Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Hej! Widzę że drążycie temat chorób u dzieci?Więc i ja dołączę....:O Dzisiaj o 12 w nocy Klaudia mi zaczęła wymiotować o 4 skończyła póżniej biegunka od wczoraj wieczorem nic nie je teraz śpi a ja ledwo siedzę.Byliśmy u doktorki dała jej taką doustną kroplówkę to jakiś wirus.Zobaczymy jak to dalej się rozwinie na wszelki wypadek dała nam skierowanie do szpitala niby nie ma miejsc ale jest ordynatorką więc coś się w ostateczności znajdzie.Lenka na razie zdrowa właśnie daję jej do picia nalewkę z czosnku,miodu i cytryny łyżeczkę dziennie i sok z czerwonego buraka Klaudii nawet nie próbuję bo sam zapach ją odraża. Dorotka____pomyśl czy on wart jest Twoich łez?Jak będziesz na siłach napisz jak sytuacja wygląda teraz?

Choroby? To ja swoje 5 groszy wcisnę. Julia całe ferie plus kolejny tydzień miała kaszel. Teraz Dorek ma kaszel,podawałam mu 2 różne syropy i dupa. Teraz mam Flegaminę,zobaczymy. Ostatnio w kółko słyszę,że dzieci mają długo utrzymujący się kaszel. To jakiś wirus czy co??? Annolia,moja siostra będzie miała w lipcu córkę,daje jej Milenka :-) Znacie może statystyki jak wypada drugi poród gdy pierwszy był cesarskim?

Ania---dziękuję za miłe słowa o Laurze:)Faktycznie nie przytyła nic od 6mc a w góre rośnie to i na buźce się wyciągneła:) Ja to bym nie dała rady tak z jednym USG, a o takim na pamiątke USG w 3-4D myśleliście? wiesz jak aptrze na nie to widze ogromne podobieństwo do tego jak Laura wyglądała po porodzie. Super,że wreszcie możesz odpocząć od pracy!!! Annolia--- mówisz,ze na starszą wygląda? Czy ja wiem, jak porównuje ją do zdjęć z forum marcowych mam to jakoś tak podobnie wygląda:) Klaudia--- aha czyli to taka strategia tej lekarki, trzymam kciuki by była skuteczna!Młoda chętnie je nosi? Chmurko---jak tam śpi już grzecznie?:)daje się wyspać? Kurcze zdrówka dla Waszych dzieciaków!U nas odpukać przynajmniej pod tym względem spokój totalny. Laura miała tylko antybiotyk na zmiany skórne w takiej maści 3w1 (steryd,antybiotyk,przeciwgrzybiczne)i to tyle, nigdy doustnego, nigdy infekcji z kaszlem itp. Przynajmniej pod tym względem los nam sprzyja. Dorotko----ja wcale nie żartuje!Zapraszam na realną kawke jak najbardziej!Wiem,że miewasz wolne w tygodniu w ciągu dnia, wiec wpadaj smiało, jak napiszesz na NK to się jakoś dokładniej umówimy:) Mała co tma u Dorianka? Mam sentyment do Twojego synka bo mój bratanek ma tak na imie:)

Ania --- oby ta nalewka była skuteczniejsza. Moze faktycznie lepiej będzie jeżeli do przedszkola go nie poślesz przez jakis czas, bo jeszcze Wojtusiowi jakieś wirusy przyniesie. Nikulam --- przez te piękne długie włoski wydaje mi się że Laura to taki już przedszkolaczek:) Fajnie, że wirusy ja omijają. Klaudia --- grypa żołądkowa.... Brrrrr... Biedna Klaudia:O Sama niedawno to miałam. Jak się córcia teraz czuje? Mała --- dobrze siostra wybrała! Milenki fajne dziewczyny! ;) Jak się skończyła sprawa z naprawą tel? Zapłaciłaś tę wyższą kwotę, czy nie?

