NAPADY KOLKI!!!!!!

RATUNKU! MOJE DZIECKO MA JUŻ 2 TYG I PRAKTYCZNIE PO POWROCIE ZE SZPITALA DOSTALO KOLKI :( KARMIE CÓRKĘ POKARMEM SZTUCZNYM W WIEKSZOŚCI BO MOJEGO MAM BARDZO MAŁO, ALE I TAK JESTEM NA SCISŁEJ DIECIE ANTYKOLKOWEJ, MLEKO ROBIE JEJ W BUTELKACH AVENTU... ATAKI KOLKI SĄ CODZIENNIE ZDAZA SIĘ Ż I NAWET 2-4 RAZY W CIĄGU DNIA :( ONA TAK MOCNO CIERPI A JA JUZ NIC NIE POTRAFIĘ LEPSZEGO ZROBIĆ. NIESKUTECZNE SĄ ZADNE MASAŻE, PIELUCHY SUSZARKI ITP, A ŻADNYCH KROPELEK NIE MOŻE JESZCZE PRZYJMOWAC BO JEST ZA MALUTKA:( NIE WIEM CO MAM ROBIĆ SŁYSZAŁAM ŻE BOBOTIC JEST BARDZO SKUTECZNY ALE MOŻNA GO PODAC PO 28 DNIU ŻYCIA...BOŻE JESZCZE MUSZĘ CAŁE DWA TYG NA TO PATRZEĆ? :( SAMA WYJĘ Z NIEMOCY KIEDY ONA TAK CIERPI...PROSZĘ O JAKIES RADY....

Hej. Miałam ten sam problem - kolki od poczatku prawie. Lekarka przepisała mi Debridat i kazała dawać Infacol (mimo, że jest od 1 miesiąca). Niedawaj herbatki koperkowej bo mojemy było po niej gorzej i strasznie ryczał. Zamaiast tego dawałam słabiutką rumiankową. Butelki wypróbowałam - Aventu i Canpola Lovi - do d**y. Sprawdziła się Dr Browns - droga ale nam naprawdę pomogła. Robiłam młodemu masarz brzuszka przy każdej zmianie pieluszki i kangurowałam go. Bardzo często w ciągu dnia spał na brzuszku na mnie. Z dnia na dzień było coraz lepiej. Polecam wytrwałość i brak nerwów - wiem, że Ci się serce kraje ale musisz zachować spokój. A jak będziesz robić masaż to musisz troszkę przycisnąć bo zrobiony za słabo nic nie da. Mam nadzieję, że pomogłam. Te rady wszystkie+leki wypróbowane zostały również przez znajome... A i mieszanki dawałam odrobinę mniej(dokarmiałam) niż jest w przepisie (ok 1/4 łyżeczki)- junior przybierał na wadze więc nic się niestało.

mojemu synkowi na kolki podawałam od poczatku espumisan i pomagał , spróbój zmienć smoczek od butelki