Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem z bratowa

Bratowa ma do mnie pretensje! Nie wiem o co?

Polecane posty

Gość problem z bratowa

Za każdym razem gdy się spotykamy wypomina mi to że moi rodzice zajmują się moim dzieckiem:( a jej dzieci są odtrącane:O Całkowicie jej nie rozumiem o co jej chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wygląda sytuacja
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djaaf
dziwisz się jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
a co tu jest niezrozumiale? po prostu - rodzice zajmuja sie Twoim dzieckiem, a nie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Normalnie że gdy z rana wychodze do pracy to zostawiam syna ze swoimi rodzicami a oni sami zaproponowali mi pomoc:O bratowa ciągle to wypomina że oni traktują moje dziecko jak jakiś ósmy cud świata a jej dzieci nawet nie znają. Uważam że głupoty gada, zawsze na urodziny czy na mikołaja coś one dostają od dziadków, czasem ich odwiedzą. O co w sumie bratowa ma do mnie pretensje? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież jej rodzice też mogą się zająć jej dziećmi. Też nie rozumiem skąd te pretensje do Ciebie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Jej rodzice bardzo mało interesują się jej dziecmi a mój brat też uważa że rodzice traktują wnuki niesprawiedliwie. Rozmawiałam z resztą swojego rodzeństwa to oni też twierdzą że brat z bratową przeginają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w tobie nie ma choc odrobiny
honoru by przyznac bratowej racje? Też bym się wściekła gdyby moje dzieci były ignorowane!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam, że bratowa ma postawę roszczeniową wobec Waszej rodziny, a w szczególności wobec Twoich rodziców i takie jej zachowanie być może rzutuje na stosunek dziadków do jej dzieci. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Ona ma pretensje do mnie głównie o to że moi rodzice często potrafią jej odmówic opieki nad dziecmi, nawet w chwili kiedy zajmują się moim. Za każdym razem mi to wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twojej bratowej nie chodzi
chyba o zajmowanie się, tylko zainteresowanie. Spora różnica. Chociaż pretensję powinna mieć do dziadków, że traktują wnuczki nierówno, a nie do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co z tatusiem twojego
dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxdxvcd
no bo traktuja wnuki inaczej. w czym sa gorsze dzieci twojego brata od twoich, ze twoimi tak sie zajmuja a jego nie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twojej bratowej nie chodzi
luebird>>>prawda. Przynajmniej w przypadku mojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Moi rodzice traktują równo wnuki, nawet starszy brat i siostra którzy własnych dzieci nie mają twierdzą że i moje dziecko i dzieci brata traktowane są jednakowo. Moi rodzice zawsze kupują dzieciom brata jakieś prezenty gdy do nich idą, mojemu dziecku również. Z tą różnicą że wtedy kiedy ja jestem w pracy lub wyjeżdzam gdzieś na kilka dni to moi rodzice zostaną z małym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z jego dziecmi nie chca
zostac, sama przeciez to napisalas. wiesz, nie zawsze a raczej nie wszytskim zalezy na zabawkach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Samotnie wychowuje syna, ale co to ma do rzeczy? Nie zmuszam rodziców by za mnie zajmowali się dzieckiem, robią to bo sami tego chcą. Poza tym mieszkam z nimi w jednym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal mi twojej bratowej bo na pewno jej jest przykro że nie ma żadnego wsparcia od rodziny swojego męża a ty masz jeszcze jakieś fochy. ciesz się że teściowa cię wyręcza bo mogłabyś się znalezc w jej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Rodzice nie wyreczaja mnie ze wszystkim. Pomagają mi tylko przy dziecku. Z jej dziecmi też czasem zostaną na 2 lub 3 godziny. Nikt w rodzinie nie umie zrozumiec zachowania żony mojego brata, ani ja, ani rodzeństwo a już napewno rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej ona ma problem z Tobą
zrobiłaś sobie dzieciaka!!! Twoi rodzice Ci go bawią a nie widzą swoich prawdziwy potomków!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbeeertyuuuu
co innego dziecko własnej córki co innego dziecko synowej - synowa to obca kobieta może rodzice zwyczjanie jej nie lubią?/ wiadomo z pomaga się własnej córce a nie obcej tak juz w zyciu jest synowa to tylko synowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hryutuagkgtvkgtbvkcf
poza tym tesciowie nie maja obowiazku nianczyc jej dzieci ale tobie takze nie maja obowiazku - po prostu chca , bo to dziecko córki ale ona tez ma rodziców przeciez niech tamci jej pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Rodzice nigdy nie wyróżniali wnuków, wszystkie traktowali tak samo. Gdy dzieci się bawią ze sobą żadnego nie faworyzują. Tak twierdzą a bratowa ze złośliwym uśmiechem na różnych imprezach rodzinnych jak gdyby miała żal do mnie, ''twoi rodzice zajmują się dzieckiem'' ''w końcu rodzice bawią ci dzieciaka'' ''masz czas tylko dla siebie'' Zaczynają mnie denerwowac jej złośliwe gadki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfgnhf
co innego dziecko własnej córki co innego dziecko synowej - synowa to obca kobieta = a ojciec ty tepa kretynko ???? synowa moze i obca baba ale te dzieci maja ojca zgadniej kim jest dla nich ten facet ??? no, moze przy twoim zacofaniu umyslowym trafisz za 5 razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Bratowa o wszystko się czepia, ale rodzice nigdy nic złego na jej słowa temat nie powiedzieli. Żona mojego brata o wszystko ma pretensje, między innymi o to że mój ojciec wział mojego syna do wesołego miasteczka albo do zoo. Również to wypomniała. Ja swoich rodziców nigdy nie zmuszałam do tego by opiekowali się moim dzieckiem! sami chętnie sie nim zajmują..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdaaffa
Dzieci córki a dzieci syna zawsze były inaczej traktowane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfbhf
przestan juz idiotko podkreslac jak to ty nic od nich nie chcesz !!! pogadaj z rodzicami i zapytaj sie dlaczego faworyzuja twoje dzieci a nie traktuja tak samo na rownio dzieci twojego brata ? moze dlatego, ze jestes samotna matka i sie nad toba lituja ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z bratowa
Rozmawiałam już z rodzicami na ten temat, oni twierdzą że traktują wszystkie dzieci tak samo. Zarówno mojego syna jak i dzieci brata. Nigdy mi nie powiedzieli czegoś takiego że robią to z litości, poza tym ja z dzieckiem mieszkam u nich a brat z bratową oddzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×