Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Dzięki, fajnie, że cieszycie się razem ze mną. Butelka po szampanie stoi pusta:) Anka, udanego wyjazdu. Cieszysz się pewnie, że wracasz, co? Annolia, ja lubię dostawać kosmetyki i ciuchy, ale takie coś bardzo trudno wybrać. Mała, lubisz bąbelki? Wszystko wypiłaś...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Ostatecznie kupiłam wino i Rafaello. Do tego dorzucę komplecik biżuterii własnej produkcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko ty prymusie gratuluje :) Ja dzis byłam na szczepiniu z Lenka ale płakała szok!a ile wazy nie zgadniecie....uwaga:8,300....boje sie pomyslec co bedzie jak skonczy rok.A długosci ma 68cm. Anka___szkoda ze Cie nie bedzie na topiku tyle czasu ale ty sie pewnie cieszysz ze do bliskich lecisz i Sebek w koncu pierwszy raz w swoim kraju. Własnie daje Milence mleczko,lekarz na zaparcia polecił i przepisał debridat ale jeszcze nie wykupiłam. Lola___a Ty tez w PL jestes? Ewelka___Tala___zmówiłyscie sie czy co?co tam u was słychac? Chciejka___nadal czekam na meaila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia, ale masz kluseczkę:) Mój bobas ma 7 kg z kawałkiem. Wszyscy mówią, że jest drobna, ale mieści się w normie. Annolia, ja chciałabym dostac taki prezent. Rafaello jest pyszne, winko i biżuteria... Super:) Anka, wracaj szybko:) Mała, co u Ciebie? Dorotko, jak u Ciebie? Nie dałaś znaku... Beti, jak słodki Arturek? Zaraz wyślę zdjęcie mojego bobaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko u mnie ok,Doruś zdrowy,dzieci również,tylko tęsknię już za M. Brakuje mi go już,potrzebny jest tutaj czasami. Nie chce żeby Doruś nie wiedział kim on jest. Bo żeby jeszcze skype miał tam,to mały by go widział,a tak lipa. Zaczynam dzionek od kawusi,komu zrobić? Nie mam specjałów jak Dorotka,ale poczęstuję drożdżówką z truskawkami. Znowu wyszła mi skubana wielka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam :) Jestem po chwilowej nieobecności, ale wracałam taka padnięta po pracy, że szok :(:( Chmurko - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🌼🌼🌼🌼i serdeczne gratulacje zdanego egzaminu....Skąd Ty masz w sobie tyle siły i samozaparcia....hmmm ja niestety nie załapałam się na szampana :(:(:(:( Ania - spokojnego lotu życzę i udanego, słonecznego urlopu :):):):) Mała - hmmmm mniam, mniam - bułeczki z truskawkami i to dużeeeee????? to ja poproszę :):):):) i tak już moja dietka poszła w diabły, znowu muszę znaleźć troszku silnej woli w sobie.... Beatko - przykro mi, że tak Ci się układa, a właściwie nie układa z M. Kurczaki no, oni tak właśnie mają - byle szybko i spać...Nie myślą tymi kategoriami co i my....Jak rozumiem żadne rozmowy też pewnie nie odnoszą rezultatu....A co do pomocy Tobie - hm może zobaczy teraz, jak Ty pójdziesz do pracy - jak to jest siedzieć w domu z dwójką dzieci i tak na dobrą sprawę "nic takiego nie robić"....Może potrząśnij nim trochę , jeśli widzisz jakieś szanse na ratowanie związku Waszego.....Sama musisz się zastanowić i podjąć decyzję..... Annolia - to Ty masz takiego MAJSTERKLEPKĘ - fiu fiu złożyć laptopa.... No a co u mnie - :(:( byłam w środę na tym przeklętym usg i te pęcherzyki były w 11dc takie sobie. Zrobiła mi pielęgniarka jeszcze 2 zastrzyki menopuru, w czwartek jeszcze jeden i na wczorajszym usg miałam tych pęcherzyków 9szt. ok12mm. Poszło na ilość nie na jakość...i chyba cykl pójdzie na starty :(:( Oczywiście możecie sobie wyobrazić mój wczorajszy humor. Do sierpnia gino jest na urlopie i na razie nic mądrego nie wymyślę :(. Mogę jechać dalej na bromergonie i clo lub zrezygnować w ogóle z leków i dać na luz, nie myśleć, nie liczyć, nie cudować - takie blablabla. Weź tu człowieku nie myśl :(. Ale chyba muszę znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji, zająć się czymś bo po prostu już fiksuję :(:( i to mnie