Powiedział że bez seksu nie ma chodzenia... po miesiacu znajomosci

no nie pewnie,że sobie go odpuść..chcesz pierwszy raz mieć z jakimś idiotą z netu który zotawi Cię po miesiącu..a potem będziesz przeżywała tarumę... Pierwszy raz jest bardzo wqżny i pamięta się go bardzo dlugo także nie marnuj czasu przy Nim :-)

to pewnie kwestia ludzi ale mój chłopak czekał dokładnie 15 miesięcy - jakoś wcześniej oboje byliśmy nieśmali... Ja juz chciałam duzo wczesniej - on tez, ale jakoś nie potrafiliśmy o tym porozmawiac i tyle to trwało w sumie:) Dodam że te miesiące związku naprawde były cudowne, a i teraz jest świetnie:) Może 15 miesiecy to przesada ale myśle że tak z 2 - 3 to spokojnie potrzeba żeby się przekonac czy to napewno jest to czego chcemy. Uważam, że narzucanie się ze strony faceta po miesiącu całkowicie go skreśla.

A ja mialam swoj pierwszy raz po 2latach bycia w zwiazku i facet tez mial juz swoja wiek, ale slowo "czekal" jest tutaj w ogole nie na miejscu to raz a dwa ja wiem ze sex 14-latek dzisiaj to norma ale gówniary wysyłam do podstawówki a nie o pierwszych razach na forach rozprawiac:/

Facet też zadaje sobie pytanie, czy warto czekać. Jeżeli laska pójdzie z nim do łóżka po miesiącu, to odpowiedź jest jasna: Nie warto. Niestety, wiele dziewcząt każe na siebie czekać miesiącami, a można je mieć po tygodniu i to jest bardzo rozczarowujące uczucie. Jeżeli mu na Tobie zależy, to będzie wił się jak piskorz, ale poczeka, jeżeli nie, to nie. My atakujemy, Wy się bronicie. Nie zastanawiaj się czego on chce, ale czego Ty chcesz.

komentarze daremne w tym temacie. Autorka to kretynka jakaś:) KOLESIOWI ZALEŻY TYLKO NA SEKSIE. Jak tegonie widzisz, albo nie rozumiesz, to chyba warto poczekać jeszcze parę lat na seks, bo za głupia na te rzeczy jesteś jeszcze :D

Też odniosłem wrażenie, że autorka nie do kończ wie, czego chce.

Chcę żeby poczekał. koniec kropka

no to ja powiem, że jakby mi zależało tylko na doopie a dziewczyna byłaby warta zerżnięcia, to poczekałbym nawet i 3 miesiące ale bym stale nalegał albo przynajmniej przypominał o potrzebie seksu... ale jakby mi zależało na dziewczynie jako na dziewczynie i gdybym do dziewczyny coś czuł, to bym i nawet rok poczekał bez nalegania i przypominania. Mam teraz dziewczynę, na której mi na prawdę zależy i ona w prawdzie nie jest dziewicą ale nie jest gotowa na sex ze mną, bo znamy się dopiero 4 miesiące, więc czekam i nie nalegam, bo na prawdę czuję do niej coś więcej niż tylko pociąg seksualny.