Nikulam to fajnie macie,ze chociaz to Was omija-oby tak zostalo :) Annolia no wlasnie tego sie boje,ze co chwila bede miec teraz dwojke chora w domu.. Dopiero co ogladalam w tv program gdzie 2miesieczne dziecko zmarlo na zapalenie pluc..mialo je juz po porodzie,niby je wyleczyli.Matka polozyla dziecko spac,po jakims czasie poszla do niego zajrzec,bo juz powinno budzic sie na jedzenie,a dziecko bylo juz martwe...:O okazalo sie,ze zapalenie pluc nie dawalo zupelnie zadnych objawow.. Sebek posiedzi z nami w domku,dokuruje sie,uodporni i od sierpnia posle go z powrotem do przedszkola. Poza tym nawet juz myslalam o tym,ze ciezko byloby mi go wozic jak juz bedzie Wojtus,bo wiadomo..trzeba sie z 2 ogarnac..a tu jeszcze bedzie do posprzatania,obiad do zrobienia itd itp..a M coraz pozniej bedzie konczyl,wiec za duzo tez nie pomoze. A wlasnie Mala co z tym telefonem wyszlo? Klaudia nie zazdroszcze Twojej corci..ja to mialam ostatnio 3 miesiace temu..dostalam zastrzyk w tylek i przeszlo..ale co sie nameczylam to moje...

Dziewczyny-nie byłam po telefon jeszcze. wybieram się we wtorek. M mówi,że 90 zł to nie dużo za płytę główną,tym bardziej,że to tel dotykowy i czasami szwankował,jak pisałam sms to wciskałam np "a" a wyskakiwało "j". Po wymianie płyty głównej wszystko powinno być ok. zobaczymy jak zareaguje na to właściciel serwisu,czy będzie równie opryskliwy jak jego pracownica. Ja mam tą wadę,że jak ktoś robi mi po złości,czy jest niemiły to robię się nieprzyjemna. Nigdy nie(brzydko to określę)lizałam komuś d....wolałam stracić niż się podlizać. Tą dumę mam po dziadku,nie zawsze to ułatwia życie,czasem wręcz komplikuje,ale cóż. taki mam charakter. Wiecie,że o 21:05 będę miała 32 lata? Jejku,jaka ja stara dupa jestem. Gdzie te lata się podziały,ja pierdziele. Z góry dziękuję za życzenia :-) Nikulam,dobrze,że masz sentyment do imienia Dorian,bardzo mnie to cieszy :-)

Mała wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!!! No jak już 3 jest w przodzie to szybko latka lecą ehhhh ja jeszcze mam 2 w przodzie ha ha :-D Przedczoraj mojej koleżanki te bliźnieta miały roczek szkoda ze nie mogłam tam być ale na wiosne pojade to sie nimi naciesze

Dorotko jaka ty szybka jesteś,o 0:01 życzenia już miałam na NK :-D Beatko,to się ciesz pipa młoda jesteś :-) Idę położyć małego,bo mi wcale nie spał w dzień.

Cześć :-D Mała - jeszcze raz wszystkiego najlepszego :-D Jakoś ostatnio nie mogę spać :( Nie przesadzaj, nie przesadzaj. Masz troje wspaniałych dzieciaków, przy boku kochającego faceta :) Pomyśl sobie o mnie - skończę w czerwcu 34lata, mam za sobą nieudane małżeństwo, poronienie, pracę, której nie znoszę, przed sobą rozwód i na chwilę obecną nie widzę szans, żeby mi się jakoś ułożyło w życiu Normalnie mam dość, po prostu, serdecznie dość tego wszystkiego. Łzy same lecą mi do oczu.....Kurwa mać......

