Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość seorada

urodziłam dzidzie i przyszła do mnie koleżanka z córką

Polecane posty

Gość seorada

i nie dała żadnego symbolicznego prezentu dla mojej małej :-O jak ja chodziłam do koleżanek oglądać dzidzie to zawsze coś kupiłam-śpioszki, grzechotke to nie wypada do dziecka z pustymi łapami :-O i jeszcze ona jest bogata a na głupią grzechotkę pożałowała taka jest tradycja i trzeba mieć troche kutury żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaaaaa
bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne
to ty kolezanki zapraszasz dla prezentow? :D tak jej wypadlo ze akurat nic nie miala a ty masz od razu focha.to nie koleguj sie z nia,a jak kogos zapraszasz to od razu sobie zastrzegaj ze bez prezentu nie wpuszczasz za próg:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak koleżanka urodzi to kup dla jej dziecka takiego metrowego misia; co prawda będzie to \"zawalidroga\" ale swoją wielkością nie da jej o Tobie zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi hito
a moze nie miala czasu zajmowac sie takimi pierdolami. najlepiej zerwij z nia wszelki kontakt i obrazaj sie ze nic nie kupila twojej 'dzidzi' ty materialistko wstretna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Jak moja siostra urodzila i znajomi przyszli zobaczyc dzidziusia to tez nic nie przyniesli a dla dziecka jego najlepszego kolegi kupili spodnie z lumpeksu...poprostu niektorzy tacy sa, nie wiem czy to ze skapstwa czy z czego innego, musze podkreslic ze normalnie zarabiajacy ludzie, nie bogaci ale biedy tez nie klepali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Jak sie idzie zobaczyc dziecko to powinno sie zaniesc jakis drobny upominek, ale widze ze tutaj sami na poziomie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seorada
nie chodzi o prezent ale kulture i tradycje tym bardziej zaznaczam ---przyszła do mnie niezaproszona ale oczywiście nie czepiam sie ale jeśli już to trzeba grzechotkę przynieść a nie --weszła jak do obory -obejrzała ,posiedziała i poszła wy też idąc do kobiety która ma noworodka przyszłybyście z pustymi rękami ? pffffffff to widzę kto tu siedzi na forum ja nigdy tak nie zrobiłam, zawsze coś trzeba dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ma rację
Koleżanka zachowała się jak ktoś, kto nie zna podstawowych zasad kultury. Idziesz w pierwszą wizytę do rodziców po narodzinach dziecka - dajesz upominek. To najważniejsze wydarzenie w życiu pary, kobiecie należą się kwiaty i gratulacje, dziecku - jakiś drobiazg. To tak jakby iść na ślub albo jakiś jubileusz z pustymi rękami. Koleżanka jest buraczką (plus podejrzewam żenujące skąpstwo), reszta forumowiczów również oczywiście nic nie kuma :) Strasznie ten świat schodzi na psy :O Do obory, ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne
kromka - jezeli jest to dobra znajoma,wrecz kolezanka,to rozumiem ze zapraszam ja dlatego ze nia jest a nie po to zeby mi czy tez dziecku prezenty dawala:o ciekawe czy jej to w oczy powiedziala ta autorka czy tylko jej dupe obrabia na kafe bo anonimowo.to jest wedlug ciebie kultura?:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Widzisz ale autorka tej kolezanki nie zapraszala, przyszla sama zobaczyc dziecko i nic nie przyniosla, ty tez bys tak zrobila? Jesli tak to...hm gratuluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne
jak nie zapraszala to tym bardziej powinna docenic ze ktos chce ja odwiedzic i pamieta.a ze bez prezentu hmmm czy to jest najwazniejsze jak sie dwie osoby spotykaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ma rację
smieszne - przypuszczam, że oczywiście nie zaprosiła koleżanki dla paru badyli dla siebie i grzechotki dla dziecka :O Co nie znaczy, że jest ślepa i przeoczyła żenujące prostactwo tej osoby. Co do obrabiania tyłka na forum - śmieszna argumentacja. To jest prawo forum - ludzie piszą anonimowo o rozmaitych kwestiach i nikt nie narusza tu niczyich dóbr osobistych, bo nie są podawane żadne osobiste dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne
mogla ja w progu zapytac - gdzie masz prezent?! jak nie masz to nara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
autorko masz rację, należał się dziecku dobry upominek. to tak jakby do kogoś iść na imieniny, złożyć życzenia, ale nawet kwiatka nie mieć. Ludzie zrozumcie, ze nie chodzi o prezent, ale o symboliczny upominek, miły gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seorada
miałam pierwsze dziecko i przychodzili ludzie - zaproszeni, niezaproszeni każdy coś symbolicznego dał, śpioszki, śliniaczek --taki zwyczaj --na szczęście dziecku ja odwiedziłam tak około 20 koleżanek i w tym kuzynek i zawsze kupiłam upominek teraz ta z rodziny męża przyszła niezaproszona z córką i bez niczego :-O masz racje, to tak jakbym poszła do kogoś na imieniny powiedziała że fajnie i usiadła za stołem są pewne zwyczaje i zasady współżycia społecznego a jak tu siedzą takie kobiety co nie mają o tym pojęcia to współczuję wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
O matko ale niektorzy sa prosci...moze autorka powinna jeszcze cos fundnac kolezance ze zechciala ja odwiedzic i zobaczyc jej dziecko. Po drugie jakim prawem nazywasz czyjes dziecko bachorem, jak sobie urodzisz wlasne to bedziesz je nazywac jak ci sie podoba, no chyba ze rodzice cie tak nazywali w dziecinstwie i tak ci zostalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ma rację
Ty tam od "kretynki" dawno już w tej oborze siedzisz i słoma z butów będzie Ci do końca życia wystawać :) Szkoda Twojej fatygi na tematy o kulturze, na to już u Ciebie i całe neony za późno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne
ona ma racje-a czy ja mowie ze jakies dobra narusza? czytaj ze zrozumieniem.chodzi mi o to ze taka kolezanka to zadna kolezanka,mam na mysli autorke oczywiscie. moim skromnym zdaniem wy materialisci broniacy autorki - prezent nie jest priorytetem.wolalabym zeby o mnie ktos pamietal i odwiedzil niz przyszedl zeby dac prezent i dlatego ze tak wypada:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
lady glutter jak cię nie interesują cudze dzieci i ich nie lubisz to dlaczego ciągle się wypowiadasz na forum macierzyństwo? he he he he ciągnie wilka do lasu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
miałam na myśli DROBNY upominek a nie DOBRY ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanislaw august
glupia pinda,odwiedzila dziecko i nie przyniosla prezentu,a na komunie nawet marnego skuterka pewnie nie kupi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ma rację
smieszne - kpisz, czy o drogę pytasz? :O Naprawdę nie rozumiesz, czy udajesz z braku argumentów? Nikt tu nie jest materialistą. Nie chodzi o materialną wartość prezentu, co zostało powiedziane już parokrotnie, ale o pewne zasady i elementarną umiejętność tzw. "znalezienia się", która jak widać, już całkiem odchodzi do lamusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
BO ŚMIESZNE TO TA KOLEŻANKA CO PRZYSZŁA Z NICZYM HE HE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanislaw august
jak to taka drobnosta symboliczna ten prezent to o co ten szum? i juz nie wkrecajcie ludziom ze jestescie takie kulturalne wszystkie hehehe i ze nie wypada:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że powinna dac jakis drobiazg.. Przeciez tu nie chodzi, aby to było coś drogiego:O:O:O:O Ja zawsze jak ide do koleżanek w odwiedziny, które niedawno co urodziły kupuję jakieś spioszki, grzechotki itd;) Tak głupio bylo by nawet iść z pustymi rękoma:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne
KPIE:P heheheheh jasne ze kpie,to chyba oczywiste,bo ludzie maja wieksze problemy niz wy pindy.sajonara. august :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×