przeraża, zaczynam mieć klapki na oczach i moim celem jest posiadanie dziecka za wszelką cenę. A to już chyba znak, że ze mną jest niestety ale bardzo, bardzo źle......Zobaczymy.....No nic, nie będę Wam znowu przynudzać, bo zaczynam się chyba znowu rozklejać :(:( Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko---gratuluje egzaminu i Najlepsze życzenia urodzinowe składam! Ania-udanego urlopu Klaudia- my na debridacie praktycznie od urodzenia:)wkurza mnie,ze 4 tyg. po otwarciu trzeba wywalić i nową kupować a zostaje mi ponad 1/2 butelki, no ale co zrobic..... Dorotko---trzymam kciuki za Ciebie! musi się w końcu udać!Moze dla rozliźnienia odpocznijcie gdzieś przez weekend? np. Kazimierz Dolny to nie tak daleko a uroczo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie mogę dojść do siebie po tym,jak zadzwoniła kuzynka,że urodziła 5 minut temu dziewczynkę. Nie wiem czy pisałam Wam,że rodzina tej kuzynki zamawia co jakiś czas zielarza. Oni tam mają przeróżne dolegliwości,jej męża bolą nogi,jej tata ma coś z sercem,ona sama ma hemoroidy itd. Zielarz widział ją pierwszy raz i powiedział,że ma 2 synów,ale 3 jej dziecko będzie dziewczynką i to wkrótce bo ona w ciąży jest. Ona i jej mąż wiedzieli,ale nikt inny nie(nie chcieli rozpowiadać na razie). Więc dziewczyna napaliła się,zaczęła kupować ciuszki dla dziewczynki,od znajomych pożyczała ciuszki. Nawet ja miałam jej sprzedać wieeelką torbę ciuszków,bo mam od szwagierki piękne ciuszki,ale kuzynka powiedziała,że jak będzie znała płeć dziecka to wtedy ok. No i była na USG drugim chyba w maju. Za pierwszym razem babka powiedziała,że jej nie powie co będzie miała,bo nie chce się znaleźć w sądzie jak źle powie. No i przy 2 USG w maju powiedziała,że to chłopiec bo widać jąderka. Na kolejne USG kuzynka poszła z mężem,widzieli niby te jąderka,trudno,pogodziła się,oddała ciuszki dla dziewczynki i czekała na poród. Termin miała na 17 czerwca,2 dni temu byłam z nią wysterylizować kotkę,a ona dalej w dwupaku. Mówiła,że już wszystko robi,sprząta,myje okna,podłogi i nic. Wczoraj dzwoniła,że kotka już biega,nadal karmi małego kotka itd Mówiła też,że specjalnie na kolanach zmiatała podłogi,że jak skończyła to usiadła na fotel i nawet nie wie,kiedy zasnęła. Śmialiśmy się jakie by tu sposoby zastosować,żeby maleństwo się wykluło,mówiła,że skoro sperma działa jak naturalny masaż na szyjkę to ona jest w stanie wisieć do góry nogami,żeby nie wyleciała z niej i masowała tą szyjkę. Aż dzisiaj dzwoni o 11:06 że urodziła 5 minut temu dziewczynkę. No to w szoku będą wszyscy jaaa. I zobaczcie,kolejny przypadek,gdy lekarz się myli,a matka traci wiarę,że płeć będzie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej baby :-) Chmórko wszystkiego naj naj niby troche pózno ale wczesniej nie dałam rady napisac. Mała no to szok z tym dzieckiem :-) no zielaz miał racje z płcia dziecka. Dorotko a moze sie jeszcze uda co???????????? bzyczcie sie z M ile wlezie i ile macie sił. Jutro masz urodziny i mam nadzieje ze dstaniesz prezęcik śliczny w postaci fasolki. Chmurko gratuluje zdanego egzaminu. Jeśli chodzi o M to niewiem co to bedzie on przeprasza ja niewiem co mam mysleć o tym wszystkim mam mętlik w głowie mysle że czas pokaże. Klaudia tak kocham go niestety . :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata____to może nie pokazuj mu tego że Ci na nim zależy?może za pewnie sie poczuł?porozmawiaj z nim i powiedz że nie widzisz dla Was przyszłości jak tak dalej będzie.Szkoda mi Ciebie bardzo że nie możesz mieć normalnego szczęśliwego życia...Moj M jaki jest to jest ma swoje wady ale za mna skoczyłby w ogień jestem tego pewna ja za nim zreszta tez :) Chmurko____zaraz obejrze zdjecia,no wiem że kluseczka aż mnie to troche przeraziło ale gruba nie jest zdrowo wygląda nie za gruba nie za chuda.Chyba przestanę jej dawać manne na wieczór bo to chyba od tego.A