Dorcia nie przesadzaj.Prosze mi tu nie histeryzowac i wziac sie w garsc i to juz!!:P Moja szefowa ma 36lat,ponad rok temu rozstala sie z facetem po 7 latach zwiazku,bo on jednak stwierdzil,ze nie jest gotow na malzenstwo i zakladanie rodziny..Byla zalamana,tez nie widziala szans na to,ze bedzie dobrze. Swojej pracy tez nie lubi,wydaje mi sie,ze tylko my,w sensie jej podwladne,jeszcze ja tam trzymamy. Widzialysmy nieraz jak biedna wylewala litry lez przez tego dupka,ktory jak sie pozniej okazalo bab mial na peczki.. I wiesz co? Po roku poznala fantastycznego faceta,ktory swiata poza nia nie widzi! Sa razem od pol roku i widze jak ta dziewczyna przy nim promienieje. Takze pamietaj,ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.

Mała --- najlepszego! Zdrówka i grzecznych dzieciaków! Mi w kwietniu strzeli 30... :O To straszne... Kompletnie nie czuję się na swój wiek... Ania--- straszna historia z tym dzieciaczkiem... :( Milenka jak miała zapalenie płuc, to też nie miała żadnych obajawów. Osłuchowo nic. Miała tylko wysoka gorączkę i to lekarce nie dało to spokoju i na szczęście zleciła RTG i badanie krwi. Dobrze, ze była dociekliwa, bo inna pewnie kazałaby dać większą dawkę nurofenu i posłałaby nas do domu i nie wiem jak by się skończyło.... Dorotko--- masz dopiero 34 lata, jesteś dobrą wartościowa kobietą z wielkim sercem. Pracę można zmienić i na Twoim miejscu zaczęłabym się rozglądać za czymś innym. Trafiłaś na złego faceta, ale to nie koniec świata. Znam parę bardo fajnych ludzi, którzy żle trafili, małżeństwa się rozpadły. Jednak jakos tak jest, ze życie zawsze dodaje to na co się zasługuje i czesto jest własnie tak, że nie ma tego złego. Tacy ludzie zawsze potem trafiają na naprawdę kogoś wartościowego, układają sobie życie o niebo lepiej niż wcześniej! Sporo takich przypadków mam wśród znajomych. Wierzę, że i z Toba też tak bedzie! Działa to tez w drugą stronę. Zauważyłam, że jak ktoś kogoś krzywdzi, to ta krzywda i do niego wcześniej czy póżniej wraca. Tak wiec Twój były swoim "szczęściem" pewnie się długo nie pocieszy.

Wlasnie Mala najlepszego! Sorki,ze dopiero teraz,ale nie doczytalam :D

Hej! Mała____Buziaki!Upiłaś się chociaż????Była impreza? Klaudia wyzdrowiała wczoraj Lenkę wzięło zaczęła wieczorem wymiotować i cała noc znowu nie przespana na dodatek ma gorączkę pediatra mówiła że tak może być przy tym wirusie ja się wykończę.... Milenka chętnie nosi okulary kupiliśmy jej jak miała pół roku i wtedy non stop ściągała ale od kiedy starsza siostra jest jej ideałem to nosi jak widzi że Klaudusi zakładam to i ona w płacz że chce.

Dzien dobry. No niestety Klaudia z tym wirusem to tak jest,ze przechodzi z jednego na drugiego..Nie zdziwie sie jak za chwile ty i M tez bedziecie sie z tym meczyc...:O oby nie. Ja za pierwszym razem mialam wysoka goraczke,a za drugim juz nie,ale kurcze najgorszemu wrogowi tego nie zycze..szkoda mi Twoich dziewczyn..:( A moj chlopek znowu kaszle od nocy..no mam dosc..na szczescie zostaly mi te leki na kaszel,ktore zapisala pani doktor i juz z rana zaraz dostal...w srode mamy kontrole i mam nadzieje,ze nie bedzie musial znowu antybiotyku dostac,bo chyba oszaleje.. Znowu nie moglam spac w nocy..Nie rozumiem tego,ze jak poloze sie popoludniu to dobrze nie zdaze sie ulozyc i juz spie,a w nocy jest masakra..krece sie z boku na bok i nie moge sobie miejsca znalezc..

