Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudomanka

Faceci nie potrafia zauwazyc urody kobiety bez opakowania

Polecane posty

Gość pseudomanka
Bardziej transparentna - zdarza sie, ze zaczepiaja mnie mezczyzni kiedy jestem ubrana tak, jak zwykle, a nawet kiedy po kilkugodzinnych porzadkach ide w dresie wyrzucic smieci :) jednak to zdarza sie pare razy w miesiacu. Nie masz racji, ze nie ubieram sie "kobieco", bo nie wierze w siebie. Ja zwyczajnie lubie spodnie i wygode i nie chce mi sie robic makijazu. Po co, skoro nie mam zadnych wypryskow etc. A kiedy jest tak goraco jak dzis naprawde nie chce sie malowac oczu ;) Mam regularne rysy twarzy, dlugie wlosy, jestem szczupla i chyba mam dosc ciekawa urode. Oczywiscie po podkresleniu jej wygladam moze i lepiej, bo mam malo widoczne rzesy na przyklad, choc bardzo dlugie, ale bez przesady. To wciaz ta sama buzka. Nie napisalam, ze zaden mezczyzna nie zauwaza urody kobiecej bez makijazu, ale wiekszosc nie zwraca na nia uwagi! Przykladem jest moja kolezanka, modelka. Na codzien szczupla, ladna, zwyczajnie ubrana kobietka. Ci sami faceci, ktorzy obojetnie ogladaja jej zdjecia z imprez, zaczynaja slinic sie nad niewretuszowanymi zdjeciami z pokazow. A co do kobiety z niewyjsciowa twarza, widzialam niedawno taka na dworcu - super figurka, szczupla, waska w pasie, ladne dlugie nogi - do tego buzia spieczona na frytke, okropne blizny po tradziku, zolte zeby, male oczy, zniszczone wlosy. Dwoch facetow ktorzy jej ewidentnie nie znali obejrzeli sie za nia z komentarzem "ale ladna laska" (twarz tez widzieli). Dlatego zakladam ze nie mieli tez szans zapoznac sie z jej wnetrzem :) A to zainteresowanie nie cieszy mnie , tylko wlasnie wkurza. Nie lubie kiedy mnie ktos co chwile zaczepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudomanka
Aha dodam, ze kolezanka modelka na codzien sie nie maluje. Dlatego na imprezach jest bez makeupu w zwyklych dzinsach i adidasach, ale moim zdaniem i tak widac ze ma swietna figure.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, to wg mnie jest ironia losu. Kiedy ja nie mam ochoty pomalować się i trochę lepiej ubrać, gdyż jestem zmęczona i wiem, że będę musiała załatwić parę ważnych spraw a wiec będę dodatkowo zabiegana, wtedy zawsze muszę spotkać kogoś ciekawego i co mnie trochę dziwi, mimo iż wyglądam wówczas gorzej, to mam wrażenie, ze dla tych mężczyzn nie stanowi to wielkiej różnicy, bo i tak czuję się zauważana i na szczęście nie kilka razy w miesiącu, chyba, że rzadko wychodzę z domu. Po co warto mieć makijaż, po to, żeby np. tak, jak w twoim wypadku podkreślić niewidoczne rzęsy. Widzisz, trudno o to, by wszystko było bez zarzutu, idealne a makijażem zawsze można sobie pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zainteresowanie cie wkurza.. ale np. czekający autobus, na który się spóźniłaś nie, prawda ? Sama w swoim sumieniu osądź, czy to czasem nie jest zwykła kokieteria... wg mnie warto podkreślać to, co poprawia ogólny wygląd a sukienka, czy buty na obcasie zawsze dodają kobiecości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×