SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

hej dziewczynki mam takie male pytanko bo staramy sie z mązem o dzidziusia no i wyglada to tak miesiączke dopiero mam miec za 12 dni a mam jakies dziwne podejrzene objawy i niewiem co jest grany :( mam niska temperature ciala od 35 do 36 pobolewaja mnie jajniki no i czasami w macicy hm mam mdlosci pare razy dziennie nerwy mnien niosa masakra czepiam sie o wszystko

Czarna, ja miałam to samo. Nie mogłam włożyć szczoteczki do gęby a jak już płukałam i poczułam wodę w gardle to leciało wwszystko :o Dziewczyny ja dopiero dochodzę do siebie... Pisałam do Was co na przeziębienie a w niedzielę rano miałam prawie 39 gorączki. Leżałam jak zwłoki rozpalona pod kołdrą puchową, grubym kocem, pod nogami miałam dwulitrowy termofon z wrzącą wodą a cały czas miałam gęsią skórkę. Było mi tak zimno, że przegryzłam sobie język bo tak mi szczęka latała. Dobrze, że Kornelka była grzeczna bo Grzesiek nie dałby sobie rady. I dobrze, że to była niedziela bo w poniedziałek wszyscy w pracy i nie wiem jak by to było. Nie dałabym rady z dzieckiem... I jeszcze ten katar i kaszel ... Urwanie dupy z tymi chorobami. Bezsprzecznie. W niedzielę wieczorem nagle poczułam się lepiej. Temp. spadła, ale zaczęła mnie boleć lewa pierś i okazało się że ta temperatura była wynikiem stanu zapalnego piersi. Ból nie do opisania. Teraz przykładam kapustą i mam nadzieję, ze do jutra przejdzie i obejdzie się bez antybiotyku. Położna udzieliła instrukcji że trzeba masować na ciepło owiwką, odciągać i dużo karmić a po karmieniu zgnieciona kapusta z lodówki. Nie spałam przez 3 dni i 3 noce. Ledwo siedzę na zadku. Mała śpi to mogę chwilę chociaz poleżeć i zaraz biorę się za sprzątanie bo święta pojutrze a ja boję się poruszać po domu w obawie że się zgubię. Kupiłam Nelci na gwiazdkę ramkę z grawerem "Kornelka". Jest piękna. Wiśniowa z fioletem. http://allegro.pl/show_item.php?item=1366677942 Tatuś miał gest i kupuje Jej bujaczek. znajoma dostała go jakiś czas temu ale wcale nie używała. Na allegro kosztuje 459 zł z wysyłką a my kupimy za 240. http://allegro.pl/fisher-price-aquarium-akwarium-ocean-wonders-i1375083289.html

myślę , ża mało co możemy ci pomóc, musisz czekać i w dzień spodziewanej @ zrobić test ... objawy są różne, mnie też mdliło przed @, i cos pobolewało w podbrzuszu , ale objawy podobne jak na @...

zaklęta ja tez miałam stan zapalny w piersi, ale po okladach z kapusty odeszło jakby ręką odjął , reszta nie skutkowała a ból taki że rąką nie mogłam ruszać ...

bujawka - super miała tęż taką tyle że zieloną, Dominik juz z niej wyrósł i sprzedaliśmy , ale chciał się w niej bawić więc miałam chwilę na odpoczynek :)

Hej Kochane, ale jestem szczęśliwa:) Mam już wszystko dla małej:) Kupiłam dzisiaj kosmetyki:) Większość w nich w Rossmannie dziś tańsze o 3 zł. Zamówiłam też wózek, pościel i wanienkę:) Zaklęta piękne prezenty dla Kornelci. Scherza nowe zdjęcie mojego brzucha jest na facebooku. Dziewczyny dzisiaj trafiłam na zajebistą promocję. Mama w prezencie na gwiazdkę kupiła mi szlafrok. Poszłysmy do mojego ulubionego sklepu Esotiqu szlafrok kosztował 119 zł. Ekspedientka powiedziała, że jeśli zrobimy zakupy na 300 zł to zapłacimy tylko 150 zł. Kurde nadal w to nie wierzę:) 50-% taniej. No i kupiłam sobie jeszcze 2 biustonosze do karmienia, 3 pary gatek, mama wzięła sobie biustonosz i R wzięłam bokserki. Jestem bardzo zadowolona:)

Dziewczynki a te kosmetyki z NIVEA są od pierwszego dnia?? Czy po pierwszym miesiącu?? na opakowaniach nie ma.

