Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

Hej Czarna, ja w pierwszej ciąży zamiast torsji miałam permamentną sraczkę, codziennie....owszem mdłości i odruchy wymiotne, ale z rozwolnieniem. Teraz miałam i jedno i drugie i to do 16 tygodnia.... Oprócz tego możesz miec białawo-żółtawe upławy, to tez normalne, spokojnie. Organizm w jakiś naturalny sposób się oczyszcza przygotowuje do nowej roli. Ból gardła i lekka infekcja górnych dróg oddechowych też jest normą- 80% kobiet z początku ciąży to przechodzi. Dobrze, ze pytasz,a ja przy okazji przypominam sobie jak to było. Udanego dnia- ja czekam na mamę. Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu dzięki bardzo za odpowiedź:) Kurde super, że jesteście i cieszę się, ze wszystkie już po porodzie, albo w zaawansowanej ciąży, dzięki Wam dowiaduję się wszystkiego :) Muszę się zaopatrzyć niedługo w jakieś spodnie ciążowe. Nie to, ze wymyślam, ale każde spodnie mam dość opięte w pasie, a jak są luźne to muszę ścisło zapinać pasek. Na początek może być, ale później już nie będę cisnęła na siłę. Jutro poinformujemy mojego ojczyma:) A R Mama wraca chyba w niedzielę. To jest najlepsze, bo R siostra urodziła 2 tygodnie temu pierwsze dziecko. A teraz taka wiadomość. Biedna nie mogła doczekać się wnuków, a teraz się posypały co rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu co do tych upławów, to ma takie. I co do infekcji dróg oddechowych też miałam. Pisałam Wam o tym, że niby gardo boli, ale tak nie do końca, ze niby jest katar, ale tak nie do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio apetyt mi się zmniejszył. Nie odczuwam wielkiej potrzeby jedzenia. A ty mi Zaklęta piszesz o gofrach z bitą śmietaną :D Na śniadanie zjadłam 2 małe bułki a teraz zjadłam 3 rzodkiewki (wyrwane z mojego ogródka) :) Jakoś tak mi dziwnie na żołądku mam wrażenie jakbym się przejadła. To może objaw mdłości. Kochane ja będę Wam teraz pisała o każdej głupocie. Proszę o zrozumienie i cierpliwość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki mam do Was jeszcze jedno pytanie. Jak poszłyście do lekarza to w którym tygodniu byłyście?? Chodzi mi o to w którym tygodniu lekarz zobaczy ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, to było zbyt brutalne bo mój g. olał sprawę i powiedział, że na gofra nie pojedziemy, ale pójdziemy na spacer po lesie. Drań i łotr ! O ! Co do lekarza to ja poszłam w 6 tygodniu. Było już serduszko. W pierwszej ciąży poleciałam od razu i strasznie żałowałam bo nic nie było widać. Lekarz mnie nastraszył, że ciąża może być pozamaciczna albo jakaś inna obumarła a było po prostu za wcześnie żeby coś zobaczyć. pęcherzyk pojawił się w 5 tygodniu, ale niestety w 6 poroniłam. Co do mdłości to ja RZYGAŁAM jak kot do połowy 5 miesiąca. Kilkanaście razy dziennie. Później ju ż sporadycznie a teraz już wcale. Czasem mnie zemdli, ale bez wymiotów. Co do wagi to do 13 tyg schudłam 3 kg. Od 13 tyg do 17 przytyłam trochę ponad 1 kg a od 17 do 21 tyg z 57,5 do 61,1 kg :o Wszystko poszło w brzuch bo zad mam mały, ale za to cyc po 1,5 kg na jeden :D A brzuch pokazał się dopiero z 2 tygodnie temu i mi wydaje się taki ogromny, że łażę, ale osoby trzecie mówią, że lewdo go widać :) Wczesniej koleżanka pytała ze zdziwieniem czy dziecko dobrze się rozwija bo