Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

coffe_with_sugar

siedze i placze....przez swoj ZWIAZEK NA ODLEGLOSC

Polecane posty

NO WLASNIE ! ja na jego miejscu bym skakala z radosci jakby moja dziewczyna z tak daleka chciala przyjechac i jeszcze oferowala pomoc.No ludzie, ja tego nie pojmuje. A powtarza mi dzien w dzien ze teskni i bardzo chce mnie zobaczyc...co za paradoks !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatem zapytaj go o co chodzi. ale nie z wyrzutami, tylko na spokojnie. powiedz, ze Ci przykro z tego powodu, ze nie rozumiesz i chcialabys wiedziec dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gadalismy o tym wczoraj na skypie :) on powiedzial ze to przez prace.dzisiaj ja mu powiedzialam ze moglabym przyjechac autokarem i takie tam i nie mowil ze nie,dlatego niech mi to dokladnie wytlumaczy o ile zadzwoni tonight. Niewiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle, ze poza rozmowa - szczera rozmowa - nic tu nie pomoze. jakby nie bylo, nic innego nam nie pozostaje bedac w zwiazku na odleglosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cait a moze juz wogole z nim nie gadac na ten temat? moze juz go nie poruszac...tylko czekac az on go zacznie? bo ja ciagle do tego wracam a nie on...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalam Twoj drugi topik i powiem Ci jedno - skoro on ma takie podejscie odnosnie Twojego przyjazdu, to ja bym pojechalabym na Twoim miejscu na wakacje z rodzina. wiem z doswiadczenia, ze sa tacy faceci, ktorzy duzo mowia i nic konkretnego z tego nie wynika. moze on wlasnie taki jest? z jednej strony mowi Ci, zebys szukala studiow u niego, a z drugiej nie chce zebys przyjechala na pare dni. poza tym jak bedziecie kiedys razem mieszkac, to tez bedziesz sprzatac i gotowac [ewentualnie na zmiane] i wtedy nie bedziesz jego kochaniem? wiesz, mi sie wydaje, ze on chyba kogos ma innego na oku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cait- ja bym chetnie pojechala ze swoimi rodzicami bo wyjezdzaja 22 sierpnia do Chorwacji ale oni jada ze znajomymi i dla mnie juz by nie bylo miejsca :(:(:( co do tego czy ma kogos na boku to nie mam watpliwosci-wiem ,ze nie ma. Ja po prostu musze sie zajac swoim zyciem,zaczne chodzic na imprezy.Niech bedzie troche o mnie zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×