ile je Twoja Klaudia?I co jej dajesz? Nikulam____ile dajesz Laurze Debridatu?Ja mam 2 razy po 2,5 ml. Jak usypiacie wasze maluszki?bo ja zmieniłam taktyke i nie usypiam w wózku tylko odkładam do łóżeczka,włączam karuzelke daje monia i pieluszke i ucze żeby sama zasypiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!gdzie wszystkie jestescie? Dorotka nie wiem co ci doradzic?dobrego masz tego gina?moze powinnas zmienic?Ty cos masz nie tak z hormonami?robiłas jakies badania? jestem na kompie wiec piszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny:) Chcialam tylko zdac relacje ze wrocilam z PL przemyslalam wszystko badania porobilam i za wysokie wyszly ale juz niema to znaczenia dla mnie.Poprostu Koniec wszystkiego:) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie bardzo dziekuje za wszystko i mam nadzieje ze kiedys sie do Was jeszcze odezwe,ale narazie to mam wielkie zmainy w swoim zyciu. Dziekuje za wszystko:) Wiolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola____a Ty co sie żegnasz laseczko co?o co chodzi?jakie zmiany pisz tu zaraz...albo na meaila. Chmurko__--nie widze zdjecia Klauduśki!nie wysłałaś zarazo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia - hmmmm na gina nie mogę narzekać...(przynajmniej na razie)...hormony mam oki, M miał robione badanie nasienia w październiku i też było oki.....moim problemem jest późna owulka. Co prawda powiedział, że jak teraz nie zaskoczę to M ma powtórzyć badanie..A ta przymusowa przerwa w leczeniu jest spowodowana jego urlopem. Ale może dobrze mi to zrobi.... Mała - gdzie ta bułka z truskawkami, co.....częstowałaś a ja nic nie dostałam :( Chciejka - Ty to już w ogóle zniknęłaś i nie wiadomo co z Tobą się dzieje....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sorki, nie wysłałam zdjęcia, bo w ciągu dnia zabrakło mi czasu. Ściągnę je z telefonu i przyślę. Klaudia, nie uważam, że Twoja córeczka jest za gruba. Jest kluską, bo lubię tak nazywać małe dzieci. Są pulchniutkie. Myślę, że Milenka wygląda słodko. Klaudia jest lżejsza, ale urodziła się mając 2850 g, więc mieści się w standardach, ale w dolnej części. Karmię ją następująco (godziny podaję w przybliżeniu): 6.00 mleko 210 ml, karmię co 4 godziny, dalej jest kaszka Bobo Vita, obiad - zupka Gerbera w małym słoiczku (dziś domowa i zjadła:D), deser Gerbera, mleko (ok. 24.00). Tu uściślam, że Klaudia je mleko ok. 3 razy na dobę, a ta porcja mieści się gdzieś nad ranem, a wtedy rano dostaje ok. 8-9.00. Generalnie są dni z innym rozkładem godzin karmienia, bo to zależy jak ona zgłodnieje po nocy. To tak ogólnie. Do tego mam prośbę do Was, dziewczyny. Powiedzcie mi, czy popełniam jakieś błędy w karmieniu Klaudii? Ona dostaje mięso w tych Gerberach, bo w domowej zupie nie je nawet piersi kurczaka, będę próbować dalej ją przekonać. Jutro dam jej pierwszy raz do spróbowania żółtko jajka, jak je przygotować? Co jeszcze dać? Jakiś serek? Homogenizowany? Proszę o rady. Jej leci 7. miesiąc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko____ale ślicznotka słodziutka wydaje mi sie że do Ciebie podobna co?jak mówią?Twojego M nie widziałam więc do końca nie wiem? Wiesz mi sie wydaje że jak na 7 miesieczne dziecko Klaudusia mało je.Co jej dajesz na kolacje?Możesz jej dodawać do owoców np jogurt naturalny nie kupuj danonków bo to sam cukier,możesz jej dać flipsy do pochrupania(mamlania):) albo zrobić budyń z żółtkiem własnej roboty już nie pamietam dokładnie jak sie go robi ale przeisy pewnie są w necie lub żółtko możesz dodać do zupki ale raczej własnej roboty bo do kupnych już nic nie dodasz. Sama jestem M w pracy,jutro tez go nie będzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko____wiesz póżna owulka wcale nie oznacza że Ci sie nie uda bez leków zajść w ciążę.Tylko gin musi dobrać Ci odpowiednie leki. Mała____możesz pokazywać Doriankowi