zaczynałam 5 miesiąc a brzucha zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle we wszystkie porty wchodzę, ale guzika nie dopnę. Ja nie kupowałam spodni ciążowych bo szkoda kasy. strasznie drogie. Kupiłam sobie dresik i teraz w niedzielę jadę kupić jakieś leginsy i tuniki czyli coś w czym pochodzę jeszcze po ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja z jedne ciążowe z tym pasem kupię. Oglądałam na allegro są po ok 50 zł. Jakieś leginsy, dresy... Ja mam swój brzuch jak bym była gdzieś w 5 mc, także spoko:) Mówisz po 1,5 kg na jednego cyca. U mnie tak po 1 na sztukę Kurde a ostatnio pokupowałam sobie takie ładne staniki dopasowane, ale jeszcze trochę i trzeba się przerzucić na babcine, bez uciskowe :D Kurna bym chciała jak najszybciej iść do lekarza, bo jestem pełna obaw. :( Kochane skoro ostatnią @ miałam 29.04, to kiedy najszybszej mogę iść, żeby było coś widać?? Jak sadzicie? Chciałabym we wtorek. Będzie dobrze??? Nie chce tez iść za szybko, żeby nie usłyszeć, że nic nie widać, i, że to nic pewnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obliczyłam z pierwszym dniem miesiączki licząc do wtorku będzie 41 dzień. czyli 6 tydzień. Więc moge iść??? Bo się zesram jak nie pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ja jak bylam u lekarza a dokladniej na usg to wyszlo ze jestem w 6 tyg ciazy, a ogolnie bylo to 8 tygodniu id pierwszego dnia ostatnie @.. czyli jak pujdziesz za tydzien to powinno byc okay... najlepiej zbeys miala robione usg, jak chcesz uslyszec serduszko... zadzwon do lekarza powiedz ze ze robilas tez kiedy mialas ostatnia @ i kiedy najlepiej ylo by przyjsc zeby potwierdzic ciaze na usg i uslyszec serduszko.... bo bardzo ci na tym zalezy.... jesli chpdzi o twoje objawy, ze nie wiem co gdzie i jak ciagle sie denerwujesz czy wszytsko okay, to normalne, bo przeciez za duzo nie wiesz jeszcze, tylko tyle ze @ sie nie pokazala i z etest wyszedl pozytywny.... to duzo jak na potwierdzenie ciazy ale przy tym tez tak malo.... pamietam ja mialam tak samo... to normalne... staraj sie nie stresowac, tak jak ktoras juz pisala, spij duzo, wypoczywaj, pij duuuuuzo wody mineralnej, w szczegolnosci jak teraz jest tak goraco... (u nas jest upalnie, mam nadzieje ze wy tez macie ladna wiosne) nie przesadzaj z goracymi kapielami, NIE PAL staraj sie duzo wypoczywac i badz cierliwa, czas zleci szybko.... teraz kila slow o moim szczesciu..... musze wam powiedziec ze moje dziecie spi w nocy, budzi sie co trzy godziny, a w ciagu dnia chcialaby ze mna i mojaj mama siedziec, rozglada sie.. nie narzekam, bio noce sa super spi jak aniolek, jak ja poloze po kapieli okolo 20.30 tak nastepne karmienie jest o 12 potem o 3 a potem po 6 rano.... no i jak sie najje po tej 6 to siedzi z emna rozglada sie, idzie na mala drzemke okolo 8... potem sie budzi rozglada jje zasypia... i taak caly dzien hehehe... ale wam strescilam wszytsko :P sorki ale jestem taa szczescliwa z moim zloneczkiem ze glowa mala... ps wlasnie wczoraj zaczelam was czytac na G@ sorki wczesniej jakos wylecialo mi to z glowy.... monisia trzymam kciuki zeby bylo okay, fibisiunia, kochana trzymaj sie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukasiatko
czesc dziewczyny, dzis mija 31 dzien a okresu nie widac, jutro chyba zrobie test. Powiedzcie mi jaka temperatura mierzona w pochwie swiadczy o ciazy, ja mam 37,4, a pod pacha 37.Mierzyc pod pachą czy jak?Bo niby podwyzszona temperatura swiadczy o ciazy, ale czytalam ze w pochwie zawsze jest wyzsza niz pod pacha..dziekuje slicznie jak mi ktoras to wyjasni, bardzo sie denerwuje, bardzo bym sie cieszyla..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasiatko ja mierze tempke od ok miesiąca czyli trochę pozno zeby sie zorientowac jakie normy ma moj organizm. od dłuzszego czasu bardzo duzo czytam na temat planowania ciązy. i niestety to jest troche pozno zaczac temperature mierzyc np w czasie owulacji bo ciaza to nie jest kwestia podwyzszonej temperatury do powyżej 37 stopni ale o kilka (dwie-pięć) kreseczek wyzsza od normalnej podczas np dni nieplodnych. Bo jesli Twoja normalna temperatura to np 36,0 to 36,5 juz jest podwyzszona a przeciez nie jest to temperatura wysoka. Dlatego takie wazne jest poznanie swojego ogranizmu wczesniej jesli sie planuje zajsc w ciaze i mierzyc temp sporo wczesniej, kilka miesiecy. I bardzo wazne jest mierzyc zawsze w tym samym miejscu bo jak sama mowisz pod pacha i w pochwie jest ona rozna. Ja zaczelam mierzyc w buzi i caly czas mierze w buzi. Czytalam opinie odradzajace mierzenie pod pacha bo jest najmniej miarodajne ze wzgledu na to ze pokazuje temerature wewnetrzna. Inne miejsca (buzia, pochwa, odbyt) wewnetrznie wiec to bardziej pewne jaka asz faktycznie temperature. I wiesz lukasiatko ze trzeba mierzyc rano przed wstaniem z lozka najlepiej zawsze o tej samej porze? Inaczej obserwacje nie są wiarygodne. Ja jestem pelna nadziei i czekam teraz na @ a raczej na jego brak :) to jeszcze sporo czasu ok 10 dni ale moze bedzie z tego dzidzia :) cierpliwosc przede wszystkim. Tescik zrob jesli juz minal czas @ no i bardzo trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukasiatko
dzieki melonik, ja tam nigdy dopochwowo tempki nie mierzylam, wiem ze normalna spod pachy mam te 36,6. Jutro zrobie test bo juz nie wytrzymam, nie mam jakis specjalnych objawów, lekkie jakby mrowienie w podbrzuszu a czasami troszke zaboli jak na @.Kurde najgorsze jest to ze maz daleko ode mnie i sama musze to przejsc, mamy sie spotkac za 2 tyg, wtedy juz bede wiedziec na 100% i na bank mu wczesniej nie powiem, bo chce mu jakis prezencik kupic jakby cos wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh no ja tez juz myslalam jak to powiem mojemu :) jesli wiesz ze masz pod paszka 36,6 na codzien to 37 tez pod paszka to juz nie jest norma :) wiec moze cos sie wykluwa :) ja mam klucia w jajniku i boli mnie podbrzusze jak na okres ale delikatniej. i tak mysle czy to moze implantacja wypadaloby jakos na te dni. Nie nakrecam sie jednak bo bede miala dola jak sie dowiem ze nie ma dzidzi :( mam wielka nadzieje bo wstrzlilam sie idealnie w owulacje, przyjamniej tak mi sie wydaje po obserwacji. Temperatura, sluz no i badanie szyjki macicy (a to jest baaardzo przydatne i bardzo wyrazny przejaw owulacji) choc nie kazdy potrafi badac szjke macicy, tez nauczylam sie dopiero pare mieseicy temu bo nawet nie wiedzialam wczesniej ze mozna sie sama tak zbadac. No a teraz trzeba obserwowac objawy ciazy czy wystapia. Ty w sumie jestem w lepszej sytuacji bo juz minal termin @ i mozesz zrobic test. Ja czekam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukasiatko
