Alimenty na pelnoletniego

Tak musisz-a tak na marginesie sprawdz,moze to sąsiad MUSI płacić na twoje dziecko?Bardzo współczuję dziecku,takiego ojca jak ty.

""""" A.L Nie tłumacz durniowi czegoś co jest oczywiste,dla niego dziecko jest twoją własnością sama je sobie zrobiłaś i takie tam idiotyzmy.Płaci osioł 4stówki i jest zdania że za to żyje matka dziecko . Jeszcze kazał by matce zapłacić za to że pozwolił jej dziecko wychowywać,ma tylko jeden problem żaden sąd go nie słucha patrzą na niego jak na głupka."""""" Wy panie nie miejcie pretensji ,że druga strona uważa ,że wy dzieci traktujecie jak swoją własność. Tak się zachowujecie i całkowicie dajecie powód,że takie przekonanie jest. Pomagają wam w tym nie wydolne sądy rodzinne. I fałszywe przekonanie.Wy chcecie mieć własność ale jednocześnie za tą własność nie chcecie ponosić odpowiedzialności. Ja wcale nie twierdzę ,że za to żyje jeszcze matka dziecka .....w ogóle takiej myśli nie dopuszczam.....chociaż z mamusiami różnie bywa.Nawet na śmietnik wyrzucą albo w beczce utopią. Tak ...Tak ...matka ma mi zapłacić za to ,że ja ja pozwalam jej zajmować się moim dzieckiem.. Może wtedy będzie matką????

""""""" O co kaman? Zniecierpliwiony, wiesz gdzie leży sedno twojego problemu? Choc wyglądasz jak mężczyzna, to niestety, nim nie jesteś. Masz pretensje, że garbaty proste dzieci ma. Co ty człeku zrobiłeś dla tej swojej córki poza powołaniem jej na świat? Obwiniasz kobietę, z którą masz dziecko, że nie udzwignęła roli mężczyzny? Okazała się nie taka, tylko siaka i owaka. A ty obrażony odpuściłeś i przez te 18 lat nigdy nawet nie zakiełkowała u ciebie chęć walki o twoje dziecko. Bo ta baba taka siaka. Ty, a może trzeba było wźiąc odpowiedzialność, tym bardziej, że kobitka niezbyt lotów wysokich i zawalczyć jak lew, jak na prawdziwego chłopa przystało. A nie teraz po 18 latach smęcić przez 3 lata jakiś ty bidulek co płacić musisz. Tłumaczą ci tu mądrzy, wykształceni, honorowi i ambitni, a ty ciągle swoje jak pzrygłupia c*pka: Reklamację składam, bo córka taka siaka, a nie mówiłem. Duren jesteś, to i takie dzieci masz. Trzeba było się postarać, a nie po czasie żale wylewać. I nie udowadniaj nam już tu więcej, że potrafisz być jeszcze większym skoorwesynem, 3 lata ciągle nam tutaj przypominasz. Wiemy, wiemy. Pierwszy raz skrzywdziłeś swoja córke, gdy powołałeś ją na świat, drugi gdy ją porzuciłeś i zaniedbałeś. A teraz chcesz ją kopnąć i ukarać nie łożąc na jej start w dorosłe życie, bo nie masz ochoty inwestować w jej wykształcenie.

""""" O co kaman? Zniecierpliwiony, wiesz gdzie leży sedno twojego problemu? Choc wyglądasz jak mężczyzna, to niestety, nim nie jesteś. Masz pretensje, że garbaty proste dzieci ma. Co ty człeku zrobiłeś dla tej swojej córki poza powołaniem jej na świat? Obwiniasz kobietę, z którą masz dziecko, że nie udzwignęła roli mężczyzny? Okazała się nie taka, tylko siaka i owaka. A ty obrażony odpuściłeś i przez te 18 lat nigdy nawet nie zakiełkowała u ciebie chęć walki o twoje dziecko. Bo ta baba taka siaka. Ty, a może trzeba było wźiąc odpowiedzialność, tym bardziej, że kobitka niezbyt lotów wysokich i zawalczyć jak lew, jak na prawdziwego chłopa przystało. A nie teraz po 18 latach smęcić przez 3 lata jakiś ty bidulek co płacić musisz. Tłumaczą ci tu mądrzy, wykształceni, honorowi i ambitni, a ty ciągle swoje jak pzrygłupia c*pka: Reklamację składam, bo córka taka siaka, a nie mówiłem. Duren jesteś, to i takie dzieci masz. Trzeba było się postarać, a nie po czasie żale wylewać. I nie udowadniaj nam już tu więcej, że potrafisz być jeszcze większym skoorwesynem, 3 lata ciągle nam tutaj przypominasz. Wiemy, wiemy. Pierwszy raz skrzywdziłeś swoja córke, gdy powołałeś ją na świat, drugi gdy ją porzuciłeś i zaniedbałeś. A teraz chcesz ją kopnąć i ukarać nie łożąc na jej start w dorosłe życie, bo nie masz ochoty inwestować w jej wykształcenie. O mores, o tempora ! Co za czasy. Kiedyś takim ciulom ręki się nie podawało. Ale jest też dobra wiadomość w tym szambie , twórco. Schronisko Brata Alberta, chyba cię tam przygarną, bo twoja córka to chyba i nazwisko sobie zmieni, tylko żeby z ciulem nie miec już nic wspólneg """"" Ja nie zamierzam walczyć o coś o co walczyć się nie powinno. Kumasz???? Tobie zaś gratuluję doskonałego samopoczucia, argumentów nie do zbicia, kultury i znajomości języka polskiego.

