Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem juz sama nie wiem

Dlaczego nie moge znalezc pracy

Polecane posty

Gość nie wiem juz sama nie wiem
Szukam szukam - doceniam twoje rady, masz racje obecnie nie mam motywacji sie pomalowac, ladnie ubrac, i caly czas siedze w dresach. Ogloszen jest pelno ale zauwaz ze jest dlugi proces pomiedzy wyslaniem aplikacji a otrzymaniem pozycji (jezeli juz) Ja te ogloszenia mam w jednym palcu! Wysylam aplikacje i cisza, nic zero telefonow! Wiec wiesz to ze jest pelno ogloszen to jeszcze o niczym nie swiadczy, bo gdyby to wszystko zalezalo od wyslania aplikacji to juz dawno bym sie cieszyla fajna pozycja. Do tego nalezy wziasc pod uwage ze faktycznie jest masa kandydatow, raz dostalam sie do 10tki z ponad 300 osob! Szukam w calym woj ale tez nie bede za praca jechala do Szczecina kiedy jestem z poludnia:/ Wiecie i same straty po prostu, dzis dam zarobic pania w Aptece, bo chyba pojde po deprim czy cos podobnego, zeby troche mi sie nastroj poprawil..no i same straty:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem_doskonale
Rozumiem doskonale Twoje problemy. Mój chłopak nie może znaleźć pracy od około 7 miesięcy. Szukamy wszędzie gdzie się da. Czasami zdarzają się jakieś rozmowy kwalifikacyjne, ale żadne z nich nie kończą się zatrudnieniem. W dodatku spodziewamy się dzidziusia, żeby było śmiesznie. Mieszkamy w dużym mieście, mój chłopak jest wspaniały inteligentny, przystojny - niczego mu nie brakuje. Ma średnie wykształcenie i studiuje zaocznie. Ja tego nie rozumiem po prostu dlaczego nam nie wychodzi. Ten problem odbiera mi chęć do życia, nie mogę myśleć o niczym innym. Też bym chętnie zaszyła się gdzieś przed całym światem i przehibernowała czekając na lepsze czasy. Za Ciebie trzymam kciuki. Uda Ci się. Łatwiej jest mi wierzyć w kogoś, niż w to że i nam się poszczęści :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poddawaj sie i szukaj dalej, nie wolno się załamac. Ja szukałam 8 miesięcy, a miałam i doświadczenie, i wiedzę. Znalazlam przez przypadek i jestem przeszczęśliwa, a też juz byłam bliska załamania, serio. Kiedyś sie musi odmienic, znajdziesz i ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem juz sama nie wiem
Hej dziewczyny, dzieki za wsparcie duchowe:) rozumiem doskonale, widzisz mam dokladnie taka sama sytuacje jak twoj chlopak, oczywiscie nie mowie ze juz jestem najmadrzejsza i wszystko wiem, ale mam wyksztalcenie i jakies tam doswiadczenie. Nie wiem czy my sie po prostu zle sprzedajemy. Najgorsze jest to i najbardziej dolujace ze czlowiek zaczyna sie rozmieniac na drobne, szuka juz byle czego co znacznie odbiega od wyksztalcenia itd. Nie wiem czy to takie czasy, czy mamy po prostu pecha. Gdybym przewidziala to wszystko to bym wziela jakis staz, byle tylko niesiedziec tak bezczynnie, a tak tyle m-cy na nic:/ Lauro, dziekuje za mile slowa, i wsparcie, po prostu czlowiek juz widzi przyszlosc w czarnych barwach przez to wszystko, ale jak mowisz mam nadzieje ze sie wkrotce odmieni.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie dobrze :-P prędzej czy później ... a czasu są szmatławe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem_doskonale