Aha jeszcze jedno.. Nigdzie nie mogę znaleźć płynu do płukania LOVELA. Proszki kupiłam i dzisiaj kupiłam płyn do płukania Jelp. Ale mieszać nie dobrze. Któraś z Was używała płyn do płukania Lovela?? Gdzie kupowałyście?

Czarna zaraz obejrzę zdjęcie, co do kosmetyków to nie pomogę Ci ja kupiłam hippa od 1 dnia i niestety nie były dobre :(, a na promocję trafiłaś super - jak na wyprzedaży pełną parą !! :) Ja dzisiaj mam cięzki dzień :(

a co do płynu Lovela to widziałam go ostatnio w Realu na 100%

Ja kupuję płyn w realu. Nivea są od pierwszego dnia.

Dzięki za odpowiedzi:) Ja do reala niestety mam 70 km... Popatrzę jeszcze po sklepach. Dzisiejsze mycie zębów znów było cudowne. W ogóle jakoś rano się obudziłam. Biore się za oglądania ostatniego odcinka majki :)

ja zaraz biorę się za pieczenie mojego pierwszego w życiu keksa;) jestem ciekawa co z tego wyjdzie.

Keks już w piekarniku:) Ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Piękny monolog prowadzę sama do siebie:) heh:)

hehe :) Czarna keks wyjdzie .. pochwal sie pózniej.. skąd wziełaś przepis ? Na chwilę zajechałam do pracy , przerabiam ostatnie papiery i do domu, wczoraj dostaliśmy od szefa paczki ze słodyczami , mam tyle słodyczy że szuflady mi się prawie nie domykają choć i tak już rozdzieliłam pomiędzy znajomymi. A takie pyszności że ho , ho :) Dominik ostatnie noce znowu mi się budzi co 2, 3 godziny z płaczem i zastanawiam się o co chodzi ? Czy mu się coś śni, czy co ? Poza tym mam problem z usypianiem: wygląda to tak,że godzina 20 dzień w dzień kładę go spać , po kaszce i kapieli, widać że zmęczony oczy trze, a za nic nie chce zasnąć. Wczoraj meczyliśmy się tak 1,5 godziny , ja byłam juz zła i zmęczona, . A Dominik normalnie jakby się ze mną bawił, wkladałm go do łożka i kładłam chyba z 50 razy , on wstawał a ja dalej swoje i tak w koło. Każde kolejne usypianie zaczyna mnie przerażać, nie wiem czy to taki okres i mu przejdzie...wczesniej tak nie było... !! Może gdzieś bład robie, nie wiem juz sama :(

Czarnulko - ja nie używałam płynu do płukania lovela, ale używałam od początku, Lenor Sensitive biały i było ok. Do teraz go używam. :)

Scherza - kochana u mnie jest to samo, ale wydaje mi się, że jest to związane z nabyciem nowych umiejętności, dziecko bardzo to przeżywa i odreagowuje całodzienne przeżycia w nocy. Pisałaś, że Dominik nauczył się wstawać, więc ćwiczy do upadłego :P U mnie też wygląda podobnie, mała nie wstaje, ale przekręca się na brzucha opiera na rękach i na kolankach pozycja do raczkowania i się kiwa....i też przekręcam ją na plecy daje smoka, a ona znowu na brzuch , na kolanka i tak w kółko. Ostatnio ją zostawiłam i czekałam, aż się tym zmęczy, zaczęła się denerwować, popłakiwać i wtedy ją odwróciłam na plecy dałam smoka i zasnęła, ale też to trwało ok1,5 h łącznie.... W nocy też jej się zdarza popłakiwać, ale to przez sen przez chwilkę, bo jak dam smoka to przestaje i oczu nawet nie otworzy, mimo wszystko każdy płacz zrywa Cię z łóżka, bo trzeba zobaczyć co jest grane.... Tak to jest i niestety trzeba to przetrwać, ja też nie jestem przyzwyczajona, bo od kiedy skończyła 3 miesiące przesypiała mi całą noc czasem nawet 12h....a teraz skończyła 7 miesięcy i już nie jest tak kolorowo. ;)

MoniaKat- ta diagnoza wydaje się być bardziej optymistyczna niż poprzednia, więc trzymam kciuki. Porządkami świątecznymi się nie przejmuj, nie to jest teraz najważniejsze, a święta trwają 2 dni. ;) Skądś siły trzeba brać.... Ja średnio wspominam okres noworodkowy zdecydowanie wolę ten czas co jest teraz. Może dlatego, że Oli mało spała w dzień, w nocy stękała i byłam cały czas zmęczona, w dzień nie szło jej zostawić samej, bo za mała żeby sama sobą się zajęła, a spać za wiele też nie chciała, dzień strasznie mi się ciągnął, a zdarzało się, że przez cały dzień byłam tylko na jednym jabłku i wodzie. :O Jak już się jej drzemka trafiła 30 minutowa, to wolałam się też położyć, bo trzeba było siły zbierać do końca dnia.

