Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Elfik85

Zostanę sama z dzieckiem

Polecane posty

Gość z kim mialas do czynienia
przez 2 lata? przeciez mowił ci otwarcie, że nie chce miec dizecka! to ty wykazałas się super "dojrzałością" i "odpowiedizalnością" sądząc naiwnie, że "jakos to będzie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też tego obawiam się, szczególnie że pracuje tu raptem 3 miesiące. Nie wiem może szef mnie mile zaskoczy i jeszcze da podwyżkę, chociaż nie spodziewam się już miłych rzeczy w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
no dobra nawet jak po wychowawczym dostanie wypowiedzenia ale jesli zmiesci sie w okresie min pol roku na umowe o prace to jak sie zarejestruje w up to dostanie pieniadze z up i w miedzy czasie moze znajdzie sie praca dla nij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś taki
Jeśli facet nie chce mieć dzieci, to nie znaczy, że nie jest dojrzały, nawet niem krył swojego zdania w temacie potomstwa. Za osobę niedojrzałą w tym związku można uznać Ciebie, niefrasobliwie odstawiłaś tabsy i nie pomyślałaś o tym, że możesz zaliczyć wpadkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pracodawcy to nigdy nic nie wiadomo. Ja pracowałam miesiąc jak zaszłam w ciążę. Nie miałam jeszcze żadnej umowy, więc zaczęłam drążyć ten temat i podpisał ze mną umowę. Dowiedział się o mojej ciąży jak byłam w 5 miesiącu. Trochę był zły, ale szybko mu przeszło. Po porodzie dorabialam sobie u niego zleceniami, a póżniej wróciłam na stałe. Głowa do góry, może się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
twoja niedojrzalosc powala.. Wiedzialas dobrze na czym stoisz a mimo to zrobilas cos takiego Mowisz ze nie chcialas go wrobic,ale w takim razie dlaczego przestalas brac tabsy? Wrobilas go i to na calego Tak sie zwyczajnie nie robi i zawsze sie za to potem placi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Osobą niedojrzałą
i nieodpowiedzialną w tym przypadku jest autorka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le chic
zal ze sa takie glupie baby na swiecie jak autorka topiku..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze nie sądziłam że jakoś to będzie, po drugie ze względów zdrowotnych lekarz na 4 miesiące kazał mi przestać przyjmowania hormonów. Celibatu sobie nie narzucałam w tym czasie, a że stało się że było bez zabezpieczenia wieć jak to już mówiliście mam za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Przestańcie juz na nią napadać, stało się i czasu sie nie cofnie. Teraz dziewczyna potrzebuje praktycznych rad i duchowego wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
wlasnie przyszla tu po rade i pomoc a nie po to zeby ja ktos ocenial!jezeli nie macie jej nic do zaoferowania to do widzenia nikt tu waszych glupich opini nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje bukaa i gosianica. Nie wiem czy w jakiś sposób mam przygotować na tego newsa swojego chłopaka. Naprawdę jego reakcja najbardziej przeraża mnie z tego wszystkiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
moze nie kombinuj.po prostu usiadz z nim i mu powiedz bez sciemy ze jestes w ciazy i juz.nie ma co owijac w bawelne lepiej po prostu powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name ...........
po pierwsze czy koleś wiedział, że nie bierzesz tabletek ? Jeżeli wiedział, że nie to musiał liczyć się z wpadką i wtedy może mieć pretensje także do siebie, bądź do losu że prezerwatywa była felerna. Jeżeli autorka nie uświadomiła chłopaka, że tabletek nie bierze to chłopak ma pełne prawo czuć się wrobiony no ale jak by na to nie patrzeć dziecko też jest jego więc ma do niego 50% praw co oznacza 50% obowiązków i 50% przywilejów. Jeżeli było tak, że dziecka ma nie być i koniec i to autorka ma być za to odpowiedzialna bo to jego to nic nie obchodzi i nie interesuje ( a znam i takie przypadki: dziecka ma nie być ale prezerwatywa jest beee bo nie jest tak fajnie jak bez) to cóż nie tylko autorka jest nieodpowiedzialna ( jeżeli współżyli bez zabezpieczenia) A jak koleś kateogrycznie nie chciał dziecka to mógł nabyć prezerwatywy i ich używać ( liczyć na siebie żeby udaremnić "kombinacje" autorki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
