Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chuda dupa

szukam pracy- mam problem

Polecane posty

niestety ale śledząc wymianę zdan pare postów wzceśniej wyszło na to że mam znac wszystkie apekty rekrutacji bo inaczej cudem znalazłem prace. wyraźnie więc się nie zrozumielismy. co do 1 etapu rekrutacji - ja tak miałem . wysłałem CV i LM ( firma się nie ogłaszała ) . zadzwonił do mnie dyrektor firmy ( tak dyrektor nie HR-owiec ) . odbyła się rozmowa i dostałem pracę . jak dla mnie jeden etap. ps. firma istnieje od 50 lat i jest duża , renomowana w skali miedzynarodowej. jak widac można różnie podejśc do tematu . a moda na kilka etapów , HR-owców i pytania szukające dziury w całym - z tego robi się szopka pomału . brałem udział w kilkudziesieciu rozmowach o prace i nie mam dobrej opinii o specjalistach od HR .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalkaa_1981
hej. przyłącze się do dyskusji. ja też byłam na paru rozmowach, zanim znalazłam obecną pracę, ale zawsze te rozmowy odbywały się z dyrektorami danej firmy lub jakimiś znaczącymi pracownikami. Choć prawdą jest, że niektórzy dopiero jak mnie zobaczyli to szukali cv i patrzyli co tam wpisane - oj bo my szukamy kogoś z inną specjalnością niż pani (ciekawe kto wtedy do mnie dzwonił i po co mnie zapraszał) Na każdą rozmowę szłam bardzo zestresowana i nawet pytania o moje wykształcenie i umiejętności sprawiało mi kłopoty. Dlatego nie wyobrażam sobie w takim stresie odpowiadać na jakieś głupie pytania - jakim bym chciała być zwierzęciem czy o wady i zalety. Nie rozumiem kto wprowadził te głupoty podczas rekrutacji. Nie każdego da się poznać podczas pierwszego spotkania i myślę, że ludzie z dużą wiedzą i dużym zapałem do pracy zostają wygryzieni przez "cwaniaczków" którzy umieją się sprzedać a tak naprawdę nic sobą nie reprezentują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie.Masz dużo racji,Natalka.Jak czytam to forum,to ogarnia mnie przerażenie.Już niedługo czeka mnie szukanie pracy w Polsce i mam nadzieję,że jesli już,to będę miała do czynienia z kierownictwem danej formy,a nie ze specami od HR. Miałam swego czasu za zadanie znaleźć dla kierownika (jeszcze,jak byłam w PL) kilku chętnych na staż.Osoby zainteresowane najczęściej osobiście składały papiery w moim biurze i przyznam szczerze,że już choćby pięciominutowa rozmowa wiele mówiła o moich rozmówcach.Na podstawie kilku formalnych pytań mogłam sie przekonać o elokwencji kandydata,jego kulturze osobistej,sposobie,w jaki odpowiadał na pytania (konkretnie czy tzw.'lanie wody')itd.Więc jak pomyślę,że taki rekruter może dodatkowo porozmawiać z taką osobą już konkretnie na tematy zawodowe,wypytać o doświadczenie i kwalifikacje,to po cholerę te idiotyzmy z wymienianiem trzech wad czy pytaniem o ulubiony kolor?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nigdy takich pytań typu kolory czy zwierzę nie zadawał na rozmowach w których brałam udział, obojętnie z której strony. pytaniem o wady wg mnie ma sens, jeśli wiesz jakie masz słabe strony to wiesz jak nad nimi pracować, świadczy to też o tym że przygotowujesz się do rozmowy, choć też nigdy nie padło. Te pytania pewnie maja tez odstresować kandydata, tyle że jak widać przynoszą odwrotny skutek. rewq: a ta firma ma dział HR? a może HRowiec akurat był chory albo na urlopie? poza tym dla mnie to są dwa etapy - gdyby twoje CV go nie zainteresowało to nikt by do ciebie nie zadzwonił. wyjątki się zdarzają, mój kolega dostał pracę nie wiedząc nawet ze sie o nią stara: jego ojciec współpracował z jakimś gościem, wysłał syna z poleceniem 'jedź do kierownika X i zrób co powie", kolega pojechał, zrobił i na koniec się zdziwił jak dostał ofertę pracy. Tyle że to jest bardzo specyficzna branża a kolega wyjątkowo utalentowany. Większość ludzi nie ma co liczyć na takiego fuksa. Natalka: "dopiero jak mnie zobaczyli to szukali cv i patrzyli co tam wpisane" - skrajnie nieprofesjonalne zachowanie pracodawcy, podobnie jak zapraszanie kogoś, kim nie są zainteresowani. Po co marnować twój czas i pieniądze na dojazd? Jedyny plus to to, że nabierzesz doświadczenia i z czasem rozmowa będzie