melonik, napisz prosze czy szyjka macicy w przypadku ciaży staje sie jakby pulchniejsza, zgadza sie? tzn nie jest twarda. Juz sama nie wiem bo nie zwracalam na to uwage jak kiedys cos czytalam o tym. Z moim to jest tak, ze zyjemy na odleglosc, od roku nie stosuje tabletek i jak mialam plodne kazalam mu wyskakiwac a tak od 3 miechow juz nie, wiem ze ostatnio na bank mialam owulacje i byl seks co 2 dzien. Raz tylko w tym roku zdarzylo mi sie 31 dni czekac na @ a tak to 27-26. A ty kiedy masz miec @?pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi z powodu Waszej rozłąki bo to strasznie niekomfortowe w czasie ciąży, mężczyzna powinien być blisko, porzadny mezczyzna tez chce byc wtedy przy kobiecie, życze zeby w ten kwestii Wam sie ulozylo. Ja niestety jeszcze nie wiem z autopsji jak to jesy czasie w ciazy z szyjka, ale czytalam że jest wtedy twarda ale rozpulchniona co mi sie troche wyklucza :/ ale ogolnie narzady rodne są rozpulchnione. Też ciezko to wyczuc bo wlasciwie te miejsca jak np. wargi są zwykle takie miekkie. szyjka mi pokazuje kiedy mam owulacje a kiedy nieplodne, jak to w czasie ciazy mam nadzieje ze bede potrafila powiedzec za kilka dni :) a @ mam miec dopiero 12 :( kurcze staram sie o tym nie myslec zeby sie nie nakrecic ale to tak duzo czasu ze jeszcze milion mysli mi przez glowe przemknie :/ Dasz znac jak zrobisz test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukasiatko
to jeszcze masz troszke czasu przed soba, moze nie mysl o tym, ja nie myslalam ale tak z 2-3 dni temu zaczelam bo sie @ spoznia, stad ta moja panika mala. Z mezem to jakby cos napewno zmieni sie plany i bedzie przy mnie, o to sie nie martwie. Ja tez staram sie nie myslec no ale takie cykle po 31 to naprawde rzadkosc u mnie, a owulacje wyczuwam po sluzie- jest slisko :-) po drugie, czuje czesto bol w jajniku na zmiane raz w jednym a w nastepnym cyklu w drugim. Poprostu jakos to wyczuwam. A jak u ciebie? Ja w zyciu testów owulacyjnych nie robilam a ciazowy tylko raz. Wtedy @ dostalam w 33 dniu a robilam go wlasnie w 31. Tylko ze na bank wiem ze wtedy bylo jajeczkowanie a sex czesty, jak to u malzonków na odległosc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ta czestotliowscia seksu przez odleglosc to Ci nie zazdroszcze :/ ja wyczuwam owulke przez sluz i szyjke glownie a jak sie konczy to wiem ze mialam bo mnie strasznie piersi bola po owulacji i bol mija jak dostaje @ Juz mi sie owulacja skonczyla a piersi nie bola :/ moze jej jednak nie bylo? Choć wszystko wstazuwalo na to ze tak, szyjka byla pieknie otwarta i mieciutka ;) sluzu duzo przezroczystego i ciagliwego. Chyba byla. Teraz mam lekkie bole jakby menstruacyje ale przeciez to za wczesnie bo mnie boli brzuch tylko w pierwsze dwa dni @. i jajnik mnie kluje czasem. Tak strasznie tego pragne ze moze sama sobie wymyslam objawy :/ Jak czytam o rocznych a nawet kilkuletnich staraniach to taka jestem tym przerazoana ze chyba chce u sibie wywolac jak najszybciej. Jestem jeszcze mloda i nie spieszy mi sie ze wzgledu na wiek ale z potrzeby serca wiec jesli nie uda sie od razu to mam jeszcze przed soba wiele czasu na starania. A Wy sie dlugo staracie czy dopiero zaczynacie tak jak my? W sensie praktycznie sie staracie jak dlugo? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasciwie my sie zaczelismy dopiero starac ale przygotowania trwaly 10 miesiecy. Przygotowalam sie bardzo konkretnie na maksa, zrobilam chyba wszystko co moglam. Głownie ja jako kobieta chcialam zrobic dla Dzidziusia sprzyjajacy klimacik :) Uwazam ze zrobilam przez te 10 miesiecy bardzo duzo i teraz z czystym sumieniem moge oczekiwac na rezultaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukasiatko
