Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pytacz raczej

MATURA 2010 ROCZNIK 91 PORADZICIE SOBIE?

Polecane posty

ja mam niezłą załamkę, zwłaszcza przez matmę, co myślicie o tej całej matmie na maturze, aby ''nie oszukali nas w sklepie''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adenozynotrójfosforanowa --> mam tak samo. tez ejstem 90. a czemu piszesz w 2010??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z powodu smierci dziadka mialam zalamke bo bylam z nim zzyta i nie chodzilam do szkoly i moja tepa babka od polaka nie potrafila tego zrozumiec i mam komisa w sierpniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mi z wakacji, skoro co wieczor martwie sie tą matmą.. odpuscilam ją sobie juz w podstawowce, bo skąd mialam wiedziec, ze dwa lata przed matura zarządzą obowiązkową matmę!! ciekawe jaka będzie zdawalnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat nie martwię się samą matmą, bo zaliczyć na te 30% myślę, że zaliczę na pewno, bo nigdy nie miałam jakiś kłopotów z matmą. tylko ten czas mogłabym poświęcić na naukę przedmiotów, które są mi potrzebne na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz szczęscie, ja nie umiem nawet na te 30%,dodatkowo musze bardzo podszkolic angielski i nauczyc sie jakiegos dodatowego przedmiotu. co gorsza, jeszcze nie wiem na jakie studia isc. A ty na jakie idziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnego pomysłu na jakie studia chciałabyś iść nie masz? Ja chciałabym na medycynę, ale nie jestem na biol-chemie, więc mam cholernie dużo nauki z samej chemii i biologii. O język się nie martwię, bo jestem w klasie językowej, podstawę z niemca zaliczę. Tak sądzę przynajmniej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem w jezykowej :) podstawe zaliczyc zaliczylabym z ang i niem., ale chce dostac sie na dzienne studia,a jezyk obcy chyba na kazdym kierunku jest b wazny przy rekrutacji,dlatego chcialabym zdac naprawde dobrze :( mam pomysl, np dziennikarstwo,ale to wszyscy odradzaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu ci odrazdzają? Jeśli Cię to interesuje, chciałabyś to studiować to nie patrz się na to, że inni Ci to odradzają. Jak wybierzesz sobie dobrą specjalizację to na pewno znajdziesz później jakąś ciekawą pracę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co takiego jest w nas
Hej wszystkim! :) mnie też niestety czeka ten koszmar w przyszłym roku i też nie daje mi to spokoju. Ale wiecie co, tą matmą to się tak nie martwicie... ale żeby zdać to jednak musicie coś zrobić.. .minimum, ale zróbcie... ja też matmę dawno sobie olałam, aż do momentu jak dowiedziłam się że będzie na maturze... i wzięłam się do roboty (no powiedzmyy :p) ... wiecie, zróbcie z każdego działu tyle zadań ile potraficie.. ćwiczcie to, analizujcie wszysktie przykłady.. .nie wiem jaką książkę macie ale jeśli Kaliny, Sszymańskiego i Linke to już jest dobrze.. oni tam bardzo dobrze tłumaczą zadania, więc tylko cierpliwości i wytrwałości i wam sie uda.. mam nadzieję że mi też .. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ponoc nie jest to co, co sobie wyobrazalam, wiec wlasciwie odpada. procz tego marzylam o psychologii,ale tam matma potrzebna, co wg mnie jest wbrew logice ;p no ale.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem rocznikiem 90 i tez musze pisać matme, ale mimo ze nie jestem z niej najlepsza, wiem ze zdam, jak sobie wmówicie ze dacie rade to nei ma mocnych.. dacie:D im blizej wrzesnia tym wiecej mysle nie o maturze a o STUDNIÓWCE nie wiem jak wy:D:P??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zróbcie z każdego działu tyle zadań ile potraficie.. ćwiczcie to, analizujcie wszysktie przykłady.." nawet nic mi nie mów, ja rozwiązuję mnóstwo zadań... oprócz podstawowego podręcznika mamy jeszcze dodatkowo tę ksiązkę autorstwa Kiełbasy i po każdym dziale rozwiązujemy wszystkie zadania jeszcze z tej ksiązki. Moi znajomi mówią, że ja nic innego w szkole nie robię tylko rozwiązuję zadania z matmy. ;) pytacz raczej - to może weź się porządnie za tę matmę i spróbuj na psychologię? Albo rok po szkole kuj matmę, popraw maturę i wtedy na studia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjh
co to ma być za argument, że uczyć będziecie się musiały czegoś czego Wam na studia nie policzą?? mi na studia liczyli tylko i wyłącznie matematykę, czyli musiałam zdawać dwa przedmioty na które nikt nawet nie popatrzył przyjmując mnie na studia. I jakoś przeżyłam. Więc Wy też przeżyjecie ;| i argumenty, że z matematyką jest trudniej sobie darujcie.. jeśli ktoś jest umysłem ścisłym też ma problemy z językiem polskim czy też językami obcymi(nie mówię, że każdy, ale tak samo nie każdy 'humanista' cierpi przez matematykę). Moim zdaniem zdanie na 30% nie jest tragedią i to dosłownie sprawdzenie wiedzy baaardzo podstawowej więc nie przesadzajcie.. Ja takową z przedmiotów humanistycznych posiąść musiałam ale mam nadzieję, że ten temat Wam pomoże przetrwać ten jakże tragiczny okres w Waszym życiu. pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co takiego jest w nas
ATP-owa .. to czym ty się martwisz?? :D Mówię ci, że zdasz .. ale nie możesz sobie teraz odpuścić.. no i oczywiście przed maturą znowu powtarzanie ... ja mam gorzej bo jestem straaasznie leniwa... jak już zacznę to jakoś mi to idzie.. ale wziąć się wcześniej za jakąś robotę/naukę to jest koszmar... a ja jestem w bio-chemie i chciałabym zostać pielęgniarką.. boję się jednak matury z biologii, bo wiadomo, że jest MEGAciężko ... (zdać rozszerzoną maturę z biologii)... ale jakoś siebie w czymś innym nie widzę.. Wiecie, co? CZasami marzę o tym, bo ktos mi zasadził takiego porzadnego kopa w tyłek, żebym wzięła się za naukę, a nie odkładała na juto ... CZy wy też tak macie? Ze jak macie coś zrobić, to wam źle :D:D Wszystko zaczęło się odkąd mam w pokoju swój komputer ... wcześnej jakoś wszystko było łatwiejsze.. i chyba dawało więcej przyjemności jeśli nad jakoś pracą trzeba było posiedzieć samemu, a nie wpisać hasło w wyszukiwarkę i już.. .takie moje przemyślenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co takiego jest w nas - własnie ja się nie martwię tylko wściekam, że moich znajomych to ominęło, a ja muszę pisać matmę :D dasz radę z tą rozszerzoną z bioli, myślę, że gorzej jest zdać rozszerzoną chemię ;) i jeszcze na dodatek jesteś w biol-chemie, więc masz rozszerzony program. Haha, normalnie jakbym słyszała siebie! :D ja jestem strasznie leniwa, i akurat zawsze jak trzeba było się uczyć to tyle ciekawych rzeczy dzieje się na necie albo oglądam wszystkie kretyńskie programy w tv, żeby tylko przełożyć naukę na później. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natali91
taa, też zdaje mature z matmy w 2010. chociaz czy ją zdam to wątpliwe, bo jestm z niej noga, wolę przedmioty humanistyczne ;[ masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co takiego jest w nas
"własnie ja się nie martwię tylko wściekam, że moich znajomych to ominęło, a ja muszę pisać matmę" oj, sorry, coś źle przeczytałam.. :)🖐️ Ale masz rację..to nie sprawiedliwe, że my musimy pisać tą głupią maturę z matmy, a rok starsi nie. :( i to jeszcze dziwnie z tym wszystkim wyszło... bo raz mówili że ma być, później że nie.. ostatecznie jednak mówią nam dwa lata przed maturą że jednak będziemy puisać... idiotyzm.. :/ A tak swoją drogą to współczuję tym, którzy wybrali 4letnie technika a są z 1990 i mogła ich ominąć ta matura gdyby poszli do liceum.. .ich to dopiero wyrobili .. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg omg
"Ale masz rację..to nie sprawiedliwe, że my musimy pisać tą głupią maturę z matmy, a rok starsi nie." idąc twoim tokiem myślenia to dla maturzystów ze starą maturą wprowadzenie nowej było zbrodnią godną więzienia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie matma akurat jest na reke, mozliwosc zdawania i podstawy i rozszerzenia;) Bo wiecie jak to ma byc? Ze piszemy 3 przedmioty na podstawie obowiazkowe, a reszta jako dodatkowe i moga byc na podstawie lub rozszerzeniu :) Tez slyszeliscie ta wersje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja słyszałam. Ale z drugierj strony to jest też trochę głupie, bo jak ktoś chce dajmy na to pisać rozszerzoną matmę to musi najpierw pisać obowiązkową podstawę, a dopiero potem rozszerzenie, które wybiera jako dodatkowy przedmiot. Jakby nie można było raz napisać rozszerzonej i po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie ma pożaru jak nie zdasz tego rozszerzenia;) A widzialam na Politechnice Wrcoławskiej juz zasady rekrutacji na 2010 i licza albo podstawa + 1,5 razy rozszerzenie, albo 2,5 razy rozszerzenie, biora pod uwage co jest wieksze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×