Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Annolia to mozemy podac sobie rece ;) Ja tez taka malutka jestem. Przed ciaza wazylam 53kg i bylo ok..nie narzekalam na brak zainteresowania,a uwazam,ze faceci to najlepsze lustra ;P Musze zrzucic jeszcze 13kg.. I mam tyle samo cm do zrzucenia co Ty :) Milo,ze nie jestem sama.. Ide eMowi obiad robic, Mialam w planie zrobic mu rosol,bo bidak chory jest,ale kolezanka do mnie przyszla i teraz to juz za pozno,zeby isc do sklepu.. Trudno..dostanie to co wczoraj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja robię przygotowania do jutrzejszych chrzcin Dorianka ;-) to znaczy z jedzenia to zrobiłam ciasto z kaszą manną(mmm pycha),a resztę robi teściowa i mama. Muszę domek wysprzątać. Jutro są 3 chrzty,ciekawe ile ksiądz będzie nas trzymać w kościele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my planujemy chrzcic w czerwcu. Mała a to u was sa chrzty w sobote?bo u nas raczej w niedziele. My robimy w lokalu tak jak za pierwszym razem bo chociaz prosimy najblizsza rodzine to i tak sie uzbiera 40-50 osób. Beata u nas do południa było cieplutko i ładnie a teraz zaczeło wiac i sie pochmurzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia u mnie tez było ciepło a jak wyszłam z dziećmi na to miasteczko rowerowe to masakra była zmarzłam jak niewiem co wiatr był strasznie mocny i zimno sie zrobił0o brrrrr tragedia bo nie nasiedziałam se bardzo a rece dalej mam jak lody. Ja chyba bede chrzcić w nastepna niedziele jak sie mi uda załapać na termin a jak nie to za 2 tygodnie. U nas już można chrzcić nawet w srodku tygodnia :-D tak jak i brać ślub ale ja wole tradycyjnie w niedziele :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Własnie jem sniadanko z kawka. A Wy robicie wieksze imprezy na chrzciny czy tak w ronie rodzinnym?I co z chrzestnymi?bo ja przyznam że mamy problem ja mam brata a M siostre i są chrzestnymi u starszej córci a teraz trzeba by poszukac w dalszej rodzinie...Tylko nie chce zeby to był dla kogos kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien.. Nie napisze,ze dobry,bo mam wkurw od rana.. Tydzien sie nie wazylam,jestem na pieprzonej diecie..cwicze codziennie i co??? Przytylam 1 kg!!!!!Mam dosc..w dupie z tym calym zdrowym odzywianiem..bez glodu nie da sie schudnac..kazdy mi mowil,ze wcale nie itp itd,wiec sprobowalam.3 tyg zdrowego odzywiania i nic,wiec w dupie to mam... Klaudia my robimy w gronie rodzinnym.Bedzie 16 osob w tym 4 dzieci. A na chrzestnych mamy eMa siostre i dobrego kolege.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka___ja też uważam że dopóki nie poczuje głodu to nie ma siły żebym schudła.Ta jasne jesz 5 posiłków dziennie to schudniesz już to widzę no chyba że naprawdę jako jeden posiłek traktuje sie jabłko...Ja poczekam aż przestanę karmić i wtedy sie biore ostro za siebie.Niby jak sie karmi piersia to sie chudnie bez problemu tylko ciekawe jak?przeciez i apetyt ma sie o wiele wiekszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slyszalam wlasnie,ze karmienie piersia nie ma nic do tego,bo wlasnie niby dziecko z ciebie wysysa duzo,ale jednak jesz tez wiecej. Ja piernicze.Od dzis moja wlasna dieta. A M niech se idzie w cholere z tym jego gadaniem o zdrowym jedzeniu.. W szpitalu polozna mowila mi,ze po 2-3 miesiacach waga sama powinna zaczac spadac..ale jakos tego nie widze,a jestem juz 10tyg po porodzie... Czekam tak w ogole kiedy @ przyjdzie..juz 10 tyg a jej ani widu ani slychu.. Bylam pewna,ze 3 tyg temu mialam owu,bo jajniki bolaly mnie jak nie wiem,ale chyba jednak nie,bo @ bylaby tydzien temu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"GDZIEŚ POZOSTAŁ OGNISK DYM, DRÓG PRZEBYTYCH KURZ, CIEŃ SIWEJ MGŁY...