Hej Dziewczyny Mała - 100 lat w ZDROWIU, SZCZESCIU ,MIŁOŚCI I DOBROBYCIE .... pamietaj aby nie dziekować bo sie nie spełnia serdecznosci Klaudia,u mnie na dzielnicy rota wirus panuje , jak tylko bedziesz miala jakies watpliwosci co do leczenia lekarza to od razu śmigaj do innego bo to nie zarty a objawy bardzo podobne do tych twojej corci. dawaj jej pic na kazdym kroku ,najlepiej wode niegazowana nasycona magnezem . Nikulam serdeczne nie-dzieki za zdrowko dla dziewczynek ,z wzajemnoscia dla Laurki Ania ile jeszcze dni do rozwiazania masz ? I czy lekarz prowadzacy nie moze zlecic cesarskiego . Aniu musze sie przyznac ze wybralas swietne imie dla synka mlodszego , to dobre imie w z.i. Lolus , pozdrawiam jak zawsze ... ps. moze wieczorkiem jak nie padne to zlapie cie na gg buzka Beatka a jak twoje pociechy , jak coruś , wy chyba w tym roku komunie bedziecie mialy czy cos pokrecilam ? Chmurko calusy dla dziewczynek ; gratuluje bo nie wiem czy wczesniej pogratulowalam ... a od przybytku to glowa nie boli Dorcia , nie daj sie handrze . . . i nie probuj wybaczac - ja wybaczalam nie tylk zdrade lecz duzo wiecej i powiem ci ze nie warto tego robic dla czlowieka ktory zdradzil , bo zostanie ci w umysle wielka dziura a serce bedzie bolec tak samo jak w chwili gdy sie dowiedzialas tylko z czasem zabijajac wlasne wartosci nauczysz sie nie okazywac uczuc w tym temacie ,załozysz maske obojetnosci ktora niestety tylko zmaskuje ale strawi cie od srodka. Dołaczam do Nikulam z propozycia kawki ,przemysl i daj znac Ach o Foliku bym sobie zapomniala , wyłaz z nory biegusiem i pisz jak corcia i co tam za plec kiełkuje w brzuszku

Hej Orcio :) Zostalo mi jeszcze dokladnie 22 dlugich dni..Co do cesarki to nawet nie pytalam,bo nie chce jej..jak mnie poszyja to trudno.. Zawsze istnieje mozliwosc,ze usg pokazuje niewlasciwa wage,bo i o takich przypadkach slyszalam.. Kurka,ja dalej w pizamie chodze..tak mi sie dzis nic nie chce,ze szok..A najgorsze,ze musze do sklepu pojechac,bo nic do obiadu nie mam.. Ostatnio wychodzilam z domu w czwartek...taka towarzyska jestem od jakiegos czasu...

Anka, Klaudia, współczuję Wam chorych dzieci, pewnie jesteście zmęczone. Oby ten czas szybko minął. Może na wiosnę będzie lepiej? Beatka, Arturek dobrze reaguje na kurację, jak Twój kręgosłup? Annolia, podobno po 30-tce kobieta wie, czego chce:) Dorotka, przytulam Cię mocno, trzymaj się. Przetrwasz to i będzie dobrze. Tylko nie izoluj się od ludzi. Nikulam, Laura wygląda ślicznie, naprawdę! Powtórzę setny raz - nie widać po niej problemów zdrowotnych. Słodka:) Ma grzywkę? Orcio, jak się czujecie? Moje dzieci na szczęście zdrowe. Dałam Ali smoczek ostatnio i załapała, mam więcej spokoju, mniej ją noszę. Daję radę coś poczytać, obejrzeć film, ale ten czas sobie wykradam, bo za mało go:P

Anka, nie wiem jak u Ciebie wyjdzie, ale usg się myli, bo wagą nie jest. Ala miała ważyć w przedziale 3900-4100 i bałam się, że popękam, myślałam o cesarce, ale nie chcieli mi jej zrobić. Ala miała 3750, więc nie było źle. Z Klaudią usg pomyliło się o pół kilograma i zawyżyło wagę. Dlatego mam nadzieję, że Wojtuś nie będzie za ciężki i urodzi się bez problemu:) Orcio, dziękuję:) Opowiedz coś o swoich pociechach.

