Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szkarłatne oczy 23

dwa dni przed slubem powiedzialam KONIEC, SLUBU NIE MA

Polecane posty

Gość szkarłatne oczy 23

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaklinar
Lepiej późno niż wcale. Ale z drugiej strony bezmyślne posunięcie. Może warto było się nad tym wcześniej zastanowić, a nie zorganizować wszystko, zaprosić rodzinę itd. No, ale jeśli ten ślub nie był szczytem Twoich marzeń to dobrze się stało, ale tak do ostatniej chwili nie powinnaś zwodzić narzeczonego i rodziny. Chyba, że on coś w ostatniej chwili przeskrobał nie do wybaczenia. Zdrada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odważnie. Ja wiele lat temu zerwałam zaręczyny, ale trzy miesiące przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na miejscu twojego narzeczonego pozwałabym cie do sądu za zwrot kosztów organizacji wesela. Skrajna nieodpowiedzialność i niedojrzałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nattaa3
Zgadzam się z Laura Diaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też wkurzają
a ja nie rozumiem, jak bądź co bądź dorośli ludzie mogą być tak nie odpowiedzialni, decydują się na ślub, narażają na koszty rodzinę a na końcu wszystko odwołują, co wy nie myślicie jak się do tego zabieracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ok są lekkomyślni
ale lepiej przed niz po ;] znam przypadek gdzie panna mloda sie chajtneła z gosciem a tydzien po weselu zostawiła go i zamieszkala z facetem który takze opuscił zone tyle, że z dwójka małych dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie też wkurwiają
ale to ile wy się znacie przed tym ślubem? chyba nie chcesz mi powiedzieć, że normalne, myślące kobiety są w stanie "odkochać się" w czasie od zaplanowania wesela do dnia ślubu - a jeżeli wcześniej były już jakieś wątpliwości, to po co się w ogóle na to decydowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ok są lekkomyslni
ja ich nie bronie ;] ale nie znamy calej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ale to chyba lepiej, że odwołała ślub, niżby miała złożyć pozew rozwodowy tydzień później, albo jeszcze gorsze, męczyć się w tym małżeństwie! Wiadomo, że jest to sytuacja niefajna dla wszystkich, a szczególnie dla rodziców, którzy wpakowali pewnie niezłą kasę w całą uroczystość :o a goście, dla nich prawie żadna strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sporą część pieniędzy na pewno da się odzyskać (oprócz zaliczek). A do sądu, droga Lauro, na jakiej podstawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy dla Was licza sie tylko pieniadze???chyba lepiej na 3 dni przed slubem niz z przed samego oltarza lub zaraz po slubie i weselu prawda?nie znacie sytuacji,a krytykujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×