Myślę, że tu nie chodzi o "złe sprzedawanie się". Czasami te rozmowy trwają po kilka minut, czasami osoba przeprowadzająca rekrutację jest nastawiona na nadawanie (opowiada o firmie, warunkach zatrudnienia itp.) Co można spieprzyć podczas takiej rozmowy? Raz dwa można coś palnąć nie takiego ale po kilkunastu próbach człowiek jest już przygotowany na każde trudne pytanie. Myślę, że to paskudny pech. Taki sam jak uśmiech losu u ludzi, którzy znajdują pracę po 3 dniach szukania. Czasami po tylu miesiącach wierzyć, że będzie dobrze jest bardzo bardzo ciężko.... Pomyśl, że nie tylko ty masz takie kłopoty. To znaczy, że jednak nie wszystko w życiu zależy od nas. Czasami jest po prostu pech ale on nie może trwać wiecznie. Nie myśl o przeszłości. Nie wyrzucaj sobie że mogłaś iść na staż zrobić to lub tamto. Nie poszłaś bo miałaś nadzieje, że znajdziesz pracę i tyle. Czy jesteś zarejestrowana w Urzędzie Pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie był czas ze w moich poszukiwaniach pracy miałam już dość wszystkiego, ale jakos zawsze w takich chwilach mówiłam sobie: ty nie masz powodu żeby sie załamac, mąż pracuje i zarabia, bierzesz zasiłek, nie macie kredytu, dzieci na utrzymaniu, nie płacisz za mieszkanie. Ja wiem że to brzmi banalnie, ale inni naprawde maja gorzej:) A zmiany na lepsze przyjda, predzej czy póxniej. Co do rozmieniania sie na drobne, lepiej wziąć inna prace, może gorzej płatną i niezgodna z ambicjami, niz siedzieć w domu. Taki czas nastał, i trudno. Ale to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo w złym miejscu szukasz
Zobacz jaką prace możesz mieć - www.pomysly.xt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem juz sama nie wiem
U mnie jest taki problem ze mi zasilek nie przysuguje, i zyje z oszczednosci:/ Jak bym miala zasilek to bym szukala spokojnie, ale mi sie kasa konczy:/ Cos musi byc ze wlasnie nie umiemy tej pracy znalezc. Powiem wam tez co mnei troche razi, pelno jest ogloszeni firm typu "encik pencik" ktore albo sa nowe i chca wykorzystywac ludzi, albo tworza sie na pare lat. Wiem ze nie moge byc wybredna w mojej sytuacji, ale jak mi babka odpisuje jednym wyrazem, bez zadnego dziendobry ani dowidzenia to wogole sie odechciewa wszystkiego. Chcialabym moc tylko znalezc sile by dalej walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem_doskonale
My też mamy dzisiaj dzień załamki :( Wiary i sił mało .... Najgorsza ta bezsilność i brak pomysłów na to co jeszcze można zrobić aby znaleźć pracę. Ile można jeszcze wytrzymać ciągle z tym samym problemem i presją z tyłu głowy ... Może pogoda dziś nie nastraja dlatego ta depresja dzisiaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czekam na przedłużenie umowy - i wcale nie jest pewne że mi przedłużą . trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piszę przecież - poszukajcie
TU - www.pomysly.xt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
kolego powyżej - nie wyciągaj łaspka po 5 zł od bezrobotnego bo ci Bozia tą łape utnie kiedyś naciagaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem warto
wydać te 5 złotych i przestać być bezrobotnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
a moim zdaniem jestes naciągaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem_doskonale
w dodatku żerującym na ludzkim nieszczęściu - wstyd !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacznijmy od tego że
to nie jest moja strona, więc z założenia nie mogę być naciągaczem. Ale właściciel tej strony moim zdaniem też nie jest. On daje wartościową ofertę, a reszta może z niej skorzystać bądź nie. I cała filozofia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
zacznijmy od tego że nawet nie bedac włascicielem strony "naganiasz " ludzi więc naciągasz w jego imieniu ćwierćinteligencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem_doskonale
a mnie się wydaje, że tak intensywnie lobbujesz tą stronę na tym forum, że gołym okiem widać że 'coś tu śmierdzi'. Powiedz mi lepiej jak się w nocy sypia takim ludziom, którzy oszukują tych, którzy i tak nie mają w życiu za wesoło ? Mi by było ciężko oko zmrużyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
czy autor tej strony płaci podatek od swojej działalnosci :-0 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
