Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kapiszone

niemowle strasznie płacze podczas karmienia. POMOCY

Polecane posty

Gość gość
Ma 2,5 miesiąca. Butelki Awent i kupki są "ładne" :-) Teraz zaczynamy się zastanawiać czy nie jest mu za zimno..były upały po prawie 40 stopni.. dziś karmilam go w czapce, było trochę lepiej.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam sprawa z jedzeniem.u malenstwa cos sie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam :-) Powiem tak..dwa dni wsumie były ok..dziś niestety przy wieczornym karmieniu znów było to samo. Lekarz zlecił badanie moczu, ale szczerze wątpię że coś to da. A może to być zwykła kolka? Tylko przy karmieniu i że w nocy jest ok? Bo nie ukrywam mały bardzo mało mi piję wody. A o herbarce wogóle nie ma mowy. Tylko że uspokaja go najczęściej jak rękę położę mu na policzku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak zmieniło się coś? My mamy ten sam problem z córką 3 mies prakatycznie od poczatku. NIe wiemy już co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka tak się zachowywała podczas karmienia. Rzucała się, prężyła, kilka łyków i odrzucała pierś. Darła się potwornie. Karmiłam Ją na śpiku bo inaczej nie dawało rady. Ataki kołek miała wieczorami do północy przez 2,5 miesiąca. W dzień jadła normalnie na szczęście. U nas nie pomagały kropelki ani okłady. Z ukończeniem 3 miesiaca wszystko przeszło imdziecko jest aniołem! Potrzeba dużo cierpliwości i siły, mnie samej czasami było strasznie cieżko i złe. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam jeszcze, ze espumisan nie dość, ze nie pomagał to powstały od niego pleśniawki na języku. Ponoć, gdy dziecko ma pleśniawki nie chce ssać bo to sprawia ból. Sprawdź buzie synka na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Nie wiem co to było..miał nawet robione testy alergiczne, zmienili mleko.. Samo wkoncu przeszło, choć przyznam że nadal pije niechętnie mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam mnustwo odpowiedzi na pytanie dlaczego dziecko placze podczas karmienia piersia i nikt jeszcze nuie znalazl na to pytanie odp. Nasza corka ma 3,5 miesiaca i czekam jak na zbawienie kiedy zakonczy sie koszmar picia mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophie86
My mamy ten sam problem... córeczka wczoraj skończyła 6 tygodni i mniej więcej od trzech tygodni to się u nas zaczęło. Podaję espumisan do mleka ale jak na razie brak efektu. Podawałam też bobotic w kapsułkach i to samo. Dziś zamówiłam krople sub simplex, mam nadzieję, że pomogą... Zastanawiam się czy może mleko ma wpływ na ten płacz? Córeczka pije Bebiko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12982934
Nam sab silmpex nie pomógł,choć niby wszyscy go tak chwalą.Znajduje się w nim składnik symetikon- i więcej jest go w espumisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Tosia
I u mnie ten sam problem. Mala ma 7 tygodni i od 2 tygodni wystepuje placz przy jedzeniu. Podaje jej Sab simplex ale nie widze roznicy w jej zachowaniu. Czasami jak placze to pomaga karmienie w lazience (wlaczam tylko mala lampke, zeby nie bylo za jasno) i suszarke. I takim sposobem udaje jej sie nieraz zjesc cale mleczko. ale jak tylko wyjde z lazienki to zaczyna sie to od nowa. Probowalismy zmienic smoczek na taki z wieksza dziurka ale bez roznicy. Juz sama nie wiem! Mala tak sie potwornie meczy tym placzem ze az sie serce kraja. Widac, ze jest glodna ale jak tylko wloze jej smoczek do buzi to zaczyna plakac. POMOCY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczerze.. po wielu badaniach, wielu domysłów czy to kolki..czy co innego, mały wyrósł z tego sam. Przyznam że nie nam pojęcia co to było i widzę że dużo osób ma też ten problem i nikt nie wie co to :-( Trzymam kciuki żeby u was też szybko minął ten ciężki okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophie86