Dzięki Everlas -trochę mnie pokrzepiłaś swoją wypowiedzią, bo myślałam że cos nie tak robię ,że Dominik nie chce od razu zasypiać, nie wiedziałam że taka walka z nim bedzie. Na początku tez bujał się tak jak to opisałaś, teraz juz wstaje i wychyl się z łozka , choć obnizone na sam dół tak przy nim muszę czuwać , bo boję się że zrobi sobie krzywdę .. Zastanawiam się skąd on ma tyle siły, bo ja po paru minutach juz wymiękam...

keks wyszedł:) http://images43.fotosik.pl/482/4a0add98e037c202med.jpg Przepis wzięłam z internetu\ Scherza,, ja Ci niestety nie pomogę choć bardzo żałuję, bo chciałabym posłużyć radą. To wszystko jeszcze przede mną. Troszkę się boję. Co do moich ciast, to zrobiłam jeszcze 3bita. Sernik zostawiam dla Mamy, bo jest w tym dobra:)

SMAKOWY TEN TWÓJ KEKSIK !! Ja właśnie wciągnełam kawałek makowca i mam ochotę na więcej. :) żarłok

Dzięki Scherza:) Jedz makowca, co będziesz sobie żałować:) Ja akurat nie lubię. Nie wiem czemu Everlast skoro Ty używasz Lenor a proszek jest inny, to ja chyba też mogę używać proszku lovela i płynu jelp. Boję się, ze małą mi uczuli, bo inna firma, ale w sumie co ma uczulić, jak obydwa produkty są przystosowane dla noworodków.

Zjadłam jeszcze jeden kawał , był spory :) Ale nie ukrywam, że mam też ochotę na twój keksik :) :)

scherza wirtualnie się nim z Tobą dzielę:)

dzięki Czarna, już tyle dzisiaj zjadłam ,że na obiad pozostaje mi zjeść tylko warzywa na parze :(

Scherza co Ty opowiadasz, przy twojej figurze można wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak Milo wiedziec ze nie jestem sama! Moje dziecko tez nie chce spa , a zasypia po poltorej godziny! Ugh! Ale prawda jest taka ze to jest normalne, I scherza, przejdzie napewno, czasem troche bedzie sie ciagnelo, ale przejdzie.... Tylko sie moe poddawac! A z tym krzyczeniem w nacy to tez normalne, dzieci teraz pamietaja duzo z dnia, czasem I'm sie przysni cos zlego, trraz czuja starch, wiedza jak trzyma je ktos inny I co zrobic zeby wrocic do mamy! Czasem I'm sie przypominaja te "okropne" momenty I poprosil places bez powodu! Tez przejdzie! Moja mala tez przez sen czasem placze! Ale tak jak u everlast smok I spokoj! No ale wiecie co ja juz soe nauczylam nie estates za kazdtm razem co mala jeknie! A czasem gada jak szalona, juz nawettego noe słyszę! Dopiero jak jest placz, czasem L mnie budzi i mówi, chyba mała soenobudzila, ja się pytam, płacze? On nie, ja to idź spać dziecko! Hahaha Chciałabym wam życzyć wesołych świat! Poniewarz nie wiem czy bede miala czas zajrzeć jutro! Wesołych świat moje kochane!!!! Nie poprzejadajcie się!

Dziewczynki moje kochane. Życzę Wam najwspanialszych Świąt. Najlepszych z dotychczasowych. A wiem, że takie będą, bo obchodzicie je pierwszy raz ze swoimi pociechami:) W tamtym roku wszystkie były ciężarne, w tym roku tylko ja. :) Całuję Was mocno :* PS. Przyszedł wczoraj wózek, jest świetny. Dużo ładniej wygląda niż na zdjęciach. Fanie się prowadzi. Jestem szczęśliwa:)

Ja już mam wszystko skończone:) Właśnie skończyłam kleić paszteciki. Teraz przed samym podaniem na stół upiec i gotowe:) Muszę Wam powiedzieć, że keks wyszedł pyszny:)

Kochane, nawet jakbym się starała to i tak nie ubiorę w słowa tego co chciałabym Wam życzyć. Życzę Wam dużo miłości, prawdziwej, szczerej, odwzajemnionej, takiej co o nic nie pyta i we wszystkim "pokłada nadzieję". Buziaki dla Was Wasza Monia