halo? czy kolega już się zmył czy porozmawia jeszcze na ten temat? co za hieny :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem_doskonale
chyba mu się argumentacja lekko wyczerpała ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
to są półgłowki szukające jeszcze wiekszych debili . wiesz kilka osób mu wysle 5 zł to ma ze 20 i idzie na piwo :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skąd mam wiedzieć
czy płaci podatki? A temu co wyzywa od ćwierćinteligentów i półgłowków powiem tylko jedno - nie sądź innych wg siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbty
bardzo dziękuje za tą jakże celną riposte . :-) naganiasz komuś klientów a nawet nie wiesz jak prawnie rozwiązuje te kwestie . widzę że nie ma dla ciebie znaczenia coś takiego jak moralnośc , etyka itp. zresztą jaki masz w tym interes skoro to nie twoja strona internetowa? oj cwaniaczku cwaniaczku weź ty się za wożenie szamba lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widzę moja stronka wywołała
całkiem żywą dyskusję! Bardzo się cieszę! Zapraszam zajżeć do środka i wybrać coś dla siebie - www.pomysly.xt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
a tak wracajac do tematu. Ja tez nie moglam przez kilka miesiecy znalezc pracy. Wysylalam podania, chodzilam sama po firmach i zostawialam cv. I nic. Przychodzily zle dni ze moze ze mna cos nie tak bo nikt sie nie odzywa, bo nikt nie zaprasza na rozmowy. A jak zaprasza to nic z tego..... Az pewnego pieknego dnia zostalam zaproszona na rozmowe na ktora sie w ogole nie przygotowalam. Bylo mi wszystko jedno, stwierdzilam ze i tak mnie nie zatrudnia bo juz tyle razy sie nie udawalo. Ale na drugi dzien dostalam telefon ze bylam zdecydowanie najlepsza i ze chca mnie zatrudnic :) Jakies swiatelko w tunelu. Chodze narazie na szkolenia i jakos we wrzesniu mialabym byc zatrudniona. Fakt faktem, na poczatku nie bylam do konca przekonana do tej pracy, chcialam robic cos innego ale w miare jak chodze na szkolenia to sie okazuje ze nie jest tak zle i ze mi sie podoba (a na poczatku bylam nastawiona sceptycznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama ze sobą
Ja mam podobny problem ze znalezieniem pracy. Szukałam 3 miesiące i nic, teraz mam kryzys nic mi się nie chce, nawet wstać z łóżka. Moja matka krzywo się na mnie patrzy i wiem, ze nie odpowiada jej to, że nie pracuję. Ona też nie pracuje, ale ona to ma prawo a ja nie. Ja w ogóle nigdy nic nie moge. Rok temu skończyłam studia również ekonomię, pracy szukałam wcześniej. Znalazłam ale nie opłacało mi się wtedy rezygnować z obecnej więc zostałam. Niestety los jest okrutny i moje życie też. Wszyscy pytają dlaczego tam nie pracuję. Z przyczyn osobistych ale nikt tego nie jest w stanie zrozumieć. Pracowałam w dwóch dużych firmach, ale nie w swojej branży więc żadne to doświadczenie. Byłam na studiach to chcieli po studiach, skończyłam studia to chcą z doświadczeniem. Więc kółko się zamyka a razem z nim ja zamykam się na świat. Myślę o wyjeździe za granicę ale nie mam z kim. Aha dodam jeszcze, ze studiowałam i pracowałam i szukałam pracy w wawie, bo wiem, że niektórzy myślą ze tam to jest tyyyle pracy. Jest ale beznadziejnej i za psie pieniądze za które ledwo kawalerke można wynająć. Jak ktoś mieszka z rodzicami to sobie da rade. Poza tym doskonale Cię rozumiem, ja tez nie poszłabym sprzedwać do sklepu, chociaż w polsce to niedługo będą takie czasy, że ludzie po mgr będą siedzieć na kasie w biedronce czy innym lidlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" chociaż w polsce to niedługo będą takie czasy, że ludzie po mgr będą siedzieć na kasie w biedronce czy innym lidlu " niedługo ??? --> już są takie czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×