nie wiem jak ty, ale ja juz pierwszej mlodosci nie jestem mam 29 lat, i czuje ze nadszedl odpowiedni czas na mnie. Jak pisalam od ponad roku zadnych tablet, ale uwazalismy, bylam ciekawa czy tak to prosto jest zajsc a okazuje sie ze nie tak prosto.Ostatnio juz nie kazalam mu uciekac :-) dlatego mam narwy, ale tez sie nie chce nakrecac bo ostatnio bylo rozczarowanie. Ja nie bylam u gina chyba 3 lata, nie przygotowywalam sie jakos specjalnie ale dzis lyklam juz kwas foliowy. Zycze powodzonka,dam znac jutro jak mi wystarczy odwagi test zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chcesz miec to dzieciatko tak? Ja mam prawie 25 lat i mysle ze juz moge zaczac cos w tym kierunku działac. Racjonalnie podeszlam do tego: rzucilam palenie, nie pije wcale nawet sporadycznie nawet lampki wina, cwiczylam staralam sie zazywac jak najwiecej ruchu, uprawialam joge, zaczelam sie bardzo racjonalnie i zdrowo odzywac, bogata dieta bardzo regularne posilki, zrobilam sobie wszystkie badania zeby sprawdzic czy jestem zdrowa, do gina chodze co pol roku, odstwilam kawe kofeinowa i przerzucilam sie na zbozowa bo nie potafilam zrezygnowac z tego smaku. Biore od kliku miesiecy kwas foliowy. No i obserwuje swoj organizm. Tylko stresu nie udalo mi sie wyeliminowac :/ Powiedz dalczego sie denerwujesz przed zrobieniem testu? Że bedzie na tak czy ze bedzie na nie? I trzymanie siebie w niepewnosci nic nie, im predzej zrobisz tym predzej bedziesz mogla zaczac sobie wszystko w glowie ukladac. Albo Dzidzia albo fantazjowac sobie o kolejnych staraniach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do testów owulacyjnych to tez nigdy nie robilam bo podobno są do niczego :/ zbyt duzo negatywnych opinii zeby to kupowac i robic, sama jakos to wyczuwam i sprawdzam, a testów ciazaowych to zrobilam w zyciu ok 4-5. mam nadzieje ze ten za pare dni bedzie ostatni na najblizsze 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukasiatko
jeju, to z ciebie sie szykuje wzorcowa mamusia! Ja jakos mam takie mysli chce ale boje sie, w sumie jak sie chce to nigdy nie ma odpowiedniego czasu :-/ poprostu u mnie to inaczej wyglada, nie chcialam nigdy sie jakos specjalnie starac i czekac ale isc na zywiol. Palenie ograniczylam, zdrowo jej od zawsze, tylko szlag trafia czlowieka jak widzi pijaczki co noz a w ciazy chodza... Ciezkie pytanie z tym czy bym sie cieszyla, ale na 100% tak, wiem i na pewno jesli @ nie bedzie to zrobie.Ja taka zawsze niezdecydowana jestem,ehh dobrej nocki i do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, świeże staraczki na naszym topiku. Bardzo dobrze:) ciesze się bardzo:) Trzymam kciuki, żebyście zaszły jak najszybciej. Ja starałam się ponad rok, włączając w to moje żmudne leczenie. Oby u Was to wszystko poszło szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×