes głupia a on na bank zaliczyl jakas babe w takim wieku facet ciagle zalicza

Ale własnie wątpie ze on sie czegos nauczy :( Wogole nie poruszylo go to ze znim zrywam (on pewnie sobie mysli ze i tak tego nie zrobie ) i nawet nie zadzwonil do mnie. co ja mam teraz zrobic ??napewno przyjedzie do mnie w sobote ,dodam ze zalezy mi na nim ....

Dlaczego chcesz z nim zerwać, chłopak pojechał zarobić na Wasze wspólne zycie, ciężko pracuje w obcym mieście, a Ty go chcesz odrobiny przyjemności pozbawić. Widzicie się w najlepszej mierze raz na tydzień, a w tygodniu też trzeba się odprężyć, inaczej można zwariować. Przerobiłam to na własnej skórze, spędzając tygodnie na różnych szkoleniach, delegacjach i zastępstwach w innych miastach. Z moim chłopakiem od razu ustaliliśmy zasady czego tylko nam robić nie wolno, ale klasyczny seks z zabezpieczeniem był dopuszczalny, inaczej byśmy zwariowali nie mogąc rozładować się. Kochamy się i jesteśmy dla siebie wszystkim, a do przelotnych romansów podchodziliśmy zawsze na luzie, nie zadręczając się wzajemnie czego i Wam życzę, Pozdrawiam.

Beti Ko.-chciałabym miec takie podejscie do zwiazkow ale nie mam , zawsze byłam straszna zazdrosnica nie wyobrazam sobie zwiazku na takich zasadach .... siewierski-tzn gdzie zaliczył w tych namiotach ?raczej nie,bo klijentka nie miala powodow zeby klamac...

Kurcze dziewczyny prosze doradzcie mi jak ja mam sie teraz zachowac , co mu powiedziec ,odbierac tel ?jak zadzwoni czy nie? i co jak przyjedzie ?? moze sobie gdzies wtym czasie wyjsc??

on tylko czekal az sie wkurwisz i 1sza zerwiesz zeby mogl dopasc tamta

:( kurcze, ale ja go kocham :(

Beti Ko. masz ladnie nasrane w glowie,a koles geniusz ma babe i jeszcze moze zaliczac

Rozumiem, cóż musisz w nim wzbudzić zazdrość i najlepiej, zeby dowiedział sie o tym od waszej wspólnej znajomej czy znajomego. Może to być nawet ściema, albo faktycznie dla picu umów sie z jakimś kolesiem, tylko tak zeby jego funfel was przyciął i lojalnie mu o tym doniósł, sam będzie wiedział jak to jest. A tel. odbieraj powiedz , ze sie zdenerwowałas bo go kochasz i jesteś zazdrosna, Zazdrośc w umiarze jest zdrowa. A jak będzie dopytywał o sciemę to bagatelizuj choć w taki zawoalowany sposób. Powodzenia!

kochasz go? ale on ciebie nie,inaczej by zadzwonil i wytlumaczyl,nie szanuje ciebie ani twoich uczuc

z chamami nie gadam. to do siewierskiego

Kurcze a jak to ty byś mieszkała z jakimś obcym chłopakiem.To nie jest fajne dla związku i dlaczego ty masz się cały czas bić z myślami.

a ja nie gadam ze zdzirami :D facet ci wypomni ze sie puszczalas zobaczysz :P

ty sie zamartwiasz a tamta go pociesza :P

no własnie czemu ?ja juz powoli nie wytrzymuje ,wykancza mnie ta sytuacia psychicznie...do puki jest w pracy to ok .ale okolo godz.19 zaczyna sie zastanawianie - a co on teraz robi , czy podoba mu sie ta dziewczyna , a moze teraz ze soba rozmawiaja ,smieja sie :( Jest mi cholernie smutno ze on ma to w d... ze ja sie denerwuje wprost przeciwnie on jest zachwycony :/ hmm a moze nie zadzwonil poniewaz mysli ze ja zadzwonie , ze wcale z nim nie zerwie bo wie ze mi na nim zalezy :( boze kazdy facet jest taki ??? zadnemu nie mozna ufac ???jezeli tak to ja nie chce juz nigdy nikogo kochac :( bo to przynosi wiecej bulu niz szczescia

hmm no nie wiem czy juz go "pociesza"no bo on dopiero mieszka z nimi od poniedziałku ,no ale kto wie byc moze tak ....

A widziałaś ją?Ładna jakaś? Nie dzwoń pod żadnym pozorem.Powinien się odezwać, a jak nie tzn, że mu nie zależało tak naprawdę.

faceci to scierwa nie mozna im ufac pewnie jesli tamta okaze sie kiepska w te klocki to zadzwoni

może zaproponuje ci swingowanie , jeszcze z tym małżeństwem, może być bosko, przeżyłam to kilka razy i muszę powiedzieć że jest nieziemsko, sandwich to jest to :P ilekroć mam okazje zawsze korzystam

a czemu ty z nim nie wynajelas mieszkania ? ile macie lat ?

Ja bym sobie darowała taki związek.....

nie widzialam jej , wiem z jego opowiadan ze jest wysoka okolo 178cm i ze ma niby chłopaka (swoja droga wiedzial to juz po 1 dniu spedzonym w tym mieszkaniu wiec troche dziwne ) i ze nie jest w jego typie ale jakos to tak dziwnie mowil .... Oczywiscie mysle ze to ze ma chlopaka to kompletna bzdura bo niby czemu z nim nie mieszka ?

nie jest z mydła nie rozpuści się wiec przestań biadolić nawet jak ją teraz posuwa, wielkie mi rzeczy, dorośniesz zrozumiesz, tacy są faceci nigdy nie odpuszczą atrakcyjnej lasce

nasciemnial ci na maxa

ja mam prawie 19 a on 21 , nie moge z nim wynajac mieszkania poniewaz mam jeszcze szkole a od poniedzialku zaczyna mi sie praktyka ...

widocznie sie zaniedbalas jak znalazl nowa