samotnosc

samotna 83 - mam nadzieję że nie jest to podpucha by potem nas wyśmiać, co często tak na tym forum się zdarza.Ale jeżeli jest tak jak piszesz że seks, który dla mężczyzny jest bardzo ważny, gra to myslę że powinnaś iść na całość, zafundować sobie dzdziusia i po kłopocie! Nie wolno szkac kochanka bo ja spróbujesz raz chleba od innego piekarz to przegrasz!

kocynder wiem o tym, dlatego nie szukam zdrady... Ale nie pytaj sie mnie, dlaczego napisalam na tym topicku... Na uczuciowym zostalam olana, choc chcialam tylko pogadac... Tutaj ktos odpowiedzial... I za to dziekuje

samotna 83 - nie uciekaj stąd, zostań może to Cię rozerwie? możesz tu dyskutować, poświntuszyć, napisać wszystko to co leży Ci na wątrobie i nie tylko. Krzycz to pomaga, a może w tej forumowiczowej głupocie znajdziesz rozwiązanie swojego problemu.

Samotna - juz Ci pisałem jak to zrobić. Zacznij być zajęta. Umów sie ze znajomymi na kawę/do kina/wherever. Zadbaj o siebie. Powiedz mężowi, że Cię głowa boli jak zacznie się dobierać. No żebym ja uczył kobiety manipulowania facetami... :O :D

A może nie pozwól mu iść na całość, pozwól tylko na połóweczkę, z napisem "DALSZY CIĄG NASTĄPI!" Nie nic gorszego jak ograniczenia.

Mało_stanowczy - czy Ty przypadkiem nie instruowałeś mojej żony, robi tak kropka w kropkę.

Kurde, te długie przerwy mnie wykończą, już się napalam, coś się rusza a tu brak korespondencji!!! Halo, halo, bo będę impotentem!!!!

No Kocynder, ja bym sie zastanowila powaznie nad tym co napisal malo stanowczy :):):)

Widzę że zaczynasz się rozkręcać, nie piszesz już tak załamanym językiem. Czy w międzyczasie srobiłaś coś dobrego? mężowi, przyjacielowi, sobie?

nie zupelnie... Po prostu poprawiliscie mi humor :)

Widzisz, pisząc różne niestworzone rzeczy można w bardzo prosty sposób poprawić sobie humor!!!!

Kocynder, to przynajmniej wiesz w co z Tobą gra :D Ale nic mi nie wiadomo na temat instruowania Twojej żony :) Może po prostu znam się na kobietach? Eee.... nie, to niemożliwe, nikt się na nich nie zna:D

Mało_stanowczy - chwała bogu że zdążyłeś sprostować stwierdzenie że znasz kobiety, bo już chciałem Cię zgłaszac do nagrody Nobla.

Kocynder, nawet ja mam ograniczone możliwości przyswajania danych, zwłaszcza sprzecznych :D Jeśli ktoś twierdzi, że zna kobiety to znaczy, że jedna pozwoliła mu tak mysleć

Ech brachu, to ja znam w takim wypadku wszystkie! Bo każda która była ze mną krócej lub dłużej mi tak mówiła, w super markiecie ,podczas zakupów. Oczywiście dla niej!

Kocynder, są jakieś wspólne podstawy zachowań, natomias cała reszta jest zupełnie różna:)

Racja, racja, nie kapuję. A kiedy będą występy, balety, ciacho?

Kocynder, wzrusza mnie Twój niczym nie uzasadniony optymizm... ;) Chyba, że masz na myśli występy, balety i ciacho na które pójdzie ONA

No tak, a ja w międzyczasie z kumplami na browarek a może dwa!

jaka kulturalna rozmowa dwoch panow :) W ogole fajnie, ze chociaz Wy jestescie :)

mam dosc swojego meza!!!! Naprawde mam go serdecznie dosc!!!! Nikt tak, jak on nie potrafi czlowieka dobic, skopac... Nie mam juz sil...

spróbój jeszcze, jak nie zgasły ostatnie płomykin uczucia ( a chyba jeszcze nie zgasły ;) to warto powalczyć. Ja jestem od Ciebie o 10 lat starsza i staram sie nie odpuścić mojemu chylącemu sie ku upadkowi małżeństwu. Może mi się uda, a jak nie to będę wiedziała że zrobiłam wszystko co w mojej mocy. Wypłacz sie na forum.

PO CO związałaś się z tym facetem? Zapisz odpowiedź. Na nią zadaj kolejne pytanie PO CO. Nie DLACZEGO tylko PO CO? 20 razy. PO CO? Będziesz wiedziała czego tak naprawdę chcesz a wówczas znajdziesz najlepszy i najszybszy sposób aby to osiągnąć. A jakby co to poczytaj Bennewicza "Coaching czyli restauracja osobowości". Coś akurat dla Ciebie.

swoje małżeństwa? Ludzie zastanówcie się PO CO coś robicie, nie dlaczego tylko PO CO. Wszyscy działaliśmy lub działamy bez sensu, faceci biorą ślub PO TO aby dostać d..., a ślub się bierze PO TO aby stworzyć związek. PO CO tworzy się związek? Odpowiedź aby nie być samotny jest do bani, bo jest przez zaprzeczenie, znajdźcie odpowiedź twierdzącą. CO CHCESZ osiągnąć, jedna z drugą i z trzecim i czwartym? I PO CO? Ja chcę wam pomóc. PO CO? Aby wam się łatwiej i przyjemniej żyło, a nie z przymusu i strachu. A PO CO tego chcę? Z egoizmu. Tak, z egoizmu chcę aby Wam było lepiej...

Po co ratować - aby bezsensu nie dryfować, aby nie spędzić więcej dni na forum

po co za niego wyszłam za mąż nie mam pojęcia

bo przez zaprzeczenie. Staram Ci się pomóc. Chcesz to napisz na El_enculador@onet.eu Wiesz czego nie chcesz, ale czy wiesz czego chcesz? Sorry ale jeśli wiesz tylko czego nie chcesz to dostajesz to czego nie chcesz. Czego chcesz? I PO CO?

muszę o tym bardziej pomyśleć, masz rację - wiem czego nie chce, a boje się myuśleć o tym czego chce.

Co przez ten strach zyskujesz? Abo inaczej: PO CO tracisz energię na strach? I PO CO ją możesz wykorzystać bardziej konstruktywnie, tworząc to czego chcesz? A, i jeszcze jedno PO CO MUSISZ? Nie lepiej CHCESZ? Pamiętaj jedno: jeśli Ci to pomoże to masz się KOMUŚ zrewanżować W NATURZE. Może dobrym bzykankiem, a może... ucząc pytać PO CO? Ale PO CO? Odpowiedz sobie sama