Córka skończyła niedawno 3 miesiące i jak ręką odjął... pożegnałyśmy kolki. Krople Sab Simplex nie zlikwidowały problemu ale trochę pomogły. Tak na prawdę tylko czas może pomóc, po prostu trzeba to przetrwać. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny. Ja od jakiegoś tygodnia mam taki sam problem z moją córeczką. Karmie ją piersią i dokarmiam butelką. Strasznie sie denerwuje przy jedzeniu, przy butelce czasami zje ponad polowe po czym zaczyna płakać pręzyc się i przez to że się tak pręzy ulewa jej sie to co zjadła.. ja poźniej nie wiem czy ona jest najedzona czy nie.. czy po karmieniu płacze bo jest głodna przez to ulewanie czy płacze z innego powodu.. juz nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc, nie wiem czy ktos jeszcze tutaj zaglada ale chce podzielic sie z Wami moim problemem. Jest w sumie podobny do problemu autorki watku. Moja coreczka ma 3,5 miesiaca. Od 2 go miesiaca zaczela sie krztusic. Lekarz zdjagnozowal refluks ukryty- bez zadnych badan. dostalismy gaviscon i chyba troche pomoglo ale poniewaz byla malutka mogla go przyjmowac tylko 3 razy dziennie a karmien mialysmy 8 a potem 7. Zaczela plakac trakcie jedzenia a teraz to juz placze jak tylko ja wezme na rece i ona juz wie ze to jest pora karmienia. Gdy bierze ja moj maz nie placze wiec dodatkowo obwiniam sie i serce mi sie kraje ze moja corcia przez to mnie zienawidzi bo moze mysli ze to ja jej krzywde robie. Wczesniej karmilam tylko ja wiec meza nie kojazy z bolem . Juz nie wiem co robic:-( Nie wiem jak nam pomoc. Nie wiem czy to kiedys przejdzie. Moze to alergia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, mialam podobny problem - ale bez podejrzenia refluksu. Po prostu synek plakal przy piersi. Zaczynal jesc i po minucie prezyl sie i plakał. Straszny widok...nie zycze tego zadnej mamie. Poprosilam o konsultacje doradcy laktacyjnego - to byla osoba z wieloletnim doswiadczeniem, polozna pracujaca w szpitalu. Bardzo mi pomogla. Jej podejrzenie padlo na nietolerancje laktozy. Przeszlismy na mleko nutramigen. Synek pije je do dzisiaj - ma prawie 10 m-cy. U nas to byl strzal w dziesiatke - skonczyl sie placz przy jedzeniu praktycznie juz nastepnego dnia. Ale podkreslam ze tak bylo u nas. Kazde dziecko inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Tosia
Witajcie ponownie, Juz troche czasu minelo od mojego ostatniego wpisu ale chcialam podzielic sie z Wami nasza sytuacja. Nasza corcia Tosia miala identyczne problemy ( tak jak opisalam we wczesniejszym wpisie). Dawalismy jej krople Sab simlex oraz zmienilismy mleko na Nutranigen i wszystko minelo na nastepny dzien. Dzieciatka tak malutkie maja nie do konca wyksztalcony uklad pokarmowy i stad te wszystkie problemy. Mleko Nutranigen nie posiada protein sojowych, krowich oraz laktozy. Duzo latwiej sie trawi i nie podraznia ukladu Pokarmowego. Polecam goraco bo u nas na szczescie sie sprawdzilo a bylo koszmarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy ten sam problem. Sęk w tym ze synek ma już skończone prawie 4miesiace. Płacz przy jedzeniu jest czasem rano i zawsze wieczorem od ok 18 do 23-24. Nie istotne czy je z piersi czy osiągnięte mleko z butelki. Piszecie o nietolerancji laktozy- podawałam do mleka enzym kolaktaza i niestety żadnego efektu. Krople na kolke bobotic forte też nie dają rady choc i tak podajemy więcej. smoczki w butelkach różne, ostatnio z butelki nie chce jeść ale próbujemy. Zawiesina debridat spowodowala wieksze ulewanie co skończyło się płaczem również między posiłkami jak tylko mleczko się cofnelo. probiotyk podawany. Nie mamy już pomysłów co się dzieje, dziecko płacze jak furiat. Widać ze bardzo głodny bo szuka piersi i płacze, nie da się go wtedy uspokoić. odbekiwany przy kazdym jedzeniu i noszony w pionie, spi pod kątem, pierdzi normalnie choc rano sprawia mu to dyskomfort. Kupki caly czas sluzowate i dosc mokre. No ale jednak w dzien czy kolo 4rano je bez najmniejszego problemu. Medal temu ktory znajdzie przyczyne i lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
\to znowu ja (22.39) Sprawa się zaogniła, dziecko płacze przy każdym karmieniu butelką, a przy piersi tylko wieczorem. Niestety butelkę muszę podawać bo z piersi je za mało (3-4 minuty czyli w sumie napije się a nie naje) i zaczął spadać z wagi. Wydziera się do tego stopnia że mam wrażenie że pomoże mu już tylko egzorcysta. Jutro idziemy do pediatry żeby wszystko mu sprawdziła i dała skierowania gdzie trzeba bo jeszcze trochę a mi dziecko zniknie. Wie ktoś już co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