ty byś chciała żeby walczył .... ale w tym sensie żeby dawał kasę. Ty wtedy łaskawie pozwolisz sobie przegrać....a i to może nie.

zniecierpliwiony ze jesteś idiota to już nas o tym przekonałeś ale ze męska dziwka rozpłodowa to nowość. chcesz by twoja była zapłaciła za to ze ja zapłodniłeś? puknij się chłopię w głowę jesteś naprawdę wyjątkiem wśród wyjątków

zniecierpliwiony dlatego chce by mu płaciły? chociaż ... raczej nie bo by tak tu nie skakał:-)

No i czym jest ta informacja?????

znać anatomię.

anatomia ważna rzecz.

Na pewno ważna ....ale nie w temacie.

wykombinować jak tu zrobić by jak najdłużej być na czyimś garnuszku.

A niech kombinują.To niczego nie zmieni.

DOKŁADNIE ZNIECIERPLIWIONY-TWOJE GADANIE NICZEGO NIE ZMIENI-RODZIC UCHYLAJĄCY SIE OD PŁACENIA ALIMENTÓW NA SWOJE DZIECI ZAWSZE DOSTANIE TAKI NAKAZ SĄDOWNIE-JEŚLI NIE BĘDZIE NADAL PŁACIŁ FUNDUSZ ALIMENTACYJNY BĘDZIE PŁACIŁ ZA NIEGO A NA NIM BĘDZIE CIĄŻYŁ DŁUG I JEŚLI SPOŁECZEŃSTWO NIE BĘDZIE Z TYM WALCZYĆ PO PRZEZ NIE DAWANIA PRZYZWOLENIA ,CHRONIENIA TAKICH KRĘTACZY,WYBIELANIA ICH BĘDZIE MUSIAŁO NA FUNDUSZ ŁOŻYĆ cóż ja płacę podatki i nie szczekam jak ty-nie wnikam na co są wydawane i czy słusznie-jestem dzięki temu spokojniejsza i nie gorzknieje jak ty

JA NATOMIAST WNIKAM ...NA CO IDĄ MOJE PODATKI . Nie godzę się na utrzymywanie darmozjadów.

Ale przecież tu nie ma darmozjadów ,tu są tylko osoby w potrzebie.

Ale czy one nie pomyliły pojęć??????

żeby było jak one chcą.

Ależ niech chcą. Niech jednak za to co chcą ....ponoszą odpowiedzialność.Sama chęć to za mało.

zniecierpliwiony(alias "chyba chcą")- rozmawiasz sam ze sobą- to jest nienormalne...coś z Tobą nie tak kolego...

Jak nie mam z kim to rozmawiam sam ze sobą.

to bardzo niepokojący objaw takie samorozmowy.

A może chcą . A dlaczego niepokojący objaw? Może ktoś lubi porozmawiać sam ze sobą albo z kimś z kim rozmawiać chce?

No cóż nie każdy rozumnie ,że ktoś chce porozmawiać sam ze sobą.Ot taka refleksja.Ja osobiście bardzo lubię medytować.

nie myśleć . Nie lubią lub nie potrafią.

Ja aż tak daleko nie zakładam.

medytacja?;-) dobra rzecz. źle z Tobą, nie myślałam że aż tak źle. Zagubiony, osłabiony nieszczęściem, żyjący w świecie wyobraźni. Ale medytuj, to akurat dobra droga. Tylko nie tu, na cafe bo nie będzie Ci to służyć.

Każda droga jest dobra ,która prowadzi do celu.Ja jednak pamiętam ,że cel nie uświęca środków.

skazujesz się tym na cierpienie. Jesteś na to gotowy? pytam poważnie , bo wbrew pozorom widzę Twoje wypowiedzi i rady i uważam Cię za człowieka wrażliwego- może nawet nadwrażliwego i na pewno nie złego. Będziesz cierpiał w dalszym ciagu tym trybem idąc.

Trudno. Każdy jakiś krzyż nosi. Będzie dla mnie lżejszy ...jeżeli choć do jednej osoby przemówię.