cię mniej stresować. osobiście o specjalistach od HR mam dobre zdanie, może zawsze trafiałam na kompetentnych? a najgorsza rozmowę w życiu miałam z współwłaścicielem firmy, patrząc z perspektywy czasu powinnam była wtedy wstać i wyjść jeszcze przed rozmową. Specjalista od HR by sobie w życiu nie pozwolił na takie zachowanie bo dobrze wiedziałby ile firmę mogłoby takie coś kosztować. wracając do pytania autorki: moim zdaniem PDF będzie lepszy. odnośnie serwisu Pracuj - nie wiem, nie znam za dobrze więc ci nie doradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achajka : " rewq: a ta firma ma dział HR? a może HRowiec akurat był chory albo na urlopie? poza tym dla mnie to są dwa etapy - gdyby twoje CV go nie zainteresowało to nikt by do ciebie nie zadzwonił. " Moja droga nie ma w tej firmie HR - i to mnie niezmiernie cieszy . szkoda kasy na tych "specjalistów ". ja nie miałem fuksa - moje CV idealnie wpasowało się w profil tej firmy więc nie dziwię się że zadzwonili. jak dla mnie 1 etap. samo odczytanie CV jeśli firma nie prowadziła wowczas rekrutacji to żaden etap. co innego gdybym aplikował na ogłoszenie a oni musieliby przejrzec ze 100 CV , wówczas nazwałbym to wstepnym etapem. i to by było na tyle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PDF wygląda ładniej ale ja osobiście stosuję WORD - plik w wersji tylko do odczytu . " Specjalista od HR by sobie w życiu nie pozwolił na takie zachowanie bo dobrze wiedziałby ile firmę mogłoby takie coś kosztować. " wierzę Ci Achajka na słowo - pewnie wsród takich ludzi się obracasz. jednak ja mam inną pulę doświadczeń. takie życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Przestań się męczyć szukaniem pracy. Zacznij zarabiać pieniądze " Przestań się meczyc naciąganiem . tutaj ludzie niejedno widzieli więc nie łapią się na takie klimaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy szukajaca
moze ktos pomoze mi skleic uzasadnienie poszukiwania pracy biurowej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz więcej o sobie, co robiłaś , doswiadczenie, wyksztalcenie itp. czego szukasz, może uda się coś zrobic. ale to później za godzine :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda nie kłamie
achajka sra.j.ka ma się za specjalistkę od srekrutacji, Łe hehehe załosne... Dziwie sie ze ktoś w ogóle chce tam pracować. Wsadź sobie te swoje rady w buty z których ci słoma wystaje. Worda to zna każdy, więc nie rób z ludzi idiotów. Takich achajków to pełno jest a ich poziom prowadzenia srekrutacji jest poniżej poziomu. Założę się, że odrzucach CV ludzi, którzy mają lepsze wykształcenie niż ty i są dla ciebie potencjalnym zagrożeniem. Dlatego jest trudno wybrać pracownika takim jak ty. No bo kogo tu zatrudnić, żeby nie był idiotą a z drugiej strony nie był w czymś lepszy od ciebie? Wiesz co, nie ma takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda nie kłamie ----> ja się z wieloma sprawami nie zgadzam jakie nakresliła nam Achajka ale.... ona powiedziała że nie jest z HR no i trudno powiedzieć czy jest taka pusta żeby odrzucała oferty ludzi lepszych od siebie tym bardziej że jak znam zycie rekrutacja odbywa się pewnie na inne stanowiska bez związku z jej .... także ludziska nie obrażajmy się nawzajem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skaldar
A ja mam takie doświadczenie - pracę dostaje się po znajomości. Awansujesz jak będziesz lizać tyłek. Duże korporacje to duże układy... Reszta to wyjątki potwierdzające regułę. Jak nie masz jeszcze dzieci i znasz jakiś język to pakuj się szybko i nie oglądaj się za siebie, bo zamienisz się w słup soli czy jakoś tak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie po znajomosci
na szczescie takich ludzi jak ty, ktorzy mysla ze praca po znajomosci to jedyny sposob na etat nie jest duzo... to mit, ze po znajomosci jest najlepiej - bierzesz prace w jakiej cie poleca i nie masz nic do gadania. jak sam szukasz pracy to przynajmniej mozesz jakos przefiltrowac oferty. ja szukam tylko przez internet, bo dodatek gazety z praca chudnie z kazdym dniem. jest tez kilka agregatow, ktore skupiaja po kilkanascie roznych portali w jednej wyszukiwarce, wiec szukanie zajmuje z 10 minut dziennie. efekty sa, bo kilka rozmow juz odbylam - czekam na wyniki i mam nadzieje, ze w koncu cos dostane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak właśniemos
