Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Czemu?bo nie mają czym gryżć che che...Możesz mu dać wszystko to co jest po 4 m-cu ja swojej już ze 2 tyg,daję bo widzę ze jej mleczko nie wystarcza.Daj mu jutro kaszkę ale nie gwarantuje że mu posmakuje :P Jak dziś rano próbowałam Lence wetknąć troszkę kaszki to wszystko pluła od razu tak śmiesznie języczkiem szybko wypycha i sie śmieje. Musy za to uwielbia chociaż tyle ;)

A ja jutro jadę na szczepienie z moim maleństwem ale będzie płaczu w obie nóżki jak sie nie myle.

Klaudia---my też dziś, a własciwie za niecałe 2 h mamy szczepienie przeciw pneumokokom, już się boje jak pomysle jak Lori będzie płakała :(najchetniej bym to za nią przyjeła

No wlasnie dlatego,ze nie maja zebow hehe My za 2 tyg idziemy na drugie szczepienie..I znowu bede musiala zniesc ten placz..Jak ja poprzednio tulilam Sebusia..biedactwo nie wiedzial czemu mu bol sprawiaja..eh... Ide zjesc jakies sniadanie..Powiem Wam,ze mam juz dosc tego odchudzania..Zastanawiam sie czy nie kupic sobie tych tabletek Alli,tylko ze strasznie drogie..A M jak uslyszy o tabletkach,to zaraz bedzie,ze mam zapomniec.. Kolezanka bardzo po nich schudla,mowila,ze mocne cholerstwo i ze zmuszaja do diety.Ona jednego dnia zjadla sobie chipsow..mowila,ze czula jakby chcialo jej sie baka puscic tylko zamiast tego to normalnie takie cos oleiste jej sie z tylka lalo haha Jakby popuszczala :D

Hej babeczki Ania a czy nie lepiej by było zebyś sama ugotowała zupke ja robie tak : na 5 marchewek pół pietruszki i odrobina selerka i 1 ziemniaczek gotuje w niewielkiej ilości wody tak zeby przykryło ważywa AAAAAAAAA kroje je w kawałki jak już sie ugotuje to miksuje do niedawna blenderek ale kupiłam sobie ten mikser do koktajli z pojemnikiem i to jest rewelacja bo zupki są tak samo gładkie jak te ze słoiczków a i jeszcze daje do zupki troszke soli albo ziarenek smaku mały wpierdziela jak wsciekły :-D A ja siedze z maseczką na włosach bo pięknie achnie i podobno dobra no ale zobaczymy Chmurko niepodoba mi sie to co Ci sie dzieje DO LEKARZA MARSZ!!!!!!!!!!!!!! Nie chcemy stracić koleżanki oooooo!!!!!!!!!! Chmurko a wiesz że ja wczoraj wieczór odczytałam maile od Ciebie juz niepamietam kiedy patrzyłam w skrzynke wstyd :-( Jeśli chodzi o plamy ja mam ten wanisz w proszku i jak mały zje i sie pobrudzi to odrazu zapieram i później do pralki w zwykłym proszku piore :-D testowalam Arturka i nie uczula go zwykły proszek więc nie kupuje już specjalnego dla dzieci :-D

Beata a pozniej to zmarazasz czy co z tym robisz? Mi tu kazali na poczatek robic takie mocno wodniste,ale to chyba przegiecie,nie?W koncu w sloiczkach to nie jest plynne tylko taka papaja

Ania ja uzbierałam sobie słoiczków z przecieru pomidorowego tych małych i do nich rozdzielam a później pasteryzuje :-D jest dużo zabawy z tym ale Arturkowi ze sklepu nie smakowało córci tez a mojej roboty wpiernicza i uszy sie trzęsa. Jak nie masz słoiczków to mozesz sobie zamrozić w czymś tak żeby było już poporcjowane. Ja robie gęstą zupke a nie wode bo nawet by sie źle karmiło. A jeśli chodzi o kaszke malinową dałam Arturkowi z tydzień temu i nie był to dobry pomysł bo brzuszek go bolał a kupa była zielona jak trawa :-(

Klaudia fajna ta spacerówka też bym taką chciała ale to za rok. Ja biore sie za śniadanko i na 10 jade na kawke do koleżanki :-D

