Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fffffffffffffffffffffffffssss

Mam 22 lata, mój chłopak też.. Od 3 jesteśmy razem a moi rodzice..

Polecane posty

Gość fffffffffffffffffffffffffssss

już o ślub pytają, a jak mówię że "jeszcze ze 2 lata" to tata mówi ze jakbysmy sie kochali to juz bysmy o slubie mysleli.. i ze jestem z moim Ukochanym bo "lepszy kit niż nic".. :( załamuje mnie to. Ja czuję się młodo, nawet nie myśle o ślubie, dzieciach. A slub jak już to za 2-3 lata gdy skonczę studia i zrobię mgr. Mieszkam z rodzicami, mój chłopak również. Czasami się zastanawiam czy aby tata nie ma racji? że jakbysmy sie szczerze kochali to wzielibysmy slub.. A ja sie czuje jeszcze za mloda na ślub.. Wiele moich sąsiadek, znajomych już w wieku 20lat wyszło za mąź, i wczesniej. Mają dzieci.. Mnie do tego w ogole nie ciągnie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj siebie, czego ty chcesz. ja też wcześnie wyszłam za mąż a teraz jestem po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffffssss
Kocham mojego chłopaka;) on mnie. Jest nam razem dobrze. Niedługo jedziemy na wymarzone wakacje do Egiptu;) Mój chlopak już od 4 lat pracuje, ma dobrą pracę, dobrze zarabia. Ja studiuje. Ale o ślubie w ogole nie myślę. Ani o dzieciach. Nie rozumiem moich rodziców- jestem jedynaczką, a im tak spieszno do mojego ślubu. Czy slub jest wyznacznikiem miłości??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffffssss
Agadu a czemy wyszłaś za mąż? Nacisk rodziców? Wielka miłość ? Dziecko? I ile miałaś lat;) Sory, że pytam, ale zastanawia mnie to co skłania młodych (18-24) ludzi do małżeństwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffffssss
Czasami, przez rodziców myslę, ze moze ten moj zwiazek to wcale nie miłość.. Skoro o ślubie nie myśle ani ja ani on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli Cię nie ciagnie to daj spokój i zbbywaj takie uwagi żartami. Nic na siłe. W moim przypadku było tak, że moja Mama zapytała się po 3 latach bycia razem (moim z P.) co zamierzamy dalej... na co P. odpowiedział, że wszytsko wyjaśni sie pod koniec roku (wtedy był 2008). No i w listopadzie się oświadczył a w przyszłym roku się pobieramy, ale to całkiem coś innego. Ja chciałam tego (i nadal chcę) i On też. Nie czuj się niczemu winna bo sąsiadki coś tam... :o btw. ja mam 20l, on 24l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffffssss
Zbywam żartami.. ale.. może ze mną coś nie tak skoro nie myślę o ślubie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie :0 wszystko z Toba okej a potem co? zamieszkacie z rodzicami? :o marna wizja :-/ my mamy ten komfort, że mamy i pracę i mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffffssss
Pani. Karo, dokładnie! tak tez myśle.. Chcemy najpierw kupić mieszkanko.. i pozniej slub.. A nie mieszkac u mnie, w domu , z mężem.. :O:O:O:O Jakbysmy mieli mieszkanie to pewnie juz dawno zamieszkalibyśmy razem i wtedy jak już slub. A tak to:O No bez sensu. Czy wszyscy musza wychodzic za maz w wieku 18-24 lata?:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×