Orcio____dzięki za rady :) co do lekarki to nie mam wątpliwości bo leczę u niej dzieci od urodzenia jest lekarzem z powołania i ma ogromną wiedzę i doświadczenie. Jasne że pokręciłaś....;) Córcia Beaty miała już komunię. Chmurko___jestem zmęczona ale daję radę w zasadzie od pólnocy Milenka już nie wymiotuje tylko nie ma siły i ma tę gorączkę cały czas śpi od 9-tej.

I tym sie wlasnie pocieszam Chmurko hehe Ja mam tylko nadzieje,ze Wojtus nie bedzie takim awanturnikiem jak Sebastian,bo na poczatku to z nim ciezko bylo...Jak nie dostal jesc od razu to sie wydzieral przez nastepne 15min i nie chcial butli do buzi wziac. Smoczek mam zamiar dac mu odrazu,bo pamietam,ze Sebek to czasem nie tyle chcial jesc co sobie pocycac ;) Klaudia biedne te Twoje dziewuszki. Ja przespalam po tym caly dzien,a jeszcze nastepnego kiepsko sie czulam,a co dopiero takie male dziecko... Jedno co sie ciesze to,ze ten kaszel u Sebka jest mokry,wiec jest nadzieja,ze szybko przejdzie. No,a teraz ide do garow obiad robic..:P

Ktoś pytał mnie wcześniej jak wychodzę z dziećmi? Anka? Ala do wózka, Klaudia za rękę i chodzimy po osiedlu. Mieszkam na wiosce, nie ma ruchu prawie, jesteśmy bezpieczne. Anka, trzymam kciuki za Ciebie, czekam na Twój poród, oby był szybki i mało bolesny. Ja smoczek dałam dopiero teraz, bo Ala kiepsko chwyta pierś, dużo smoka, więc nie chciałam jej rozpieszczać. Smoczek jednak łatwiej się ssie. Z Klaudią też po miesiącu tak zrobiliśmy. Ale rzeczywiście na początku Ala dużo lubiła sobie przy cycu poleżeć:D Klaudia, połóż się przy córkach i śpij:)

Ania--- juz TYLKO 22 dni:) super! Słuchaj a nie ma takiej mozliwości by był to kaszel alergiczny? Leakrze to wykluczają? Klaudia--- zdrówka dla Dziewczynek!Bidulki:( Chmurko-- kurcze podziwiam Cię za logistyke spacerową!Mi to trudno z samą Laurą wyłazić:) Laura nie ma grzywki, jakoś do fryzjera się wybrać nie możemy, a ja jej nie obetne bo nawet paznokci sobie nie daje, musze obcinać jak śpi:(Chorób po niej nie widać, faktycznie:) Dorotko--- tak starsznie mi Ciebie żal:(Nie bede pocieszać bo nic mądrego nie wymyśle, domyślam się,że mimo tego,że wiesz,ze to drań to i tak jest Ci ogromnie smutno:(Zapraszam na tą kawe.... Mała----NJALEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN!!!! Kurcze to co ja mam powiedzieć jak mi w tym roku 34 stuknie?:)

Właśnie zakupiłam dla Laury rowerek biegowy, już sie nie moge doczekać na wiosne i niech smiga:)

wspomoc tego biednego,chorego chlopca? http://pomocdlakubusia.bloog.pl/ oczyscie w miare mozliwosci.jezeli mozecie to podajcie link dalej.liczy siekazda pomoc.