U nas podobnie, niestety ..... co Ci powiedzial pediatra???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka koleżanki miała kolki i darla się do końca 6 miesiąca potem przeszło. Jeżeli jest śluz to musi być alergia na coś lub nietolerancją. Pediatra może skierować na badanie krwi utajonej w kale i w konsekwencji przepisać nutramigen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelcia2016
moja cureczka ma ponad 2 miesiace z kolką walcze od 3 tygodnia sab simlex dużo pomógł . nie jest idealnie ale da się wytrzymać . dużo pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelcia2016
też płacze przy jedzeniu , ale tylko zazwyczaj wieczorami , 17 -21 myślę że to wina kolki ktora nasila się o tych godzinach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Tosia
Dziewczyny na ten problem zmiana mleka na bezbialkowe i bez laktozy - dla karmiacych butelka i zero bialka spozywanego dla karmiacych piersia!!!!! U mnie zadzialalo od razu!! Probujcie bo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak najlepiej zagłodzcie dziecko od razu. Kretynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Pisałam tutaj 30. 04 i 09. 05 Byliśmy wtedy u 2 pediatrow. Jeden powiedział ze uszy a drugi ze dziecko zdrowe :/ Zaczęłam sprawdzać co i jak się pojawia i wiecie kiedy synek robi awantury przy jedzeniu? Kiedy jest zbyt śpiący! Tak! Taka prozaiczna sprawa! Tylko problem taki ze jak śpiący to nie zje A jak głodny to nie zasnie. Zdarza się ze usypiamy Go nawet 3godziny(strasznie ciężko co uśpić i budzi się ledwo drgne) ale jak "traci przytomnosc" lub się przespi to zje bez tego całego wyginania w pałąk. Na usg pod kątem refluksu nadal czekamy bo ulewanie swoją drogą. Jak któraś z Was ma problem później niż 3miesiace dziecka to spróbujcie najpierw ululac dziecko i zobaczyć czy pomoże. A do tych co maja malenstwa do 3miesi aca- kolki naprawdę mijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Pisałam już wcześniej..ale same tutaj goście i nie wiadomo kto pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm..nie wiem czemu obcięło mi tekst. Też miałam ten problem. Testy alergiczne też robiliśmy i alergia została wykluczona. Jedno jest pewne. Dzieci z tego na szczęście wyrastają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc, ktory tutaj pisal 30. 04 i 09. 05 (i 7.06) Czesc, to ja pisalam z pytaniem, co powiedzieli lekarze. Dziekuje Ci za odpowiedz. Musze sprobowac, moze to u nas ten sam problem? Bo w nocy w 99,99% maly je pieknie, bez zadnych awantur.... (a ten pozostaly 0,01% to zaklocenia typu robienie kupy albo mleko zostalo nie dosc szybko podane zdaniem bobasa ;-). My probowalismy juz omeprazol i gaviscon na refluks i nic nie pomoglo... Sprobuje 'wyczuc' malucha co do najlepszego momentu podania butli. Sek w tym, ze czasem nawet po dlugiej drzemce, kiedy na pewno jest wyspany (no chyba musi byc....) i wrecz rzuca sie na butle ze swiezym apetytem - tez sa takie 'atrakcje'....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka odkąd skończyła 6 tygodni zaczęła płakać raz czy dwa razy podczas doby oczywiście podczas karmienia butelką. Problem nasilił się po pierwszej szczepionce. Krzyk i prężenie podczas karmienia były cały czas. Poszłyśmy do pediatry stwierdził skazę białkową i nietolerancję laktozy- miała wysypkę i robiła kupkę po każdym karmieniu. Odkąd skończyła 8 tyg. pije Nutramigen, wysypka zniknęła po tygodniu, kupa jest jedna dziennie ale UWAGA ma prawie 7 miesięcy i ciągle podczas karmienia wyrywa się i płacze. Zupki je normalnie łyżeczką. Mleko je tylko z bajką- jak się zapatrzy to je, ale jak się bajka skończy w trakcie karmienia to jest kłopot. Też ją w trakcie karmienia odbijam kilka razy. Ciągle się ulewa a odbija się po każdym karmieniu kilkanaście razy do kolejnego karmienia. Wg lekarza jeśli przybiera na wadze a ładnie rośnie to jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×