Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malaadesperatka

boli kuzwa boli

Polecane posty

Gość malaadesperatka

1,5 roku razem ciagle w fazie docierania duzo namietnosci problem z zaufaniem wieki! mlodzi i niedojrzali na pewno to my.... doczytajcie prosze!!!!! czulam sie zaniedbywana. przyzwyczajenie, rutyna, on przestal sie starac. powiedzialam co czuje, czego pragne, male przeblyski poprawy i znow jakbym byla nikim waznym w jego zyciu. gorzej niz kumpela z klasymnie traktowal.... wczoraj chcialam porozmawiac o jego atakach zazdrosci i dziwnej sytuacji ktora jest miedzy namiostatnio - on kazal mi wyjsc i isc do domu:-o jest zly bo weekend spedzilam w warszawie u przyjaciolki. dziwn wczesniej powiedzial ze nei chce sie na razie ze mna spotykac-wiec pojechalam!!!!! ciagle dzwonil i zaborczo wypytywal o jakis facetow z ktorymi go byc moze zdradzam:/ ja tez miewam ataki zazdrosci i tez nie jestem bez winy.ale ja go uspokajam za kazdym!!! razem. mowie ze kocham i tylko jego chce. on dalej - ze pewnie siedze z tym chlopakiem..... nie wytrzymalam wczoraj powiedzialam ze jest tyranem i nie liczy sie z moim zdaniem. on: ze sie go czepiam, zabieram wolnośc i on musi przemyslec wszystko. okropnie mi- tesknie i chce tego co bylo wczesniej, i zebysmy wreszcie zaufali sobie!!!!!!!!! od wczoraj oczywiscie cisza-zero kontaktu:-o jak wytrwac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
blędy - wiem, ale to teraz dla mnie nie ważne:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
mial tak ktos? chyba szukam pocieszenia, a przeciez wszystko w Jego rekach:( jestem za miekka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia dziewucha z ciebie
czego ty w koncu chcesz ? :P nigdy nie bedzie tak jak na poczatku. taka jest rzeczywistosc na jaka zapracowalas od poczatku tego zwiazku. za malo bylo rozmow, a za duzo "przyjemnosci". wczesniej niczego nie omawialiscie, a ty obrazasz sie, ze on cie tak a nie inaczej traktuje ? przeciez to paranoja ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodzi.......
niech mysli - moze cos zrozumie i Ty tez nie marnuj tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Ciezko tak opisywac- ale ja chce byc z nim:-O jak to przetrwac - ta cisze:( i jak wzmocnic zaufanie!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Łowco daruj sobie!!!!!! potrzebuje wsparcia! odzewu! bo mi zle!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
tak myslalam - nie znajde tu pomocy! dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Mellygion :-D poetyckie ujecie - dziekuje szczerze:) napisze cos mojemu na dobranoc.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Rozumiem cię maladesperatka. Mam podobną sytuację. Mój chłopak mnie nie rozumie, mam wrażenie że mnie nie kocha. Często się kłócimy. Widać taki jest już nas los kobiet. Jeżeli go kochasz to wróć odezwij się do niego ale nie od razu dajcie sobie czas, odpocznijcie od siebie to może pomóc. Ja mam zamiar odpocząć od kilku miesięcy ale jeszcze się nie odważyłam na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Rozmowa jest potrzebna, tylko co zrobić jak z facetem nie da się porozmawiać bo on zachowuje się jak dziecko. Ta płeć chyba już tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Samotna masz racje - oni nie czuja potrzeby rozmawiania:( Jednak wstrzymalam sie i dzis nic jeszcze ie napisze, niech mysli..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinam
może to co powiem zabrzmi pesymistycznie i nieprzyjemnie, ale jeśli nie ma zaufania, to raczej się już nie pojawi, a jeśli po 1,5 roku jest silna zazdrość, to z czasem najprawdopodobniej będzie jeszcze rosła... tak przynajmniej wynika ze wszystkich moich dotychczasowych obserwacji. jeśli chcesz z nim być, to się musisz chyba zacząć przyzwyczajać. albo wybierzcie się do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
ta zazdrosc jest w etapach, juz byl czas ze jej nie bylo, nie byla taka skrajna. nie bylam jeszcze u psychologa, ale moje kolezanki korzystaly - i nic nie pomoglo (u nas w miescie to oszusci, tyle pieniedzy wladowaly i zero pomocy) Ktos korzytal z takich wizyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Specialista w takich sytuacjach odpada. Trzeba zaczekać aż facet dojrzeje do rozmowy, tylko ile można czekać. malaadesperatka nie rezygnuj z miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Samotna...ja nie chce rezygnowac. boje sie ze jak ja sie nie odezwe pierwsza to on opusci..... ale ile tak trwac???? oszaleje:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Mój facet był strasznie zazdrosny ale mu jakoś przeszło (może przestało mu na mnie zależeć) a tak w ogóle to on jest zdania że mężczyzna może zdradzić i kobieta powinna wybaczyć a kobieca zdrada jest nie wybaczalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Samotna... Twoj ma straszne podejscie:( dlugo jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Jeżeli cię kocha to nie odpuści tak łatwo, ale jeżeli odpuści to nie jest ci pisany. Wiem że to trudne i że ciężko jest bez Niego żyć. Napewno wam się ułoży tego ci życzę. Przemyśl sobie wszystko i daj wam trochę czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Ma straszne podejście albo tylko tak mówi. Czasami wam wrażenie że on udaje kogoś kim nie jest, boi się pokazać co naprawdę czuje i dlatego takie głupoty gada. Jesteśmy razem 3 i pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
Za Ciebie tez trzymam kciuki! Niech tez ulozy se tak jak pragniesz! Pozdrawiam.... ja juz ide spac. Dam nam czas do nastepnego tygodnia, potem zawalcze jeszcze raz o rozmowe.... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Dzięki za miłe słowa wiem że to czasami potrzebne. Daj znać jak wam idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaadesperatka
brakuje mi go !!!! nie wytrzymuje! !!!! widzialm go dzis ..... masakra!jak tesknie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej go zamien na lepszy
model bo daleko nie zajedziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnaWzwiązku
Skoro tak bardzo ci na nim zależy to dzwoń do niego natychmiast (albo jutro).Jeżeli on też cię kocha to ułoży wam się dacie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×