Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lumpercicaa

reinkarnacja

Polecane posty

Gość ale jak poznac kim sie bylo
w poprzednium wcieleniu ? oprocz hipnozy ? ciekawy temat ,ciekawszy niz inne na kafe :D ja wierze w reinkarnacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpercicaa
A nie boisz się,że Twoje przekonania okażą się błędne ,gdy już nadejdzie ,,koniec " ? Przeciż nic nie wiemy na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, gdyż musiałbym wymagać od Ciebie przyjęcie aksjomatu, że możliwy jest kontakt ze zmarłymi, a wiem, że ludzie z marszu raczej nie są gotowi przyjąć takiej idei bezkrytycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lumpercicaa, uważam, że jesli ktoś posiada światopogląd, który nie propaguje zła, zasługuje na tolerancję i może być traktowany na równi z innymi. Nie wydaje mi się, by miłosierny Bóg karał dobrych ludzi, albo przynajmniej takich, którzy starają się być dobrymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak poznac kim sie bylo
spirityzm a czy moglbys na jakiejs podstawie powiedziec kim sie wczesniej bylo ? jest to mozliwe? pytam z ciekawosci i pisz wiecej o reinkarnacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg niektórym ludziom pozwala na wgląd w swoje poprzednie wcielenia. Wiem, że buddyści mają doświadczenia w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o spirytyzm, my po prostu otrzymujemy w komunikatach od zmarłych przekazy o reinkarnacji, uważamy ponadto że jest zupełnie logiczna i sprawiedliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ale... niektórzy wierzą,że sny o tematyce i kontekście historycznym sugerują funkcjonowanie w dawnych epokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że do snów lepiej podchodzić z pewną dozą nieufności:) i zdrowego rozsądku. Jak zresztą do wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o reinkarnację, trzeba stwierdzić, że stanowi o tym, iż wszyscy zostaliśmy stworzeni równymi. Nikt nie jest uprzywilejowany, każdy musi zapracować sobie na szczęście. Mądrość reinkarnacji tkwi właśnie w tym prostym założeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmm......
up:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy bobas
Ludzie, toz to totalne bzdury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpercicaa
Przecież sny rzadko co oznaczają...Chyba,że jesteśmy przekonani,że był to przekaz np od zmarłej osoby lub tej,która właśnie umiera.Wiem z własnego doświadczenia.A w trans może wejsc każdy ,kto się na tym zna i spróbowac sam ,,odnaleac " siebie w dawnych wcieleniach.Wystarczy tylko otwartosc , no i w niektórych przypadkach wytrenowana dusza ,np moja.Ale ja nie chcę tego robic,nie wiadomo co się stanie a ja nic o tym nie wiem więc - nie robię.Najlepiej zgłosic się do profesjonalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffffff
Scarlet, ja miałam deja vu w Oświęcimiu, więc Twoja teoria odpada. Dodam, że przed zwiedzaniem muzeum nikt mi o tym miejscu dokładnie nie opowiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpercicaa
fffffffffffffffffff : To wcale nie udowadnia istnienia reinkarnacji.Podświadomie Twój umysł wykreował sobie to miejsce,a to,że akurat tak sobie je wyobrazilas/es to już wina umysłu.Ile razy ja tak miałam i się sprawdzało ,ale to na 100 % nie było moje przeszłe wcielenie.To się po prostu czuję.Ty jesteś jeszcze niedoświadczony/a więc myślisz,że to właśnie TO.Radzę więcej poczytac na temat deja vu.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fff moze nikt ci nie opowiadal o Oświećimu jako tym miejscu,ale mogłaś sie z innego zródła dowiedzieć o istnieniu obozów zagłady a tego po prostu mozesz nie pamiętać...Zgadzam się z lumpercicą ze sny rzadko coś oznaczaja.Tylko nieliczne przypadki to są sny symbole lub jakieś prorocze,inne do zbieranka naszych przeżyć fantazji itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpercicaa
A z resztą ile razy miałam sny,w których widziałam jakieś miejsce ,( nie widzialam go nigdy ) a później się okazało ,że znajduje się ono niedaleko mojego domu.A tak naprawdę to widziałam już to miejsce,bądź słyszałam tylko tego nie pamiętałam.Zwykły człowiek uznałby to za jakąś moc albo rzeczywiście dawne wcielenia (?) . Ale niestety to był tylko sen,a wydawałoby się ,że deja vu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpercicaa
sorry,nie deja vu tylko wgląd w dawne wcielenia * ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffffff
A bądźcie dalej takie sceptyczne, Wasz problem. Nie możecie wiedzieć na 100% czy jest reink. czy jej nie ma. Tego dowiemy się po śmierci ;) Poza tym wiadomo jakim miejscem jest muzeum oświęcimskie, tylko chory umysł by mógł sobie to wyobrazić, a ja chora nie jestem... Mam pewność, że nikt mi o tym miejscu nie opowiadał. Kiedy tam byłam doznałam szoku, jednak w jednym z pomieszczeń (nie pamietam już w jakim) wyraznie czulam ze juz tam bylam)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsuniaaaxx
ze co ? ja czasem jak rozmawiam z koleżanką to mam silne wrażenie ,że to już kiedyś było.A chyba to niemożliwe ze akurat w dawnych wcieleniach z nia zylam itp ? to tylko wyobraznia.Tak samo jak mam tez wrazenie ze wchodze do pokoju i cos robie dziwnego np maluje paznokciee czego nigddy nie robilam ( nie jestem typem plastikowej laluni ) to tez wydaje mi sie ze kiedys juz to bylo ; / czyli co ? w przeszlych wcieleniach zylam w moim pokoju i znalam moja kumpele ? to bez sensu.Zrozum ze ludzki umysl potrafi wszystko.I to niezaleznie czy jestes chora czy zdrowa.Ale tego nikt nie wie na pewno.Okaże się po śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe, że rzeczywiscie znalas sie z nia wczesniej, w koncu mozesz miec za sobą tysiące wcieleń. Z tego co wiem, Duch może w okresie między wcieleniami podjąć decyzję, by wcielić się w środowisku, gdzie np. pomocy (albo odkupienia wyrządzonych krzywd) bedzie potrzebowal ktos, kogo juz poznał dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×