(...) JAK MYŚL SPRZED LAT, JAK WSPOMNIEŃ ŚLAD,WRACA DZIŚ. PAMIĘĆ O TYCH,KTÓRYCH NIE MA, BO NIE WSZYSTKIM POMÓGŁ LOS."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szok co sie stało cała "śmietanka" nie zyje niby nie dażyłam uczuciami prezydenta ale zal jego i jego rodziny oraz tych wszystkich co zgineli :-( Macie pozdrowienia od Dorotki :-) jeszcze jest nadzieje ze moze bedzie dzidzia hi hi bo 2 nadal brak :-D Mała jak po chrzcinach co???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyłączyłam ten cholerny telewizor nie mogę patrzeć juz na to :( aż łzy się cisną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;-) Klaudia u nas bardzo dużo osób chrzci w sobotę ze względu na to ze nie ma mszy,tylko sam obrzęd chrztu. 3 chrzty były w pierwsze święto i dzisiaj tez 3 chrzty. Wiecie jaki dym miałam w kościele? Mały zaczął tak płakać,ze nie dało się go uspokoić,nawet herbatka nie pomogła. Ksiądz prowadził wszystko ze spokojem,ale mi było strasznie głupio,ze nie mogłam go uspokoić. I tak nagle jak zaczął płakać tak przestał i to tuz przed polaniem na główkę wody święconej. Mój M mówił,ze złe duchy w nim siedziały,brrr. Chrzest był o 16:30 i trwał jakieś pól godzinki,po powrocie mały spal cały czas w domu,aż nie wytrzymałam i zaczęłam go wybudzać o 20:00 bo goście chcieli go zobaczyć,wziąć na ręce. Jak nie zapomnę,to wyślę jutro zdjatka na pocztę,mały wyglądał jak prawdziwy aniołek,cały bialutki. Chrzestna mówiła ze buske miał jak dziewczynka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szok...caly dzien wczoraj nie moglam uwierzyc co sie stalo..Dopiero dzis tak do konca to do mnie dotarlo.. Z dwojga zlego Prezydent i Prezydentowa odeszli razem..Widac na fotografiach jak bardzo sie kochali.. Ale dosc juz o tym..nie chce o tym myslec.. Osobiscie uwazam,ze zamkniecie dzis sklepow to przegiecie..ja rozumiem tragedie,ale 40mln Polakow zyje dalej..co maja powiedziec ci co beda dzis mieli pusta lodowke...?? Moja ciocia nie ma jak dzis zakupow dla rodziny zrobic..w tyg nie ma kiedy,bo pracuje od 10 do 18 co najmniej..a potem dojazd do domu zajmuje jej z 2godz,bo to czas szczytu..zawsze zakupy robia w niedziele,a tu dzis nic z tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mala, u nas dzis byla piekna pogoda i bylam z malym na spacerze.Bylo tak cieplo,ze ubralam mu tylko bluze i spodenki,a sama mialam tylko cienka bluzeczke i momentami bylo mi goraco. Potem maly zabral mi dosc duzo czasu..marudzil dzis caly dzien..mam nadzieje,ze jutro bedzie mial lepszy humor,bo wykonczyl mnie dzisiaj..ledwo oczy trzymam otwarte. Milej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim, Szukam porad osób które były w podobnej sytuacji do mojej : Jestem młoda bo mam 21 lat, tabletki antykoncepcyjne (cyprest) biorę od 2 lat z przerwami. Ostatnie opakowanie skonczyłam 27.03.10 , dnia 25 pominęłąm tabletke - ale raczej niczym to nie zaowocowało bo 31 dostałam krwawienie z odstawienia. 