Miało być, że Ala dużo cmoka podczas jedzenia:)

Ania myślę, że nie doczekasz do terminu;) :) Rozpadnij się 11 marca hi hi! :) Będzie wtedy 4 dzieci z 11 marca na kafe:D Co do wagi z usg to mi się zgadzała prawie dokładnie. 2 lata temu u tej porze to ja się niecierpliwiłam przed porodem:) Chmurko to ja pytałam o spacerki:) Podziwiam zorganizowanie:) A przede wszystkim zazdroszczę wygospodarowanych chwil z książką... Klaudia nie buntuje się, ze ma piechotką iść? Choć w sumie to moja też woli na nóżkach zasuwać:) Jak u mamy szłyśmy na spacer z 5 letnią kuzynka Milesi, to ta większa wlazła mi od wózka a Milenka uparcie piechotką przy wózku szła :D I obie były przeszczęśliwe:D Ja już teraz wiem czego chcę! :P Nie potrzeba mi tej "3" w metryce! Nie dałoby się tak zostać przy "2"??? :P Na zawsze....;) Absolutnie nie czuję się na takie poważne lata:) Moja dusza ma co najwyżej 20, góra 22 ;) Klaudia lepiej już u dziewczynek? Wycałuj je mocno:) Oj jak ja się już nie mogę wiosny doczekać..... Ja już chcę słoneczko, ciepełko i zieleń! Chcę w końcu wyciągnąć rower!

Nikulam tylko?! Toz to cale wieki...:P Annolia no mam nadzieje,ze nie doczekam do terminu i urodze wczesniej..Moja mama przylatuje 11go,wiec moze byc ;P No my juz dawno nie korzystamy z wozka.Sebus lubi wszedzie sam isc i potrafi przejsc naprawde dluuga trase.Moze to dlatego,ze szybko go zaczelismy przyzwyczajac do chodzenia. Ogladam wlasnie moje tasiemce i musze pomyslec o jakiejs kolacji,bo inaczej Wojtus kolo 22 wezmie mi sie za kregoslup hehe

Ania teraz też mało wózka używam, bo najcześciej Milenka bawi się na podwórku a do sklepu wolę podjechać autem do miasta i kupić wszystko. Wtedy Milenka też nie chce jechać w swoim wózku tylko w takim sklepowym:) Kiedy kupowaliśmy wózek dla Milesi, to wybierałam długo żeby był funkcjonalny, a w sumie to tylko wersję z gondolką używaliśmy intensywnie a spacerówkę może ze 3 razy i stoi. Jak tylko zaczeła siedzieć, to kupiliśmy i tak małą składaną spacerówkę tak żeby do małego bagażnika wchodziła, a ten pierwszy zawadza na strychu. Czeka na następna dzidzię;) Gdybym miała teraz kupowac wózek, to szukałabym chyba takiego co ma tylko gondolę, bo tej drugiej części się i tak nie używa. A Ty dla Wojtusia masz wózek po Sebku, czy sprzedałaś?

Mam wozek po Sebku i przy zakupie kierowalam sie dokladnie tym samym co ty i tez spacerowka byla uzywana krotko,bo ciezko bylo mi to podepchnac pod gore i tez zmienilam na lekko parasolke

czesc dziewczyny mam pytnie czy jest mozliwe ze moge byc w ciazy skoro mam cykle od 23 do 28 i w styczniu mialam miesiaczke 23 a w lutym 15 w 6 dc kochalam sie z nazeczonym byl to pelny stosunek podejzewam ze wlasnie w ten ost dzien zaczely mi sie dni plodne a 2 dni po stosunku mialam mala plamke krwi takiej swiezej i co to moglo byc czy jest mozliwosc ze bede w ciazy zakladajac ze wlasnie przypada mi i w tym miesiacu 23dc a teraz mam wodnisty bialy sluz i brzuch mnie troche pobolewa prosze o odp dziekuje