No Klaudia rzeczywiście fajna spacerówka,szczególnie ta na fotce-niebiesko-brązowa. Te kolorki zaraz mi przypomniały kojec GRACO jaki chcieliśmy kupić małemu,ale niestety nie było pieniążków. Taki jak ten http://www.allegro.pl/item1017980180_graco_gramercy_kojec_lozeczko_boczne_wejscie.html To chyba jakaś seria,bo przyznajcie,że kolorki sa takie same

A jaka fajna cena tego kojca...auc ;) Spacerowka naprawde fajna. Ja juz bym chciala zmienic wkladke na spacerowke,bo maly sie wkurza jak nic nie widzi

A ja juz maseczke z włosów zmyłam i wysuszyłam kłaki i wiecie co włosy mi pieknie pachną a jakie miękkie są szok :-D już dawno takich nie miałam :-) No kojec ładny ale cena mi sie nie podoba Dziewczyny nie wyrabiam ze zmienianiem bluzeczek małemu cały czas sa mokre tak sie ślini niby dałam mu sliniaczek to zobaczymy ale dostał strasznego ślinotoku hi hi

A my wczoraj mielismy cyrk wieczorem.Maly strasznie plakal.Trzymal palusze w buzce i nerwowo chwytal za dziaselka.W koncu udalo mi sie tam zajrzec i wydaje mi sie,ze z lewej strony dziaselka sa czerwone.Posmarowalam mu zelem i byla cisza jak makiem zasial..

Dobry! Ale gadają...:D A Klaudia sie bawi, nie dała pospać dziś. Mam wolne. Myslalam ze pospie i nici:) A macie dla swoich dzieci takie plastikowe sliniaki, ktore maja kieszonke na spadajace jedzenie? Musze Klaudii kupic bo wszystko brudzi...

Dzień dobry wszystkim :) jest jakaś możliwość żeby się zaczernić ? pomarańczowe wpisy zazwyczaj są krytykowane, ja jestem na "Kafe" od niedawna , może coś podpowiecie?

Musisz wejsc na strone glowna forum i tam na gorze pod napisem "Forum" masz " internautko zarezerwuj swoj nick". A krytykowane sa dlatego,ze to z reguly podszywy.Ktoregos razu ktos moze napisac cos glupiego pod Twoim nickiem a wszyscy pomysla,ze to Ty. Probowalam dac Sebkowi kaszke..tragedia..plul na kilometr.. Chmurko wlasnie wczoraj pisalam o tych sliniakach i musze je kupic. Wypadaloby sie chyba ubrac,bo jeszcze w szlafroku smigam..Doszlam do wniosku z rana,ze i tak nikt mnie nie widzi..

Anka323: zrobiłam jak napisałaś, teraz sprawdzam czy się udało uwaga

już powinno być dobrze. Chyba jest na czarno:)

zajrzę później, biorę się za robotę, a moje chłopaki mają taką zabawę, że krzyczą do siebie jakieś im tylko znane "słowa" i kupę śmiechu mają. Dobra idę

Hej Babolki! Wiecie co, mnie po tym zabiegu kompletnie nic nie boli...:) A co jeszcze fajniejsze - nic ze mnie nie leci :D W końcu mogę wskoczyć w jakieś sexy stringi :D :D :D O bzzzz niestety na razie mogę zapomnieć. Dopiero za jakieś 2 tyg....:( Za 2 tyg idę do gina i się dopiero okaże co to w sumie było, bo będą wyniki badania histopatologicznego.

Andzia brawo,od razu lepiej wygladasz taka czarnula hehe ;) Annolia ciesze sie,ze juz nic Cie nie boli.Teraz tylko odczekac i bzzz hehe M sie ucieszy hihi A wyniki na pewno beda ok :) Udalo mi sie zajrzec Sebusiowi do tego malego ryjka i z lewej strony dziaselka na dole sa spuchniete,ale sa biale,nie sa czerwone. Juz mam lazienki sprzatniete,jeszcze na dole chce sprzatnac odkurzaczem,ale musze poczekac az Sebus zasnie,bo lezy na podlodze na macie i sie bawi.