4 kwietnia powinnam zacząć nowe opakowanie, ale nie zacząłam poniewaz chce dzidziusia. 5, 7, 9 kochałam się zmoim - i tu mam pytanie, jak myślicie czy mogło dojść do zapłodnienia? Na testowanie to jeszcze wcześnie. Nie chce pisać objawów jakie mam bo pewnie znalazłoby się ich tu kilka .. Poradzcie mi kochane czy mam jakieś szanse.. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. Dziewczyny moj synus spal dzis cala noc!!! Dopiero o 6:30 obudzil sie na jedzonko! Lala szansa jest zawsze,aczkolwiek zadko udaje sie za pierwszym razem,ale zycze powodzenia. Co do objawow chyba kazda z nas miala wyimaginowane objawy ciazy..Poczekaj do dnia spodziewanej @ i wtedy zrob test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka co zrobiłaś małemu że spał całą noc? Chyba nie podałaś mu mleka krowiego z kaszą manną co? ;-) To się wyspaliście oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe nie ;) Najlepsze jest to,ze nawet kleiku mu wczoraj nie dalam,tylko jego mleczko.Co prawda wytrabil cala butle,co mu sie zadko zdarza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No ja wczoraj miałam taki dziwny dzien nawet nie miałam jakoś ochoty żeby otwierać laptopa to wszystko mnie troszkę dobiło.Dla mnie to wstrzasające...postawiłam sie na miejscu Marty-córki Kaczyńskich i przecież każdy kto zginął miał rodzine w takich hwilach człowiek docenia to co ma a właściwie kogo ma.Każdy narzekał na Kaczyńskiego ja sama też...a w rzeczywistości to był Wielki POLAK,patriota.Może nie mieli dobrej prezencji jako para prezydencka ale byli skromni i dobrzy ludzie tak naprawdę.Takie jest moje zdanie.A co do sklepów to uważam że dobrze że były zamknięte wczoraj w końcu nie można żyć dalej jak gdyby nigdy nic sie nie stało i ci którzy pracują w sklepach też chcieli chociaż popatrzeć w tv co sie dzieje.A codziennie sklepy sa czynne do póżnych godz.nocnych.Życia im co prawda nic już nie zwróci ale jakoś trzeba uczcić ich śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała____zawaliste są te smoczki :D Anka____ale Ci dobrze mały chyba dał Ci nagrodę za wczorajszy dzień co? A moja Lenka sie zrobiła tak towarzyska że non stop chce żebym ja nosiła albo do niej mówiła i sie wygłupiała aby czeka i sie uśmiecha zawadiacko. Poza tym pokarm mi sie konczy z dwóch piersi uciągne 100ml co jest dla niej za mało.Wczoraj wypiła 90 ml mojego mleka i 60 jej musiałam dorobić ale po tym bebiko mi nie robi kupki i nie wiem co robić? Chmurko___odezwij sie. Nikulam___jak Laura?co powiedział pediatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,to prawda,prezydentowa była skromną kobietką,może nie prenetowała się jak Kwaśniewska ale myślę,że z charakteru była lepsza,cieplejsza,miała większe poczucie humoru. Ich córce należą się ogromne współczucia.Tragedia stracić oboje rodziców i zostac sierotą,w dodatku nie mieć nawet rodzeństwa,z którym mogłoby się popłakać,przytulić. Jak teściowa zadzwoniła do nas rano,że prezydent nie żyje,to powiedziałam,że prima apriliś już był.Kazała nam włączyć TVN24,na początku nie wierzyłam w to o czym mówili. No nie mam słów. Chciałabym sobie popłakać,ale pewnie M lub dzieci by na mnie dziwnie patrzyli. Zawsze jak lecą jakieś melodramaty i sceny są bardzo smutne to łezka mi się zakręci,całe szczęście M już śpi i tego nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×