pracę można dostać po znajomości - jestem świetnym przykładem...Dziś podpisałam umowę. 3/4 etatu (cały czas była mowa o całym więc jakież było moje zaskoczenie gdy dowiedziałam się że 3/4). Cały etat u nich wynosi 180 h, ja we wrześniu będę pracować 152 :))) Dostanę za to 954 brutto (albo coś koło tego - nie pamiętam). Pracuję po 12 h 7 dni w tygodniu (czyli chodzę w kratkę - drugiej pracy nie dostanę bo też musiałaby być w kratkę). Praca z pieniędzmi, odpowiedzialność materialna, weksle in blanco .... I nie jest to praca w hipermarkecie :)) A tak na marginesie mam podwójnego magistra z kierunków nie humanistycznychi doświadczenie (może nie wielkie ale jakieś jest). Taak można dostać pracę bez znajomości.....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddd
954 brutto to nedza......ale moze na rynku pracy niebawem sie poprawi. Juz widze jak by wiecej ofert. ja jestem na stazu z up i dostaje 791zl brutto ale pracuje tylko 4godz. dziennie. Tez gowiana kasa ale sie nie narobie a od pazdziernika na studia dzienne ide wiec staz musze przerwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate2525
Mi jakoś nie chce się wierzyć że nie ma pracy. Zobacz oferty np we Wrocławiu na http://www.gowork.pl/praca_Wroclaw aż roi się od ofert a ludzi ciągle mówią że pracy nie ma i pędzą do UP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnieś jeszcze 100 tematów sprzed 10 lat żeby wtrynić swą idiotyczną , nachalną reklamę Go Worka... A wydawało mi się kiedyś, że to dobry portal i nie potrzebuje takich idiotów w dziale marketingu, którzy ewidentnie spamują i nawet nie silą się żeby ukryć że to reklama albo są zbyt głupi, żeby nie wiedzieć, że jak podniesiesz 60 starych tematów o pracy i w każdym wkleisz tę żenuę o Go Worku, to ludzie się pokapują, że to jest ustawione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca!!! Chętnych proszę o kontakt. www.pieknoiuroda-fm.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hynka
Spróbuj z odkryjfirme.pl. Praktycznie robią wszystko za Ciebie, a Ty czekasz tylko na tel. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hynka
Spróbuj z odkryjfirme.pl. Praktycznie robią wszystko za Ciebie, a Ty czekasz tylko na tel. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Almetka
Z szukaniem pracy bywa różnie. Czasem nie trafimy po prostu na odpowiednie oferty. Mój mąż korzystał ostatnio z odkryjfirme.pl Bardzo sobie chwalił fakt, że dostał oferty specjalnie dobrane pod niego plus jego CV było rozsyłane bezpośrednio przez odkryjfirme.pl do potencjalnych pracodawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CV i list motywacyjny – starając się o pracę musisz je mieć. To Twój pierwszy kontakt z pracodawcą. To od nich zależy czy będziesz miał szansę zaprezentować się osobiście czy też mimo wielu wysłanych CV telefon wciąż będzie milczał. Jeśli nie wiesz jak je napisać, co w nich napisać to… Chętnie pomogę Ci w sporządzeniu CV oraz listu motywacyjnego, dzięki którym zwiększysz swoją szansę na rynku pracy i odzyskasz wiarę we własne możliwości. Proszę o kontakt na: curriculum.vitae.kontakt@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)nie trzeba sie tym w ogole przejmowac praca sie znajdzie no 888 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandreka28
Na pewno nie ma co się załamywać. Prędzej czy pozniej praca sie znajdzie. Wiem z własnego doświadczenia. Szukałam pracy ponad pół roku i w końcu trafiłam "na swoją" ofertę. Przez internet ją znalazłam na http://pracastala.pl/. Ale w gazetach też można znaleźć dużo ciekawych ofert, jednak trzeba codziennie to śledzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze musisz się zastanowić jakie masz CV, musi być ono dobre i musi przyciągać uwagę potencjalnego pracodawcy. Fajne możesz zrobić na przykład tutaj: https://szybkiecv.pl/ ja sama tu zrobiłam CV i mam ****ardzo fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×