Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja nie mogę pojąć

Moja koleżanka ma depresję, bo urodziła synka, a chciala córkę.

Polecane posty

Gość w podskokach
Ja mam dwójkę (syn i córka) i kocham jej jednakowo . Piszę na tym forum anonimowo więc mogę być całkiem szczera i powiem że zarówno córka jak i syn jest mi tak samo drogi. Zdaję sobie sprawę z różnić pomiędzy dziewczynką a chłopcem i potrafiłam obie te różnice (a może i niezliczoną ilość) pokochać i zaakceptować gdyż to nie było dla mnie trudne. Nie wyobrażam sobie życia bez mojej córki i bez mojego syna i gwarantuję każdej mamie która ma synka a która niechętnie się wypowiada o córkach (chyba z przekory bo przecież nie z doświadczenia ;) ) że pokochałyby je tak samo mocno i tak samo nie widziałyby bez nich świata. Powiem jeszcze że miło jest mieć i chłopca i dziewczynkę bo to dwa pierwiastki które pomimo że różne to jednak się uzupełniają dobrze (tylko tego nie odczuwają :D ) a różnice pomiędzy płcią męską i żeńską są bardzo ważne i trzeba je pielęgnować bo tylko różnice gwarantują to że my jesteśmy kobiece a faceci męscy , bez tego życie ludzkie nie miałoby już takiego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejrzewałam u siebie depresję. Cały czas się denerwowałam, płakałam, nie chciało mi się nigdzie wychodzic i nic robic. A wszystko zaczelo sie od tego jak dowiedzialam sie o tym ze moj syn ma zespol downa. Miałam bardzo mieszane uczucia. Od Euforii po Furię i odwrotnie. Zaczynałam czuć nienawiść do samej siebie. Wszyscy wydawali mi sie lepsi ode mnie. Czułam sie beznadziejna i WINNA. Miałam ochote sie zabic... Z pomocą przyszła mi strona http://moc-energii.pl na której zamówiłam rytuał oczyszczenia aury. Pomogło mi to. Nabrałam chęci do życia i przestałam winić siebie za zaistniałą sytuację. Zaakceptowałam to co dzieje się wokół mnie. Patrzę na świat inaczej, mam w sobie więcej optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinna miec depresje, ze w ogole urodzila... Macierzynstwo to koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×