A nic już nie mówcie o mokrych koszulkach,bo ja to kilka razy dziennie przebieram małego jak zapomnę mu śliniak załozyć. Bo żeby to sie jeszcze tylko bluzkę ściągało,a to jeszcze body.. Co do tych sliniaków z ta rynienką do spadającego jedzenia,ja widziałam całe plastykowe,wy też o tych myślicie? Moim zdaniem to nie jest fajne,dziecko wygląda jak w zbroi. Ja już wolę kupić 10 śliniaków z lumpeksu i dac małemu dowalić je jedzeniem niz zakładać taką zbroję,poważnie. A jaka pogoda u Was? U mnie od rana cieplutko :D Idąc z Julią do szkoły o 7:30 zabrałam w szelki małego tak cieplutko już było. A normalnie to w środy mały zostaje ze starszym bratem a ja idę zaprowadzać Julię. Potem cały dzień aż duszno było,fuj. Każdy na krókim rękawku biegał a ja w bluzie-bo chora jestem,z nosa mi leci. Jakieś 5 minut temu zaczęło lać i to porządnie. Trochę prania mi zmokło :(

Mój Dorian maty nie lubi. Te zabawki są za wysoko i nie sięga rączkami więc się wkurza i trzeba go stamtąd wyjąć. Chyba spakuję tą matę do worka i opchnę,szkoda żeby się kurzyła

Mała mój Arturek tez maty nie lubi płacze bo chciałby te maskotki gruzc a niema jak złapac:-( u mnie parno jak niewiem w domu jestem a ze mnie sie leje dosłownie mówiac niema czym oddychac ale pewnie bedzie burza bo chmur jest coraz wiecej

Mała mój Arturek tez maty nie lubi płacze bo chciałby te maskotki gruzc a niema jak złapac:-( u mnie parno jak niewiem w domu jestem a ze mnie sie leje dosłownie mówiac niema czym oddychac ale pewnie bedzie burza bo chmur jest coraz wiecej

No ja mam mate pozyczona od kolezanki i maly ja lubi.Zabawki sa na takiej wysokosci,ze moze je zlapac i ciagnie wtedy ile ma sil :D Fajna jest ta mata,bo jak go poloze na brzuszku to oglada co jest na niej.jak sie kreci to naciska na przyciski,ktore piszcza,do tego platki od slonecznika szeleszcza,ma rozne uchwyty i lusterka.

Jak bede miec krzeselko do karmienia to bedzie luz,ale na razie maly siedzi w kolysce i nie chce,zeby ja cala upierdzielil jedzeniem,bo jak wyrosnie to chce ja sprzedac.Dlatego chce kupic te sliniaki

Ja już mam krzesełko do karmienia fajne jest dostał Arturek od chrzestnego ojca na chrzciny w prezęcie :-D ale narazie nie daje małego bo jeszcze za wczesnie. A u mnie popadało i teraz świeci słoneczko :-D ładnie sie rozpogadza no ale zobaczymy co to jutro bedzie

My też już mamy krzesełko od szwagierki,ale nie jestem zadowolona,bo nie ma regulacji oparcia. Posadziłam małego w nim i siedział nienaturalnie sztywno. nie podobało mi się to. W dodatku taki malutki się wydawał w tym krzesełku,blat mu sięgał prawie po szyję :D

Halo!!! Dzien dobry!! Gdzie jestescie?Wstawac spiochy!! Dorotka najdalej dzis testa miala robic,a sie nie odzywa no..pinda jedna.. A ja tu na wiesci czekam. My jeszcze nie mamy krzeselka,tak za miesiac kupimy.Bo to zdaje sie od 6 miesiaca jest,tak?

Joł!Właśnie piję kawkę.Starsza córcia ogłada bajkę,młodsza śpi. No spacerówka super przede wszystkim lekka bo waży 7 kg i składa sie jednym ruchem ręki tylko ja mam inny kolor niż na zdjęciu bo taki żywy niebieski z siwym. Wczoraj byłam na szczepieniu...MASAKRA!!!!piszczała,płakała aż cała sie spociła aby spojrzała na pielegniarkę i lekarza nie mogłam jej uspokoić.Pierwszy raz coś takiego słyszałam u Lenki.Ale już po bólu obie rączki i nóżka...A teraz UWAGA!!!!Mała waży 7 kilo!i ma 65cm długości niezły klocek nie?przytyła 1,5kg w 6 tyg. Beata___jak sie nazywa ten mikser co kupiłaś?i ile dałaś za niego?Ja mam krzesełko do karmienia ale dla dziecka które już pewnie siedzi z Drewexu takie które potem można przerobić na stolik z krzesełkiem dla 2-3 latka.