Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotniak25

Mam 25 lat nigdy nie miałem dziewczyny

Polecane posty

Gość zdołowana dzisiaj___
Poza tym niesmialosc to chyba tez ppikus w zwiazku z moim problemem. Chociaz kazdemu swoj problem wydaje sie najwiekszy...... ale ok nie marudzmy tutaj. Autor nam zwiał czas chyba zamknac temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heaven can wait
Ja mam 26 lat i tez nigdy nie miałam faceta, a wynika to z moich chorych ambicji. Szkoła średnia- czas szaleństwa, nie potrzeba żadnego przydupasa, studia- realizacja marzeń i planów, nie było czasu na faceta. Wolałam skupić sie na nauce, wyjazdach, inwestycji w języki obce. Wszystkim tłumaczyłam najpierw kariera, potem związek, A teraz nie potrafie sie w tym wszystkim odnalezc, kobieta w moim wieku oczekuje o wiele więcej od faceta. Odpowiedni mężczyzni są zajęci, mają żony, dzieci. A młodszego sobie nie znajde, bo to żenada. I tak upływa moje zycie, z wielkim znakiem zapytania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam mała, jąkałam się prawie cały czas, teraz z wiekiem to się zmniejsza, nie nasila już tak. Ale nadal są jakieś tam obawy, że ludzie będą się głupio patrzeć, śmiać itd. Ale z natury jestem cholerną optymistka, więc staram się sama o tym nie myśleć, wtedy inni tego aż tak nie zauważają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłaś gdzieś może u logopedów albo w jakiejś klince? Ja chodziłem do lekarzy ale to nie dawało rzadnych efektów, w ogóle nie mieli pojęcia o problemie. Dopiero dzisiaj istnieją specjalistyczne poradnie dla jąkających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nigdy nie jakalam, ale kazdy ma zapewne jakis problem... w tym roku skonczylam studia, szukam pracy.. i wlasnie w tym upatruje swojej nadzieji, ze moze kogos poznam... ehhh pewnie znowu zludne marzenia, tak samo bylo jak szalam na studia, wyjezdzalam na wakacje, czy na stypendium. i zawsze rozczarowanie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak chodziłam do logopedy, przez jakiś okres czasu, ale za wiele z tego nie pamiętam, bo byłam naprawdę małą dziewczynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MM nie dla idiotów ja jąkania nie uważam za jakiś problem, żyje z tym, zresztą na prawdę to nie jest takie silne, ludzie mają poważniejsze problemy. a jeśli chodzi o tą drugą połowę, to normalne, że są chwile kiedy nam kogoś brakuje, nie jesteśmy stworzeni żeby żyć sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DariaEem, probowalas kiedys w necie kogos szukac? bo ja mialam dawno temu jakis profil na symaptii, ale szybko zrezygnowalam, no i dzis probowalam na kafe, ale tez zero odzewu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowałam, i doszło do skutku jakieś 4-5 spotkań. Jeden osobnik, na prawdę mi odpowiadał, ale to ja zawaliłam sprawę, i do teraz żałuję. Ale nie można żyć tym co było. A jedna znajomość rozwaliła się niestety przez odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zawsze cos, ja bylam kiedys w rocznym zwiazku, choc moze to zbyt szumnie brzmi, w koncu mielismy po 17lat... zobacz, tylu sie facetow na kafe kreci, zali, smeci, a wszyscy teraz zwiali, a moze trza bylo od razu pokazac tzytze:P:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U malych dzieci to sie zdarza ale większość z tego wyrasta. Dobrze że teraz już ci prawie przeszlo. Myślę że jednak nie doświadczyłaś tego problemu tak naprawdę. W szkole średniej to nie dawałem rady powiedzieć obecny, ani numeru z dziennika, czy jak się nazywam, doslownie. Praktycznie nie odpowiadałem na lekcjach wolałem dostać jedynke nisz musieć mówić. Stąd z przedmiotów scislych miałem zawsze 5 lub 6 a język polski 2. No z matury dostałem lepiej z pisemnej. Na studiach już bylo lepiej i z moją mową i nie trzeba było wiele mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest co wspominać. : ) a bo faceci, to niby tacy silni, odważni, pewni siebie, a tak naprawdę w niektórych okolicznościach jak widać, nawet na forum, nie potrafią się wypowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dziwnosc polega na tym, ze jesli kontakt nie jest typu relacja damsko-meska, to jestem dosc smiala. ale jesli ktos mi sie zaczyna podobac, to robie sie dzika:o nie patrze, owracam wzrok, wlasciwie to unikam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz dużo leków uspokajających i nikt z nowych się nie orientuje że mam z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może czas jednak się przełamać.? chociaż spróbować spojrzeć w oczy, albo chociaż się uśmiechnąć, to może oczyścić jakoś atmosferę, a Tobie pozwolić się rozluźnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michał3 ale te leki chyba, dobrze nie wpływają na organizm. cholera niby medycyna taka do przodu, a na takie coś nikt nie może nic poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana dzisiaj___
Tez mam zjebany ryj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ble ble tak i jesteś beznadziejny z ortografii bo powód piszę się przez `ó`. idź się zabij... żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DariaEmm, wiem, wiem, ale w takim momencie zupelnie glupieje i nie chce kontaktu:o nawet tak do konca nie wiem dlaczego... a nie! jest pewnei wiecej powodow,ale jeden z nich to obawa przed odrzucniem, wysmianiem (moze nie w twarz, bo nie znam az tak niekulturalnych ludzi, ale chociazby w myslach, czy osobie postronnej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, dlatego myslalam,ze moze przez net, wtedy juz mozna poznac mniej wiecej oczekiwania drugiej strony. poza tym to nie jest osoba z bliskiego srodowiska, wiec w razie lipy, nie trzeba bedzie sie meczyc w swoim towarzystwie. ale nikt dzis nie reflektowal na moim topiku na rozmowe:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MM nie dla idiotów rozumiem, tylko facet może też się tego bać, w końcu jest tylko człowiekiem tak jak my. A w życiu jest tak, że jeśli się nie spróbuje, to się nie przekonasz, i w tym ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie szkodza, jedynie nie wolno prowadzić samochodu. Ale i tak biore i prowadze. Po prostu nie dzialąją na mnie w żaden negatywny sposób, tylko same pozytywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×