zdjecie taty i mówić że to tata i na pewno go rozpozna jak zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia, mnie też się wydaje, że ona mało je, ale tak było od urodzenia. Wyście swoim dzieciom dawały np. 90 ml mleka, a ona jadła maksymalnie 50, bo nie chciała więcej. Ja teraz spróbuję ją dokarmić, ale niestety ona często pluje jedzeniem, marudzi. Często zupki jej nie smakują lub ma humory i zje tylko pół słoiczka. Czy uważasz, że powinnam karmić ją częściej? Póki co ona dostaje co ok. 4 h, ale wcześniej nie jest głodna. Chcę wzbogacić jej zupki kaszą manną. Jak to zrobić? Ugotować i dodać do warzyw? A jak gotować to na jakim mleku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko____jesli je co 4 godz to ok dziecko samo wie ile i kiedy chce.Kaszke manne dodaj do zupki pod koniec gotowania i zmiksuj wszystko razem a jesli chcesz z mlekiem to ja gotuje na wodzie a potem dosypuje bebiko. Ale miałam noc...od 2-ej nie spałam nie wiem czemu?a teraz oczy mam czerwone i boli mni łeb...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć babeczki :-) Klaudia ja narazie mało z M rozmawiam ale powiedziałam ze jak tak dalej bedzie to sie rozstaniemy i tyle. W tej chwili siedze wiekszość czasu poza domem bez niego tylko z dziećmi juz przeprosił i chce przyulic o bzzzz nie gada nic. DOROTKO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!! SPEŁNIENIA MAZEŃ I ŻEBY SIE UDAŁO WRESZCIE ZAFASOLKOWAC. Ja tez mam urodziny więc zapraszam na kawke torta kanapeczki sałetke itd..... :-D Klaudia ja czasem też tak mam że sie w środku nocy obudze i jestem wyspana i tak siedze sobie a później głowa mi peka ale i na to mam sposób :-D kupiłam sobie te tabletki MIG co reklamuja i wiecie co sa rewelacyjne po 5 minutach niewiem ze mnie głowa bolała. Lola co sie dzieje ?????????????? Mam nadzieje ze nie masz jakiś problemów z M?????????? i ze jestescie razem co??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko,Beatko----NAJLEPSZE ZYCZENIA URODZINOWE!!!!SPEŁNIENIA WASZYCH WSZYSTKICH MARZEŃ ŻYCZE Klaudia--- od samego początku dajemy debridatu 2x 2,5 ml to chyba ulubiony w smaku lek Laury:) Mała---nieźły numer z tym zielarzem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :):) Beatko - wszystkiego najlepszego; zdrówka, szczęścia, pociechy z dzieci i spełnienia marzeń :-) :-) 🌼🌼🌼🌼 Beatko, Nikulam - baaardzo dziękuję za życzenia :-D :-D Zapraszam na kawusię, torcika z bitą śmietana i truskawkami i szampana :):) Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spa Wszystcer w chmurach
Beatko, Dorotko - macie urodziny jednego dnia? Wszystkiego najlepszego!!! Ja chce kawę z mlekiem. Klaudia, dziś dałam małej zupke na marchwii, pietruszce, ziemniaku z polowa zoltka. Za kilka dni zaczne robic z kasza manna. Ale wiesz, ja nie miksuje wszystkiego z garnka. Powiem Ci po kolei, możecie dziewczyny ocenić? Leje do garnka wode na oko, wrzucam kawałki marchwii, ziemniaka i pietruszki. Po ugotowaniu wrzucam same warzywa do blendera i miksuje na papke. Dolewam stopniowo troche wywaru z garnka. Dzis dodalam polowe ugotowanego zoltka. Wywaru troche mi zostaje to wylewam. Ja chyba nie moge kaszy manny do tego wdrozyc bo przeciez musialabym wszystko lacznie miksowac ale wtedy musialabym uzyc calego wywaru, a jego jest za duzo. Z kolei gdybym miala od razu wlac odpowiednia ilosc wody to ona odparuje i ja nie wiem ile jej dolewac. Na oko> Dylematy mlodej mamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spacer____ja tez dodaje na oko i tez najpierw miksuje same warzywa i dodaje wywar po trochu tyle ze przed ugotowaniemkroje wszystko w kostke i zalewam niewielka iloscia wody i praktycznie wszystko zuzywam. Własnie daje Milence mleczko. Od wczoraj sie odchudzam bo waze 63 kg musze zrzucic tak ze 4.Nie jadam nic od 18-ej i zero słodyczy,pieczywa...zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×