jak by co jestesmy z toba :) skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiedziałam mu że nie biorę bo wstydziłam się swoich problemów ze zdrowiem..spodziewałam się pytania dlaczego nie bierzesz?? To była tak naprawdę jedna nie kontrolowana akcja bez zabezpieczenia, bo zawsze przed uzywałam globulki. Troche to wszystko pokręcone ale musiałam i w takiej kłopotliwej sytuacji sobie poradzić. co niestety do końca mi nie wyszło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name ...........
no tak to czasem bywa. Ale dobrze, że masz wsparcie w rodzinie więc nie jesteś zdana tylko na niego. A ta rada, żeby wziąć faceta i mu prosto z mostu powiedzieć, że jesteś w ciąży uważam, że jest najlepsza. A tak btw to każda antykoncepcja może zawieść więc 100% pewności daje tylko szklanka wody zamiast :). I trochę szkoda, że się wstydziłaś mu powiedzieć o swoich problemach zdrowotnych to mi trochę wygląda, że to Tobie bardziej zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagahjajancuc
Elfik-trzymaj sie cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no name... bo tak to już w tej miłości jest, mi na nim bardzo zależy, ale wiem na pewnoe że jeśli będzie kazał mi usunąc dziecko to na pewno tego nie zrobię, chociaż rózne myśli przebiegły mi od wczoraj w głowie... najbardziej mi żal tylko tego dziecka... niewinne a już skrzywdzone i to przez własną matkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no name ...........
po pierwsze nie zakładaj na dzień dobry, że będzie tak strasznie źle. I im szybciej mu powiesz tym szybciej będziesz wiedziała na czym stoisz. W najgorszym przypadku się rozstaniecie ale przecież wcale nie musi być tak najgorzej. A dla dzidziusia musisz być silna a ja osobiście wierzę, że sobie dasz radę, szczególnie, że w razie czego rodzina powinna Cię wspierać co jest bardzo ważne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
nawet tak nie mysl ze juz dziecko skrzywdzone.pogadaj z chlopakiem szczerze i otwarcie o tej sytuacji.jak sie nie podejmie to trudno a jak jednak zmieni zdanie to dobrze :) nie przejmuj sie poradzisz sobie jak nie z nim to sama :) a moze jeszcze znajdzie sie ktos kto pokocha i ciebie i dziecko.glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie 3majcie kciuki za mnie i za mojego bobasa. Czeka mnie tylko poważna rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola237
Facet nie chciał dziecka, a jak sie zabezpieczał? Nie wiem co to za niedojrzali faceci, sex tak ale, zeby sie zabezpieczyć to już sprawa partnerki, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozalif
a jak go oszukała, to co. Znam taką panią co wrobiła faceta w dziecko i to w mojej rodzinie, oby ją raz na zawsze trafiło za to, że zniszczyła życie dziecku i ojcu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
elfik daj znac co wyszlo poniej moze zajrze jeszcze a jak nie to rano bede to pogadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosianica nic nie wyszło, facet wpadł do mnie na chwile i poleciał do siebie :( kurnia zbieram się w sobie mocno, chciałabym mieć to już za sobą obojetnie z jakim wynikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
a kiedy jeszcze ma przyjsc do ciebie?moze zadzwon zeby przyszedl bo musisz z nim powaznie pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
to fajniutko,ciesz sie tym ze jest i zeby zdrowy byl a reszta sie ulozy z facetem bub bez ewentualnie znow z jakims facetem ;P no ja musze uciekac bo jade na szczepienie z corcia.pewnie jeszcze ok 13 zajrze jak sie sprawy maja.ewentualnie daj mi @ to wysle ci na niego moj nr gg to sobie pogadamy poza forum i opiniami bezdusznikow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×